Skocz do zawartości

Hellsing


jan95kes

Rekomendowane odpowiedzi

Hellsing w zamierzeniach nigdy nie miał być poważny. Anglikańskie wampiry walczące z nazistami i szaleni katolicy, którzy chcą ich wszystkich wybić do nogi. To nie jest fabuła poważnego komiksu ;)

W serii TV podobała mi się muzyka i to właściwie tyle. W momencie kiedy fabuła zaczęła rozchodzić się z mangą to serial przynudzał. Do tego antagonista był beznadziejny.

 

OVA jest bardzo dobrze zrobiona. Powinni jednak popracować nad muzyką, z tym jest słabo. Jakaś taka niezapamiętywalna. Sama manga podoba mi się średnio (moją awersję do Hellsinga chyba wywołała końcówka). Kojarzy mi się trochę z Gantzem. Czysta rozrywka, a fabuła jest gdzieś w tle i nie przeszkadza.

Postać Alucarda, po początkowym zachwycie, zaczęła mnie dość mocno irytować (nieśmiertelny protagonista). Od piątego tomu życzyłem mu śmierci.

Odnośnik do komentarza

Według mnie OST z serii OVA jest trochę lepszy od tego z serii TV, ponieważ został mocno zróżnicowany. Są szybkie utwory techno, powolne nastrojowe przygrywki, cukierkowe pierdółki w stawkach humorystycznych oraz te robiące największe wrażenie mocarne kawałki nagrane przy udziale filharmonii. Soundtrack z serii TV był sam w sobie świetny, ale strasznie "jednolity".

 

Zakończenie mangi z początku wydawało mi się bez polotu, ale po upływie czasu nawet mi tam pasuje.

Odnośnik do komentarza

Hellsing OVA>

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Hellsing TV

 

 

 

Krecha, animacja i kolorystyka wersji OVA miażdżą, każdy kolejny odcinek to małe dzieło sztuki IMO. W Wersji TV jedynie bardziej podobała mi się Victoria (no i chyba nie robili sobie takich głupich jaj).

Odnośnik do komentarza

Nie przysłuchiwałem się nigdy, ale tych mocnych kawałków granych przez orkiestrę zawsze wydawało mi się mało. Najlepsza była OVA z Rip van Winkle. Ta część, muszę przyznać, wywołała na mnie ogromne wrażenie i chodziłem podjarany przez dobry tydzień;)

Dwie rzeczy, które od początku mi się nie podobały, ale się przyzwyczaiłem. 3D - kompletnie niepotrzebne. Nie wiem po co się w to bawią. Krew - coś z nią jest nie tak, nie wiem do końca jak to określić. Często wszystko zasłania i nie widać nawet co się z tymi ciałami dzieje.

 

Mam duże oczekiwania wobec ósmej części i mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Nie ma sezonów. Jest seria telewizyjna (12 odcinków), która ssie trochę pałkę oraz OAVy, czyli Hellsing: Ultimate, które podążają za mangą, która ma koło 90 chapterów. Tylko, że jeden odcinek pokrywa dosyć sporą liczbę tych chapterów. Ogólnie nie wiem ile będzie odcinków, ale myślę że w 12 się zamknie. Problem polega tylko na tym, że OAVy ukazują się cholernie rzadko, raz na pół roku około, ale za to są naprawdę dopieszczone.

Odnośnik do komentarza

Chyba dwie pierwsze OAVki pokryły całą wcześniejszą serię TV (reszta to jakieś pierdoły dorobione przez Gonzo), nie było praktycznie nic związanego z Watykanem (jakiś tam pojedynczy występ Andersona) i o ile pamięta zero o organizacji Millennium. Zapomnij o serii TV i oglądaj OVA, różnica jest taka jak pomiędzy polonezem FSO, a Ferarri F40.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Właśnie oglądam pierwszy odcinek Hellsinga , ten z wersji która najpierw wyszła , czyli wersji 13- odcinkowej.

Jeżeli piszecie już o tym że wersja OVa miażdży podstawową to pewnie dlatego że OVA , lub jak kto woli Ultimate wyszło 9-10 lat później.

PS. Czy nie macie wrażenia że Dante był troche wzorowany na Alucardzie??? Potężny gun , z wyrytą nazwą , teksty , oraz czerwony strój :potter:

Odnośnik do komentarza

Nie, po prostu bezpardonowo trzyma się mangi (humor included), co do oprawy to wcale nie miażdży tej poprzedniej serii tylko dlatego, bo wyszła później (stare anime z lat 80 i 90 są lepsze od tych nowych). Zwyczajnie tamto było robione przez GONZO jako seria TV małym nakładem, a tutaj mamy OAVkę przygotowaną przez Madhouse.

 

Chyba pierwszy DMC wyszedł wcześniej, niż seria anime (a o mandze nikt prawie nie słyszał).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...