Gość _Milan_ Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 o (pipi), puscilem 1 kawalek i takiego smeta sie nie spodziewalem, ten wielki zayebisty riff juz nie jest taki wielki i zayebisty. czekam na te plyte jak na nowy odcinek brzyduli, bedzie chu,jowa ale sobie poslucham jak bede mial okazje. ogsdgdfgoookoooooooooozzooo , to juz 3 zespol ktory nie zdobyl serca forumowiczow a ktory polecasz w ciagu ostatich miesiecy, sadze ze bedziesz nominowany. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Ja sie wstrzymam, az album wycieknie, ale poki co szykuje sie taka sytuacja jaka przewidywalem - po 3 takim samym kawalku wszyscy to wyje bia z powodu straszliwej nudy. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 No jak ktoś nie lubi dobrej muzyki, to ja nic nie poradzę. Obajczie se na YouTube'ie ostatni utwór, Spinning in Daffodils, najlepszy z całej płyty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Sie zobaczy jak wycieknie w mp3 w dobrej jakosci. Poki co zespol umiescil caly album na jujtubie. Premiera na dniach to sie wstrzymam. Licze optymistycznie, ze az 2 utwory mi sie spodobaja i ich nie wyrzuce. Cytuj Odnośnik do komentarza
NerkoWiktor 52 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 właśnie sobie przesłuchałem i tak mi się wydaje, że spokojnie można to nazwać kolejnym ( i chyba najsłabszym ) albumem QotSA Cytuj Odnośnik do komentarza
golab 1 658 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 można całość ściągnąć http://rapidshare.com/files/304771290/saocomoabutresaespera2009.rar Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 właśnie sobie przesłuchałem i tak mi się wydaje, że spokojnie można to nazwać kolejnym ( i chyba najsłabszym ) albumem QotSA Jak ktoś jeszcze powie, że ten bardzo dobry album jest gorszy od gównianego "Era Vulgaris", to będzie świadczyło wyłącznie o upadku społeczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Moze to i dobre, ale już mi przeszła taka muzyka. I tak, to brzmi jak nast. plyta qotsa ktora moze troche wyewoluowała. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Na mediaportalu ma 3 gwiazdki na piec. Chyba jeszcze zadna glosna nowosc nie miala tak slabej noty, musi byc nieziemsko slabo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość GaScAn Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Przesłuchałem. Nie na widzę tego gościa co tu śpiewa. Quotsa jest śmieszne ale tu pojechali za mocno 2/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Junkhead 33 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 No jak na zespół z perkusistą Kyussa, gitarzystą Nirvany i basistą T-Rexa to trochę słabo, ale ogólnie nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza
NerkoWiktor 52 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 (edytowane) właśnie sobie przesłuchałem i tak mi się wydaje, że spokojnie można to nazwać kolejnym ( i chyba najsłabszym ) albumem QotSA Jak ktoś jeszcze powie, że ten bardzo dobry album jest gorszy od gównianego "Era Vulgaris", to będzie świadczyło wyłącznie o upadku społeczeństwa. no może rzeczywiście jest lepsza od EV, chociaż ja nadal uważam, że to była bardzo dobra płyta ;p No jak na zespół z perkusistą Kyussa, gitarzystą Nirvany i basistą T-Rexa to trochę słabo, ale ogólnie nie jest źle. no, zapomniałeś jeszcze o wokaliście ajron mejden Edytowane 10 Listopada 2009 przez NerkoWiktor Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Dobra płytka, dobra. Brakuje trochę różnorodności, na pewno brakuje szybszych czy krótszych kawałków. No i przede wszystkim te, co są, są za długie. Tak to jest, jak się nagrywa płytę przez 10 miesięcy. Ale im głośniej się słucha, tym lepsze wrażenia. Dobre do auta itp. Pieprzyć wycieki niskiej jakości. Zgrane z płytki brzmi świetnie. Zwłaszcza kapitalna sekcja rytmiczna. Dobrze, że John Paul Jones i Dave Grohl wrócili do grania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Dobra płytka, dobra. Brakuje trochę różnorodności, na pewno brakuje szybszych czy krótszych kawałków. No i przede wszystkim te, co są, są za długie. Skracajac, plyta sklada sie z jednostajnych, tak samo brzmiacych kawalkow, ktore sa nudne i wloka sie w nieskonczonosc (gdy utwor jest ciekawy, to dlugosc nie przeszkadza). Ok to sprawdze sobie ten album zaraz. Rozumiem, ze to co jest w sieci to juz HQ a nie rip z jujtuba? Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Obadaj sobie "Spinning in Daffodils". Jak ci się nie spodoba, to resztę możesz sobie raczej od razu odpuścić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Ok, ale juz wszyscy wiedza, ze po straszliwym zawodzie jakiego doznales przeslu(pipi)ac plyte, ten ostatni z niej kawalek, jedyny ktory im wyszedl uradowal Cie podwojnie i bedziesz sie ciagle do niego odnosil;p Cytuj Odnośnik do komentarza
golab 1 658 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 rozwleczenie, monotonność, wokal hołmiego i usilne majsturbacje ogokozo składają się na tryumf tegorocznego stachursky'ego nad tym tworem ale trzeba przyznać - lepsze niż era vulgaris Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 http://karaspunk.ifolder.ru/14926259 http://karaspunk.ifolder.ru/14926260 http://karaspunk.ifolder.ru/14926261 http://karaspunk.ifolder.ru/14926262 http://karaspunk.ifolder.ru/14926263 flac jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 477 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 dajcie link do normalnej wersji Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Ma. http://rapidshare.com/files/304866676/Them_Crooked_Vultures-Them_Crooked_Vultures-_Retail_-2009-NOGRP.rar Cytuj Odnośnik do komentarza
Zajcik 64 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Slabizna, wylaczylem po 5tym kawalku. Dodam, ze lubie QOTSE. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Sciagne i poslucham, ale ogozo , chyba tym razem nie pomoge Ci w szerzeniu kultury jak to bylo z mstodonem, ciezko bedzie to wybronic cos czuje ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Przeciez sam ogozo tego nie broni za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 350 Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Nie no, to jest dobra muza. Najbardziej wierna i najlepsza kopia Led Zeppelin, jaką słyszałem. No ale kopia, to się czuje. No i piosenki są za długie, riffy powtarzają się zbyt wiele razy... Ogólnie widać, że kolesie się za bardzo zachwycili faktem, że zrobili największą supergrupę w historii i mogą sobie powtarzać jeden riff przez 4 minuty. Nie mam tu na myśli pierwszego utworu, bo tutaj akurat jest w sam raz, jest bardzo dobrze. Kolejne 3 utwory też niezłe. Ale później zaczyna się przeciąganie... wchodzi fajny riff, gra, gra, gra... patrzysz na czas, minęły już dwie minuty tego samego, zostały jeszcze 4 minuty piosenki, WTF? Czekasz do połowy utworu, żeby Last zaliczył, i jedziesz dalej. Tak więc - to dobra muza, ale... nie za bardzo chce mi się jej słuchać. Josh mnie zawiódł, przede wszystkim. Wszystkie piosenki na jedno kopyto. To ten koleś wymyślił "Feel Good Hit of the Summer"? Niemożliwe. Te elementy, w których widać wpływ JPJ i Grohla, są lepsze. Ale jak masz muzykę na 4/4 i jedziemy jeden riff przez dwie minuty, to świetna linia basowa nie uratuje całej zatraconej dynamiki. Na razie mi trudno wystawić ocenę. Zobaczymy za kilka miesięcy. Możliwe, że się wczuję w te piosenki i będę "odkrywał" album przez długi czas, a może ne będzie mi się chciało. Na razie mogę powiedzieć, że jestem nieco zawiedziony. Ostatni występ Dave'a za garami, w Queens, zrobił na mnie większe wrażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 (edytowane) Raport z placu boju: Mam dosc juz w polowie 2 kawalka, ale dzielnie walcze! Edytowane 10 Listopada 2009 przez Obsolete Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.