Skocz do zawartości

Killzone 3


Jakim

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też grałem na veteranie i zginąłem chyba 5 razy. W tym 3 razy zabiły mnie te działka, bo nie wiedziałem co się dzieje, z której strony ładują i gdzie się schować.

Wkurzało mnie to, że Helghaści są aż tak bardzo wytrzymali. Strzelałem gościowi z bliska ciągłym ogniem w korpus przez 2 sekundy a ten jeszcze żył. Dziwne.

 

@walek: zgadzam się z tym co piszesz. Początkowo zastawiałem się, czy zagrać na veteranie, ale jeśli gra ma mnie frustrować i 10 razy przechodzić ten sam poziom, to chyba nie jest to pozytywne. Więc chyba zagram na normalu. Dla mnie głównie liczy się multi, a w singlu po prostu chcę się dobrze bawić i nie marnować czasu na powtarzanie etapów.

Swoja drogą nie wiecie, czy elite jest od razu odblokowane, a jeśli nie, to żeby go odblokować wystarczy przejść na obojętnie jakim poziomie trudności?

Edytowane przez gianbuffon
Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

To że na Veteranie są dziwnie wytrzymali dostając serię w brzuch to normalka bo w KZ2 było tak samo. Mogli tylko zrobić tak, że jak gość dostaje ewidentnie w machę to zgon, a nie że jeszcze na ślepo z za osłony wali bo czasem ten ich brakedance śmiesznie wygląda :) -15% do życia i było by idealnie.

Odnośnik do komentarza

Po demku można powiedzieć, że Veteran to absolutne minimum. Zdaje mi się, że jest prościej.

 

Za pierwszym podejsciem na poziomie trooper zaliczylem jakies 5-7 zgonow, a zaliczylem lokacje (przy macaniu kazdej sciany) w jakies 20 min. Veteran jest trudny, non sto trzeba sie chowac za oslonami, uzpelniac ammo w pobliskich skrzynkach, i uwazac z kazdej strony. Moze sie z tym nie zgadzacie, ale Veteran ( i jak najbardziej Elite) odbieraja grze dynamike i akcje, ogolnie satysfkacja z grania jest mniejsza. Wtedy zaczynaja sie szachy- siedzenie za oslona 5 min, i uczenie sie na pamiec skryptow wroga ( jak sie przemieszcza, jak strzela itd.)., nie wspominajac o tym ze rzadko kiedy skorzystasz z kapitanych brutal melee. Nie rozumiem jak Elite moze bawic, to jak jazda Porsche Carrera 911 po szutrach, no fun. :)

Zależy jak grasz. Dla mnie, tak jak don powiedział, Veteran to minimum. Higi sa troche bardziej odporne, ale cover system w singlu jest zaje.bisty i bardzo pomaga, wiec dzieki niemu nie sprawia duzych problemow. Poza tym w zasadzie caly czas gdzies jest Rico i w przypadku zgonu zaraz kontynuujemy dalej. Nie widze wiekszych problemow ;)

Odnośnik do komentarza

Mówicie, że wysoki poziom trudności zabija fun ale grając na normalu też tego funu nie uświadczam. Helgaści padają tak szybko, że nawet nie wiem ile ich w danej lokacji było - po prostu wpadłem tam przejechałem gnatem w lewo i w prawo i leżeli, ja za to nawet nie musiałem się chować (prawie) - traci się przez to klimat w postaci wymiany ostrzału, podchodów do chowających się czy choćby uczucia adrenaliny - "o kur.. zaraz zgine". Zdaje się, że mamy inne definicje słowa fun.

Odnośnik do komentarza

jezeli cala gra jest naszpikowana taka akcja, to nie mam pytan ! Graficznie przekocur, choc juz tak nie miecie jak 2ka w swoim czasie. Wszystko wydaje sie byc doszlifowane, ladniejsze, lepsze - masa skryptow, ciagle cos sie dzieje,a my mamy wrazenie, ze uczestniczymy naprawde w duzej wojnie. Dla mnie totalny MUST HAVE !

Odnośnik do komentarza

ogralem demko i... jestem zachwycony! Steruje i strzela sie znacznie lepiej niz w Killzone 2! Akcje rowniez sa niczego sobie. Grafika, choc zawiera czeste rażące bledy, jest zachwycajaca i trzyma poziom Uncharted 2, a niekiedy go przebija. Poza tym giera jest trudna i zmusza do myslenia i opracowywania odpowiednich taktyk. Helghasci sa inteligentni w cholere, ciezko z nimi walczyc, szczegolnie gdy jest ich kilku do odstrzelenia. Tak czy siak must-have, łykam na premiere!

Odnośnik do komentarza

No ja też ograłem.

 

Kocur-potwór hehe takie fps-y to ja rozumiem. Nie no mięsiste te demo okrutnie, na dodatek długie i w 100% zachęcające do zakupu fulla.

Świetny jest ten blur podczas biegania, ciężar postaci, jak dla mnie kapitalna animacja przeładowywania broni, brutal meele. Więcej się dzieje, akcja intensywna i gęsta jak diabli, grafika numero uno no sam miód.

 

Określenie "bigger, better, more badas" pasuje tu jak ulał. Haha co naprawdę śmieszne to K2 skończyłem tylko raz ale wiadomo jak fabularnie wyglądało i jak mdłe postacie były. A teraz w demie nie dość, że zapamiętałem w końcu imiona to bardziej ich polubiłem niż przez całe K2 ;p.

 

Na razie ograłem veterana - prościutki zobaczymy jak tam elite. No nic trzeba zaliczyć jeszcze K2 i wytrzymać te 2 tygodnie.

Chciałbym zobaczyć to cudeńko w 3D, chciałbym zagrać w to w 3D.

 

PS. U Helghastów są "samice" :turned: ? Bo jeszcze żadnej nigdy nie widziałem a ostatnia scena, głos z centrali sugeruje, że są. Btw ale w jakim momencie kończy się demo.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Raczej czwartej części ;p.

 

No właśnie a mówiąc o fabule, trójka niby się zaczyna od razu w etapie zimowym tak? A co z zakończeniem dwójki, jak oni niby się znaleźli w tym "śnieżnym terenie" od razu szturmując Helgów?

 

PS. Jeszcze zapomniałem wspomnieć, dźwięki w tej grze urywają wszystko. Współczuję sąsiadom ;p

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

Okaże się, że na Helganie pod ziemią żyją Locuści i na końcu gry wszystkich rozpieprzą :potter:

 

To byłby twist fabularny :P

 

Ja po tych reckach nie liczę na jakieś porywające zwroty akcji. Gra aż się prosi o taki, ale co będzie wyjdzie w praniu.

Odnośnik do komentarza

Okaże się, że na Helganie pod ziemią żyją Locuści i na końcu gry wszystkich rozpieprzą :potter:

 

To byłby twist fabularny :P

 

Ja po tych reckach nie liczę na jakieś porywające zwroty akcji. Gra aż się prosi o taki, ale co będzie wyjdzie w praniu.

 

Oprócz zwrotów akcji ja to bym chciał więcej dramatyzmu. Killzone jest niby poważny, brutalny itd. ale dla mnie jest trochę zbyt "wesoło" chciałbym taki dramatyczny klimacik jak w tym "Story trailer".

 

Z drugiej strony ciężko o dramatyzm w grze w której lubi się wrogów ;]. Nie wiem ale nie czuję i nie widzę tego, że Helgaści są tymi złymi heh. To raczej oni są pokrzywdzeni.

Odnośnik do komentarza

Raczej czwartej części ;p.

 

No właśnie a mówiąc o fabule, trójka niby się zaczyna od razu w etapie zimowym tak? A co z zakończeniem dwójki, jak oni niby się znaleźli w tym "śnieżnym terenie" od razu szturmując Helgów?

 

PS. Jeszcze zapomniałem wspomnieć, dźwięki w tej grze urywają wszystko. Współczuję sąsiadom ;p

na poczatku Sev zostaje pojmany a Rico przybywa mu na ratunek...tak mowia w demie

ciekawe czy pojawia sie postacie z killzona...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Demko już za mną i cóż... pomijając kwestie czysto techniczne bo też te mnie niezbyt interesują skupię się na marudzeniu.A więc o ile szybkość ruchów postaci w multi mi nie przeszkadzała tak w singlu strasznie się zawiodłem na sterowaniu. Miałem nadzieję, że GG dotrzyma obietnic o nie grzebaniu zbytnio w sterowaniu i pozostawieniu go w prawie niezmienionym stylu tylko z drobnymi poprawkami. A tu włączam grę i speed jest zdecydowanie zbyt duży. To już prawie nie KZ tylko niemal CoD :/ Gość biegnie z giwerą choćby była to plastikowa zabawka, poprzednie części miały ten świetny i unikalny feeling używania broni, która przecież w rzeczywistości troszkę waży. Już nie wspomnę, że bieg na sprincie jest zdecydowanie za długi. Tak samo te wślizgi z buta, nie wiem po co to jest imo wygląda to głupio biorąc pod uwagę realia w jakich się dzieje gra. Takie coś to do Mirrors Edge pasuje. Odniosłem też wrażenie, że Rico i Sev mają inne głosy niż w KZ2, no ale może to tylko przewidzenie.

Jeszcze sprawa uzbrojenia Helghastów, na multi wiem, że dali optykę do ich karabinków ale sądziłem, że ograniczy się to tylko do multi, a tu widzę, że i na singlu to będzie. Szkoda, zdecydowanie lepiej to wyglądało bez optyki. Mieli przynajmniej swoje charakterystyczne uzbrojenie. W KZ1 i KZ2 tak było i zapewne lamenty dzieciarni spowodowały taki a nie inny ruch.

Ogólnie demko średnio mi się podobało. Zdecydowanie bardziej przypadło mi do gustu to z KZ2. No ale nadal mam nadzieję, że nie wszystko zostało zmienione na gorsze. Liczę, żę GG jeszcze mnie pozytywnie zaskoczy.

Odnośnik do komentarza

Oglądając te intro od razu kojarzy mi się ono z tym z jedynki. Przemowa Visariego jest podobna w obu częściach jeśli chodzi o treść. Tylko, że w jedynce miał o wiele lepszy głos. W intrze z KZ3 brzmi choćby grał w teatrze, nie ma tej siły przemowy jak w tym pierwszym...

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...