Skocz do zawartości

Mortal Kombat 9


sprite

Rekomendowane odpowiedzi

Takie pytania:

 

1. Gdzie mogę zdobyć nowe fatality? Kupuje się je za kase w krypcie ?

2. W Nekropoli można przeglądać statystyki postaci, jednak co one oznaczają?

3. Przeszedłem Leadera Liu Kangiem na Medium i dostałem nowy kostium. Czy jest sens przechodzenia jeszcze raz tym zawodnikiem na wyższym stopniu trudności? Jest za to jakaś inna nagroda (nowy kostium, jakiś pucharek?)

Odnośnik do komentarza

a ja jestem wkur.wiony bo kupilem w media markt i nie mam tego kodu na klasycznego skorpiona :(

 

Wiadomo dlc - zło ale mam to gdzieś, mam nadzieję, że właśnie te klasyczne postacie jak wiele nowych pojawi się w dlc (bossowie).

Oby tanio a biorę wszystkie, dla tej gry warto :whistling:

 

Też Wam tak ciężkow wchodzi x-ray Kabalem? :blink: mi raz na jakiś czas tylko się udaje, prawie za każdym razem blokują go.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj porobiłem trochę wyzwań (jestem na 102) i o ile wszystkie są praktycznie standardowe czyli pokonaj przeciwnika mając do dyspozycji wszystkie ciosy bądź tylko niektóre, tak jeden challenge wrzucił mi banana na twarz.

 

Walka Sub-zero z bodajże Kitaną, gdzie atakujemy używając odrywanych kończyn :teehee: Rewelacyjny pomysł.

 

Odnośnik do komentarza

Aaa... Rozwaliłem tego Shao Khana na Expercie. Dalej idzie mi z nim jak krew z nosa, ale pomału moje ratio winów do losów się zwiększa. Muszę się po prostu skupić. Ogólnie motyw jest z przeskakiwaniem nad jego głową i atak. Jak nie wyczuwałem jeszcze momentu w którym muszę to zrobić to atakowałem szybkim combem (Pięść z powietrza i uppercut), później dash w kierunku Shao i znowu skok i combo. Teraz mogę używać już mojego 10-hitowego juggla (który też się zaczyna od pięści w powietrzu) tak że idzie mi z głupkiem szybciej. Tamte combo zabierało Shao Khanowi tylko 5% życia, a od czasu do czasu przy próbie przeskoczenia można wyłapać w ryja więc zwykle nie zdążysz zrobić 20 przeskoków nim skończy Ci się życie.

 

Sub rzeczywiście jest defensywny mocno, ale agresywnie też się da grać. Fajne jest to że Sub może z większością postaci grać na wymianę fireballi, bo jak większość kulek zabiera tam jakieś 3% życia, to po zamrożeniu Sub może odpalić combo za jakieś 26% życia (chociaż wolę freeza zostawiać sobie do przedłużania juggli bo 2x nie można już użyć).

 

Kintaro jest banalnie łatwy nawet na expercie (A napewno w porównianiu do Shao, który jest przegięty i irytujący :P). Goro jest trudniejszy niż Kintaro.

 

 

 

 

Hmm... Dla mnie na razie jedyną wadą tej gry jest ten przesadzony Shao Khan który nie pozwala mi na bezstresową grę Laddera na Expercie. Gra na niższych poziomach trudności jest dla mnie bezsensu, bo te normalne postaci rozwalam bez żadnego wyzwaia (a o to w grze chodzi), ale nie lubie włączać experta jak mi się przypomina co mnie czeka na samym końcu :/ Męczarnia z głupim bossem. Źle jest to zbalansowane.

Odnośnik do komentarza

Własnie ukończyłem fabułę. Już dawno mnie tak gra nie wciągnęła (nawet Socom wymiękł) a nie spodziewałem się tego po bijatyce. Fabułę wyśmienicie poprowadzona przez części i nawet scryptowane akcje podczas inwazji zrobiły na mnie wrażenie. Sama fabułą jest kontynuacją gry i zaczyna się na koniec MK Armagedon ale trik z cofnięciem się w czasie i już mamy nową fabułą od początku. Rewelacyjnie to wymyślili aby zrestartować a jednocześnie połączyć wszystko w jedno. Ten MK dla mnie na pewno może startować do gry roku.

 

 

Co mi sie jeszcze podoba.... ta cholerna niespodzianka jak przechodzimy się wokół krypt jasna cholera dwa razy sie już przestraszyłem :)

 

Co mi się nie podoba... brak własnej muzy... w demie to była ściema ?? Wszyscy przygotowali MK soundtrack a tu dupa.

Edytowane przez LiSoQuan
Odnośnik do komentarza

Widzę że nie tylko ja miałem z Shao Khanem problem w story :P fakt jest przekoksowany aż nazbyt . Już od bardzo dawna żadna gra mnie tak nie sfrustrowała a wszystko przez jedna walkę którą powtarzałem jakieś 80 razy na normalu :ninja: ,jeżeli jest jakieś trofeum za przejście story na expercie to raczej sobie podaruje bo zapewne skończyło by się to ostrą nerwicą. Ile było pięter w tower ??

Odnośnik do komentarza

Widzę że nie tylko ja miałem z Shao Khanem problem w story :P fakt jest przekoksowany aż nazbyt . Już od bardzo dawna żadna gra mnie tak nie sfrustrowała a wszystko przez jedna walkę którą powtarzałem jakieś 80 razy na normalu :ninja: ,jeżeli jest jakieś trofeum za przejście story na expercie to raczej sobie podaruje bo zapewne skończyło by się to ostrą nerwicą.

Taktyka na SK na każdym poziomie: Podchodzisz do niego na taką odległosć aby go przeskoczyć i napierdalasz crossup z BP i jakies najprostsze 3-hitowe combo z pierwszej listy (nie trafi cię z bara, armor na hicie też nie zadziała). SK podnosi się, podchodzisz, przeskakujesz z P, combo i tak w kółko. Sprawa załatwiona.

 

To chyba najprostszy boss evah

Edytowane przez ornit
Odnośnik do komentarza

Tez mialem czarne napisy w story , juz myslalem ze cos mi sie konsola posrala. <_<

 

SK na story , po ostrym wkrurwie w koncu zalatwilem ciagle bedac bardzo daleko , i w momentach ktorych "pozuje" walilem torpeda , i spieprzalem na koniec ekranu.I tak w kolko.Oczywiscie bedac na koncu ekranu unikalem wloczni , i staralem sie unikac mlota , a z tym juz bylo roznie. :whistling:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...