Skocz do zawartości

Battlefield 3 - online


waldusthecyc

Rekomendowane odpowiedzi

Kanaly : wyladowal sobie na lotniskowcu heli i on patrzyl na jedna drabine a gosc z karabinem na druga, wiec byli bezpiecznie ze nikt ich nie zajdzie, a jak ktokolwiek wsiadl do heli to dostawal serie w twarz na dzien dobry

czy tam przypadkiem nie ma 2 zestawu drabinek bardziej na tyłach statku? tak żeby wejsc na góre będąc schowanym za tym "domkiem" co stoi na pokładzie, a potem z za tego domku sie wychylać i walić rakietami

 

a skoro pilnowali drabinek i heli to może udalo by sie dołem odpłynąć a potem jakoś zadziałąć z powrotem (moze soflam + javelin z brzegu by tam doleciał) , albo przejąć tunguske :D

 

nie probowalem tego ale moze dalo by sie wskoczyć na dach pojazdu w ładowni i kiedy on sie troszke oddali od statku to walić z rpg/stingera ?

 

wyobrazam sobie ze to bylo wkurzajace, ale chyba dalo by sie znalesc jakiś sposob

na podboju nie ma tunguski.

I chyba kpisz ze meczu z randomami znajdzie sie 1 ogarniety gosc co ustawi mi soflama? Jak oni sa zbyt tempi aby dac apteczke lub ammo,

rpg nie da rady, strzelisz -> uszkodzisz -> jeden z heli moze sobie wyjsc i naprawiac przez 9 sekund i na chwile znow wskoczyc i wyjsc i moze naprawiac dalej.

pojazdów nie bylo ( amtracka i lava ) bo ktos pojechal do szturmu i oddal wrogowi xD

udalo mi sie wyjsc na tyly C i dac tam mobile spawn to z mojego skladu nikt z tego nie korzystal tylko wychodzili na poklad i dawali sie zabic

Odnośnik do komentarza

Na kanałach miałem taką samą sytuację. Można się ich pozbyć respiąc się w heli, odrazu z niego wysiadasz, zmieniasz na wyrzutnie rakiet. Takie nooby są w(pipi)iające ale da rade się z nimi uporać, trzeba tylko głową ruszyć ;)

Edit: dopiero przeczytałem posta wyżej. Jeśli zabrali wam wszystkie pojazdy i tak zamknęli na respie to trzeba było wyjść, nie ma sensu grać w takiej sytuacji.

Wedlug mnie klanowki powinny byc na CQ, ale kto jak woli. :)

 

Moim zdaniem też i tak będzie ale narazie sprawnie da się grać tylko 4v4 squad rush.

Edytowane przez Adi_TEAM LBN
Odnośnik do komentarza

Wkurzają mnie 2 debilne rzeczy:

 

-niby upadki,często jest to przeskok przez murek,lub zeskok z metra lub półtora,często kończą się śmiertelnie,w BC2 było to idealnie rozwiązane,tutaj nawet z budynku nie da się zeskoczyć,bo spadochron otwiera się długo.

-moździerz,widzę typa na mapie,chcę strzelić i nic,zero reakcji,a w tym czasie kolo namierza się na mnie i zgon.

Odnośnik do komentarza

Do dzisiaj mi też się udawało,ale najpierw nie pokazywało jego pozycji podczas strzału a później nie mogłem strzelać.

 

 

Ku.rwa nie mogę,przez tą grę i tych z(pipi)anych randomów nabawię się jeszcze większych wrzodów.Debile nie potrafią strzelać a kradną pojazdy,które zaraz rozwalają i potem biegam sam na 2 czołgi.Przez 12 meczy z tymi debilami ratio mi spadło z 2,0 do 1,98 bo uniosłem się ambicją i starałem się rozwalić minami czołgi,zrobić cokolwiek,a do tego jeszcze kretyńskie błędy,przysięgam ze gdyby dzisiaj ktoś z Dice byłby przy mnie,dostałby po ryju,oto z cyklu dziwne:

 

-snajper respi się na radyjku,walę w niego z M320 a on się obraca i mnie ubija pistoletem,ma jeszcze 15% życia,a pocisk dostał na wysokości kolan.

-celowniki w maszynach tak latających jak i np.Centurionie doprowadzają mnie do szewskiej pasji,jak na niebie mam to zobaczyć?Nie mogli dać czerwonego?

-jadę nówką czołgiem i uderzyłem w wielki zbiornik z benzyną,on wybuchł a zgon i napis pech :/ O co ku.rwa chodzi,a czołg stoi dalej cały.

-nóż,co za debil go zrobił,zamiast wbić to stoję z nim w ręku,muszę się po kilka razy przełączać na broń i znowu na niego by zadziałał.

Edytowane przez Litwin25
Odnośnik do komentarza

Co do randomów to się z tobą Litwin zgadzam. Nie raz było tak że wychodzę sobie naprawić czołg a typ mi go kradnie po czym zaraz mu go rozwalają.

 

Aha nie wkurza was na Operation Firestorm że nie można tych dużych budynków rozwalać??? Cały czas siedzą tam typy z przeciwnej drużyny a czołgiem nie ma bata ich tam zabić. Jeszcze jedno nie wiem jak to było w BC2 bo nie grałem ale większą siłę rażenia ma granat niż główne działo z czołgu :confused:

Odnośnik do komentarza

Aha nie wkurza was na Operation Firestorm że nie można tych dużych budynków rozwalać??? Cały czas siedzą tam typy z przeciwnej drużyny a czołgiem nie ma bata ich tam zabić. Jeszcze jedno nie wiem jak to było w BC2 bo nie grałem ale większą siłę rażenia ma granat niż główne działo z czołgu :confused:

Przeciwko piechocie racja i bardzo dobrze. Mi tam realizm nie potrzebny bo czołgi były by ultimate weapon hehe, ważny jest balans gry.

 

Litwin na respiących się nie strzelaj z granatnika, wszystko co wybucha po respawnie ma na nich zmniejszony damage. Lepiej normalnie z broni bo widzisz kiedy im się spawn protect kończy.

Odnośnik do komentarza

Rozprysk po strzale z czołgu jest zerowy i to na HC,nie raz typ dostał pod nogi i żył,trzeba centralnie trafić.No chyba że leży,słaby te M40 i i M98 i piszę o HC,z większych odległości 1 kula nie zabija,chyba ze w baniak,tęsknie za BC2.Lubię KH 2002 ale chyba będę musiał grać AEK,bo wydaje mi się ze po każdym strzale nawet z tłumikiem pokazuje mnie na mapie.Wkurza mnie ze nie mogę sobie nabić medalu mechanika,jak mam uszkodzony czołg to gdy wychodzę naprawiać i potrzebuje osłony to kolesie na ogół uciekają,a gdy heli wymaga naprawy to latają do zgony,nie dadzą naprawić.Coraz więcej ludzi COD-a chyba gra w BF3.

Odnośnik do komentarza

Przebrniecie przez te 54 strony tekstu zajęło mi 3 dni :) Po drodze przeczytałem tyle komentarzy, na które chciałem odpowiedzieć, że już wszystko zapomniałem... ;)

Kilka refleksji... BF3 trudno jest pokochać od pierwszego wejrzenia :) ja do pięćdziesiątej godziny spędzonej w multi co drugą rundę marzyłem o powrocie do BC2. A same początki doprowadzały mnie do płaczu... JA! weteran BC2 (400h) mam K/D ratio poniżej 1.0 ? Straszne było to poczucie, że nijak nie mogę ustawić czułości gałek tak żeby choć trochę to podobne było do BC2. Po kilkunastu godzinach przywykłem a po 50h BC2 oficjalnie wędruje na półkę "nigdy więcej". Dzięki wam chłopaki z DICE za tę wspaniałą grę! I popracujcie solidnie nad BF3 bo nieszczęsna komunikacja głosowa sprawia, że nie mam ochoty na klasyczne tryby a'la Battlefield - po co się męczyć w szturmie jak i tak trudno cokolwiek skoordynować. Naprawcie voice chat żebym znowu usłyszał jak Danielski przekomarza się z żoną albo rzuca klątwy na każdego kto skróci jego wirtualny żywot (czyli k@#$@ słyszę co 15 sec ;) (żart))

Póki co Team Deathmatch rządzi - wspaniale skrojone fragmenty dużych map wreszcie oferują częste fragi i zabawę bez uczucia nudy jaka towarzyszy mi na Caspianie w CQ3.

System punktowania to jedyne co chyba zdecydowanie poprawili względem BC2 - punktów wpada dużo a to przecież ten "narkotyk" FPSowych potyczek multi. Medale za 10.000 nie są już jednorazowe czyli wiele naturalnych czynności (ammo, healing, mściciel, wybawiciel) będzie nagradzanych aż do końca zabawy z grą (czyli do premiery BC3) :)

Do zobaczenia/"prawie" usłyszenia wieczorem, duzi chłopcy :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam odwrotnie,po zagraniu 30h nie mam ochoty juz wracac to tej gry.To jest najgorszy Battlefield jaki gralem.Gra wyglada paskudnie,tekstury,brak kolorow itp Zostalo dodane,wiecej w(pipi)iaja>>> rzeczy ,jakies latarki,klejmory i inne bzdury.

Niektore mapy sa zbyt duze dla 24 graczy wieje nuda,jesli chodzi o CQ.Ogolnie ten silnik do mnie nie przemawia,jesli chodzi o ta genarcje konsol.Szczerze to wiecej funu dawal mi BF1943 i dlc Vietnam do BC2.Moze to zabrzmi idiotycznie,ale wolalbym dostac odgrzewanego kotleta do BC2 nowe mapy,bronie ten klimat.Seria Bad company byla swietna i nadal jest dla mnie najlepszym modern fps tej generacji. :D

Czekam na Back to karkand,jesli tam mapy bede fajnie zrobione (skalowane) to,moze zmienie zdanie o tej grze.Narazie wyszedl przereklamowany crap.

Odnośnik do komentarza

dorwalem sie do usasa i nie rozumiem waszych zachwytow. Ta bron jest tak zenujaco slaba ze nawet pp jest lepsze.

Wbij 60 killsów, wróć, pogadamy ;)

mam te uber combo Usas I fragi i nadal twierdze ze ta bron jest cholernie slaba, Jesli wrog stoi dalej niz 5 metrów ode mnie to zdola mnie zabic i uciec ...

jesli ta bron bedzie znerfiona to bedzie to kolejna tandeta

Odnośnik do komentarza

Ale dzisiaj miałem śmieszną sytuację w szturmie,nadlatuje nad lotnisko na pustynnej burzy i puściłem rozpoznawczo serie z rakiet a tu nagle wpadają 2 kille,ktoś chyba czekał na samolot :P Tak samo jak kill z korneta przez pół mapy :P Snajper na dachu nie wiem na co czekał :P Odkryłem te namierzanie laserowe rakiet,jest fajne,szybkie,ale średnio się nadaje na HC bo nie widać gdzie jest wrogi samolot,bo zajmuje ten sam slot,na normalu będę tego używał.

Odnośnik do komentarza

AEK z samym chwytem kozacki jest po prostu :wub: Nie dość ,że największa szybkostrzelność ze wszystkich broni szturmowych to jeszcze nie aż tak duży odrzut. No i to celowanie z muszki daję jakby większą satysfakcję z killa ;)

 

Dzięki niej wbiłem dzisiaj swój jak na razie najlepszy wynik w BF3 :P

 

1f4b4d100780775fgen.jpg

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...