ta rozpiska mogła by być o wiele dłuższa i to na korzyść kłody xD

 

Nie wiem czy to prawda czy nie, ale wiem, że gry na następną generację będą droższe. W nowej generacji zobaczymy tylko FullHD, dobry AA i parę efektów? Dajcie spokój. Wystarczy zobaczyć parę lat wstecz. Nie widzicie różnicy? Ewolucja graficzna jest czymś naturalnym (Wii tego nie pokazało, ale już 3DS jak najbardziej).

 

Delta poziomu graficznego w grach jest coraz mniejsza. Wystarczy porównać sztandarowe gry 2010-2005 a następnie 2005-2000. Różnica na początku tego milenium była sporo większa. Taki Half-life 2 czy Far Cry z lat 2004 cały czas są całkiem ładne. Popatrz na sztandarowe gry w tej generacji - czy jest na prawdę wiele do poprawiania? Ja myślę że oświetlenie, bo modele czy tekstury są fotorealistyczne. Pomijam fizykę i AI bo to zupełnie osobny temat.

Jak to nie można było słyszeć o 120FPS? Przecież to klasyk.

 

 

 

 

Delta poziomu graficznego w grach jest coraz mniejsza. Wystarczy porównać sztandarowe gry 2010-2005 a następnie 2005-2000. Różnica na początku tego milenium była sporo większa. Taki Half-life 2 czy Far Cry z lat 2004 cały czas są całkiem ładne. Popatrz na sztandarowe gry w tej generacji - czy jest na prawdę wiele do poprawiania? Ja myślę że oświetlenie, bo modele czy tekstury są fotorealistyczne. Pomijam fizykę i AI bo to zupełnie osobny temat.

 

Też kiedyś tak myślałem, ale im więcej gram w gry obecnej generacji tym większą widzę różnicę w oprawie i fizyce (nie mówię o AI bo to pięta achillesowa gier wideo). Ok Far Cry swego czasu rządził i robił zamieszanie, ale jak go dwa lata temu zainstalowałem to byłem w szoku. Tekstury, woda oraz drzewa rażą już sztucznością. Crysis to zupełnie inna liga zwłaszcza na DX10. Half-Life 2 wygląda ładnie, ale nie ma startu do współczesnych FPSów jeśli chodzi o oprawę. Zarówno gry na PC jak i na PS3 oraz 360 obecnie zmiatają gry wcześniejszej generacji.

 

Poczekajmy jak któraś gra dorośnie do poziomu Uncharted 2 i ewentualnie wtedy możemy myśleć o następnej generacji.

 

Sorry za podwójny post.

Edytowane 30 czerwca 201014 l przez MajorZero64

 

xD

 

Tak powinno się grać w nowego DMC, Ninja Gaiden, albo God Of War.

 

Ten gosc to antropomorfizacja Kirbiego?

Tak. Antropomorfizacja...

 

 

i zmien sygnature

Znaczy sie antropomorfizacja w inwersji. Czemu mam zmienic szczurek?

Bo jest niepoprawna politycznie

W sumie bardzo prawdziwa, to najsmutniejsze.

During E3, PrimeSense, the company behind the Kinect hardware, told Joystiq that the system it had licensed to Microsoft could only handle a maximum of two active players at a time. PrimeSense couldn't confirm at the time that Kinect could only calculate two players, and Microsoft didn't comment further when we asked, but leaked Kinect technical specifications from a few UK retailers seem to match up with the two "active" player limit. The leaked technical specifications claim that the Kinect camera can recognize any number of human bodies, but can only calculate the movement and actions of two people at a time.

 

Other interesting specs have the camera pulling in a video view with a 640x480 resolution at 30fps, and an echo cancellation system in the mic that will make voice chat possible directly through Kinect. The information also explains what the original Xbox 360 will need for the device: 175 MB of memory for system drivers and an open USB port (to connect Kinect).

 

Of course, these specifications aren't yet official, and they're strictly for the hardware -- not every game will support camera output or voice chat.

 

Poczekamy, zobaczymy, ale to już kolejne głosy o wsparciu tylko dwóch graczy przez Kinecta.

Justin Bieber (czy jak się nazwisko tego gnoja pisze) będzie kosztować Musieli mu przecież odpowiednio posmarować by promował ten wynalazek "mający przenieść rozgrywkę na niespotykany dotąd pułap"

Mało tego. Kinect przy 640x480 wyłapuje 30fpsów, a Eye 60. Eye może również wyłapywać 120fpsów przy rozdziałce 320×240, co ma znakomite znaczenie dla Move. To tak przy okazji tego że PS3 jednak obsługuje 120fpsów.

I co to ma tle kosztować w tej kamerce? Że są dwie soczewki i ruchoma podstawka? Prooooszę...

Jak co ma tyle kosztować? No przecież technologia "jutra".

Mało tego. Kinect przy 640x480 wyłapuje 30fpsów, a Eye 60. Eye może również wyłapywać 120fpsów przy rozdziałce 320×240, co ma znakomite znaczenie dla Move. To tak przy okazji tego że PS3 jednak obsługuje 120fpsów.

I co to ma tle kosztować w tej kamerce? Że są dwie soczewki i ruchoma podstawka? Prooooszę...

 

Tylko przy tych 30 fps Kinect robi dużo więcej niż PSEye. Już nie udawaj, że tego nie rozumiesz bo pośmiewisko z siebie robisz. Co niby PSEYE robi w tych 60fps, przerzuca Twój obraz na ekran jak kamerka internetowa . M$ uderzy w casuali i Kinect sprzeda się na pęczki, zgarną też pewnie paru gadżeciarzy i osiągną cel. Move pewnie zrobi karierę na miarę EyeToy i poniesie klęskę bo już widzę jak hardkory chwalą się przed kumplami, że grają świecącą pałką

 

Nie zdziwię się jak rosnący poziom obciachu tylko będzie napędzał Kinect. Im bardziej będziemy się nabijać tym więcej casuali to łyknie. Zresztą to się już potwierdza, na VGChartz można często poczytać info od ludzi pracujących w różnych sieciach amerykańskich sklepów i wszyscy piszą, że preorderów za Kinect jest od cholery mimo tego, że nic jeszcze konkretnego nie pokazano i Kinect jest wystawiony za 150$.

Edytowane 1 lipca 201014 l przez donsterydo

 

Nie zdziwię się jak rosnący poziom obciachu tylko będzie napędzał Kinect. Im bardziej będziemy się nabijać tym więcej casuali to łyknie. Zresztą to się już potwierdza, na VGChartz można często poczytać info od ludzi pracujących w różnych sieciach amerykańskich sklepów i wszyscy piszą, że preorderów za Kinect jest od cholery mimo tego, że nic jeszcze konkretnego nie pokazano i Kinect jest wystawiony za 150$.

no widzisz w USA tak.

w Angli sklepy przyznaja ze Kinect sprzedaje sie zenujoco slabo. Bo ludzie widza ze doplaca pare funtów i maja Wii.

i mówia ze górna granica w jakiej powiini to sprzedawac do 105 funtów

 

Nie zdziwię się jak rosnący poziom obciachu tylko będzie napędzał Kinect. Im bardziej będziemy się nabijać tym więcej casuali to łyknie. Zresztą to się już potwierdza, na VGChartz można często poczytać info od ludzi pracujących w różnych sieciach amerykańskich sklepów i wszyscy piszą, że preorderów za Kinect jest od cholery mimo tego, że nic jeszcze konkretnego nie pokazano i Kinect jest wystawiony za 150$.

no widzisz w USA tak.

w Angli sklepy przyznaja ze Kinect sprzedaje sie zenujoco slabo. Bo ludzie widza ze doplaca pare funtów i maja Wii.

i mówia ze górna granica w jakiej powiini to sprzedawac do 105 funtów

 

W USA zrobi furorę, poza sprzeda się średnio i będzie sukces, nie zapominaj jakim rynkiem jest USA. A Move wszędzie pewnie sprzeda się średnio albo słabo.

 

Dedukcja: zaczęły się Move jarać forumowe hardkory = fail / z Kinect wszyscy się śmieją = epic win. Już to kiedyś obserwowaliśmy

Edytowane 1 lipca 201014 l przez donsterydo

Mam głęboką nadzieję, że Kinect/Move poniesie ogromną klęskę i szybko zniknie z rynku. W przeciwnym razie nasze ukochane hobby będzie podążało w kierunku rozrywki dla ciot, lubiących się gibać przed telewizorem <_<

 

No bez jaj - 30 letni chłop skaczący jak jakiś krasnoludek ? Koniec świata !

Ghe, ghe, Kinect to piachu

 

Co do Move, to chciałbym najpierw sprawdzić go w LBP 2, Dead Space i Killzone nim się go skreśli.

 

Kinect może też w Forzie dać radę, więc nie skreślajmy tego tak wcześnie

 

 

No bez jaj - 30 letni chłop skaczący jak jakiś krasnoludek ? Koniec świata !

 

jak ja nie lubię takich tekstów... bo ktoś starszy, to od razu nie przystoi mu gibać się przed ekranem?

Nagród gamerankings ciąg dalszy (wiem, że nikogo to nie obchodzi, ale i tak napiszę LOL)

Największą innowacją został, oczywiście, 3DS. Zostawił na pokonanym polu Kinect i Move. Najlepszym multiplayerem może się pochwalic nowy Assassin`s Creed. Najlepsze nowe IP - Rage. Najlepsza gra online-only to Star Wars the Old Republic. W to bym pograł... Teraz pora na gry na Wii W kategorii największe rozczarowanie wygrała nowa Zelda. Najlepszy action-adventure to Metroid: Other M, a najlepszy platformer to Kirby`s Epic Yarn. Bardzo słusznie. Najlepszą sportówką został Madden NFL 11. Whatever. Najlepszy RPG zaś to Star Wars the Old Republic.

 

 

No bez jaj - 30 letni chłop skaczący jak jakiś krasnoludek ? Koniec świata !

 

jak ja nie lubię takich tekstów... bo ktoś starszy, to od razu nie przystoi mu gibać się przed ekranem?

 

Wyraziłem tylko swoją, subiektywną opinię - mam do tego prawo.

Dla mnie widok poważnego człowieka, odprawiającego przed TV takie "zajstepy" wywołuje uśmiech politowania.

 

Powinni jeszcze wymyślić do konsol mini piaskownicę i zamiast padów dać łopatki i wiadereczka

A mnie śmieszy, że "poważny" chłop musi udowadniac swoją "powagę". Na(pipi)anie się z kumplami na działce, jak rozumiem, jest poważniejszym zajęciem niż pogibanie się przed Wii?

Największą innowacją został, oczywiście, 3DS. Zostawił na pokonanym polu Kinect i Move.

No bo niby co takiego innowacyjnego ma Kintect i Move? Jeden zżyna od drugiego

A mnie śmieszy, że "poważny" chłop musi udowadniac swoją "powagę". Na(pipi)anie się z kumplami na działce, jak rozumiem, jest poważniejszym zajęciem niż pogibanie się przed Wii?

 

Nie do końca rozumiesz o co mi chodzi. Są gry stworzone do gibania, typu jakieś "potańcówki" z matami i tego typu pierdoły - kto chce, jak najbardziej może sobie skakać. Mi chodzi o to, by za X lat nie trza było skakać i się wyginać tłukąc w jakąś strzelankę czy inną przygodówkę.

Jak na razie rynek gier video idzie w tym kierunku i to mnie martwi :confused: