kanabis

Co to kofola? 

Zajebiste są te promocje w biedrze. Do soboty jest promo na polędwiczki z dorsza i z zębacza. - 50% więc nie w kij dmuchał bo jak ma się wybierać pomiędzy kurczakiem za 25zl a ryba to chyba wiadomo co wybrać. Chciałem kupić z kilogram lub dwa. No i co? Wczoraj jestem w biedrze, ryb od chuja. Wszystkie tylko nie te w promocji. Ok, może wybrali. Dziś o 7 jestem w dwóch biedrach, w obu byly dostawy ryb ale oczywiście wszystkich tylko nie tych w promocji. Co do chuja, po co coś takiego robić i tylko wkurwiąc? 

Jutro o 7 objadę 4 biedry i jak nie będzie to zgłaszam sprawę do trybunalu

Kraft jeszcze dwa zwycięstwa i równa się z Malyszem i Stochem 

Anus destroyed

Dawid nie wracaj do polski

Ale tak swoją drogą to szkoda ze akurat jak mamy swój turniej Polaki są w najchujowszej formie od lat 

Pioter 37 lat

Fajni są ci ochroniarze w tych spożywczakach i galeriach gdzie dostają na łeb od 17 letniej lesby z tlenionymi włoskami na głodzie energolowym. 

Dwie godziny tuptania ale teraz chłopaki to mam tor jak w lahti. Pętla 500m Bo poprzedni oczywiście śnieg zasypał. Oby tylko nie padało w nocy. W dodatku wymiary rynien na licencji fis!

Będzie jutro o 6 nakurwianie mocno

No ja pisalem typowo o dzialaniu na mnie. Kazdy organizm jest inny. Najlepiej po prostu samemu przetestowac i sprawdzic. To jak z giergami, to ze grucha napisal ze gra dobra nie znaczy ze normalnemu graczowi tez sie spodoba 

Te boostery testosteronu to placebo. Kiedys robilem test kupilem booster, jakis popularny. Zrobilem badania tescia, po 3 miesiacach zrobilem ponownie. Nawet minimalnie spadl xd

Jak sie ma za niski poziom testosteronu (co tez ogromnie wplywa u mezczyzn na poziom energii) to do androloga i on przepisuje booster w postaci testosteronum prolongatum  Oczywiscie jesli wykluczymy wszystkie inne mozliwosci niskiego tescia. 

Albo moze dzialaja te boostery ale w jakis kilkukrotnosciach zalecanych dawek, nie wiem.

Nagle zatrzymanie krazenia. Tez obstawiam niesportowy tryb zycia.

Albo SZCZYPAFKA 

Na mnie ashwa dzialala calkiem ok ale zrezygnowalem bo mialem jakies wyraziste pojebane sny po niej. 

Na pobudzenie moze po prostu np guarana z olimpu? Kilka tabsow. Na mnie fajnie dzialala, nie bylem pobudzony ale mijala zamuła. No i delikatnie wjezdzala nie jak jakies potrojne espresso ze łapy sie trzesą.

Wczoraj fiknął Mati Rutkowski.

https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-przyczyny-smierci-mateusza-rutkowskiego-sa-informacje-z-akcj,nId,7256201

Tak , swietny ogolnorozwojowy trening. Wytrzymalosciowy tez bo pamietajmy ze najwyzsze vo2max wsrod wszystkich sportowcow maja wlasnie biegacze narciarscy,Ja akurat jezdze na stadionie bo to z 500m ode mnie. Zrobilem sobie pętelke 450m. No i jak juz jest raz zrobiona trasa to jak na szynach sie fajnie lata. W lesie wiadomo ze duzo fajniej ale jak nie ma sladu zrobionego to wiekszosc zjazdow to bedzie gleba A samemu aktualnie ciezko zrobic bo wspominalem ze snieg jest zmrozony. Z tym ze jakies wariaciki nart mieli niedaleko mnie mistrzostwa swojego klubu w lesie wiec pewnie zrobili trase, wybiore sie tam za tydzien jak nie bedzie jakiejs odwilzy. Ogolnie to ide zaraz drugi raz bo naprawde lubie to gowno a z naszymi zimami to roznie jest wiec trzeba korzystac. Rok temu, zrobilem dwa treningi, odwilz 10 stopni i tyle jezdzenia bylo 

28 minut temu, BRY@N napisał:

Przy okazji faktycznie skakanka i wznoszenie łydek trochę pomogło także jak mi się uda na tym półmaratonie będziesz w creditsach 

Jak bedziesz wbiegal na mete z czasem 1:59 to bede wzruszony, jak miyagi w karate kid. 

To chyba jedyny moment kiedy naprawde lubie zime. Uwielbiam biegowki. 

Pojezdzone, ale z pol godziny to tor robilem. Nie dalo sie po prostu zrobic sladu i wyjezdzic bo śnieg jest po prostu zmrozony jak lód. Wczoraj biegalem w lesie to tragedia zamiast 15km zrobilem 10km bo snieg po prostu pękał platami pod stopami, normalnie az bolaly. 

Narty vintage maja z 40 lat

W lidlu normalnie kupilem na samoobslugowej energola. W biedrze trzeba bylo potwierzenia kasjerki. Dziwne. 

Hoddog z orlenu nareszcie dziala 

Modlilem sie za ciebie Kamil

Ja czekam na konkurs druzynowy

Mysle ze wpisac nr tel mamy podczas weryfikacji przy kasie to nie jest jakis problem nie do obejscia. Sądzilem ze jestes wiekszym SPRYCIARZEM Ofi

Potwierdzam w biedrze w sobote tez musiala pani przyjsc i sie upewnic ze jestem juz duzy

Dobry przepis bo te male pokurwience za duzo pija tego swinstwa. Uwazam ze majac te 15-16 lat niech sobie tam robia co chca ale jak ja widzialem jakiegos 12 latka z monsterkiem i e-fajkiem to ja pier.dole xD 

Tylko wlasnie kas samoobslugowych żal

Ale trasa jakas bez atestu chyba tej dyszki

Dobre tempo, tu juz nie jest gracz z pierwszej lapanki 

Nie wiem po co podejmuje dyskusje ale ok, 

Chlopie ale ty ogladasz EKSTRAKLASE, rozumiesz? Co do prawdziwej pilki noznej i topowych lig oczywiscie sie zgadzam, tam poziom sportowy, profejsonalizm, wycisk jest ogromny ale powtarzam ty ogladasz EKSTRAKLASE. I co z tego ze mecz trwa 90 min skoro to wiekszosc stanie w miejscu xDIdac twoim tokiem rozumowania pilkarz przebiega 7km w 90min. Ja robie to w 28 minut, ja, gracz. 3 razy szybciej wiec jestem lepszym sportowcem To jak to jest z tym ogromnym wysilkiem? 

Zerowa konkurencja , 12 panstw czyli 0.  A ile panstw bierze udzial w biegach narciarskich? W slalomie gigancie ile jest narodowosci? W lyzwiarstwie szybkim ile? Pomijam fakt ze skoki narciarskie to przede wszystkim sport indywidualny. Ty wogole rozumiesz czym sa sporty zimowe i dlaczego nie bierze w nich uddzialu caly swiat i np afryka ? Prosze , nawet ty jestes w stanie to pojac. Jest tez cos takiego jak WARUNKI DO UPRAWIANIA DANEGO SPORTU. 

Wedlug ciebie cos nie jest sportem bo nie moze go uprawiac kazdy? XD 

Biegac czy rzucic szmacianke i kopac mozna wszedzie. Do uprawiania sportow zimowych sa potrzebne odpowiednie warunki. Kazdy glupi jest w stanie to zrozumiec, kazdy. Wyjatkiem w sportach zimowych jest chyba tylko hokej, ale to zapewne tez przez to ze i w cieplejszych krajach mozna rzucic pileczke i napierdalac na trawie. 

Michal ty jestes jakis uposledzony? Ty wiesz ze oni skacza przy 100kmh na godzine ze skoczni z ktorych ty balbys sie nawet zjechac co mowic jeszcze skoczyc? Żyła robi przysiad ze sztanga z obciazeniem rownym 200% swojej masy gdzie ty bys osral nachy pewnie z 50kg a jedyne przysiady robisz na kutasach swoich klientow w salonie masazu

Bądz powazny. Naprawde nie musisz tutaj wchodzic co tydzien i pokazywac jakim jestes pajacem, nikt tutaj nie wchodzi tobie do tematu ekstraklasy co kolejke nabijajac sie ze ktos traci czas na ogladanie i dyskusje na temat pseudoligi ktora jest na poziomie sportowym trampkarzy z luksemburga. To nawet prawdziwa pilka nozna nie jest.

Jak cos na otarcia i odparzenia polecam to z decathlonu 

https://www.decathlon.pl/p/krem-zapobiegajacy-otarciom/_/R-p-119690

To nie sa jakies strasznie obciazajace cwiczenia(oprocz skokow na skrzynie), na poczatku tylko mozesz czuc łydki. Ale skoro masz mozliwosc to moze lepiej w dni nietreningowe