Guest Posted December 24, 2009 Posted December 24, 2009 (edited) Jeden z niewielu interesujących sitcomów ostatnich lat, prosto z USA. Głównymi bohaterami, jest dwójka nieprzeciętnie inteligentnych młodych Kalifornijczyków, oddających się niemal w całości nauce. Sheldon to pozbawiony uczuć, narcystyczny ludzki robot, przekonany o własnej wielkości. Leonard z kolei jest nieszczęśliwym dzieckiem geniuszu swoich rodziców. Pewnego dnia, do mieszkania naprzeciwko, wprowadza się 22 letnia Penny, obiekt płci żeńskiej. Reakcja obu bohaterów jest skrajnie różna... Motorem napędowym serialu jest Sheldon, kapitalnie grany przez Jima Parsonsa oraz przyjaciele wspomnianej dwójki, młody Hindus Rajesh i Żyd Howard, który zapomniał, że lata 70' dawno mineły( możemy liczyć, na odwoływanie się do stereotypów etnicznych) To co powinno skłonić Was do obejrzenia tego serialu, to masa nawiązań do gier, filmów i seriali ,którymi interesujemy się, bądź kiedyś interesowaliśmy się (Star Trek, Star Wars, Planeta Małp...). Bohaterowie "Teorii Wielkiego Wybuchu" uwielbiają wszystkie powyższe. Polecam sprawdzić Edited December 24, 2009 by Guest Quote
Toshirou 0 Posted December 24, 2009 Posted December 24, 2009 Sezon1 - miazga! Sezon2 - do połowy sezonu ok, ale potem spuszcza z tonu. Sezon3 - słabo Quote
gekon 1787 Posted December 24, 2009 Posted December 24, 2009 Serio? nie sledziłem serialu, po prostu kiedys znalazłem na dysku serial, obejrzałem odcinek po odcinku w kilka dni i nawet nie zauwazyłem podziału na sezony a co dopiero mowic o roznicy w poziomie. Całkiem zabawne. Quote
Guest Posted December 24, 2009 Posted December 24, 2009 Serio? nie sledziłem serialu, po prostu kiedys znalazłem na dysku serial, obejrzałem odcinek po odcinku w kilka dni i nawet nie zauwazyłem podziału na sezony a co dopiero mowic o roznicy w poziomie. Całkiem zabawne. Zgodzę się, że całość jest dosyć równa (nie zauważyłem spadku poziomu w kolejnych sezonach). Zaznaczam, że ten serial nie powoduje uszkodzenia kanalików łzowych, ale ogląda się go bardzo przyjemnie (nie nuży) i momentami przypomina mi "Różowe lata 70". Quote
Walker 1 Posted December 25, 2009 Posted December 25, 2009 Serial, który ubóstwiam. Wczoraj, przeglądając ten dział, właśnie zastanawiałem się czy ktoś czegoś i Big Bang Theory nie napisał. Sheldon, postać kultowa - doskonale pokazuje jak zachowywaliby się ludzie bez inteligencji społecznej. Odcinek w którym przeżywa on traumę z dzieciństwa widząc jak inni kłócą się między sobą należy do jednych z moich ulubionych. Padam ze śmiechu na samą myśl jak doskonale aktor potrafił "zagrać twarzą" wypowiedź na temat kupienia mu zabawkowego robota ("chcę tamtego"). Genious! Serial oglądam na bieżąco. Są i odcinki słabsze i lepsze, a jednak całość jest, jak dla mnie, na wysokim poziomie. Odrobinę wyższym niż "Two and a half man" (co się dziwić - ten sam facet stworzył oba seriale. JEst nawet cameo jednej z postaci z TAAHM w jednym z odcinków Big Bang). Quote
Figaro 8247 Posted December 25, 2009 Posted December 25, 2009 http://www.psxextreme.info/topic/78036-big-bang-theory/ Quote
Guest Posted December 25, 2009 Posted December 25, 2009 Przeoczyłem (szukałem topicu zaczynającego się od "The.."), w takim razie do zamknięcia Quote
Masorz 13206 Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Nadrobiłem zaległości i teraz jestem tylko parę odcinków do tyłu w stosunku do aktualnego. Muszę przyznać, że o ile reszta postaci trochę straciła na swojej oryginalności i momentach bekowych, tak Sheldon jest cały czas bezbłędny. Chylę czoła przed tymi, którzy piszą mu teksty oraz przed samym aktorem. Pierwszy sezon był idealny, ale reszta też specjalnie nie odstaje poziomem, choć faktycznie było parę słabszych odcinków. Quote
Figaro 8247 Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 To dziwne, ale wg. mnie drugi sezon jest lepszy od pierwszego, jest więcej gagów, ale co tam. Quote
Kazuo 134 Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 (edited) Darowałem sobie ten serialik po czterech odcinkach. Humor kompletnie mi nie podszedł, do tego śmiechy widowni doprowadzały mnie do jasnej ku'rwicy. How I met your mother ownuje ten syf na całej linii. Edited February 14, 2010 by Kazuo 1 Quote
Kazuo 134 Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Masz rację, tutaj nawet nie ma co porównywać. Quote
Kalel 3634 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 Darowałem sobie ten serialik po czterech odcinkach. Humor kompletnie mi nie podszedł, do tego śmiechy widowni doprowadzały mnie do jasnej ku'rwicy. How I met your mother ownuje ten syf na całej linii. Bazinga ? Quote
Masorz 13206 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 One of his practical jokes. Będzie 4ty sezon Quote
tk___tk 4795 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 One of his practical jokes. *classic pranks Właśnie skończyłem drugi sezon. B. fajny sitcom, ale zgadzam się z tym, że How I Met Your Mother nie przebija. Najbardziej podobał mi się odcinek z matką Leonarda. Quote
Pikol 336 Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Musze przyznać że Serial rewelacyjny. konkretnie poprawia humor, nerd, nerd myślący jak maszyna, nerd hindus, i nerd romantyk, tworzą taką fajną no-life'ową paczkę xD jestem narazie na 8 odcinku, i dalej jest śmiesznie a zacząłem oglądać dzieki temu tematowi ;D Quote
Pikol 336 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Powiedzcie mi że matka Leonarda nie nadawałaby się na Amber lambs z Bioshock 2 xD Quote
Masorz 13206 Posted March 10, 2010 Posted March 10, 2010 Mówię Ci, ze nie nadawałaby się. A ostatni epek 3ego sezonu był CIENKI. Ogólnie w tym sezonie było dużo mocnych akcji ale wyraźnie dało się wyczuć spadek formy. W następnym sezonie powinni jakoś odświeżyć formułę serialu bo może być nieciekawie. Quote
Kriseh 26 Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 Kumpel podrzucil mi ten serial na dysku i wciagnalem sie Postac Sheldona + jego rozmowy z Penny ciagna ten serial. Jim Parsons jest genialny! Quote
tk___tk 4795 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 (edited) czwarty sezon rozpoczął się na tzw. "pełnej ku.rwie". nowy odcinek opowiada o pierwszej randce sheldona z jego nie-dziewczyną amy i mechanicznej dłoni niefortunnie zaciśniętej na przyrodzeniu howarda. polecam. Edited September 26, 2010 by tk___tk Quote
puszkin 235 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 Dokładnie, odcinek trzyma poziom poprzednich sezonów. Najlepszy komediowy serial ever. Quote
Masorz 13206 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 Zayebisty początek, mam nadzieję na następne ostro bekowe odcinki! Quote
gekon 1787 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 Dokładnie, odcinek trzyma poziom poprzednich sezonów. Najlepszy komediowy serial ever. ????????????????????? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.