Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano

PSP - pierwsza przenośna konsola od Sony, zarazem pierwsza maszynka, która stanowiła realne zagrożenie dla mającego monopol na rynku handheldów Nintendo. Konsola, która do dziś potrafi wywołać ślinotok swoim designem, wielkością ekranu i wielką, jak na handheldy, mocą obliczeniową. Na początku DS i PSP szły niemal łeb w łeb w wynikach sprzedaży, tocząc wyrównany pojedynek o graczy, jednak coś poszło nie tak. Nintendo cieszyło się cały czas dobrą kondycją w ilości sprzedawanych konsol (z grami aż nie było aż tak wesoło, ale to temat na osobną dyskusję), gdy PSP zaczęło tracić dystans do konkurencji. Zapaść ta jest aktualnie tak duża, że część graczy uznało już tę platformę za rozkładającego się dziadka, który powinien dawno spoczywać w pokoju. Co przyczyniło się do tego, że ta konsola chwieje się na cienkiej granicy życia i śmierci?

Główną przyczyną jest bez wątpienia postawa developerów, którzy podeszli do czarnulki z większym dystanem i wątpliwym zaufaniem. Wszak jest to pierwszy kroczek na rynku hanheldów, który wykonało Sony, zaś Nintendo czuje się w tej kategorii niczym kozica. Co prawda na PSP pojawiło się mnóstwo świetnych tytułów, jednak nie ma się co oszukiwać - ambicje twórców w tworzeniu gier na DSa były dużo większe. W czasie, gdy Dual Screen był zasypywany niemal permanentnie nowymi i świeżymi tytułami, Portable w nazwie konsoli nabierało niemal dosłownego znaczenia przez wydawanie całego mnóstwa remaków, portów i konwersji gier, w które można było zagrać wcześniej na starszych platformach. Zaowocowało to takim stanem rzeczy, że na 2008 rok ilośc zapowiedzianych tytułów z kategorii "Oddam swoją duszę i obie nerki, tylko dajcie zagrać!" można policzyć na palcach jednej ręki... Jakby tego było mało Sony, zamiast starać się zniwelować ten problem, obrało politykę działań, w myśl której maszynka przeznaczona głównie do grania zamienia się w multimedialny kombajn. Możemy zamienić nasz sprzęt w aparat, nawigator GPS, przenośny telefon (via Skype), nauczyciela języków, multimedialny przewodnik... wszystko to na pewno stanowi ciekawe wzbogacenie możliwości konsoli, ale nadal głównym zadaniem PSP jest granie, o czym chyba już japoński gigant zapomniał... Czarnulkę przy życiu, poza kilkoma gorącymi zapowiedziami, trzyma chyba tylko Playstation Store, emulacja PSX oraz masy gierek i aplikacji domorosłych developerów. Szkoda tylko, że i scena homebrew od jakiegoś czasu ucicha...

PSP to na pewno bardzo dobra konsola, na którą pojawiło się mnóstwo świetnych gier, z doskonałym supportem ze sceny homebrew, bogatymi możliwościami multimedialnymi i wielkim potencjałem, który mógł przyćmić wielkie N. Jednak nastawienie zarówno rodziców tego dziecka, jak i developerów spowodowało, że aktualnie ten handheld znajduje się w stanie krytycznym i jeżeli w krótkim czasie nikt nie wykona drastycznych działań ratunkowych, to trafi niedługo do krainy wiecznych łowów, między PSXem a Game Boyem. A jak Wy oceniacie stan, w jakim znajduje się PSP?

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Wyświetleń 185,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Szał na PS3 slim zaczął się od września i jakoś dwa miesiące po premierze nie może upaść. Kto śledzi wyniki sprzedaży na bieżąco ten wie. A na horyzoncie premiera jeszcze większych killerów... FF XIII

  • Kocham ten temat   Edit: plus zostałem zminusowany przez Majora za to, że dałem link potwierdzający, że Sonyslave'y się mylą

  • olaboga minusiki mi poleciały w profilu <beczy> nikt mnie nie lubi :<   a ja dawno nikomu nie dałem minusika... trzeba to zmienic! _______________ tej? kiedys były jakies plany stworze

Opublikowano

W sumie to wbijam w perspektywy i w fakt, czy przeżyje długo czy krótko czy w ogole - jak narazie mam koło setki gier do przejscia i nie zamierzam sie nudzić przez najbliższy czas.

 

 

Swoją drogą - fajny moment wybrałes na założenie tematu, mając na uwadze niedawno pojawiajace sie perełki typu Patapon, Syphon Filter, Wipeout Pulse czy w końcu God of War - oprócz nich mase innych niewatpliwie ciekawych tytułów z ubiegłego roku. Bez kitu, koronne argumenty na poparcie tezy, ze konsola umiera.

Opublikowano

IMO Pieczarka ma racje. Owszem, też mam duzo gier do przejscia ale popatrz na to z drugiej strony. Co jest teraz zapowiedziane? NIC! Patapon wyszedł, GoW wyszedł, Flow wyszedł, echochrome na dniach. Jedyne co może byc to FF VII CC imonstet hanter 2g, o ile wyjdzie u nas. Reszta to same crapy.

Opublikowano

Nie no spoko, moze i zbliża się posucha wielkimi krokami, ale że od razu 'konsola umiera'? Widzę poza tym pewien związek z czasem funkcjonowania na rynku ps3 - nie po to IMO ps3 supportuje współprace z psp, żeby psp miało skonać w najbliższym czasie. Spokojnie, może przyjdzie nam poczekać troche na nastepny sezon ogórkowy, ale takowy na pewno nastąpi (obstawiam, że w okolicy bożego narodzenia bedzie sie troche działo)

 

A porównanie z DS'em tutaj naprawde nie ma wiekszego sensu - chociażby z faktu, że obie konsole skierowane są do innych grup uzytkowników - no bo wybaczcie, nie kupiłem psp, zeby na niej w mario, kirbiego czy innego adwokata grać.

Opublikowano

witam

według mnie ten "rozkładający się dziadek" na chwilę obecną może się pochwalic niezłym globalnym wynikiem sprzedaży na poziomie ponad 25 mln egzemplarzy.

Jak na pierwszy krok Sony na tym hermetycznym terenie konsol przenośnych, to nawet nie najgorszy wynik

Opublikowano

Castlevania z psx'a ratuje sytuację

Opublikowano

ja na psp sie nie zna, kupilem ją dla jednej gry i reszta mnie mało obchodzi ;) nawet gdybym mial porpzestac na tej jednej grze ktorą mam to nie zaluje wydane kasy ;p ale taki juz ze mnie fanatyk ;)

 

 

chociaz patrzac troche bardziej logicznie chcial bym zeby wyszlo jeszcze troche fajnych gier na psp, i niestety rzeczywiscie jakos sie na to nie zapowiada ;/

 

niby GOW daje czadu ale jest masakrycznie krotki.. 2-3 dni i mozna go przejsc na wylot.. to nie wrozy dobrze na caly rok posuchy..

Opublikowano
IMO Pieczarka ma racje. Owszem, też mam duzo gier do przejscia ale popatrz na to z drugiej strony. Co jest teraz zapowiedziane? NIC! Patapon wyszedł, GoW wyszedł, Flow wyszedł, echochrome na dniach. Jedyne co może byc to FF VII CC imonstet hanter 2g, o ile wyjdzie u nas. Reszta to same crapy.

a Wild Arms XF, nowe Kingdom Hearts, FF Dissidia, remake Star Ocean, przez jakis czas bedzie jeszcze w co grac, a to ze psp sprzedaje sie gorzej niz DS nie znaczy ze konsola umiera, Wii bije na glowe ps3 i x360 i nikt nie wrozy im rychlej smierci. Nastepcy psp tez nie ma co sie szybko spodziewac

Opublikowano

wg mnie PSP dawno umarlo, wczesniej posiadalem X1 oraz na krotko PS2 (przypodobal mi sie cyklop) i gdy dostalem swoje PSP to zagralem obowiazkowo w serie GTA, i to chyba jedne z lepszych gier oraz fajne gry logiczne jak Lummies i kilka innych, malo moich gatunkow, slabe fpp bo do tego ta konsola sie nie nadaje, srednie wyscigi - rr mnie nie kreca, oraz inne mgsy, finale, daxtery,itp czesc nie lubie a druga czesc mi sie nie spodobala. Do tego dochodzi masa portow z poprzedniej generacji DefJam, Flatout,TH, Outrun,Burny (dominator jest cienki)itp, bo nie mam zamiery grac w to samo ew z jakims malym bonusem na miecie bo ja sobie grywalem na PSP w domu. Konsola fajna lecz posiadajac ja 2-3 raz wciaz posiada te bledy (mialem ze 2-3 miechy po starcie w JAP)

Opublikowano

Dla mnie sprzęt nie jest martwy bo mam w co i z kim grać. Nawet jak teraz nie wyjdzie dużo killerów w ciągu pół roku to nie znaczy że wcale nie wyjdą (co prawda wadą jest to ze lepsze gry zazwyczaj pojawiają się w krótkim odstępie czasu). Jak komus nie przeszkadza granie w porty to jest i pewnie bedzie co robic przy konsolce.

Opublikowano

Tworzenie gier na DS-a jest po pierwsze bajecznie proste (dobrą grę może stworzyć nawet 3osobowa grupa, czego dowód macie w którymś z ostatnich PE, nie pamiętam którym), na PSP jest już trudniej. To dlatego DS jest zasypywany przez masę przeciętnych gierek, co sprawia wrażenie pozornej potęgi. Na DS-ie nie pograsz w gry z PSX-a, SNESA, NESa i nie ma na niego tylu wspaniałych aplikacji homebrew. DS to typowy przykład konsoli dla casual gamers - pograsz chwilę i odłożysz, bo gry, w których trzeba bez przerwy machać piórkiem, IMO nie są tytułami na długie sesje. Ja teraz oprócz GOWa katuję na PSP Thrill Kill z PSX-a i mam to wrażenie, że na DS-ie nie mógłbym sobie pozwolić na taki odskul.

Opublikowano

co nie zmienia faktu że po govie niebedzie w co grać ;)

 

bo na horyzoncie już tylko flatout i jakies :P ff ;)

 

psp to według mnie taki tester gier:) sprzeda czy sie nie sprzeda :P

 

wychodzi gra na psp jest hit myk w niedługim czasie jest konwertowana na ps2 (syfon,sh,ratchet,harwest moon:il)

 

gov też pewno bedzie na ps2 vel special edition:)

 

wiec psp jeszcze trochę pociągnie ;)

Opublikowano

psp nie sprzedam bo jest wiele tytulow w ktore nie gralem, teraz niechce w nie grac bo moze nie warto moze to crapy, ale jak juz nic nie bedzie wychodzic to co jakis czas dam sobie dozylnie dawke jakiejs gry z psp, powoli systematycznie pokoncze gry w ktore teraz nie gram.

 

nie wiem czy psp umiera, jak narazie dla mnie trzyma sie dosc dobrze you never knows what the future holds, my friend ale w perspektywie bezposredniej walki z ps3 jest skazana na zagłade. tworzenie gier na ps3 jest bardzo kosztowne i trudniejsze niz na psp i mysle ze wiecej czasu energi firm pochlonie grzebanie przy konsoli ktora ma przetrwac na rynku okolo 10 lat, psp tyle nie wytrzyma.

Opublikowano
  • Autor
DS to typowy przykład konsoli dla casual gamers - pograsz chwilę i odłożysz, bo gry, w których trzeba bez przerwy machać piórkiem, IMO nie są tytułami na długie sesje.
A na PSP 99% gier to konwersje z PS2 z obciętą grafiką. Taka dyskusja do niczego nie prowadzi, na DSa też jest wiele świetnych gier (nowy AW chociażby), a gadanie dla kogo jest konsola mija się z celem.
Dla mnie sprzęt nie jest martwy bo mam w co i z kim grać.
W ten sposób można również ocenić PSXa i inne starsze konsole. A jak jest, chyba wie każdy.

 

Ja osobiście póki co nie martwię się za bardzo, gdyż do zaliczenia mam jeszcze całe mnóstwo gierek, ale z drugiej strony od jakiegoś czasu posucha trwa, nie tylko wśród gier (całe szczęście, że GoW i Patapon wyszedł, bo by było tragicznie), ale i na scenie homebrew. Oczywiście mogę się pobawić tym, co już jest, ale...

Opublikowano

IMO konsola smierdzi troche trupem.... wszystko przez slaby support i polityke sony.

 

naprawde dobrych gier na psp od poczatku istnienia tej konsoli jest moze z 15 tytulow, a polityka sony opierajaca sie na konwersjach z ps2 [co 2 gra] i na ps2 [sHO, SF] tez nie jest czyms co przyciagnie wielu potencjalnych kupcow/fanow.

 

mimo tego psp pewnie wytrzyma na rynku jeszcze z 2-3 lata

Opublikowano

AA dlaczego scena homebrew jest martwa? Ja tego nie zauważyłem (chyba że śmiercią nie nazywamy sytuacji kiedy codziennie pojawiał się jakiś nowy firmware itp.)

Opublikowano

A pojawia się codziennie jakiś rewolucyjny/fajny homebrew? Udoskonalane są tylko opatentowane już pomysły np. PSP Tube czy IR Shell.

Opublikowano

Psp nie zdechło. no chyba,że dla dzieci ISO albo tych co kupują 10 gier na miesiąc. Liczy sie jakość a nie ilość. Nadal jest w co grać. Niepotrzebnie wychodzą konwersje hitów z psp na ps2. Żywotu ps2 to nie przedłuży a skończą się argumenty aby nabyć psp. Bo po co jak jest już lumines/syphon filter/ratchet/SH origins na ps2 :) Ja i tak ciesze się z zakupu pspka (locoroco rulezzz) ale większość powie: "po co mi psp jak to samo mam na ps2".

Opublikowano
Na DS-ie nie pograsz w gry z PSX-a, SNESA, NESa i nie ma na niego tylu wspaniałych aplikacji homebrew.

Akurat emulatory NESa, SNESa i kilku innych konsol (np. Mega Drive) sa dostepne juz od dawna, z tym, ze niektore dzialaja tak sobie. Jesli chodzi o homebrew, to co chwila wychodzi cos nowego i uzbieralo sie juz tego calkiem sporo.

Opublikowano

pierwsze slysze zeby na ps2 oporcz omega strain byly Dark Mirror i Logans Shadow :) czy ja cos przespalem ?? dla mnie syphon filter to byl koronny argument zeby kupic psp, pomimo ze tak naprawde napalilem sie na gran turismo to wszyscy wiemy jak takie czekanie sie skonczylo.

 

co innego przygody gabe logana, na psx;a to byl trzy czesciowy festiwal akcji, dobrych dialogow, swietnych misji ze mgs i za sto lat takich miec nie bedzie. najgorsze jest to ze smierc psp moze miec poczatek od dosc nieciekawego newsa, tworcy god of war dla psp juz wiecej nie zrobia gry dla psp, to byl ich ostatni popis i porzucaja psp.

Opublikowano

u mnie bylo tak

kupilem psp - ogolny zachwyt, wypas itd, full gier co chwile cos nowego

poźniej kupilem ds'a - i tu podobnie jak wyzej.

Poźniej jakos wolałem grac na dsie, jakos po prostu gry mnie bardziej wciągały. A poźniej przyszedł xbox. I era psp sie skonczyła dla mnie. PSP zaczelo lezec na polce i sie kurzyc.. czasami nawet miesiac. Postanowilem narazie PSP sprzedac, bo stwierdzilem ze dla mnie narazie sie ta konsolka dla mnie wypaliła. Moze kiedys przyjdzie jeszcze na nia czas..

Opublikowano

Pozwolę sobie wyrazić pogląd trochę bardziej optymistyczny od autora założonego tematu.

 

Pytanie jakie niedługo trzeba będzie postawić nie brzmi "czy PSP umarło?", tylko "dla kogo umarło PSP?". Na Zachodzie sytuacja tej konsoli jest taka sobie - w miarę przyzwoite wyniki sprzedaży hw i dość słabe w przypadku sw. PSP błyszczy dziś na Wschodzie (czyt. Japonia bo reszta jak wiadomo się nie za bardzo tam liczy) i sprzedaje się tam od kilku tygodni lepiej niż NDS, choć dotychczas powody mogłyby co najwyżej dwa: bundle pack z Gundam: Giren no Yabou i wypuszczony w zeszłym tygodniu nowy kolor (mint green). Ogólnie PSP od wypuszczenia tam wersji slim w zeszłym roku sprzedaje się bardzo dobrze. Nie zawsze pokona NDS, ale nawiązuje równą walkę.

 

Wyniki sprzedaży niszowych japońskich produkcji muszą cieszyć developerów. Na przykład: Namaiki da rozeszło się w 100.000, Yggdra Union bodaj lepiej niż wersja na GBA. Jest też miejsce dla wysokobudżetowych produkcji: Crisis Core jest trzecim najlepiej sprzedającym się spin-off'em w historii serii FF i przewyższył oczekiwania wydawcy o ok. 300.000 kopii. Monster Hunter Portable 2 mówi sam za siebie (MHP1 zresztą też), port FFT rozszedł się lepiej niż nowe FFTA2. Piszę teraz z pamięci, ale z pewnością znalazłbym podobne przykłady.

 

Tak więc o ile nie jestem pewien supportu zachodnich 3rd party developerów, to o japońskich w najbliższej przyszłości mogę ręczyć.

 

Z drugiej strony w pełni rozumiem Pana Pieczarke. Nie do każdego przemówią podane przeze mnie przykłady i nie każdego urządzają japońskie produkcje, więc w jakimś tam sensie temat ma uzasadnienie w faktach. Mnie urządzają i stąd pytanie, które pozwoliłem sobie zadać na początku wypowiedzi.

 

Póki co mamy jednak urodzajny miesiąc: Patapon, GoW, Crisis Core, Wild Arms XF po angielsku oraz Tales of Rebirth i Monster Hunter 2nd G w KKW.

Opublikowano
pierwsze slysze zeby na ps2 oporcz omega strain byly Dark Mirror i Logans Shadow :) czy ja cos przespalem ?? dla mnie syphon filter to byl koronny argument zeby kupic psp, pomimo ze tak naprawde napalilem sie na gran turismo to wszyscy wiemy jak takie czekanie sie skonczylo.

 

chyba widocznie przespałeś ;) dark mirror jest na ps2

 

 

co innego przygody gabe logana, na psx;a to byl trzy czesciowy festiwal akcji, dobrych dialogow, swietnych misji ze mgs i za sto lat takich miec nie bedzie. najgorsze jest to ze smierc psp moze miec poczatek od dosc nieciekawego newsa, tworcy god of war dla psp juz wiecej nie zrobia gry dla psp, to byl ich ostatni popis i porzucaja psp.

 

to niepokojący news :( wydali 2 najlepszy gry na psp :P i zabierają sie na inne konsole :(

mają chłopaki talent skoro wycisneli z psp tyle ;) ale porzucać psp po 2 tytułach :)

Opublikowano

Ja osobiscie uwazam ze PSP jest wciaz atrakcyjna platformą do grania. Oprocz konwersji z Czarnulki, mamy kilka dobrych, ekskluzywnych produkcji ktorych na banka nie uswiadczymy na PS2 (Locoroco, Patapony, Tekken DR i kilka innych) Ostatnio ukazało sie kilka bardzo dobrych gier, ktore napewno pociagna sprzedaz PSP jak chociazby GoW czy Patapon właśnie. Nie wierze jednak zeby PSP miało wkrotce zdechnąć. Sony to nie Sega i ma duze doswiadczenie i wie co robi, byc moze gdy sytuacja bedzie leciec na pysk to doczekamy sie kilku bardzo oczekiwanych przez posiadaczy Przenosnego Playstation pozycji, na ktore obecnie nie mozemy liczyc (Nie mowcie ze mysl przyciecia w usprawniana wersje Gran Turismo czy Kolosów was nie grzeje.. :) )

 

Obecnie sytuacja PSP troszke siadła, po ukazaniu sie najbardziej wyczekiwanych hiciorow, teraz pewnie ukaze sie kilka sredniakow, konwersji, a w 2008 napewno zagramy jeszcze w porzadne, moze nawet hitowe produkcje.. Pytanie tylko czy beda to nowe, zrobione z pomyslem gry, czy tylko kolejne konwersje.. To moze miec duzy wplyw na zywotnosc PSP.

 

PS. Uwazam ze duzo pomogly by w przyszlosci jakies konwersje z PS3, jednak na takie oczywiscie nie mamy co liczyc (no chyba ze na maksa zbiedzone)

Edytowane przez Gość

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.