Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

 

Nick Calathes został zawieszony na 20 meczów za pozytywny wynik testów na zakazane substancje, naruszające politykę antydopingową NBA.

Zakazana substancja – tamoksyfen – była częścią sportowego suplementu, którego Calathes używał.
Wyniki laboratoryjne NBA nie wykazały żadnych śladów syntetycznego testosteronu lub środków dopingujących. Jak powiedziało jedno ze źródeł „To nie było intencjonalne, ani też nie było uzyskanej korzyści.”

 

Jeszcze bardziej zmniejsza to szanse Memphis na jakakolwiek walke z OKC.

Odnośnik do komentarza

Myślałem, że mam za sobą epokę Pitbulla, ale proszę, najpierw się okazało, że ma oficjalną piosenkę Mundialu, a teraz przy każdych reklamach znowu Pitbull, "bum cy bum cy" i recytujący jakieś durnoty w stylu "alleyoop, slam dunk, playoffs, playoffs".

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Wschód:

Indiana Pacers - Atlanta Hawks 4-1

Miami Heat - Charlotte Bobcats 4-0

Toronto Raptors - Brooklyn Nets 4-3

Chicago Bulls - Washington Wizards 4-2

 

Zachód

San Antonio Spurs - Dallas Mavericks 4-1

Oklahoma City Thunder - Memphis Grizzlies 4-3

Los Angeles Clippers - Golden State Warriors 4-1

Huston Rockets - Portland Trail Blazers 4-2

Edytowane przez 23kowal
Odnośnik do komentarza

Kowal się spóźnił, cwaniak i już na BKN stawia ;)

spóźniłem się. my bad. wkleilłem typy kumpla żeby zaoszczędzić na pisaniu i zaraz się szybko poprawiłem. wyniku bkn-tor nie widziałem bo wszedłem po wpisie. no i jak widzisz stawiam na raptors.

Młodzi gracze Raptors zapłacili frycowe w meczu z weteranami z BKN. sędziowie nie odgwizdali Nets żadnego faulu w 4kw., Pierce, który przespał pierwsze 3 kwarty obudził się na money time rzucając 9 z rzędu i przewaga parkietu zniknęła. Nes słabo rzucali trójki, z kolei dla Raptors marnie zaggrał DeRozan także obie drużyny mają miejsce na poprawę. to będzie wyrównana seria.

w trakcie meczu siadł ShotClock i nie udało się go naprawić więc czas był ogłaszany w trakcie akcji przez spikera, który komunikował 24, 25, 20 i 54321sek. śmiesznie było.

myślałem, że bez Boguta Clippersi zniszczą Warriors pod koszem tymczasem Ci świetnie się im przeciwstawili. Baardzo dużo gwizdków, BG i AI nie dotrwali do końca meczu ale mimo to dobrze się to oglądało. zacięty mecz i zasłużona wygrana GSW. nie doceniłem ich.

odzie serio uważasz że LAC tak łatwo poradzi sobie z GSW? Ja może troche optymistycznie, ale kurde czuje wyrównany bój w tej parze. 

2 uwagi dot.obu meczów.

1. sędziowie ewidentnie sprzyjają gwiazdom.

2. zwycięzca 1-szego meczu wygrywa serię w 77%.

Odnośnik do komentarza

Od pierwszych meczów niektórzy pewnie zmieniają swoje typy, i to co kilka minut. Mieliśmy różne fazy w tym meczu i generalnie był to doskonały przykład, że w koszykówce jednak rządzi pewien chaos.

 

Warriors pozwolili obwodowym Clips na sporo trójek, ale ci nadal grali swoje, tymczasem przy ruchu piłki Warriors zyskiwali. Curry i Paul (obaj w rywalizacji o miano 3. najlepszego gracza ligi) udowodnili swoją wartość ofensywną, ale dla mnie bohaterem meczu był - chwalony już tu przeze mnie - Draymond Green. Pod nieobecność Boguta ORAZ Iguo (typ praktycznie od pierwszych minut nie mógł normalnie grać przez faule), było doskonale widać, jak sporą wartość ma Draymond dla obrony GSW. Ogólnie Warriors więcej się ruszali, wywołali chaos. Clips będą potrzebować lepszej obrony w tych meczach, jeśli Jamal i Collison będą nadal tak łatwo zatrzymywani, a obrońcy obu ekip ogółem będą tak łatwo wypuszczać piłkę z rąk.

Odnośnik do komentarza

Też to miałem wrzucać. Gorąca atmosfera - fani i menedżer musieli być smutni po meczu, że bogacze z gwiazdami ich ograli. A cały postęp tego roku DeMara DeRozana (dla mnie MIP - jeszcze rok temu koleś był obok Gaya synonimem braku skuteczności i kiepskiej obrony, a teraz proszę) był w tym meczu niewidoczny.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=lR14smm1Znw

 

 

 

A zaraz hit wieczoru i spróbujemy odpowiedzieć na pytanie: co jest gorsze, słuchanie Pitbulla czy oglądanie Pacers-Hawks?

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Niektórzy tak uważają. Inni mówią, że to nie przywara Kevina Love'a, że gra w Wolves. No i tak naprawdę już jest w grze Anthony Davis, a w zasadzie ciągle jest w niej jeszcze Dirk. Czyli generalnie jest kilku kandydatów. Ta seria zresztą nie zapowiada się za dobrze dla Blake'a, bo agresja defensywna Warriors potrafi mu utrudnić ruchy w post. Pomińmy już fakt, jak szybko się wyfaulował, oczywiście taki był plan Warriors, bo bez tego na pewno byłoby im trudno wygrać.

 

 

Pierwszą odpowiedź, czy Pacers tylko "się oszczędzali" w sezonie, chyba już mamy. Trzecia kwarta: 30-16 dla Hawks. W czwartej szybko zrobiło się 20 pkt. przewagi... Pacers rzucają poniżej 37% za dwa, i trudno coś dodać do tej liczby. Trudno wygrać mecz z taką skutecznością.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...