Opublikowano 3 lutego 201015 l Skonczylem wlasnie ME 2. Mam nabite 42 godziny, wiekszosc ulepszen, statku wszystkie i wszystkie misje lojalnosciowe. Poza wadami jak: nudne skanowanie planet, katastrofalne AI czlonkow druzyny, brak wplywu na rozgrywke decyzji z ME1 to zawiodlem sie jeszcze troche na zakonczeniu. Myslalem, ze wykorzystaja i rozwina patenty z DA:O (np:obrona bramy reszta zalogi bez glownego bohatera, nawalnice wrogow do zabicia, poza druzynowe sily) ale zakonczenie ograniczylo sie do powtorzenia srodkowego segmentu gry + boss. Motyw z tarcza oslaniajaca biotyka fajny ale to za malo Wybory stawiane w koncowej fazie gry komu jakie zadanie przydzielic byly zbyt oczywiste(sama gra podpowiadala kogo wybrac obszernym opisem postaci nadajcej sie, przy czym reszta druzyny miala 1-3 slowka w opisie:)). Sam ending natomiast = trailer mass effect 3.
Opublikowano 3 lutego 201015 l Często stopowałem grę naciskając po prostu przycisk od dasha na padzie, więc na pewno stopuje. Jak sam wciśniesz, to tak, ale spróbuj wyciągnąć baterie.
Opublikowano 3 lutego 201015 l Mam 2 sprawy, 1. Spieprzylem 2 misje lojalnosciowe z Tali i Samara, czy mozna to jakos naprawic i czy nie odbije sie to tak na walce? 2. Po udanej misji lojalnosciowej z Jack byla klótnia Jack z Miranda, w ktorej wstawilem sie za Miranda, a Jack nie dazy juz mnie zaufaniem, da sie to naprawic ?
Opublikowano 3 lutego 201015 l Ale nie piszesz o wersji na PS3? 8) Na PS3 niestety nie działa Widać trafiła mi się mega wypasiona wersja z pudełkiem na 2 dvd
Opublikowano 3 lutego 201015 l @One Tak. Musisz mieć około 100% paragon/ranagade punktów i wtedy użyć swoich zdolności perswazji. A mógłbyś mi powiedzieć jak zepsułeś misję Samary i Tali? W spoileru oczywiście Edytowane 3 lutego 201015 l przez estel
Opublikowano 3 lutego 201015 l Czy później jest jakiś upgrade pozwalający oszczędzić na paliwie albo sondach? Najwięcej paliwa schodzi mi przy kursowaniu po sondy. Tak średnio te 30 sond na planetę zejdzie.
Opublikowano 3 lutego 201015 l Po upie sondowym bedziesz mial miejsce na 60 sond. Po upie na paliwo bedziesz mial miejsce na 1500 jednostek czegos tam
Opublikowano 3 lutego 201015 l W takim razie chyba się wstrzymam i za skanowanie wezmę się po zwiększeniu ilości sond.
Opublikowano 3 lutego 201015 l @One Tak. Musisz mieć około 100% paragon/ranagade punktów i wtedy użyć swoich zdolności perswazji. A mógłbyś mi powiedzieć jak zepsułeś misję Samary i Tali? W spoileru oczywiście 1 tali- niechcialo mi sie grac ;d i gdy znalazlem dowod na tego jej ojca to dalem go temu sadowi ;d 2 samara- zle zagadalem do tej laski
Opublikowano 3 lutego 201015 l O co chodzi w tej grze z "sejwami"? Grałem dziś chyba ze 4h i nie mogę zrobić save'a. Autosave niby włączony ale ch**a daje. O co kaman?
Opublikowano 3 lutego 201015 l Moze ktos polecic jakiegos ciekawego sidequesta? Jest cos moze jeszcze gdzie sie walczy z miazdzypaszczami(oprocz lojalki kroganina) itp.?
Opublikowano 4 lutego 201015 l 42h gry - wooohooo, już się cieszę Zacząłem grę i mam następujące zastrzeżenia do fabuły: - Wskrzeszenie Sheparda po upadku z orbity jest bez sensu, jeśli planeta na którą "spadł" miała atmosferę to zapaliłby się żywym ogniem w temperaturze ok 1200 stopni Celsjusza - zamieniłby się w pył; jeśli nie miała atmosfery to spadając by zamarzł (tym bardziej, że widzieliśmy rozszczelnienie kombinezonu) i uderzając w ziemię rozbił by się miliony kawałeczków. Czyli cały ten motyw gry jest wyciągnięty z dupy. - Drugie zastrzeżenie to historia jest prowadzona zbyt szybko (przynajmniej na początku), co ja bym zobrazował w ten sposób: "O Tali ?!" - "O Shepard !?", czy też "O Jocker ?!" - "Cześć Shepard". Zero emocji. - Trzecie zastrzeżenie dotyczy Normandy Crash Site, jeszcze tam nie poleciałem, ale to też trochę naciągane w końcu widzimy jak statek eksploduje po ostatnim ataku i co tam mogło się rozbić na planecie, jedynie urwany fragment kadłuba. Co do plusów: - Podoba mi się, że trzeba amunicję zbierać - dzięki temu zastanawiamy się nad rozplanowaniem każdego starcia w ten sposób, żeby przypadkiem nie znaleźć się później w sytuacji kiedy będziemy walczyć, a nie będzie czym. - Podoba mi się, że ekwipunek można zmieniać tylko w określonym miejscu - też musimy większą odpowiedzialność wziąć za swoją decyzję. - Gra bardzo usprawniona pod względem technicznym, może grafika względem jedynki nie powala, ale jednak widać że pod względem technicznym gra jest mocno usprawniona. - Nowy system rozwoju postaci mi nie przeszkadza, w sumie sprowadza się do tego samego co w części pierwszej tylko jest bardziej "skrócony". - Angielski voice acting jak zwykle ryje beret. - Podoba mi się, że gra od samego początku nawiązuje do pierwszej części, np. te pytania, które Jackob i Miranda nam zadają by sprawdzić stan naszej pamięci. - Kapitalnie rozwiązali zagadnienie deszyfracji różnych skrzynek czy sejfów, bardzo mi się podoba te łączenie obwodów i szukanie kodów.
Opublikowano 4 lutego 201015 l O co chodzi w tej grze z "sejwami"? Grałem dziś chyba ze 4h i nie mogę zrobić save'a. Autosave niby włączony ale ch**a daje. O co kaman? jesli na poczatku przy tworzeniu postaci wcisnales b i gra zapytala sie czy jestes pewien ze nie chcesz autosave to moze byc to. przez przypadek zrobilem to samo, kiedy chcialem sam zrobic save byl jakas smieszna nazwa zapisu i nie moglem zapisac gry recznie ani autosave-musisz zaczac grac jeszcze raz
Opublikowano 4 lutego 201015 l No pierwsze przejście już dawno za mną.Teraz może się uda calaka zdobyć. Zostało mi "tylko" przejście na szaleńcu ( w życiu chyba nie przejde tego pierwszego poziomu na statku zbieraczy) i zdobycie achiva Taktyka oraz Specjalizacja w Broni. Zakończenie niezłe ,ale mną nie pozamiatało Edytowane 4 lutego 201015 l przez MYSZa7
Opublikowano 4 lutego 201015 l Po upie sondowym bedziesz mial miejsce na 60 sond.Po upie na paliwo bedziesz mial miejsce na 1500 jednostek czegos tam Pojemność sond można zwiększyć po rozmowie z Thanem, a ilość paliwa u Samary. Dodatkowo każdy członek załogi ma unikalne ulepszenia dla statku.
Opublikowano 4 lutego 201015 l Autor Generalnie jestem cholernie rozczarowany kolejnym elementem. W jednej z misji lecimy na flotylle quarian, bo Tali jest posadzona o zdrade. Zgodnie z ksiazka, na flotylli panuja sterylne warunki i wszyscy quarianie chodza bez masek itd. Oczywiscie w grze czegos takiego nie ma, a sama Tali mowi jakies bzdury, ze tylko odzyskanie ich rodowitej planety zapewnie im sterylnosc i bezpieczny powrot do normalnego zycia, bo teraz nie moze nawet nikogo pocalowac bo inaczej dostanie infekcji. Bulshit za bulshitem. Po pierwsze ich niska odpornosc wlasnie wziela sie z tego, ze w statkach panowala sterylnosc, a nie na planecie. Ani nie trzyma sie to kupy wzgledem ksiazki, ani jedynki. Druga sprawa, ze w ksiazcze Cerberus namieszal troche we flotylli quarian, i podlatujac pod flotylle, quarianie rozpoznaja w Normandii statek Cerberusa, Tali jednak wypowiada haslo i bez problemu ich wpuszczaja... do tego juz jest posadzona o zdrade, ale nic zadnych podejrzen nie maja.
Opublikowano 4 lutego 201015 l Zacząłem grę i mam następujące zastrzeżenia do fabuły: - Wskrzeszenie Sheparda po upadku z orbity jest bez sensu, jeśli planeta na którą "spadł" miała atmosferę to zapaliłby się żywym ogniem w temperaturze ok 1200 stopni Celsjusza - zamieniłby się w pył; jeśli nie miała atmosfery to spadając by zamarzł (tym bardziej, że widzieliśmy rozszczelnienie kombinezonu) i uderzając w ziemię rozbił by się miliony kawałeczków. Czyli cały ten motyw gry jest wyciągnięty z dupy. (...) - Trzecie zastrzeżenie dotyczy Normandy Crash Site, jeszcze tam nie poleciałem, ale to też trochę naciągane w końcu widzimy jak statek eksploduje po ostatnim ataku i co tam mogło się rozbić na planecie, jedynie urwany fragment kadłuba. To ME nie jest dokumentem naukowym?
Opublikowano 4 lutego 201015 l Nie no, nie wiedziales ze podrozowanie po galaktyce to normalna sprawa? Przeciez na kazdym kroku stoja Mass Relays ktore teleportuja cie 'tam i z powrotem' :o No normalnie az nie wiem co powiedziec ;]
Opublikowano 4 lutego 201015 l Ale mam kombo haha. Normalna gra w wersji PL + artbook z limitki Życie jest piękne. Zaraz odpalam.
Opublikowano 4 lutego 201015 l Mam takie pytanie odnośnie zbierania ekipy Zebrałem praktycznie wszystkich członków załogi. Brakuje mi tylko Legiona. Ale w dzienniku zadań nie mam żadnego zlecenia na odszukanie go i zwerbowanie. Czy się źle z kims skumałem, czy złą decyzję podjąłem, że się nie pojawił? Dodam tylko, że jeszcze nie odwiedziłem Cytadeli. Czy to zlecenie pojawi się później, np. na Cytadeli? Proszę tylko o krótką odpowiedź, bez zdrady szczegółów Dzięki Edytowane 4 lutego 201015 l przez DaBig
Opublikowano 4 lutego 201015 l Wystarczy wybrac podczas ich klotni odpowiedz niebieska w stylu "nie kloccie sie" jak grasz paragonem.
Opublikowano 4 lutego 201015 l Wczoraj w nocy ukończyłem grę po raz pierwszy, na liczniku 39 godzin, drużyna cała i zdrowa, tylko Kelly zmarła i nie mogę tego zrozumieć, ale obadam to przy drugim podejściu. Na końcu wybrałem zniszczenie bazy Zbieraczy. Najbardziej w całej grze podobały mi się: - początek i koniec gry (normalnie ciary na plecach) - scenka z dokowaniem na Omedze, Cytadeli i Illium - scenka z przekroczeniem przekaźnika Omega 4 (moc) - scenka jak poznajemy nową Normandię - postać Thane'a Kriosa i jego misje (chciałbym jak najwięcej tego typa w ME3) - cały soundtrack (coś pięknego) - możliwość znokautowania dziennikarki - niektóre negatywne QTE, np. wypchnięcie kolesia w przepaść - różnorodność misji dodatkowych, chociaż dalej szkoda mi Mako - dość zaskakujący moment pod koniec gry gdzie gramy Jokerem Nie czytałem książek z serii Mass Effect, w grach nie szukam realizmu ani skomplikowanej fabuły. Lubię proste, piekielnie grywalne historie z patosem, ciekawym światem, muzyką, bohaterem z jajami i wgniatającymi w fotel cut-scenkami. Mass Effect 2 dał mi to wszystko. Jestem grą zachwycony i dla mnie to tytuł na pełną dychę. Ma wady, ale żadna nie wpływa moim zdaniem na jej wielkość. Padam na kolana przed BioWare i odpalam odliczanie do ME3.
Opublikowano 4 lutego 201015 l Najpierw kilka spraw techniczny. Jakoże mam pewne dojścia jeśli chodzi o gry EA - nie chodzi o złodziejstwo ani nic z tych rzeczy . Dostałem pełną PL'kę, z tym lepszym pudełkiem, w środku oczywiście kod do Cerberusa. Do gry dostałem art-booka, który zapewne dają w limitce. Fotki w artbook'u są FENOMENALNE, świetna sprawa. Jestem zachwycony. Jeśli chodzi o support gier, to EA w Polsce przoduje. Wszystko przetłumaczone, mamy kody w pudełkach. Jest git. Jeśli chodzi o polonizację, to najlepsza polonizacja jakąś słyszałem w grach. Dragon Age może się schować IMO. Shepard nieźle, Miranda też ok (tylko wkurzają jej okrzyki podczas walki . Podoba mi się. A co do gry to..... JESTEM ZACHWYCONY. Spodziewałem się kopa w ryło, ale nie aż takiego. Początek mnie zabił, przeżuł, zmielił i wypluł. Po prostu kosmos. Zrobiłem dopiero 2 questy, mam już ponad 2 godziny gry i nie mogłem się oderwać. Dialogi, scenki, gameplay - wszystko WYMIATA. Gdyby nie to, że jutro muszę do szkoły to nie oderwałbym się od xbox'a. Pierwszy ME był bardzo ładny, ale rwał. Drugi ME jest ZNIEWALAJĄCO PIĘKNY i animacja NIE zwalnia. Nie wiem jak Bioware to zrobiło, ale w tej chwili jest to najładniejsza gra w jaką grałem, a pewnie będą jeszcze ładniejsze i lepsze miejscówki. Na razie jestem na Omedze i walczę z z Vorchem. . Wszystkie patenty mi się podobają, walka jest o wiele lepsza, brak statystyk mi nie przeszkadza, dużo wygodniejszy jest system walki/czarów. Gra przeszła moje oczekiwania, a mam zaledwie 2 h.. Ten weekend będzie boski.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.