Patton sie skonczyl na 'Delirium Cordia', trzeba sie z tym pogodzic [']

suspended animation jest przeza(pipi)iste, ale fan jesu moze chetniej w sumie lykac delirke;]

 

pozniej mial jakies przeblyski, mit gas, trylogia z Zornem, i moze obiektywnie peeping tom.

Zobaczymy, co wyjdzie z tego nowego Fantomasa, bo Suspended Animation jest za(pipi)iste... na pewno lepsze od Delirium Cordia.

kiedys czytalem wywiad ze ma pomysl na 3 nowe fantomasy, jeden robiony "pod" Bozziego, jeden akustyczny, i elektroniczny w calosci.

Mimo ze dwa ostatnie tylko z nazwy moga brzmiec "tak se", to licze ze pojdzie w ta strone i znowu nas zaskoczy.

Licze na nowego fantomasa, ale nie szaleje, nawet nie wiem czy sa jakies info.

Edytowane 25 stycznia 200817 l przez _Milan_

Mi najbardziej pasowalby album z Bozzio, jako iz jestem fanem jego gry. Akustyczny tez moglby byc spoko, ale elektroniczny juz nie bardzo... zdaje mi sie, ze wyszly by z tego szmery i inne smieci, ktore by sie nie nadawaly do sluchania

A słyszał może już ktoś kwałek z gościnnym udziałem Patton ana nowej płycie Dub Trio ??? Utwór jest za(pipi)isty i śmiem stwierdzić , że to chyba najlepsza piosenka Pattona od 10 lat !!! Utwór nazywa się "No Flag"

to wrzuc na upload Mike'i

Dub Trio to pewnie to z tymi kotami na okladce? Raczej ta, bo to z jego wytworni.,.myspace delikatnie mowiac nie zachwycal, calosciowo to chyba ta plyta ssie, ale wrzuc ten pojedynczy utwor.

sie robi pysie

http://rapidshare.com/files/86639139/09_no_flag.mp3.html

 

Emil troche przesadziles z tym ze to najlepszy utwor od 10 lat

ale faktycznie jest dobry a im dalej tym lepszy

suspended animation jest dobre, potwierdzam. Ale jakby nie patrzec o wiele gorsze od Amenanzy, glownie ze wzgledu na przesadne uzycie tych wszystkich sampli a za malo muzyki w muzyce;] Cenie chlopakow za Delirium bo moze nagrac cos takiego to nie jest wielki wysilek, ale potrafic to zagrać, juz raczej tak;]

 

Tez oczywiscie czekam na nowego Fantomasa, ale obawiam sie, ze moze on sie pojawic nie wczesniej jak pod koniec 2009 a to juz jest cios prosto w cohones.

Praca, praca i jeszcze raz praca. Pracoholik z tego Pattona w marcu wychodzi film krótkometrażowy do którego muzykę zrobił Mike...

 

http://pl.youtube.com/watch?v=yWvPravtdqg

http://www.sendspace.com/file/3m9342

mr. bungle - california

 

wczoraj wrzucałem kumplowi, więc jeśli ktoś jakimś cudem nie ma, to ściągać. jedna z najlepszych płyt, jakie w życiu słyszałem. i tyle.

http://www.sendspace.com/file/3m9342

mr. bungle - california

 

wczoraj wrzucałem kumplowi, więc jeśli ktoś jakimś cudem nie ma, to ściągać. jedna z najlepszych płyt, jakie w życiu słyszałem. i tyle.

 

Link nie dziala, zapoda ktos jeszcze raz

http://ifolder.ru/3064270

 

Bierz, bo ten album to arcydzielo.

 

EDIT

 

Ewentualnie:

 

http://rapidshare.com/files/12802627/California.rar

Edytowane 18 lutego 200817 l przez Zajcik

Moze ktos zapodac jakas plytke Faith No More?

proponuje wpisac w google faith no more rapidshare a napewno cos sie znajdzie;] Z tym akurat nie powinno byc klopotu.

 

A Perfect Place OST

 

http://rapidshare.com/files/93297085/Mike_...rfect_Place.zip

 

soundtrack zrobiony przez pattona

albo tu

 

http://rapidlibrary.com/index.php?q=faith+...&filetype=0

proponuje wpisac w google faith no more rapidshare a napewno cos sie znajdzie;] Z tym akurat nie powinno byc klopotu.

 

A Perfect Place OST

 

http://rapidshare.com/files/93297085/Mike_...rfect_Place.zip

 

soundtrack zrobiony przez pattona

Tutaj więcej hostingów do wyboru.

http://www.shareonall.com/Mike_Patton_-_A_...dtrack_gyha.zip

I co wybiera się ktoś z forum na koncert Pattona ? To już jutro ^_^

bede, wez plytke z koncertem laibacha, to sie wymienimy ^_^

Warszawa - Proxima (29.02.2008)

 

Byłem już pod Proximą po 12. O tej godzinie jeszcze nikt nie czekał pod Proximą oprócz Tomasza Zwijacza z naszego forum Także było nas dwóch Pózniej dołączyła do nas moja znajoma i koleżanka Tomka...Czekaliśmy na Pattona aż do 18 (Tak na marginesie Patton z Fenneszem przylecieli samolotem 2 h wcześniej...) Przyjechał wynajętym przez klub samochodem ledwo co podeszliśmy w ich stronę i odrazu nam zwiali, bo byli pewnie spóznieni... Godzina 19:20 (mieli wpuszczać od 19...) A pod Proximą przykry widok, bo zaledwie garstka ludzi (może niecała setka:( ) Myślałem , że frekwencja na koncercie będzie żałosna i jak to zobaczy Patton to już nigdy do nas nie przyjedzie Ale naszczęście się myliłem koncert z minuty na minutę się opózniał a do Proximy przybywali kolejni ludzie, jak zaczął się koncert to klub pękał w szwach:) Patton miał dobry humor żartował do publiczności itd. to było chyba spowodowane zbyt dużą ilością spożytego piwa podczas koncertu:) (pił Tyskie:) ) Myślałem , że polska publiczność wygwizda ten duet , ale nic podobnego po każdym kawałku biła brawo a jak zeszli ze sceny to skandowali Patton/Fennesz, Patton/Fennesz, Patton/Fennesz... Fajnie , że skandowali oboje artystów, bo jakby skandowali tylko Patton, Patton, Patton... To Fenneszowi byłoby zapewne przykro... Patton z Fenneszem chyba dobrze się bawili, bo wyszli na bisy aż 2 razy !!! Jedynie do czego można się przyczepić to długość setu, bo było to dokładnie 52min. Ale Patton z Fenneszem dają bardzo krótkie koncerty. Dla porównania jak byłem w zeszłym roku na ich koncercie w Austrii to koncert trwał zaledwie 45min. (na marginesie dodam , że warszawski koncert był o niebo lepszy:) ) A we Fracji jeszcze było gorzej , bo zeszłoroczny koncert trwał tam zaledwie 37min... Komu się koncert mógł nie podobać ? Zacytuję samego siebie, bo gość na onet.pl napisał , że " Dobrze, że tak krótko to trwało. Może i komus się takie jęczenie podoba, ale ja i moi znajmoi już raczej podarujemy sobie kolejne koncerty Pattona."

A ja mu odpowiedziałem:

" No i dobrze, że ty i twoi koledzy nie pójdziecie na kolejny koncert Pattona im mniej pseudo fanów Pattona którzy są zapatrzeni tylko w Faith No More tym lepiej , niech na koncerty Pattona chodzą prawdziwi fani !!!

Ps. Trzeba było się dowiedzieć jaką muzykę serwują Fennesz/Patton a pózniej dopiero iść na koncert, a nie iść w ciemno z nadzieją ,że może zaśpiewa Easy..."

 

Na końcu Patton powiedział "See You Soon" Oby to see you soon nie trwało kolejne 3 lata:( Po koncercie z grupką fanów czekaliśmy przed tylnym wyjściem aż wyjdzie Patton i mimo grózb ochrony, że jeżeli nie odejdziemy to nas rozgonią (co za żałośnicy...) To wkońcu wyszedł do nas Patton a co powiedział możecie sobie usłyszeć w moim ostatnim clipie

Dostałem autograf na mojej ulubionej płycie roku 2007 czyli Tomahawk "Anonymous" a odemnie Patton dostał płytę z muzyką góralską kto wie może mu aż tak odbije, że nagra z kapelą góralską płytę he he he. Nagrałem cały koncert, wrzuciłem kilka clipów na youtube, więc życzę wam miłego oglądania

 

Ps. Na koncercie był Nergal wokalista Behemoth (Urusł w moich oczach tą obecnością na koncercie:) )

 

Ps. 2 Pozdrowienia dla mojej znajomej BRYGIDY , Tomka Zwijacza z forum i jego koleżanki, PMF (ze starego forum o Pattonie na gery.pl) Darka i jego kumpla z Nysy, Moniki z Warszawy i jej chłopaka i dwóch dziewczyn z Torunia, które stały koło mnie...

 

A tu macie kilka moich clipów z koncertu:

 

Part I http://pl.youtube.com/watch?v=nxK_CrGOiC8

 

Part II http://pl.youtube.com/watch?v=Ux2M6sZXTks

 

Part III http://pl.youtube.com/watch?v=lq_jp2AetA4

 

Part IV http://pl.youtube.com/watch?v=9h63p5MT1cw

 

Part V http://pl.youtube.com/watch?v=-a7kxRfIywM

 

After show with polish fans

 

A ja już nie mogę się doczekać kolejnego koncertu Pattona z Zu, jadę już w czwartek do Holandii na ten gig

twierdzisz ze fani pattona ktorym sie nie podoba projekt patton / fennesz nie sa tru a nawet pseudo?

 

p.s. latwo urosnac w Twoich oczach ;]

 

ja spotkalem na koncercie pattona kiedys Kasie Kowalska, i jakos nie mam dla niej litosci.

Majkowi CZASEM wyjdzie cos zjadliwego jak Peeping Tom, Tomahawk (wrecz genialny twor), Fantomas czy jakies OSTY- biorac pod uwage ostanie pare lat, ale oprocz tego tworzy takie (pipi) ze glowa puchnie.

Nawet najbardziej zatwiardziali fani przyznaja ze ostatnio rozmienil sie na drobne strasznie.

 

Ale ofkors tacy fanboje (fan a fanboj to co innego) jak maniak 2 posty wyzej nigdy nie powiedza na MP zlego slowa chocby nawet nagral jeczenie krowy w stodole polaczone z rznieciem slupwo telegraficznych spalinówą.

on twierdzi ze anonymous to plyta roku 2007, czy potrzeba lepszego komentarza?

 

koncert 37 minut, hahahahahhahaha, czy mozna byc bardziej wydymanym w du,pe?

z tego co slyszalem na roznych filmikach to koncert byl nawet ciekawy. Napewno o wiele lepszy od tego co grali w Moers, Paryżu nie mówiąc już o Szwajcarii.

 

Inna sprawa, że 100zł za taki koncert to zwyczajne przegięcie pały