Skocz do zawartości

Fracture


raulos

Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj kupilem chociaz mialem nie kupowac, ale jechalem do GS skladac preordery wiec po prostu zakupilem :)

 

Pogralem chwile na Hardcore i gra jest w sumie prosta... zabawa z ziemia daje rade. Nie jestem rozczarowany jak Butcher, ale moze to dlatego ze jestem na saymym poczatku ;) Fabula za to fajna sie zapowiada...

 

nie spodziewam sie od tej gry za duzo... dlatego moze nie bedzie rozczarowania

 

Multi tez nawet daje rade...

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dla mnie zawód na całej linii. Prosty jak drut, bezpłciowy shooter sci-fi, z opcją deformowania terenu wedle potrzeb (lub jak kto woli - zasłaniania sobie widoku kto i skąd strzela). "Bajer" nudzi się/wkurza po kwadransie - a ma bawić przez całą grę ?

Pokazują nam gdzie i jak zdeformować ziemię, którą scianę rozwalić, itepe. Ale strzel metr obok i ściana ani drgnie - podobnie jak reszta otoczenia. To jak w końcu z tą deformacją ? :/

Bez jaj...

Mam dokładnie takie same odczucia jak Ty. Po piwerszych informacjach dotyczących gry myślałęm, że będzie to niezła szpila z ciekawą fabuła. Ale już mnie nie interesuje jaka będzie fabuła bo gameplay jest ograniczony, nużący a sama gra lekko kiczowata.

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

Pogralem w weekend i nie podoba mi sie. Najprawdopodbniej przejde czy nie, w srode wymieniam w GS na Dead Space. Moze dlatego, ze gram na hardcore i latwo nie jest, a niektore smierci naprawde wkurzaja. Moze lepiej byloby odpalic na normalu... anyway. Nie zgadzam sie z opinia Butchera, ze ziemia deformuje sie tylko tam gdzie strzelimy. Bzdura, ziemia sie deformuje wszedzie tam gdzie jest ziemia. Nie deformuje sie na metalowych platformach czy skalach. Zabawe z nia mozna robic naprawde fajna, dodatkowo IMO nie nudzi sie to po 15 minutach, dodatkowo dochodza nowe umiejetnosci co jakis czas (np. double-jump). Bronie tez niektore naprawde fajne, chociaz konczy sie na tym ze latam wszedzie z riflem bo mi najbardziej przypasowal. Fajne akcje sa z granatami... Vortex daje rade. Gra ma naprawde pare przyjemnych elementow. Ogolny feeling z niej plynacy moge przyrownac do zeszlorocznego Timeshift. Jej najwieksza wada jest to, ze nie trzyma w napieciu i jest po prostu nudna. Fabula pokazana na poczatku jest ciekawa, ale pozniej nic juz sie nie dzieje. Po prostu jest standardowe "idz tam, zabij albo zniszcz". Wiekszosc miejscowek przechodzi sie tak samo. Schowaj sie, zabij wroga, podnies/obniz kawalek ziemi. Graficznie jest naprawde ladnie, tylko glowny kolo mi nie podpasowal. Taka gra na 6-6.5

Odnośnik do komentarza
Nie zgadzam sie z opinia Butchera, ze ziemia deformuje sie tylko tam gdzie strzelimy. Bzdura, ziemia sie deformuje wszedzie tam gdzie jest ziemia. Nie deformuje sie na metalowych platformach czy skalach.

A czy ja kiedykolwiek napisałem, że mamy ograniczenia w deformacji ziemi ? Grałem w demo i deformowałem ile wlezie dookoła, więc bzdur bym nie pisał - przeczytaj uwaznie kilka postów wyżej. Napisałem, że POKAZUJĄ nam, gdzie zdeformować (głównie na potrzeby popchnięcia akcji do przodu), a główny zarzut dotyczy ogólnych zniszczeń otoczenia (ściany, budynki) - zniszczysz tylko to, co pozwala Ci developer. I już po przejściu dema wiedziałem, że NUDA zabije tą grę - bez względu na fabułę, skoro wymagania od Gracza są takie a nie inne (idź przed siebie, deformuj i zabijaj - LOL). Porównaj(cie) sobie teraz taki tytuł do Dead Space i... no comments.

Odnośnik do komentarza

Tylko, ze demo to bodajze tylko tutorial do gry dlatego pokazuja co i jak zrobic. Jak juz go przejdziesz do glownej kampani to tego nie pokazuja. Przynajmniej nie od razu. Jestes w jakiejs miejscowce i jak utkniesz w niej dluzej, to wtedy glos ci mowi co masz zrobic i pojawia sie ikonka, ale jak sam na to wpadniesz to gra ci nie podpowiada. IMO jest to dobre rozwiazanie. A ze nie da sie zniszczyc wszystkiego... w koncu nie jest to Red Faction. Ja przynajmniej nie oczekiwalem od tej produkcji, ze bedzie sie dalo zniszczyc wszystko.

Odnośnik do komentarza

No fakt - Red Faction to nie jest. Bad Company też nie było Red Faction, ale jakoś zabawniej się grało... i logiczniej :) Dają Ci w demie do ręki mega-pukawki, pokazują wielką metalową konstrukcję, która sypie się w proch po strzale, ale niczym nie ruszysz pobliskiej ścianki o grubości 10 cm...

W sumie sam nie wiem czego oczekiwałem od Fracture (o ile czegokolwiek - jest wiele ciekawszych produkcji na horyzoncie), ale na pewno nie sztampowego shootera sci-fi, opartego na deformacji ziemi... Nie te czasy. Nie przy takiej konkurencji na rynku.

Edytowane przez Butcher
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...