jedyne buty jakie się liczą to Air force 1 ( low najlepsze) mam już 6 par xD wszystkie vansy i inne air maxy to tylko dla gimbusów chodzących w rurkach (beka w zimę jak chłopczyk ma vansy cienkie jak papier+rurki+czapka z daszkiem z naklejkami)

Edytowane 29 stycznia 201312 l przez FlashGordon

Taaa i gile po kolana, a potem matka pół wypłaty całą zimę na antybiotyki wydaje.

HAT OR NAT ?

te buty nie wyglądają serio

Chyba jedyne fajne airmaxy, jakie w życiu widziałem. Choć i tak bym ich nie ubrał.

Ja nosze tylko 3 modele butow Air Maxy AF1 i Superstary wiec potrzebuje jakiejs odmiany te wygladaja dosc oryginalnie

może dunki ? przyjemne sie prezentują jako alternatywa dla AF1 moje ulubione :

Z Dunkami mam zle wspomnienia mialem 2 pary i sie rozlecialy po 3/4 miesiacach w zyciu wiecej tych butow nie kupie trzymam sie tego co sprawdzone ( superstary to mistrzostwo jedne dosc unikatowe mam juz chyba 5 rok dalej wygladaja jak lekko noszone a przezyly juz z 3 festiwale )

ja mam dunki, które żyją już 3 lata, zobaczymy czy AF1 je przeżyją

Edytowane 29 stycznia 201312 l przez 44bronx

Mnie sie obie pary rozwaliły tu

Po kilku miesiącach po prostu pękają i mam wielka dziurę

Bo masz szeroką stopę, tak jak i ja i Ci mały palec wyciera tam dziurę. Ja w dunkach też nie mogę chodzić, bo są dla mnie po prostu za wąskie. W AF1 zrobiłem 2 remonty i dopiero potem padły

Bo masz szeroką stopę, tak jak i ja i Ci mały palec wyciera tam dziurę. Ja w dunkach też nie mogę chodzić, bo są dla mnie po prostu za wąskie. W AF1 zrobiłem 2 remonty i dopiero potem padły

mnie tez sie roz(pipi)aly tutaj i oczywiscie reklamacja nie uznana bo niby moja wina, ze chodze w butach xD

No to po (pipi) w nich chodziles ? xD

Mnie nie uznali bo w butach do kosza gralem w kosza

U mnie też się w tamtym miejscu rozwaliły ale nie przez szeroką stopę ale podczas chodzenie, biegania- wtedy kiedy palce są prostowane do góry. Szczególnie widać do podczas klęczenia. W tym miejscu podeszwa odkleja sie.

A u mnie się nigdy buty nie rozwalają, bo mam bardzo wąską stopę... ale za to długą, bo rozmiar 48,5.

A co się stanie jak się będzie w takich chodziło? Sam śmigam w Jordanach, które nie są z przeznaczeniem zimowym i jest mi w nich bardzo ciepło i wygodnie. Nawet się nie ślizgają.

 

A tak z ciekawości, jakie to Jordany ?

SC-2

A nawet spoko są, choć dla mnie najfajniejsze do chodzenia są chyba Jordan IV, albo III Niestety ich ceny są absurdalne...

Zastanawiałbym się czy taka absurdalna. Jakoś wykonania powala. Moje III Cementy mam już ze 4 lata i nadal wyglądają mega. Chyba lepiej wydać więcej raz niż 3 razy mniej ?

Taaa i gile po kolana, a potem matka pół wypłaty całą zimę na antybiotyki wydaje.

chodze w zime w vansach 3 rok, i jeszcze ani razu nie byłem przeziębiony (paradoksalnie w wakacje byłem chory) więc coś ściemniacie.

Zastanawiałbym się czy taka absurdalna. Jakoś wykonania powala. Moje III Cementy mam już ze 4 lata i nadal wyglądają mega. Chyba lepiej wydać więcej raz niż 3 razy mniej ?

 

Ale jak kupiłem Air Force One za 300 zł. prawie 5 lat temu to też do dzisiaj mi służą. No i nie oszukujmy się te Jordany głównie tyle kosztują teraz, bo jest ogromny hype na nie. Ja swoje IV military blue kupiłem za 330 zł też jakieś 5 lat temu, trenowałem w nich i grałem potem na asfalcie, solidne buty. Co nie zmienia faktu, że dziś też powinny tyle kosztować, a stoją co najmniej stówę drożej.

Jak sie ma sprawa z Jordanami XIII dalej sa takie same jak byly kiedys ? W sensie materialu wytrzymalosci itd

tak, dalej są paskudne

Zastanawiałbym się czy taka absurdalna. Jakoś wykonania powala. Moje III Cementy mam już ze 4 lata i nadal wyglądają mega. Chyba lepiej wydać więcej raz niż 3 razy mniej ?

 

Ale jak kupiłem Air Force One za 300 zł. prawie 5 lat temu to też do dzisiaj mi służą. No i nie oszukujmy się te Jordany głównie tyle kosztują teraz, bo jest ogromny hype na nie. Ja swoje IV military blue kupiłem za 330 zł też jakieś 5 lat temu, trenowałem w nich i grałem potem na asfalcie, solidne buty. Co nie zmienia faktu, że dziś też powinny tyle kosztować, a stoją co najmniej stówę drożej.

 

Jasna sprawa, że cena niewątpliwie jest zawyżona ale dalej nie są to AŻ TAK wielkie pieniądze w porównaniu do tego co otrzymujemy. Generalnie większość nowych wypustów jest tandetą masakryczną wręcz a płacimy podobnie. I mówię to nie tylko AJ ale także Nike. Wydaje mi się, że Adidas trzyma najlepszy poziom jeśli chodzi o cenę względem jakości.

Jak ktoś wyżej pisał Superstary są butami nie do zajechania a kosztują grosze aktualnie. Co do AF1 sprawa ma się tak samo - klasyczny niezniszczalny bucisz.

 

Jak sie ma sprawa z Jordanami XIII dalej sa takie same jak byly kiedys ? W sensie materialu wytrzymalosci itd

. Miałem ostatnio okazję pomacać nowe bredy XIII i powiem, że wyglądają bardzo solidnie. Wiele osób twierdzi też, że wygoda jest nieziemska. Nie wiem, nie miałem ich i nie zamierzam kupować. Ja mówię, wrażenia po macanku bardzo, bardzo dobre ale nie wiadomo jak wyjdzie w praniu. Co innego, że (imo) paskudnie wyglądają do jeansów ;/

Do spodenek na lato bardzo spoko.

Edytowane 29 stycznia 201312 l przez butch.stein

Dzisiaj doszły. Mega jakość!

dalbym ci plusa, ale jestes jebanym naciagaczem ;/