Ja niestety nie dałem rady... Zaległa robota ze stycznia mnie dopadła i musiałem się nią zająć. Na przyszły tydzień wstępnie się piszę.

20.03.2012r

27.03.12r godz. 20:30

Daty eventów są podawane tylko po to żeby pokazać że dalej żyjemy i gramy (jakby ktoś chciał dołączyć).

gramy gramy i w sumie musze stwierdzić im dalej tym lepiej platyna już dawno wpadła ale dopiero teraz tak naprawdę gram w tą gre hehe

Sick - kupiłbyś sobie w końcu jakiś hs, nawet najtańszy złom za równowartość sześciopaka z biedry.

 

Panowie wybaczcie, ale ja dzisiaj nie dam rady się pojawić, wyższa siła Mam nadzieję, że obejdziecie się jakoś bez swojego mentora :rofl2:

Edytowane 27 marca 201213 l przez Square

Dzisiaj bieda, tylko ja i Rejden (skończyliśmy po 1h). Coś czuje że event za niedługo na dobre umrze.

3.04.12r 20:30

Wybaczcie, ale nie dałem dzisiaj rady, bo zazwyczaj zawsze jestem i dalej się deklaruję

Ja byłem o 21:30, ale chłopaki już sobie poszli...

No ja przeważnie w środy mam wejściówki więc musze być gotowy ale przeważnie staram się ogarnąć materiał przed 20:30

 

Teraz powinienem mieć więcej czasu, nie chce żeby event wymarł

 

@Winner - nigdy mi headset nie był potrzebny nie odczuwam potrzeby wyrażania swoich emocji online ale zapoluję na coś, czasem się przydaje

Ja dzisiaj potwierdzam obecność do około 23.

 

I tak powinno wyglądać podium za każdym razem

 

No... mniej więcej

Nawet nie pamiętam że byliśmy wszyscy w top3, nieźle : D

 

Kolejny event jak zawsze. 10.04.2012 godz. 20:30

Mhm Jak nic nie wypadnie to oczywiście jestem.

Sorry chłopaki że mnie nie było, mam nową robotę i okazuje się że na granie już czasu brakuje.

17.04.2012r godz. 20:30

Chciałbym sobie coś wyjaśnić z winnerem, bo nie rozumiem go

 

Jak Cie strzelam to przeklinasz, że jak zwykle dostajesz ode mnie a jak proponuje rozejm to stwierdzasz, że "a co było w pierwszej rundzie?". Nie kumam, ta gra (i nie tylko ta) polega na rywalizacji, jeśli chcesz oszczędzić sobie (i mnie) przekleństw w moim kierunku to daj sobie pomóc. A jeśli Ci przeszkadza że Cię "rąbię w dupe" to się tak nie denerwuj, to tylko gra

Edytowane 12 kwietnia 201213 l przez Sito

: >

 

Do wszystkiego (no, może do zdecydowanej większości) tego co mówię podczas grania podchodź z dużą dozą dystansu i zrozum, że to tylko żarty i ironizowanie z mojej strony

 

Po prostu lubię jak jest wesoło, a czasami trzeba się gdzieś wyżyć i sobie poprzeklinać xD Ważne, że jest śmiesznie i szczerze mówiąc przez większość czasu zlewam na to, który jestem jeśli nie mam już szansy przynajmniej na podium

Myślę że w tym przypadku problem jest komunikacja, a raczej jej brak. Sito jako jedyny nie ma HS, więc nie może aktywnie uczestniczyć w rozmowach podczas gry. Jak ktoś po nim jedzie, to nie może się nikomu odszczekać. Przy jednostronnej komunikacji takie historie i inne niedopowiedzenia będą się pojawiać...

Pamiętam 1 ustawkę i słynne hasło: "wszyscy walimy na Tiducha" i jeszcze słynniejszą odpowiedź: "mamy mu urządzić bukkake?" Nikt się nie obraził, nikt nie żywił urazy, było wesoło...

Wiadomym jest, że jak się chu*em nie rzuci, to gra tak dobrze nie idzie... Proponuję trochę luzu na przyszłość i czerpanie satysfakcji z gry.

Amen.

Edytowane 13 kwietnia 201213 l przez Kris77

Lepiej bym tego nie ujął. Po prostu trzeba podchodzić do grania z dużym zapasem poczucia humoru. Wiem po sobie, że podczas ostatnich 2 naszych spotkań byłem bardzo przybity psychicznie, po prostu żyć mi się odechciewa czasami, a mogąc chwilę z wami pograć od razu poczułem się lepiej i na moment zapomniałem o wszystkim co mnie gryzie. Ważne, że można z kimś spędzić czas, razem się powkur.wiać, pośmiać z siebie nawzajem i zapomnieć o rzeczywistości - taka dobra odskocznia.

Pamiętam 1 ustawkę i słynne hasło: "wszyscy walimy na Tiducha" i jeszcze słynniejszą odpowiedź: "mamy mu urządzić bukkake?" Nikt się nie obraził, nikt nie żywił urazy, było wesoło...

 

Ciekawe czy + masz za to czy za ostatnie zdanie xD

 

Sito, zainwenstuj w zwykły najprostszy i najtańszy mikrofon, tak jak wszyscy wyżej piszą, nie masz jak się z nami komunikować, a to teraz u nas podstawa. (ale nie obowiązek :-P).

Edytowane 13 kwietnia 201213 l przez Tidek

Ja po prostu nie rzucam ch.ujami tak często dlatego nie lubie jak ktoś to robi ale rozumiem to i przywykłem Tylko czasem chciałbym się pościgać jako team bo jak przyłaża Ci kolesie z klanów to jest trudniej i wtedy lepiej jak się współgra, a oni w większości czasu pomagają sobie nawzajem. Więcej zabawy będzie jak zrobimy nagonke na tych "ch.ujów" niż jak się sami będziemy strzelać

 

a HS kupie, bo mi spokoju nie dacie a przyda się na przyszłość

Tylko czasem chciałbym się pościgać jako team

 

Po to właśnie m.in. jest hs

 

Jak graliśmy z Irkiem czy Adamem do 4-5 nad ranem czasami to potrafiliśmy takie akcje przeprowadzać, że zdarzało się iż ludzie sami wychodzili, bo im się nudziło jak się miejscami na podium wymienialiśmy. Trzeba się dobrze zgrać, a bez stabilnej komunikacji nie da się tego zrobić, sami się z Tiduchem czasami komunikujemy, ja mu mówię, żeby nawalał do przodu, a sam staram się zgubić ogon jak jestem już 2gi.

Przepełniony bólem, pogrążony w smutku oraz nieutulonym żalu informuję, że dziś, tj. 17.04.2012 niestety nie będzie mi dane zagrać w Blur z prześwietnym, forumowym towarzystwem.

Edytowane 17 kwietnia 201213 l przez Kris77

Panowie ja też dzisiaj nie dam rady (bym mógł dopiero po 23), bo trafiła się okazja na spędzenie wieczoru w towarzystwie dużego TV, nie mniejszej ilości piwa i znajomych (no LM dzisiaj półfinały się zaczynają ). Proponuję przenieść dzisiejsze łupanie na czwartek o tej samej porze. Co wy na to?

Hmm, właśnie jestem online i nikogo nie ma :x Jeśli każdemu pasuje czwartek o tej samej porze to można zagrać : D