Skocz do zawartości

The Walking Dead - 2010 - AMC

Featured Replies

Opublikowano

Początkowo jest nudno, ale jakieś 6 zeszytów później rozpoczyna się konkretna akcja. Ostatnie zeszyty jak dla mnie są nawet po części epickie.

  • Odpowiedzi 3,4 tys.
  • Wyświetleń 239,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano

Obstawiam, że w premierowym odcinku umrą resztki zdrowego rozsądku scenarzystów.

Opublikowano
  • Autor

Ja skonczylem w tym momencie, daj znać jak dalsze numery.

Rozkręca się, mam nadzieje że doczekamy tego momentu w serialu :obama:

Opublikowano

Noooo..i jak wrazenia :D ? widzial ktos czy tylko ja jestem posrany i wstalem o 03:30?

Opublikowano

własnie obejrzałem,

 

bardzo ok, naprawdę nie spie,przyli tego.

Opublikowano

Ja widziałem, masakra.

Najlepszy odcinek ze wszystkich sezonów.

Wreszcie jakieś emocje, no ale zobaczymy co dalej.

 

 

Po tym wydarzeniu Rick to już nie będzie ten sam Rick. Natomiast Daryl to zdecydowanie najlepsza postać w serialu.

 

Opublikowano

:banderas:  :obama:

Tylko tak da się skomentować ten odcinek.

Ale i tak duże faki za koniec poprzedniego sezonu.

Opublikowano
  • Autor

No bez szału, tak myslalem ze

jakis random dostanie w łeb

 

 

W komiksie duzo wiecej emocji było.

Edytowane przez Shen

Opublikowano

To tylko dlatego ze czytałeś juz komiks, obiektywnie tutaj mamy wiekszą histerię, rozciągniętą na pare scen.

Wg mnie jak ktoś nie mial styczności z komiksem, to póżniej wersja komiksowa wyda mu sie grzeczniejsza, a na pewno nie bardziej emocjonalna.

Opublikowano
  • Autor

Cofam, pisałem komentarz po

pierwszej egzekucji, drugiej sie nie spodziewalem

 

Wykonanie rozwalania łba pierwsza klasa.

 

 

I dobrze ze olali

ucinanie ręki, juz prison break pokazał ze za duzo z tym (pipi)enia sie potem

 

Edytowane przez Shen

Opublikowano

gdyby nie było drugiej to sam bym olał serial, ale jednak mają jajeczka

Opublikowano

Aż mi akcja serca przyśpieszyła, zwłaszcza

 

przy śmierci Glenna. Po prostu miałem łzy w oczach.

 

Dłuższa relacja prawdopodobnie dziś wieczorem.

Opublikowano
  • Autor

Tak, ale mam nadzieje ze Negan to bedzie historia na jeden sezon i nie beda przeciagac, bo czeka kolejna fajna akcja ktora bym zobaczyl z aktorami.

Opublikowano

w sumie ostro pojechali

 

 

bo jeszcze nie dosc że gada do Maggie, to Negan go przetrzymuje w agonii, no i  pokazali drgawki pośmiertne

 

Opublikowano
  • Autor

Prawie żywcem z komiksu wyjęte.

 

 

twdneganglennbffs-156650.jpg

 

 

Chyba pierwszy raz ten serial wzbudził we mnie jakieś emocje, zawsze go na przewijaniu oglądałem, żeby sobie zobaczyć co tam z(pipi)ali wzgledem komiksu.

Opublikowano

Paplanina to jest wychwalanie tego serialu jaki to jest za(pipi)isty... to że zobaczyłeś świetne wykonanie jak zombi wpierdalają mięso jeszcze o niczym nie świadczy. Może masz 15 lat i taki rzeczy cię rajcują, ale to nie zmienia faktu że fabuła to wielka dziura z dużą ilością kiepskich aktorów.

Widzę że są jeszcze na tym forum rozsądni ludzie. Seriali w swoich szczytowych momentach wart jest oceny 6/10. Reszta to już powielanie schematów z dawnych filmów scf z lat 50tych XX wieku z tą jedynie różnicą że tamte filmy działają na wyobraźnię tutaj nie działa praktycznie nic.

Opublikowano

Wiedziałem, że M napisze tutaj taki post xd.

Ale moim zdaniem odcinek był trochę przekombinowany. Trochę śmiesznie wyglądały te egzekucje, zwłaszcza pierwsza.

Opublikowano

 

smieszne to jedynie były te egzekucje w głowie Ricka, kompletnie zyebane.

 

Edytowane przez milan

Opublikowano

10/10, co za odcinek, masakra! Pięknie dałem się nabrać. Więcej takich odcinków proszę.

Opublikowano

Milan,

Racja, to było bezsensowne i zabierało czas na coś ważniejszego.

Abraham mnie poproostu dobił

 

"Suck my nuts". Jedna z moich ulubionych postaci. Aż żal było patrzeć na jego śmierć

 

Edytowane przez Solderowy123

Opublikowano

czy tylko ja miałem nadzieję ze

 

 

po rozwaleniu głowy Glenna, podejdzie z tym wiszącym kawałkiem skóry do Meggie xD?

 

Opublikowano

Nie wiem dlaczego, ale oglądając takie masakry, które najpierw widziałem w komiksie/o których czytałem w książce, zamiast być jakoś przerażonym czy poruszonym, mam ogromny zaciesz na ryju. Szkoda mi się zrobiło

Abe'a, i w sumie nawet zacząłem żałować że Glenn nie oberwał, a tu Daryl naprawił sytuację.

 

 

Końcówka z tą muzyczką lekko z.yebana moim zdaniem, całe tempo zepsuła, ale może faktycznie była potrzebna.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.