Opublikowano 10 stycznia 201213 l To pokaż mi dobry numetal papa ropach-infest, drowning pool-sinner np
Opublikowano 10 stycznia 201213 l Deftonsi i Soulfly w sumie zaczynali od nu, ale potem inne kierunki obrali, co nie zmienia tego, że jako nu-metal byli zayebiści. Jeszcze na pęczki takich przykładów jest, choćby 2 pierwsze albumy Static-X.
Opublikowano 11 stycznia 201213 l chyba kpisz masorzz tym static, przeciez to była podroba dla ubogi...no tak
Opublikowano 11 stycznia 201213 l A idź wypier.dalaj dywany sprzedawać na bazarze skoro nawet argumentu żadnego nie potrafisz z siebie wydusić.
Opublikowano 11 stycznia 201213 l (...)w ich muzyce nie chodzi o to aby bylo ciezko i mrocznie, tylko melodyjnie (...) http://www.pown.it/5023
Opublikowano 11 stycznia 201213 l A idź wypier.dalaj dywany sprzedawać na bazarze skoro nawet argumentu żadnego nie potrafisz z siebie wydusić. sam kupiłem ich kasete na wycieczce w podstawowce, "zauroczony" kawałkiem black and white, czy cos takiego, juz wtedy plyta wydawała sie mierna, w gronie wszystkich znajomych również, oto moj argument.
Opublikowano 11 stycznia 201213 l drugi plyta static-x byla fajna na swoje czasy, gralem przy niej w tony hawka 3. Black and white byl tam akurat najgorszym utworem.
Opublikowano 11 stycznia 201213 l aha same zaje'biste zespoły podaliscie (no deftones kozak, ale Masorz powiedział co i jak) Edytowane 11 stycznia 201213 l przez _Be_
Opublikowano 12 stycznia 201213 l No bo ogólnie w nu-metalu raczej ciężko się było rozwinąć, więc albo klepali to samo guwno nonstop albo przechodzili w np. groove metal czy alternative. Ale jak człowiek poszukał to znalazł dużo naprawdę dobrej muzyki z tego hejtowanego wszechogólnie nurtu.
Opublikowano 12 stycznia 201213 l Słuchanie nu-metalu to jak mieszkanie z rodzicami - owszem, wygodnie, ciepło i żarcie pod ryj, ale... ...z wiekiem spada szacunek dla samego siebie. Edytowane 12 stycznia 201213 l przez Siara_iwj
Opublikowano 12 stycznia 201213 l No jakbym tylko nu-metalu słuchał to wiadomo, na szczęście istnieją inne, w chuy lepsze odmiany tej pięknej muzyki.
Opublikowano 13 stycznia 201213 l Słuchanie nu-metalu to jak mieszkanie z rodzicami - owszem, wygodnie, ciepło i żarcie pod ryj, ale... ...z wiekiem spada szacunek dla samego siebie. Haha, zgadzam się, a przy okazji mam takie samo zdanie o heavy metalu.
Opublikowano 13 stycznia 201213 l Fajnie, że się zga... ... ...wyjdź. Edytowane 13 stycznia 201213 l przez Siara_iwj
Opublikowano 13 stycznia 201213 l Ja serio nie lubię heavy, speed czy tam innego powera, z małymi wyjątkami jak np Nevermore.
Opublikowano 13 stycznia 201213 l Autor Through the fire and flames jest spoko, spróbujcie to zagrać na hardzie w gitar hiroł, brudasy.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.