Natknąłem się na kolejny trailer, być moze całkiem dobrego filmiku science fiction. Kolejny atak na ziemian i znowu USA

 

Efekty na 1 rzut ok robią wrażenie.

http://www.youtube.com/watch?v=BGLaAQxwnz8&feature=channel

Podoba mi sie.

Mi też się podoba, oklepany motyw ale co tam.

 

Sci-fi jak najwięcej tylko jak zobaczyłem kto odpowiada za ten film to niezbyt mnie to cieszy. Panowie - bracia odpowiedzialni za AvP2 .

Najwyżej w najgorszym wypadku dostaniemy efektowna papkę.

Edytowane 29 września 201014 l przez SłupekPL

Wyglada troche jak atak Covenantow z Halo. Dawno nie bylo porzadnego s-f z niszczeniem Ziemi.

To się nie zapowiada na dobry film. Nawet na przeciętny nie.

Wyglada troche jak atak Covenantow z Halo. Dawno nie bylo porzadnego s-f z niszczeniem Ziemi.

Dokładnie to samo pomyślałem.

Trailery w HD - http://www.hd-trailers.net/movie/skyline/

Niby premiera 2 listopada a w Multi kinie czy Cinema City cisza. I jak tu ogladać?

Premiera w UK jest 12 listopada. Z tym 2listopada, to chyba zostałeś wkręcony.

wygląda na niezłą s(pipi)i.nę wypełnioną do wyrzygania marnym CGI i kręcone w 80% na blue-boxie do tego z tragicznym aktorstwem. produkt idealnie wpasowujący się w gusta przeciętnego polskiego widza.

Kolejny Dzień Niepodległości, czyli będzie dno.

Uwaga spoiler:

 

 

Tym razem bohaterscy amerykanie pokonają kosmitów, ale nie załadują im wirusa do komputerów tylko zapchają maila spamem z ofertami powiększenia penisa.

 

 

Wyjdzie żenada, jak zwykle w przypadku takich filmów.

Po premierze już ponad tydzień a w PL a ni widu ani słychu. Kur"" kocham te filmy i muszę go obejrzeć w kinie a nie jakiegoś ripa z torrentów.

Ok, wypadło na mnie. Obejrzałem. Wisicie mi piwo. Tak, było AŻ tak źle.

No to ja też muszę, bo leży na dysku już ze 3 dni.

Zauważyłem, że w jakiejś scence widziałem, uwaga, Anhela Batiste z Dextera! a.k.a. złego Generała z Niezniszczalnych!

 

Zaraz odpalam.

Nie masz po co. Bardzo zły film

Dzień Niepodległości przy tym to majstersztyk z najwyższej półki, ten film jest nieziemsko zły. NIe rozumiem jak takie coś mogło trafić do kin. Nawet widziałem reklamy na autobusach w Londynie. Oglądałem go na 3 posiedzenia i i tak nie mogłem. Pffffffffff

Pewnie dokończą historię, bo fILM zwrócił się już 3krotnie

Widać po tym jak był zrobiony że dużo na niego nie wydali. Więcej poszło w reklame pewnie niż w sam film. Może teraz sypnie dobrze zareklamowanymi gniotami. )

Wystarczającą rekomendacją dla filmu jest to, że główną rolę gra pastuch z SFU, którego mordę ledwo trawiłem przez kilka krótkich epizodów, ale nie dałbym rady wytrzymać 2 godzin w całości. Nawet trajler do tej szmiry jest szmirowaty, a przeważnie jest tak, że zwiastun>film.

 

Szkoda, bo ostatnim sajfaj jakie oglądalem był District 9. Będę musiał czekać do Battle LA.

Edytowane 15 grudnia 201014 l przez Mordechay

Dzień Niepodległości przy tym to majstersztyk z najwyższej półki, ten film jest nieziemsko zły. NIe rozumiem jak takie coś mogło trafić do kin. Nawet widziałem reklamy na autobusach w Londynie. Oglądałem go na 3 posiedzenia i i tak nie mogłem. Pffffffffff

Dzien Niepodległości nie jest zły. Jest amerykański. No i poza ogolna głupotą fajnie sie ogladało do hamburgera. Skyline to prawdziwa męka. Oczywiście nie obejrzałem nawet połowy

Ja obejrzałem dopiero teraz. Dobrze, że nie poszedłem do kina bo bym żałował i to bardzo. Po pierwsze ten film nie ma fabuły i scenariusza. Cała historia opiera się tylko na tym, że Ziemię atakują kosmici. To wszystko. Przez cały film nic się nie wyjaśnia i nic innego się nie dzieje. Scenariusz to totalne dno. Główni bohaterowie budzą się w nocy, spotykają kosmitów, lecą na parking aby na końcu wrócić z powrotem na piętro. W między czasie jest tylko więcej kosmitów, którzy sukcesywnie zabijają kolejnych bohaterów. Dialogi trudno ocenić bo jest ich jak na lekarstwo i niczego nie dotyczą. Film "rozkręca się" w ostatniej minucie filmu (o ile można to tak nazwać). Nigdy wcześniej się tak nie czułem gdy widziałem napisy końcowe. Po pierwsze wydawało mi się, że na pierwszej tablicy widniał napis "WTF" a po drugie czułem się tak jakby ktoś dał mi z pięści w twarz.

 

Podobno szykuje się druga część. Może wyjaśni się o co w ogóle chodziło w tym filmie.

Ktos wydal kase na druga czesc tego gniota?

Myślałem, że moja piękna dostanie krwotoku wewnętrznego kiedy to oglądaliśmy. Ja doznałem tiku nerwowego przy napisach końcowych, straciłem przytomność i obudziłem się dopiero rano. Pytanie: kto daje kasę na takie filmy i jak śmie zapraszać do kin?

Pytanie: kto daje kasę na takie filmy i jak śmie zapraszać do kin?

Lepiej zapytać kto na nie chodzi dając kasę ich twórcą i motywuje do wypuszczania kolejnych części.

Pytanie: kto daje kasę na takie filmy i jak śmie zapraszać do kin?

Lepiej zapytać kto na nie chodzi dając kasę ich twórcą i motywuje do wypuszczania kolejnych części.

 

Idioci, czyli 80% społeczeństwa.

 

Obejrzałem niedawno i efekty specjalne mi się podobały, ale reszta już nie bardzo.

 

Teraz czekamy na The Battle Of Los Angeles, zapowiada się duuuużo lepiej.