Chyba nie wziąłeś tego dosłownie? Tak czy inaczej sprzedaż z pewnością pobije kolejne rekordy.

 

@Tomer: siema znowu josh.

joł

 

 

 

chociaż MW3 trochę szpeci obrazek :F

 

Nie ma Uncharted 3

Nie ma również Zeldy Skyward Sword.

Było to przewidzenia. Jestem też pewien, że sportują go na nowe Wii, o ile nie będzie to zbyt skomplikowane. Drużyna od MH zwykła iść po namniejszej lini oporu, robiąc serie na słabiej technologicznie rozwinięte konsole. Nie było więc mowy o MH 4 na PS 3 czy X360, ani nawet pewnie na PSV. PSP też odpada z racji iż nadchodzi następca, a konsola jest już stara. W ogóle fakt że wyszedł MH 3 na Wii to już było dla mnie wielkie zdziwienie, bo musieli się nieco bardziej natrudzić w kwestii grafiki. Ale to dla nich myślenie ok - mniejszy budżet, a kasa i tak przyjedzie ciężarówkami. Ten tytuł naprawdę może sprzedać 3DS-a, tak jak każdą inną konsolę.

http://www.youtube.com/user/VitaSiteTV?feature=mhee#p/c/AC4697774FC76144/14/yareNdbIW6c

 

co do listy... no wlasnie gdzie Uncharted 3, a Diablo w ogole wyjdzie? O_____o

dajcie spokój, przejmujecie sie jakims typkiem co zapomnial o Uncharted 3, paint i sobie wklejcie tam co chcecie

Techland dostarczył do sklepów 1 milion kopii gry Dead Island w samej północnej Ameryce. Globalnie sprzedaż wyniosła około 2 miliony. Mamy do czynienia z najpopularniejszą polską grą w historii. Ciekawe na co wydadzą zarobioną kasę??

http://www.industrygamers.com/news/dead-island-ships-over-1-million-units-in-first-week-in-north-america/

Edytowane 15 września 201113 l przez Andrew21

A to wszystko przez ten trailer, który miał mało wspólnego z grą.

I co z tego?

A to wszystko przez ten trailer, który miał mało wspólnego z grą.

 

 

Hmmm, taki z Ciebie idealista? ;>

Przecież aktualnie to dobry marketing sprzedaje gry.

Techland dostarczył do sklepów 1 milion kopii gry Dead Island w samej północnej Ameryce. Globalnie sprzedaż wyniosła około 2 miliony. Mamy do czynienia z najpopularniejszą polską grą w historii. Ciekawe na co wydadzą zarobioną kasę??

http://www.industryg...-north-america/

no dobry wynik, pogratulowac. Opinie są skrajne, jedni dają niemal maksymalne noty, drudzy jadą gre po całosci, przydałoby sie demo

Cóż, po raz pierwszy na Xboxie w tym roku zrodził się godny ex'owy rywal nadciągającego U3. Co prawda jeszcze trochę trzeba poczekać, aż ten hurrahype opadnie, ale widać iż Epic się postarało + marka zrobiła swoje. 92 na Metacritic to całkiem dobry start. Zresztą U3 ma silnego konkurenta też w postaci... U2. 96 na Metacritic po prawie 2 latach to bardzo wysoka poprzeczka. Gears of War 3 dopełniają tą generację z perspektywy true core gamers - czyste mięcho w najświeższej i najsmakowitszej postaci. Jeśli U3 pokona poprzedniczkę i NG nie spartaczy tego niczym, otrzymamy dopełnienie generacji pod względem rozmachu, artyzmu i wynoszenia naszej pasji na wyższy poziom.

 

PS. Ciekawi mnie reakcja na ocenę Eurogamera - 8/10. Eurogamer dał kiedyś Bioshockowi 10/10, to xboje nazywały go wyrocznią obiektywności. Nadal tak jest? :>

Tak sie zastanawialem, nie lepiej nowej generacji konsol byloby wrocic do Kardzidzy ? w sensie, pamieci flash. Nie dosc ze szybszy transfer od plyt, to jeszcze znacznie lepszy access time. no i pojemnosciowo moga byc rownie duze co blu ray. Ale to drogi kosz produkcji takie dobre pamieci flash wyrobic. nie ?

wiadomo, ps3 jeszcze nie dostało w tym roku exa na poziomie gow3.

 

szmaciaki 2 to inna kategoria

Edytowane 15 września 201113 l przez Daddy

Chyba to sprawa tylko i wyłącznie kosztów.

Choć jak tak się głębiej zastanowić, to ograniczyłoby to piractwo [konieczność kupowania jakiejś przystawki odpalającej piraty].

 

Ofkoz nie mówimy tutaj o wydawaniu gier na uniwersalnych kartach pamięci, bo to by było raczej samobójstwo

Little Big Planet 2 to za(pipi),sty ex i nie rozumiem czemu ma być jakoś traktowany w innej kategorii? a co do oceny 92% dla geow3 to pewnie spadnie jeszcze troche do 89-90%

Zacznimy od tego, że Playstation 3 w ogóle dostawało jakieś dobre ex'y, a nie jakieś gry na kinkieta z możliwością dokupienia gumowego pontonu.

Trudno LBP 2 porównywać z GoW 3, bo LBP 2 to dużej mierze potężne narzędzie i spoiwo społeczności, a GoW 3 nie wychodzi jakoś geniuszem poza standardy (ale przecież to dobrze, bo Epic zrobiło to czego od niego oczekiwano. Gearsy pozostały gearsami i to im wyszło na dobre). Jak dla mnie LBP 2 to symbol złączonego potencjału web 2.0 i console multiplayer 2.0 . Sukces tej gry był i jest ścisle uzależniony od zwykłych (a raczej niezwykłych) ludzkich umysłów, i jak się okazało one nie zawiodły. Więc w pewnym sensie jest to gra, która rozmachem jest elitarna i może być umieszczana wśród najlepszych. Tak, to jest jeden z killer ex'ów tego roku, więc PS 3 ma już takiego. Choć przecież nie każdemu formuła LBP się podoba, a i trudno jak mówiłem porównywać tą grę z innymi. To trochę jakby porównywać Flower z Battefieldem - ale po co?

no pewnie bo edytor szmaciaków to ta sama kategoria co gow3 czy u3 i inne gry AAA, szmaciaki to mogą sobie konkurować z viva pinata.

Edytowane 15 września 201113 l przez Daddy

Ale akurat przecież siła LBP 2 nie leży w grafice (choć przecież nie jest zła), ale w możliwościach. Jeśli gry postrzegasz tylko w kategorii AAA, to sorry. Mam wrażenie że nie grałeś w LBP 2, a warto - chociażby żeby zobaczyć do czego ludzie są zdolni. Ba, ja sobie ostatnio z ciekawości odpaliłem jedynkę i już w pierwszych chwilach zmiażdżył mnie... Little Big GTA. Dawno nie miałem takiego "wtf?" na twarzy. Mam zresztą takie marzenie by w dalekiej przyszłości to właśnie gracze byli game designer'ami, dzięki czemu zbiorowy umysł stworzy rzeczy o których "się nawet fizjonomom nie sniło" jak to mawia Ferdynand.

Viva Pinata przy rozmachu LBP (a co dopiero LBP 2) nawet nie leżał.

nie ta sama kategoria bo nie ma krwi, broni, jakiś golumów itd? bo nie wiem.

nie ta sama kategoria bo nie ma krwi, broni, jakiś golumów itd? bo nie wiem.

Wychodzi na to, że tak XD

Ale akurat przecież siła LBP 2 nie leży w grafice (choć przecież nie jest zła), ale w możliwościach. Jeśli gry postrzegasz tylko w kategorii AAA, to sorry. Mam wrażenie że nie grałeś w LBP 2, a warto - chociażby żeby zobaczyć do czego ludzie są zdolni. Ba, ja sobie ostatnio z ciekawości odpaliłem jedynkę i już w pierwszych chwilach zmiażdżył mnie... Little Big GTA. Dawno nie miałem takiego "wtf?" na twarzy. Mam zresztą takie marzenie by w dalekiej przyszłości to właśnie gracze byli game designer'ami, dzięki czemu zbiorowy umysł stworzy rzeczy o których "się nawet fizjonomom nie sniło" jak to mawia Ferdynand.

Viva Pinata przy rozmachu LBP (a co dopiero LBP 2) nawet nie leżał.

nie warto, chyba że ktoś chce edytor zamiast gry.

 

a ze swoimi fantazjami to popłynąłeś jak zwykle, może na PC (mody, itd.) ale nie na konsolach takie cuda

Edytowane 15 września 201113 l przez Daddy

wiadomo, ps3 jeszcze nie dostało w tym roku exa na poziomie gow3.

 

szmaciaki 2 to inna kategoria

 

Grunt, że PS3 nie musiało czekać 11 miesięcy na eksa, który nie jest grą na kontroler ruchowy.

Edytowane 15 września 201113 l przez SzczurekPB

Jak ktos lubi siedziec w edytorze to moze byc dla niego gra stulecia (pytanie tylko po co taka osoba interesuje sie konsolami skoro ma wiecej mozliwosci na PC). Jezeli chodzi o LBP2 to mogliby mi ta gre dac za darmo, a i tak bym nie wytrzymal dluzej niz pol godziny (tak jak to bylo w przypadku jedynki), a taka Pinate meczylem sporo.

Porównywanie Viva Pinaty i LBP 2 to jakaś pomyłka. VP przy całym szacunku wobec uroku tej gry, to nie ten sam kaliber.Ale nazywanie LBP 2 "tylko" edytorem, to pomyłka wcale nie mniejsza. Bo przecież po to się w edytorze siedzi, żeby inni mogli to docenić i bawić się w nasze dzieło. Jakby rozgrywka nie była dopracowana, to ludzie nie mieliby motywacji do robienia nowych i co raz bardziej pomysłowych plansz. To jest ścisła symbioza, w której jedno wynika z drugiego. I pod względem takiej zabawy LBP 2 potrafi osiągnąć apogeum miodności i być równie dobrą party game co grą w single'u dla wymagających. Zresztą czym LBP 2 mogłoby nie być. O ile jedynka była w pewnym sensie ograniczona formułą platformówki, o tyle w LBP 2 dostaliśmy praktycznie kreator rozrywki (od gier, po muzykę czy filmy). Nie wiem kto o zdrowych zmysłach mógłby podważać geniusz LBP 2, jak dla mnie gra jest cegłą pod nurt kreatywności samych graczy. Wystarczy dać im możliwości - i choć prawo to było znane od dawna wśród społeczności modderów na PC, to konsole doświadczyły tego właśnie przy okazji LBP i LBP 2.

A odpowiadając na pytanie Ins-a czemu nie na PC - bo na PC to nie jest tak MIODNE, PROSTE i nie jest ZAJE.BISTĄ GRĄ. Voila.</p>

Techland dostarczył do sklepów 1 milion kopii gry Dead Island w samej północnej Ameryce. Globalnie sprzedaż wyniosła około 2 miliony. Mamy do czynienia z najpopularniejszą polską grą w historii. Ciekawe na co wydadzą zarobioną kasę??

http://www.industryg...-north-america/

 

Ironia losu, gra o której cicho było latami nagle wychodzi z cienia, robi kampanię reklamową praktycznie jednym trailerem i okazuje się hitem marketingowym.

 

Bulletstorm hypeowane do bólu i flop.