Skocz do zawartości

kanabis

Be fit or die tryin'
  • Postów

    33 327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    161

Odpowiedzi opublikowane przez kanabis

  1. Godzinę temu, shinian napisał:

    U mnie wczoraj otwarcie sezonu outdoor. Pierwsza 100tka , z żona, do Góry Kawiarnii na obiad i tonik espresso.

    Nie wiem czy to różnica w osprzęcie czy aerodynamice ale pierwsze 90 km na MTB to była walka, na ostatnie 10km przesiadłem się na gravel i połykałem asfalt.

     

    A taki Chris Hall robi ultrawyścigi na MTB. Kosmos.:gigabeta:

     

    IMG_4701.thumb.jpg.dcb4da050ce7e6a295444404a88aee8d.jpgIMG_4698.thumb.jpg.2cc59fc67f01400df8292b7640306fb0.jpgIMG_4697.thumb.jpg.a6c23a909d5c062a068ab2e7dbd93733.jpgIMG_0E9D4AE636D5-1.thumb.jpeg.1f1eb41ad54b5473f746277bff642b65.jpeg

    Pojechalbys w druga strone na polnoc to bys prawie do mnie dojechal :)

    • Lubię! 1
  2. Slaby sen tez moze byc spowodowany niskiem testosteronem, jego niski poziom naprawde kompleksowo zle wplywa na organizm faceta. 

     

    Trt to leczenie, jak cos zle funkcjonuje to sie to leczy. To nie sa dawki anaboliczne tylko takie zebys mial testosteron w normie. Litwin bierze 5krotnosc takich dawek wiec to nie to samo jesli chodzi o skroty ;) No ale spox, wyklucz inne mozliwosci ale jak masz tescia w okolicach 200-300 to na 99% to. Sam to przerabialem. Zapierdol, dieta, 2000kcal a bf nieadekwatnie wysoki do takiego trybu zycia mimo calej reszty wynikow wzorowych. Tylko tesc i lh ponizej. 

     

    • Dzięki 1
  3. Te 200 to jest juz ladnie ponizej widelek i nadaje sie do leczenia a testosteron ma ogromny wplyw na odkladanie tluszczu i problemy z redukcja. Nawet jak teoretycznie wszystko robisz jak nalezy. Wiem bo sam mialem z tym problem. Mialem ostro obnizonego tescia przez branie lekow od 10 lat. Wszystkie badania w normie, duzo cwiczen, dieta a mimo to dalej metabolizm kulal. Poszedlem do androloga, prebadal mnie i od pol roku jestem na trt. Widelki tescia to 250-1000. Miaialem 240. Mam teraz okolo 800 i to jest kolosalna roznica. Nawet podjadam slodycze a zaczyna wychodzic krata na brzuchu mimo ze waze tyle samo. 

     

    Z tym ze 350 juz sie do leczenia nie nadaje i nie jest tragiczne, przynajmniej w teorii ale to tez dolna polowa.Choc to tez lepiej z lekarzem obgadac. Ale ja na twoim miejscu przyjrzał bym sie temu tesciowi jeszcze raz jesli wszystko masz w miare ok a problem dalej pozostaje. 

  4. Gtfan a badales poziom testosteronu? 

     

    Co do kalkulatorow to tak jak napisal blaise. Ja bym wzial te 2500kcal, i po prostu sie wazyl co tydzien. Ja u siebie tak robilem. Idealnie to Ci zaden kalkulator nie wyliczy bo sie nie da. 

  5. Gtfan jesli jestes na poziomie 2k kcal i juz nie leci to po, prostu musisz wiecej zapierdalac. 2k to malo. Bedziesz zmniejszac to nie bedziesz w stanie zapewnic organizmowi odpowiedniej ilosci skladnikow zeby ten funkcjonowal jak nalezy. Tutaj juz trzeba zwiekszac aktywnosc a nie ciac kcal. 

     

    Co do rozkladania kcal, ja skoro zle znosze wegle jem je tylko w okresie przed i potreningowym.

    Jesli ktos uwaza ze rozklad makro nie ma znaczenia nie ma pojecia o funkcjonowaniu organizmu. 

  6. 12 godzin temu, _Red_ napisał:

    Ja nie czaje jak to dziala zatem, ze jeden ma metabolizm jak piec, a drugi przy tej samej ilosci energii tyje w sadło momentalnie.

    No jeden ma poziom tescia pod gorne widelki, drugi pod dolne a widelki sa szerokie.A trzeci np sterydziarz ma przekroczone normy 10x :)

    Jego poziom to jeden z glownych czynnikow szybkosci metabolizu u mezczyzn, rozwoju masy mięśniowej przy mniejszym odkladaniu masy tluszczowej. Badales? Nie, to zbadaj, mozesz byc zdziwiony w tym wieku ;)

  7. Wiesz ogolnie to ja trenuje do tych duathlonow bo po prostu to lubie a biegania dlugodystnasowego nie. I to do 5km bieg-25km rower- 3km bieg takze krotkie dystanse. Brakuje mi po prostu kilometrazu w tlenie dlatego slabo wypadam na biegach dluzszych niz dycha. Za to mocno inwestuje w bieganie dynamiczne, sile biegowa, cwiczenia pliometryczne, mocne przelaje itd. I to procentuje na dystansach jakie mnie interesuja bo progres prawie pol minuty na 3km w ciagu roku uwazam za bardzo duzy. Mam 8 jednostek treningowych w tyg. 3 biegowe, 3 rowerowe i 2 razy silownia gora-dol. Cwiczenia typu kolko na brzuch, deska, pompusie czy skakanka jest grana co drugi dzien. No zapierdalam ale chce wykorzystac czas poki mam taka prace jaka mam czyli taka w ktorej leże i gram :)

     

    Co do lamania 40 to musze jeszcze troche pobiegac na zawodach z tempem z 3 z przodu bo jeszcze mam jakas blokade w psychice jak widze takie tempo i boje sie ze mnie odetnie xd Nie napalam sie, cierpliwie malymi krokami ide do przodu. Nie zejde  tym roku, zejde za rok ;)

     

    Spoko, dla mnie zawsze bedziesz mistrzem ktory mi dopingowal w susku jak lamalem 50 min <3

     

    Ehh te czasy gdy wyprzedzaja cie baby i 60 latkowie brrr

    I to fakt, czasem taki rezim treningowy meczy. Psychicznie. Sa mysli ze na chuj tak latac i tak na olimpiade nie pojedziesz. No ale z drugiej strony fajnie jest sie ścigać a samo sie nie zrobi. 

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  8. 19 minut temu, D.B. Cooper napisał:

    10:39 i miałeś zapas? To musiałeś ładnie z formą wystrzelić. Moja życiówka 10:30 i zapasu na pewno nie było. 

    Od zeszlego roku jakos tak poszlo do przodu mocno jak zszedlem ponizej 45 na dyche. Treningi zaczely sprawiac przyjemnosc, nogi pracowac jak nalezy, regeneracja swietna (od poltora roku codziennie przeciery warzywno-owocowe) itd. Chyba organizm zalapal tryb biegacza nie truchtacza. Przestalem tez biegac w butach z amortyzacja, przypadek? :)Te 44 bylo jesienia 2022 wiec nie wiem jaki teraz czas bym wykrecil ale czuje sie mocny obecnie. Na jesieni mam zamiar zakrecic sie okolo 40-41 ;)

     

    Czas leci kumplu a Wiktor nie stal w miejscu ;)

    No i na krotkie jestem lepszy niz dlugie. Potrafie dlugo biec ponad progiem mleczanowym. Za to typowo tlenowa wytrzymalosc jest slabsza, watpie zebym dal rade pobiec polowke szybciej niz 1:45. Chyba. 

    Screenshot_20240325-0832232.thumb.png.38bd8fcb15341b55437609bbc339b78e.png

     

    Dobra oszukalem was na 4 sekundy. 

    4 w kat. No ale jak w tej samej kat biegnie brazowy medalista MP w maratonie i kategoria jest 21-40 to ciezko wskoczyc na podium i wygrac skakanke z decathlonu :/

  9. Zniszczoł spoko. Tylko zeby nie bylo syndromu stekaly i wolnego. No i szkoda ze nie ma 20 lat tylko 30 xd

     

    A co do naszych skoczkow. Czasem taki sezon moze sie zdarzyc zeby pozniej bylo lepiej. Organizm po prostu potrzebuje regeneracji tez w skali rocznej. 

     

    Miejsca Stocha w generalce

    Screenshot_20240324-0842182.png.e6404b2916023225dfe2136eaada7951.png

     

    Takze chlopaki szykujcie sie na petare w nast roku :obama:

     

  10. U mnie koza jeszcze czeka na otwarcie sezonu outdoor. 

    Screenshot_20240320-1852072.thumb.png.d1db565fdabea2d43f4208d538ca1de1.png

     

    Zamierzam ruszyc po zmianie czasu. Wtedy bedzie mozna juz chyba strzelic jakas godzinke po pracy i jebnac ze 30km

    • Plusik 3
  11. Troche dziwne. To co on bez asekuracji jakies rekordy bil? Sam swiety nie jestem bo tez mnie przy 130 przygniotlo ale jakos przeturlalem sztange na bok, no ale zeby spadla i az takie obrazenia zrobila to musial chyba sporo przesadzic z mozliwosciami

  12. Godzinę temu, BRY@N napisał:

    . Tylko czy bieganie w aż tak amortyzowanych butach jest dobre ?

     

     

    Juz kiedys pisalem, czytalem duzo biografii, wiele tam bylo watkow fizjologow, podologow itd 

    Zaden powazny zawodowiec tez nie biega w tak amortyzowanych butach procz reklam i zawodow gdzie wiaza ich umowy sponsorskie. Kenijczycy bedac  w wiosce olimpijskiej to nawet na treningi do parku szli po betonie zamiast biec. Czy widziales zeby ktorakolwiek firma butow pisala ze to zdrowe lub zapobiega kontuzjom? Nie. Chodzi jedynie o komfort. Nawet na chlopski rozum, amortyzacja wylacza pewne miesnie w stopie czy lydce. Co sie dzieje z nieuzywanymi miesniami? Sa slabsze. Wnioski wyciagnij samemu. 

     

    Oczywiscie to wszystko dotyczy idealnego biegowego swiata gdzie nie ma nadwagi i nie biegamy po betonie. A jak jest to wiadomo. Jesli nie ma mozliwosci biegania tylko po nieutwardzonym to jednak ta lekka amortyzacja jest nam potrzebna. Bo tak samo jak czlowiek nie jest stworzony do biegania w butach ze smiesznymi piankami tak samo nie jest tez stworzony do biegania po betonie. 

     

    Osobiscie biegam od 3 lat w butach bez amortyzacji. Czuje ze mam lepsze odbicie, nie mialem tez ani jednej chocby malej kontuzji. Z tym ze tez unikam utwardzonych nawierzchni. Jak biegalem po asfalcie i w butach z amortyzacja czesto mialem jakies problemy ze stawem skokowym czy podudziem. 

    Oczywiscie stopniowo przechodzilem na brak amortyzacji. Pamietam jak pierwszy trening zrobilem w takich butach, zaledwie 6km a lydki na drugi dzien bolaly jak po 16. Fajnie to pokazalo jak wylaczone sa niektore miesnie gdy sie biega z amortyzacja. 

    • Dzięki 1
  13. Godzinę temu, Crazy Horse napisał:

    To jakieś produkty ze zwrotów sklepowych?

    Nie, normalna hurtownia warzyw i owocow gdzie sie zaopatruja warzywniaki, kebaby itd

     

    Z tym ze sprzedaja normalnie w detalu. Tylko jest tam roznie, czasem np ziemniaki trzeba kupic najmniej 25kg, banany 20kg itd. Ale jak cos im juz zaczyna byc zbyt dojrzale i widza ze tego nie opylą to sprzedaja za bezcen i wtedy wchodze ja, caly na bialo. Kupowalem np kaki po 1zl. No opyla sie w chu.j. Mi tam nie przeszkadza ze kiwi jest dojrzale albo awokado ale sklepom juz tak. Kazdy normalny wybierze dojrzale awokado za zete niz twarde biedronkowe gowno za 5zl. Tylko z banami gorzej bo te wiadomo, jak sa dojrzale to nawet w lodowce nie poleza dlugo. A zeby kupic takie jak w sklepie to trzeba 20kg na raz kupic wiec srednio, bo nie mam malpy w domu. Ale mam niedaleko do tej hurtowni wiec tam zajezdzam dwa razy w tyg. Nie ma co sie oszukiwac, oszczędność ogromna. 

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...