Jak jeździsz?

[Lucek 4 417]

http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny

 

az chcialbym zebrac w jednym miejscu wszystkich bezmozgow, ktorzy najpierw wciskaja gaz, a pozniej mysla i pokazac im ten film

[Andżej 2 268]

Fajny, ale co to zmieni?

[Lucek 4 417]

Fajny, ale co to zmieni?

 

jakby 1 na 100 po obejrzeniu takiego filmu zaczal za kolkiem uzywac mozgu i np nie wyprzedzal na podwojnej ciaglej przed zakretem, co widze baaaaardzo czesto to bylby sukces. Ba, 1 na 1000.

[hooki 194]

nie na każdego takie filmy mają wpływ. jak ktoś jest na tyle zebrany w sobie by zrozumieć przekaz taki jak ten to imo jest na tyle rozsądny by jeździć w miare normalnie. bo jak ktoś włączy to i bedzie miał ubaw z tego to czegóż wymagać od takiego na drodze?

 

ja osobiście na terenach bardziej mi znajomych "wiem co i gdzie można", jak jadę gdzieś dalej czy w jakąś wyprawe to na spokojnie śmigam co by sobie i innym problemów nie narobić. i też jak pisali niektórzy jak jade z kimś to jednak pryzmat odpowiedzialności za innych robi troche, bo tak to czasem mi się włącza "forza motorsport" hehe..

[Saunter 3]

Nie wyprzedzam na zakrętach, miejscach gdzie jest to wysoce niewskazane. Cholernie boję się, że mogę kogoś skrzywdzić na stale, toteż po mieście jeżdzę 50-65 i mocno się koncentruję. Zmiana biegów w miarę szybko, w sumie nie miałbym kiedy grzać silnika do czerwoności

 

Bez mandatu, mała słuczka w 2 dzień posiadania prawa jazdy;) Już miałem rocznicę bezkolizyjnej i jest nieźle. Ogólnie myślę nie tylko o radości płynącej z jazdy,etc. Mam też na uwadze moje otoczenie i bezpieczeństwo innych. Obawiam się również mandatów, bo za te pieniądze zawsze można sobie coś fajniejszego kupić niż chwila szybszej jazdy.

 

Można myśleć, żem frajer albo co, ale mam to gdzieś. Moje i innych bezpieczeństwo bierze górę i oby tak dalej!