Skocz do zawartości

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain


Fuji

Rekomendowane odpowiedzi

Na tym zależy Kojimie - żeby do tego stopnia namieszać, żeby nikt nie był pewien, o co tam chodzi :P. Oczekuję klasycznych plot twistów.

 

Jak na moje oko to prawie na pewno halucynacje. Np. w tej scenie, gdzie BB ucieka samochodem przed kolcami wyrastającymi spod ziemi. Wyglądają jak ten cały szumny szrapnel. Pewnie to jakiś koszmar. Ocelot może mieć jakiś interes w tym, żeby BB był zagubiony, ale jaki - nie wiem ;D.

Odnośnik do komentarza

kurde te alternatywne metody przechodzenia misji nieźe porąbane

 

 

 

jak zoabczyłem rocket punch to myślałem że już mnie nic nie zdziwi, ale sie myliłem..

kurde metoda żeby podłożyć C4 wrogiemu żołnierzowi w odbycie i poczekać aż będzie blisko celu ? GOTY

 

Edytowane przez Yano
Odnośnik do komentarza

Ostatnio rozmyślałem nad kupnem tej super speszal edyszon of konsoli mgs V. Z racji tego, że ps4 jeszcze nie mam, łyknął bym tą edycje z PP.

Jednak cena pewnie będzie tak oporowa, że zakupie samego pada, który dam sobie rękę uciąć będzie w sprzedaży odzielnie ponieważ Konami czyt. Doimy Kase

 

:dunno:

Odnośnik do komentarza

Ostatnio rozmyślałem nad kupnem tej super speszal edyszon of konsoli mgs V. Z racji tego, że ps4 jeszcze nie mam, łyknął bym tą edycje z PP.

Jednak cena pewnie będzie tak oporowa, że zakupie samego pada, który dam sobie rękę uciąć będzie w sprzedaży odzielnie ponieważ Konami czyt. Doimy Kase

 

:dunno:

 

Ponoć koło 500 ojro. Mogliby już podać oficjalną cenę...  :dog:

Edytowane przez Dark Millenia
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Z okazji dosyć poważnego hype'u na Phantom Pain postanowiłem wreszcie zabrać się za Ground Zeroes, którego z przyczyn nieznanych do tej pory nie tknąłem, chociaż kupiłem jakiś czas temu.

Zrobiłem wszystkie trofea, 91% w grze i muszę przyznać, że wreszcie świetnie, płynnie się rusza to wszystko rusza, w przeciwieństwie do poprzednich MGSów. Zawsze mi tego brakowało w serii.

 

Jedyne obawy jakie mam przed wrześniową premiera na chwilę obecną, to powrót monotonności, której doświadczyliśmy i w Peace Walkerze i w Ground Zeroes, w kółko wałkując te same lokacje do kolejnych, niewiele wnoszących do ogółu, mini-misji.

 

 

sc1umo86.png

 

 

 

Edytowane przez Hela
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

powrót monotonności, której doświadczyliśmy i w Peace Walkerze i w Ground Zeroes, w kółko wałkując te same lokacje do kolejnych, niewiele wnoszących do ogółu, mini-misji.

 

może i jest jakieś ryzyko ale ten nowy gameplay pare postów wyżej pokazuje jak bardzo odmiennie można robić misje, więc nawet jesli bedzie kilka misji na podobnym terenie to mozna sobie urozmaicać zabawe i w sumie zależy to tylko od gracza czy znajdzie sobie coś ciekawego do roboty czy bedzie jechał na jedno kopyto, bo możliwości do zabawy jest dużo

Odnośnik do komentarza

Ktos, kto bedzie gral na rambo na pewno nie bedzie mogl sobie pozwolic na wiele. w mgs trzeba duzo infiltrowac i zbierac, kolekcjonowac, selekcjonowac itp. bez tego nie bedzie rozbudowy bazy, a co za tym idzie, tych wszystkich zabawek. trzeba bedzie troche po farmic wojaków , zeby np. zdobyc taka strzelająca rękę, ktora z kolei ma swoj lvl. w zwiazku z czym początek, co dla niektórych moze byc nieco monotonny, zeby rozpędzić cala maszyne, do odpowiedniej prędkości. 

Odnośnik do komentarza

ja tam wiem że bede sie starał każdego fultonować i nie zabijać. a przynajmniej tych co mają jakotakie statsy bo wiem jak ciężko było uzbierać dobrą ekipe w PW mimo że też starałem sie fultonować wszystkich. po ok 30h gry i przejsciu gry fultonując w prawie każdej misji 10 osób (bo było 10 balonów na misje) z czego niektóre misje robiąć kilka razy i robiąc też większość pobocznych misji to miałem finalnie baze rozwiniętą na ok 50lvl - a np żeby miec miniguna trzeba chyba z 99lvl zdobyć więc już sobie odpuściłem

 

mi sie podoba taki styl gry - zbieractwo, fultonowanie itp, nie dość że rozwija baze a ja lubie takie dodatki to jeszcze wymusza sprytne granie a nie lecenie na pałe z karabinem

Odnośnik do komentarza

Właśnie Panowie jak to będzie ogarnięte jeden wątek główny plus te różne misje ? czy cała struktura gry będzie tak wygląda, baza, misja itp ?

Chodzi o to, czy będzie jedna płynna fabułą, czy wszystko będzie się opierać na poszczególnych misjach? 

Edytowane przez Soul
Odnośnik do komentarza

będą misje fabularne, poczobne, odwiedzanie bazy itp, misje można powtarzać - tak samo było w peace walkerze - i mogło by sie wydawać że taki styl rozpieprza fabułe na kawałki - jednak osobiście w PW bardzo dobrze sie bawiłem w takim "podzielonym" stylu rozgrywki, i może i ciągłość fabuły była lekko zachwiana (zwłaszcza jak sie robiło dużo pobocznych misji co chwile) ale jakoś zupełnie nie uznałem tego za wade. nie uważam że fabuła w PW cierpiała.

zakładam że w mgs5 będzie podobnie - czyli dobrze lub bardzo dobrze.

wiadomo że siłą rzeczy fabuła jest bardziej rozbita niż w poprzednich grach ale za to zyskuje sie ogrom dodatkowych atrakcji. a zapewne jeśli ktoś się uprze i bedzie chciał sie bardzo skupić na fabule to będzie mógł robić tylko misje fabularne

 

sam sie bałem co z tego wyjdzie jak usłyszałem o tych zmianach w mgs5 ale po ograniu peace walkera jestem nie tylko spokojny ale bardzo zadowolony bo zapowiada sie ogromna świetna gra i na 90% fabuła też bedzie dobrze przedstawiona.

 

przykładowo - w takim gta5 mozna było tak bardzo oddalić sie od fabuły że zaczynała sie troche strzępić i rozmywać - sądząc po PW to raczej mgs5 nie bedzie miał tego problemu

Odnośnik do komentarza

 

powrót monotonności, której doświadczyliśmy i w Peace Walkerze i w Ground Zeroes, w kółko wałkując te same lokacje do kolejnych, niewiele wnoszących do ogółu, mini-misji.

 

może i jest jakieś ryzyko ale ten nowy gameplay pare postów wyżej pokazuje jak bardzo odmiennie można robić misje, więc nawet jesli bedzie kilka misji na podobnym terenie to mozna sobie urozmaicać zabawe i w sumie zależy to tylko od gracza czy znajdzie sobie coś ciekawego do roboty czy bedzie jechał na jedno kopyto, bo możliwości do zabawy jest dużo

 

Nie zaprzeczę, ale dla osoby, która jednak bierze sobie powtarzane w kółko motto serii - "sneaking missing" do serca i w ten sposób gra w MGSy, połowa tych ciekawie wyglądających rozwiązań odpada.

I chociaż przykładowe sposoby na przejście misji przedstawione w tych filmach są najbardziej zróżnicowanymi w całej serii i robią wrażenie otwartością na inwencję twórczą graczy, to właśnie mam wrażenie, że tym się będą bronić wobec wszelkich krytycyzmów dotyczących powtarzalności/monotonii. 

Lokacji może być na pięć na krzyż (nic nie czytałem na ten temat w żadnym z materiałów, strzelam bazując na poprzednich częściach), a w nich wrzucą po 20 podobnych do siebie misji, których będzie się miało po dziurki w nosie pod koniec gry, no ale przecież można je zrobić na siedem różnych sposobów, więc nie ma co się czepiać. Coś takiego nie jest dla mnie osobiście na tyle rozwiązaniem, co obejściem problemu. Problemu, który na chwilę obecną istnieje tylko i wyłącznie w mojej głowie.

Mam nadzieje, że produkt końcowy pozytywnie mnie zaskoczy.

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

Idąc na misje można wybrać mundur w danym kolorze (mozna tez poprosić o zrzut innego ubrania w czasie misji) nie widzialem zadnego konkretnego info na temat tego jak duże znaczenie ma kamuflaż i raczej nie bedzie procentowego licznika jak w mgs 3 i 4.

Jednak napewno jakies znaczenie będzie miał bo ostatnio powiedzieli ze nawet jak snake bedzie pobrudzony krwią to bedzie bardziej widoczny dla wrogów. Wiec zakladam ze wybór odpowiedniego kamuflażu na daną misje bedzie mialo znaczenie

Odnośnik do komentarza

Chyba na serio będzie to ostatnia gra stworzona przez Kojima Production:

 

Solid Snake Japanese voice actor: ‘Kojima Productions has disbanded’
posted on 07.10.15 at 07:11 PM EDT by Sal Romano (@salromano)
Akio Otsuka apparently confirms developer dissolution.

image: http://gematsu.com/wp-content/uploads/2015/07/MGS-VA_07-10-15.jpg

MGS-VA_07-10-15.jpg

Akio Otsuka, the Japanese voice actor for Snake in the Metal Gear Solid series, wrote out a heartfelt goodbye to Kojima Productions on Twitter today.

“Kojima Productions was forced to disband, but it appears that the work that the team has been putting their utmost effort into is nearly complete,” Otsuka said in a tweet. “I’m not exaggerating when I say that I expect it will become their greatest masterpiece. I couldn’t help it. I just wanted to say ‘Kept you waiting, huh?’ (Laughs.) But even if this is the end, Metal Gear Solid is immortal!”

We don’t know the fate of the Kojima Productions staff after work on Metal Gear Solid V: The Phantom Pain is complete. In fact, this is probably the most official statement we’ve gotten about the company’s status. Prior to this, reports citing sources from within the studio claimed Kojima Productions’ senior staff are working on Metal Gear Solid V as contractors, rather than permanent employees, and founder Hideo Kojima plans to leave alongside upper management when their contract expires in December.


Read more at http://gematsu.com/2015/07/solid-snake-japanese-voice-actor-kojima-productions-disbanded#BjEHGz9CxuL1dQLH.99
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...