Sobota dniem Xbota
daaaayum
Tłukłem kiedyś w coopie w pierwsze Division jak zły (dwójka mnie nie grzeje), później wsiaknalem na długo w R6 Siege właśnie ze względu na realną kooperację. Szukam od jakiegoś czasu czegoś nowego, gdzie ta współpraca między graczami faktycznie daje frajdę (nie musi być shooter). Rzućcie jakieś tytuły przyjaciele, bo mi brakuje pomysłów
ze starych girsów ograłem wszystko oprócz trójki, warto się za nią zabrać zanim wezmę na bary czwórkę?