Skocz do zawartości

Stawy co i jak

Featured Replies

Opublikowano

Więc siema, chciałbym się braci forumowej zapytać o zabezpieczanie stawów w treningach siłowych, otóż mam taką akcję, że dzisiaj sobie brałem elegancko 65kg na klatke i jest tak, że samymi mięśniami to mógłbym machać tym bez przypału, ale....

 

stawy w rękach już nie tak bardzo cieszą się z tegoż obciążenia. Czuję, że są bardzo mocno napięte i boję się, żeby nic się z nimi nie stało, ogólnie to czuję, że stawy nie są zbyt mocne i chciałbym je jakoś zabezpieczyć, ulepszyć [nie wiem no noob troche jestem w sprawach suplemencji] żebym mógł większe ciężary bez obaw machać, że coś mi się złego stanie.

 

rękawice, suplementy? rzucajcie jakieś porady, myślę, że nie tylko mi się ten temat przyda, pozdro.

  • Odpowiedzi 53
  • Wyświetleń 3,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • fore, tyle, że ja nie jestem takiej budowy chuderlaka co łapie się za coś na co sił nie ma, bo mięśnie mi na to pozwalają, tylko stawy póki co nie bardzo, ale znalazłem już rozwiązanie   poszedłem

Opublikowano

ja mam rekawice z uciskiem w nadgarstku i bardzo sobie chwale, wczesniej nie moglem wykonywac niektorych cwiczen wlasnie przez staw "mocujący" dłoń

Opublikowano

Więc siema, chciałbym się braci forumowej zapytać o zabezpieczanie stawów w treningach siłowych, otóż mam taką akcję, że dzisiaj sobie brałem elegancko 65kg na klatke i jest tak, że samymi mięśniami to mógłbym machać tym bez przypału, ale....

 

stawy w rękach już nie tak bardzo cieszą się z tegoż obciążenia. Czuję, że są bardzo mocno napięte i boję się, żeby nic się z nimi nie stało, ogólnie to czuję, że stawy nie są zbyt mocne i chciałbym je jakoś zabezpieczyć, ulepszyć [nie wiem no noob troche jestem w sprawach suplemencji] żebym mógł większe ciężary bez obaw machać, że coś mi się złego stanie.

 

rękawice, suplementy? rzucajcie jakieś porady, myślę, że nie tylko mi się ten temat przyda, pozdro.

Mniej ciężaru nakładaj. Jeżeli cię nie bolą to ćwicz dalej, a przyzwyczaisz się, jak zaczną boleć i będzie to trwało dłużej niż tydzień idź do lekarza.

Edytowane przez GaScAn

Opublikowano

Zmniejsz obciążenie, chyba że nie szkoda ci czasu na ewentualne przyszłe kontuzje, albo przynajmniej prawidłowo usztywnij nadgarstek w czasie wyciskania tak jak pisze Burth

Edytowane przez hustler

Opublikowano

Dokladnie zgadzam sie z hustlerem, nie rozumiem ogolnie idei cwiczenia z jak najciezszym obciazeniem. Chyba ze ma sie do tego podstawy w konstrukcji ciala, ale ogolnie kazdy powinien znac swoj limit i nie przeciazac sie na sile. Jak cos boli to zly znak i trzeba cos zmienic (ciezar, technike).

Opublikowano

No ale jeżeli masz siłę, żeby zrobić kilka serii tym ciężarem, to znaczy, że nie jest dla Ciebie za duży. Inna rzecz, że bolą stawy, czyli coś jest nie tak. Wiadomo, można zmniejszyć obciążenie, ale jaki to ma sens w odniesieniu do budowania masy ? No chyba że mówimy tu o wyciskaniu ledwo 5 razy, byle było (inna bajka, że można to podciągnąć pod trening na siłę).

Opublikowano

Jak cie bola stawy to jest cos na pewno nie tak, najczesciej jest to zbyt duze obciazenie, wiem to po sobie.

 

 

 

Poza tym jak patrze czasem na niektorych na silowni to mi zal dupe sciska. Gosciu sredniej postury, a rzuca sie na takie ciezary jak ci 2x wieksi od niego, by pokazac ze jest silny i podniesie. Ch.uj z tym ze cierpia przy tym jego stawy, kosci i najczesciej jeszcze kregoslup.

Edytowane przez Forebode

Opublikowano
  • Autor

fore, tyle, że ja nie jestem takiej budowy chuderlaka co łapie się za coś na co sił nie ma, bo mięśnie mi na to pozwalają, tylko stawy póki co nie bardzo, ale znalazłem już rozwiązanie

 

poszedłem za radą hustlera i sugestiami znajomych, zmniejszyłem ciężar o kilka kg, robię teraz na wytrzymałość, mniejszym ciężarem serie po 12-15, jak już będę czuł się pewniej w nadgarstkach, to zwiększę ;]

 

no i fakt, stawy mniej się męczą, dokupię rękawice uciskające nadgarstki i myślę, że będzie gicior już na 100%.

 

dzięki za posty panowie.

Edytowane przez Ak0nia

Opublikowano

Możesz też zainwestować w suple glukozaminowe, które pomagają w regeneracji stawów i są dość tanie.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Mieliscie taka sytuacje, ze nie mogliscie cwiczyc rozpietek, bo bol stawow na to nie pozwalal ??. Moge robic wiele innych rzeczy, jak np. podnoszenie na drazku czy tez pompki... Ale rozpietek nie da rady, bo po dwoch seriach po x10 dosyc mocno bola ... Obciazenie nie ma znaczenia, bo tak samo bola przy mniejszym ciezarze :/. Mam wrazenie, ze pozostaje mi tylko przeswietlenie stawow

Opublikowano

Ale ktore stawy Cie bola przy tych rozpietkach?

Generalnie osrajcie usztywniacze nadgarstkow, tasmy na lokcie i kolana, bo potem bez nich nie bedziecie mogli juz cwiczyc. Generalnie zasada jest bardzo prosta - nigdy nie prostowac do konca rak, tylko cwiczyc do pelnego rozciagniecia miesnia. Przy przeproscie stawy biora na siebie ciezar i potem was nap.ie.rda.laja. Jest jeszcze dodatkowa korzysc nie prostowania do konca rak - miesnie sa w ciaglym napieciu i sa przez to lepiej pobudzone do wzrostu. Jesli chodzi o nadgarstki to zacznijcie cwiczyc przedramiona. W ogole wielki bic i male przedramie wygladaja glupio.

Opublikowano

Tylko w barkach mnie tak bola... reszta jest w porzadku. Wogole jak poruszam cala reka to co jakis czas mi strzelaja kosci w tym miejscu. Tak jakbym na palcach strzelal. Ale tak jak mowie: tylko w tym miejscu mam taki dziwny obiaw <_<

Opublikowano

A dobrze się rozgrzewasz? Nie znam się na kulturystyce, ale często boksowałem worki na siłkach i zauważyłem, że na 10 wchodzących typów na siłkę dwóch wykonuje sumiennie 10 minutową rozgrzewkę, reszta ma wyje.bane.

Opublikowano

Wiadomo, ze jakas rozgrzewka jest, tam ponaciagac troche stawy i sciegna... Ale musze przyznac, ze jakos wybitnie to sie do tego nie przykladalem, hmm...

Opublikowano

...bez rozgrzewki niczego się nie "naciąga"

Opublikowano

Ok, przyznaje, ze dobor slow nienajlepszy. Nie mniej nie ma takiej sytuacji, ze bez rozgrzania biore sie za cwiczenia. Mam nadzieje, ze to przejdzie...

Opublikowano

Toriemu bardziej chodziło, że nie można się rozciągać (ćwiczenia, jakieś skłony, chu.je muje dzikie węże) dopóty się nie rozgrzejesz. Nie wiem jak wygląda prawidłowa rozgrzewka na siłowni, ale ogólnie piłkarska zaczyna się od marszu który szybko przechodzi w trucht, a potem to już zależy. Przynajmniej ja się tak zawsze rozgrzewałem.

 

 

 

 

edit: brałem glukozaminę, elegancko działa, miałem problemy z jakimś tam stawem koło kolana czy gdzieś, teraz już o tym zupełnie zapomniałem <ok>

 

 

Edytowane przez Oran

Opublikowano

Kumple przed zawodami brali X paki na regenerację stawów od Treca. 2 miesiące 2x dziennie treningi i było ales git.

Opublikowano

Ja kupiłem zwykłą w aptece. Dała rady, miesiąc się nią faszerowałem, wg. ulotki, czasem więcej nawet brałem i mi się polepszyło.

 

 

 

 

Ale pewnie takie specjalne dla sportowców są lepsze.

 

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Tori przestan polecac te szczochy od Treca na litosc boska XD

Opublikowano

Yaczes: jak znasz cos lepszego, to chetnie wyslucham ;) ;)

Edytowane przez Shagohad

Opublikowano

Jaczes, o niczym innym nie słyszałem. Jak chcesz iść na solo, to zapraszam pod tesco.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.