Skocz do zawartości

Demon's Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

 Chyba 24 Vitality, bo stamina to co innego. Za mocno w str poleciałeś - na początku gry raczej bronie mają słabe bonusy (D i E) i nie wiele nam z tego przychodzi. Luck nie inwestuj więcej, chyba że zamierzasz grać tylko offline albo używać Blueblood sword. W co inwestować dalej to raczej zależy kim chcesz być - jeśli dalej osiłkiem to Vit i End możesz dalej pchać (End to możesz bez obaw podnosić do 40 - powyżej już nie, bo nie dostajemy bonusów do staminy). Int możesz podnieść do 15, bo osiłek nie osiłek, ale zawsze czary ochronne są w cenie - przy 15 Int mamy 2 sloty i 100MP (czary za Demon's Souls są dostępny u Sage Frake'a do uratowania w 3-1). Później można też pomyśleć nad zwiększaniem faith do 16, bo wtedy możemy używać Second Chance (wymaga uratowania Saint Urbain  i pokonania Old Hero w 4-2). 

Edytowane przez wojciecham
Odnośnik do komentarza

@ Yabollek007

Czemu total protection?Trwa bardzo krotko i zabiera duzo many co oznacza ze trzeba miec duzo spic'ow.Osobiscie uwazam ze Second Chance jest duzo lepsze.Jesli grasz ostroznie lub uzywasz tarczy to total protection jest niepotrzebne i "niewygodne" a second chance (ktore jest "na wszelki wypadek" ) podnosi cie na nogi jak umrzesz a trwa dopoki nie zginiesz.Oszczedzasz na manie,ktora mozesz uzyc na inne czary,oraz na spice.

 

@xzdunx

Ja ci proponuje znalesc najpierw dragon long sword+2 w 2-2,ulepszyc na +5 i znalesc dobra tarcze(tower shield,dark silver,purple albo adjucator) i latac nawet w majtkach.Ta bron ma normalny atak+ogien(na +5 ma 302 dmg w sumie).Zabijasz wielu przeciwnikow jednym ciosem tym bardziej ze wielu jest podatnych na ogien.Gram teraz z kumplem w ng+ i nawet dobrze sobie radze ta bronia i zabijam przeciwnikow 2 ciosami ;)

 

 

(bez przechwalania)Ja paraduje w Brushwood armor,dark silver shield oraz moon knight sword+5 lub dragon long sword+5 i pomimo tego ze spapralem wiele statystykow to przez plansze praktycznie przebiegam a w ng+ ja robie najwiecej dmg przeciwnikom jak gram co-op'a :turned:

Edytowane przez Neo3016
Odnośnik do komentarza

  Poprawka - w 5-1 jest ta baba, ale nie sprzedaje Mirdan Armour, dopiero chyba jak ją znajdziemy w 5-2 to możemy ją kupić. Co do Warden, a Second Chance - to wg mnie Warden jest na bossów lub do PvP, a Second Chance do użytku codziennego. To i tak nie zmienia faktu, że trzeba mieć 15 Int.  Jakbym jednak miał wybrać tylko jeden z nich to wybieram Second Chance.  

Edytowane przez wojciecham
Odnośnik do komentarza

Jak juz mowilem - dlatego, bo tak jak mowi sama nazwa: daje totalna ochrone. Poprostu niesmowicie ulatwia gre. Dodatkowo dzieki temu czarowi nawet postacie bardziej zbudowane pod magie beda sobie porzadnie dawac rade w grze melee, bo beda mogly caly czas uzywac tego czaru.

 

Co grania ostroznie - rownie dobrze mozna powiedziec, ze jak wymiatasz to po co ci to czy tamto. W koncu mozna wszystko parowac itd. Tyle, ze ten czar sprawia ze nawet ludzie ktorzy nie wymiataja jakos w ta gre beda mogli sobie dobrze radzic.

Szczerze mowiac wg. mnie bardziej juz sie oplaca wykoksic mane i korzystac z tego czaru, niz marnowac statsy na noszenie ciezkich armorow majac swobode. Uzywajac total protection latalem praktycznie rzecz biorac w startowym stroju royala (potem go zmienilem na jakis inny, ale niewiele lepszy) oraz Demonbrandem i siekalem wszystkich przeciwnikow jak chcialem. Rzucam czar i jest luzik. Plaszczki w 3 swiecie ktore jak wiecie, moga byc irytujace - nie byly juz dla mnie zadnym problemem. W szczegolnosci roznice ten czar daje w lokacji gdzie sie pokonuje storm kinga. Mozna wparowac w sam srodek zadymy, rzucic Total Protection i bezstresowo farmic. Bez tego czaru by sie padlo po kilku sekundach.

 

 

Jednak jesli ktos jest naprawde dobry i zadko mu kiedy schodzi HP, malo kiedy popelnia bledy to faktycznie second chance jest lepszym wyborem. Bo po co mu dodatkowa ochrona jaka zapewnia TP, skoro nawet bez niej nie ma problemow?

 

I swoja droga to jest kolejna genialna rzecz w tej grze. Poprostu elastycznosc gameplay'u jest niesamowita. Kazdy moze sobie tak dopasowac statsy i cala rozgrywke, jak lubi. Super sprawa ;] Heh - szkoda tylko ze serwery sa podzielone. Mam azjatycka wersje, a chetnie bym se pogral z ludzmi.

 

 

PS. DAWAC MI TU WIECEJ NEWSOW O PROJECT DARK :P

Demon's Souls to w sumie jak dla mnie chyba najlepsza gra tej generacji. Odrazu po zobaczeniu pierwszych filmikow z tej gry, wiedzialem ze musze to miec. Wachalem sie kilka miesiecy, a potem sie w koncu skusilem na importa (premiera poza azja nie byla jeszcze wtedy zapowiedziana) co dodatkowo podnioslo klimat grania (w koncu gralem w cos normalnie niedostepnego, w cos co musialo przyleciec z innego konca swiata).

Bardzo liczylem na powstanie kontynuacji jednak nie sadzilem ze to nastapi.

Odnośnik do komentarza

Przetłumaczyłem wstęp z opisu pewnego gościa, tak żeby zobrazować czym jest ta gra

 

To jest bardzo wyjątkowa gra i jest przeznaczona głównie dla hardcorowych graczy. Inaczej niż w innych grach które pieściły się z graczem, jest tylko jedno słowo odpowiednie do opisania tej gry: BRUTALNA. Będziesz zmuszony do tego, aby stopniowo polepszać swoje umiejętności jeśli kiedykolwiek będziesz chciał coś zdziałać. Po spędzeniu godziny z tym tytułem, większość graczy pieszczochów prawdopodobnie odpuści sobie i poszuka łatwiejszej gry. Z drugiej strony, ci gracze, którzy chcą udowodnić innym i sobie, że są prawdziwymi graczami, przetrwają i prawdopodobnie przejdą grę.

Kiedy już tego dokonasz, zacznij grę od nowa; nowym charakterem a wszystko wyda się o wiele łatwiejsze. Będziesz zastanawiał się dlaczego wcześniej miałeś jakiekolwiek problemy. Każdy gracz chciałby doświadczyć takiego uczucia.

 

Powiedzenie "Co cię nie zabije, to cię wzmocni" jest prawdziwe w tej grze. Demon's Souls sprawi, że będziesz cierpiał ciągle i ciągle, póki nie staniesz się wystarczająco silny aby przetrwać i doświadczyć pełni gry.

Więc szybko uciekaj jeśli szukasz łatwej gry żeby nabić szybko platynę.

Odnośnik do komentarza

Powiem tak, miałem kiedyś tylko jedną taką grę do której wracałem i wracałem i nawet po kilkukrotnym przechodzeniu nie nudziła się wcale. To był Vagrant Story.

Ja kupiłem EU po trzykrotnym przejściu wersji US; Demon's Souls nie jest taki trudny jeśli trzymasz się na początku paru reguł:

zawsze trzymaj tarczę w górze, zwłaszcza jeśli brniesz w nieznane

jeśli chybisz pierwszy zadany cios nie wyskakuj z drugim, odnów staminę i poczekaj na okazję

nie odpalaj gry na 5min to nie ma sensu. Masz wolne 3h dawaj

jeśli zginiesz nie łam się to jest dobra okazja żeby bezstresowo polevelować jako blue phantom. Pomóż komuś, nic nie ryzykujesz a kontynuujesz grę po odzyskasz ciało

jeśli boisz się utraty dusz wchodź na levele z 0 souls wydawaj na herby czy strzały

dobieraj odpowiednio ekwipunek np. flame resistance na flamerurkera albo broń piercing w wąskich korytarzach gdzie nie weźmiesz zamachu mieczem

przeczytaj post nad swoim 100razy i powiedz sobie "Jakie to słowo? ZABIJ Jakie to słowo? ZABIJ!!!!"

 

Poleciłem 3 kolesiom z czego jeden z nich nie mógł dojść do phalanxa przez 4 dni reszta też miała problemy a teraz oni wszyscy mają platyny i dalej grają. Demon'sy dzięki takiemu stopniowi trudności podbijają klimat niemal do survival horroru nie było takiej gry od czasu TENCHU gdzie np. trzeba było przejść misję bez zauważenia i rozwalić Bossa na jednym życiu HARDCORE!!!

Odnośnik do komentarza

Podpisuję się pod tym co napisał CrazyDaro. Z resztą nikt tu nie mówił, że ta gra jest marna. Każdy kto tego spróbował, wie, że ten tytuł jest po prostu świetny, wciąga jak bagno i nie pozwala się oderwać od konsoli przed długie godzinki.

Osobiście długo się zmagałem z tym, czy go przetestować. W sumie ciekawiła mnie ta legendarna już "hardkorowość" z drugiej strony obawiałem się, że mnie przerośnie, nie podołam i odłożę na półkę.

Pierwsze kilka minut, średnio. Godzinka, dwie, co raz lepiej, a po przejściu pierwszego boss`a totalne pochłonięcie. Czy jest tak bardzo ciężko ? Nie, po prostu (tak jak zresztą każdy o tym wspomina, ja też pozwolę sobie to podkreślić) DS nie wybacza błędów. Cały czas trzeba być skupionym na tym co się robi, bo mimo to, że któryś tam raz przechodzi się część świata, którą znamy już na pamięć, to chwila nieuwagi kosztuje nas bardzo dużo. Gra uczy pokory. Nerwów też jest trochę, ale satysfakcja z pokonania wszystkich bossów w danym etapie + jakiś unikatowy mieczyk z duszy "szefa" rekompensują w 100% siłę, nerwy, krew, pot i łzy towarzyszące ubijaniu kolejnych przeciwników.

Gra zachwyca prostotą, meegaa klimatem, świetnym systemem walki, różnorodnymi przeciwnikami. W tym świecie każda walka wygląda inaczej, przez co gra nie ma prawa się szybko znudzić. Ja mam już ponad 30h, na liczniku, 60 slvl i już jestem na finiszu. I co mogę powiedzieć, momentami było trudno szczególnie przed ubiciem pierwszego boss`a. potem już co raz lepiej, zero nudy. Trochę frustracji też się wdało szczególnie w świecie 4:1 i 4:2, strasznie często spadałem w przepaść do tego te cholerne Storm Beast`y, ale po pewnym czasie na wszystko znajduje się sposób i tak to się kręci, przy okazji dając tony frajdy.

No nic ja również gorrrąco polecam ten tytuł. Wstyd mi tylko, że tak późno się na niego zdecydowałem.

 

Moja ocena:

 

Mocne 9 :blush:

 

 

Swoją drogą, który świat i boss podobał Wam się najbardziej, a który najmniej ?

Edytowane przez butch.stein
Odnośnik do komentarza

Najbardziej z bossow podobal mi sie chyba przedostatni boss (bo trudno tego gluta nazwac bossem) przede wszystkim dlatego, ze byl najtrudniejszy :P

[co do poziomu trudnosci - jak juz wyzej ludzie pisali, ogolnie gra wcale nie jest taka trudna. Wazne jest zeby przestrzegac kilku regul, byc skoncentrowanym i grac swoim tempem, nie spieszyc sie. Mi przejscie gry zajelo 70h, bawilem sie swietnie, a nawet jesli ginelem to nie denerwowalem sie. Pomagalem ludziom, zdarzylo mi sie zaatakowac pare razy. Troche tez farmilem, bawilem sie w kucie itemow itd.]

 

Swiat - Boletarian Palace, klimat w nim jest niesamowity.

 

Najgorszy boss i swiat? Jak dla mnie ostatni [swiat] wraz z jego bossami. Zostawilem go sobie na koniec i praktycznie rzecz biorac przez niego przebieglem - najlatwiejszy swiat, a co za tym idzie jak dla mnie najslabszy :P

Odnośnik do komentarza

Szkoda troche ze Boletarian Palace jest takie liniowe....jest to przeciez miasto.Mogliby udostepnic troche wiecej uliczek aby dojsc z miejsca A do B,szczegolnie z 1-3 do 1-4.

Co do poziomu trudnosci....za pierwszym playthrough,od pierwszego do trzeciego swiata poziom wzrasta a pozniej (czwarty i piaty swiat) spada.Prawie wszystkich przeciwnikow mozna zabic w ten sam sposob i po jakims czasie gra przynudza.Co z tego ze w ng+ maja wiecej hp i dmg?Gra fantastyczna i wciaga niemilosiernie ale po jakims czasie przechodzi to "WOW" :confused:

Fajne jednak pozostaje invading....mialem pare na prawde ladnych akcji a i na yt widzialem pare fajnych filmikow.2 kolesi gnebilo black phantoma uzywajac Scraping Spear aby mu zepsuc sprzet a pozniej walczyli z nim na piesci i Soulsucker'a :D

Edytowane przez Neo3016
Odnośnik do komentarza

Najlepszy Boss? Ja sam hehe Old Monk. Udało mi się raz gościa rozwalić w 4sekundy. Dołączyłem jako black phantom na 3-2 i umieściło jako ostatniego Bossa. Wpadłem na szatański pomysł. Zanim gość wszedł do roomu postawiłem kilka napisów.

"TRUE DEMON'S SOULS STARTS HERE"

"LEFT" sam schowałem się po prawej za filarem

po lewej kilka napisów nie mających większego sensu. Gość wszedł nie zauważył mnie podszedł do pierwszego napisu a potem do drugiego i ku mojemu zdziwieniu odwrócił się w lewo i poszedł do kolejnych, wtedy ja wyskoczyłem z włócznia trzymając oburącz i wpakowałem mu 3 sztychy w plecy. Wyobraźcie sobie mine tego kolesia "BEZCENNE" :P

Odnośnik do komentarza

Kolejne pytania z mojej strony :P

Jesli tarcze dark silver(ktora ma 100% dmg absorb) bd nosil na plecach,czyli bron bd trzymal oburacz,to czy bd dostawal normalny dmg czy tylko animacja bedzie a zycia mi nie zabiora?Wkurzylem sie ostatnio bo koles mnie invadnal a nosil,cholera wie,jakie pierscionki i z odleglosci 2m go nie widzialem.Walnal mi jednego backstaba(majac tarcze adjucator'a na plecach) i poszlo cale zycie na 1 hit'a :confused: (Ale ok...dobra bron mial)Mialem second chance wiec wstalem po jego ataku zrobil krok do tylu i znowu zniknal.Zanim zdazylem sie ruszyc,ten sie pojawia za plecami i kolejny backstab i juz nie wstalem :( Jakie pierscionki mogl miec ze z tak bliskiej odleglosci go nie widzialem?Po tej akcji podjalem decyzje ze bd nosil dark silver shield na plecach bez wzgledu na nic jesli tylko bedzie mi zmieszac dmg z backstabow bo to przegiecie.Koles znika,pojawia sie za plecami i puf znowu go nie ma.Zanim wstaniesz to on znowu jest za plecami pomijajac fakt ze czlowiek nie wie co robic.Uciekac?Gdzie?Atakowac?Powietrze chyba!God's wrath uzyc i skurczybyka znalesc?Ale zanim skonczy sie animacja to znowu mi bakcstaba walnie.

Kolejna akcja na shrine of storms.Stawiam niebieski kamien i wywala mnie do swiata jakiegos cwaniaka ktory uzywal blue phantomow aby jego black phantom kolega mial free pvp kille."Dobra kit,powalcze,zobaczymy" mysle sobie...przeciwnik rzuca cursed weapon na miecz makoto,R2 i.....napis "soul lvl drained" WTF?!?!?!Od kiedy gracz moze uzywac soulsucker'a i to mieczem? :verymad: PS button->"quit game" i do widzenia :angry2:

Odnośnik do komentarza

O tych bonusach akurat wiem,interesuje mnie wlasnie to czy mi chroni plecy.Dzieki za odp :)

Pewnie ze mozemy pograc wspolnie.Mam 137 lvl i wersje EU

 

uuu ja się trochę zacofałem(87) ale chyba zagram, bo Castlevania za tydzień, potem Two Worlds II, a niedługo potem RPG roku :nuke: . a jak ktoś dopiero zaczyna swą przygodę w Boletarii to pisać, bo nową postać zrobiłem :yes:

Odnośnik do komentarza

http://www.demonssouls.info/level-range.php

Przydatny link :)

 

Co do nowych postaci to jak zdobede platyne to mam zamiar zaczac gre od nowa i probowac przejsc bez zgonu.

hehe, zacne postanowienie. jednak tak jak w recce napisałem: w Demon's Souls śmierć jest malutkim elementem życia. heh- ustalmy że nigdy nie zginąłeś, a tu nagle ci black phantom wpada hiehie.

Odnośnik do komentarza

Takie szybkie pytanie: jak wygląda gra jak sie nie ma dostepu do neta?? Akurat zmieniam providera (zajmie jeszcze gdzies tydzien - pisze z pracy i nie mam tu czasu przeglądania całego temtu bądź oglądania żadnych recenzji)a dziś do reki wpadła mi ta gra. Z tego co wiem to najlepsza doznania z gry sa kiedy jest się podłączonym do sieci...

Edytowane przez pawelgr5
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...