Ale jestem pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że to będzie taka arcade'owa popierdółka z dwoma zagraniami na krzyż, a okazuje się, że rdzeniem rozgrywki jest tenis z prawdziwego zdarzenia. Są top spiny, slicy, loby, płaskie zagrania po linii a na dodatek zarządzanie paskiem energii i trick shoty Granie używając całego repertuaru zagrywek daje mega satysfakcję, zwłaszcza z ogarniętym przeciwnikiem.
Grałem wczoraj finałowy mecz w turnieju z typem, który już po 2 piłkach ogarnął, że gram serve & go, więc zaczął mnie lobować i bez większego problemu zabrał mi gem serwisowy. W kolejnym już wiedziałem co będzie grał, więc przy drugiej piłce cofałem się z pod siatki i ładowałem mu bomby w narożniki kortu po jego lobach. Doszło do tie breaka, w którym tłukliśmy się punkt za punkt aż w końcówce odskoczyłem na 2 pkty i wygrałem
Zayebiście mi się podoba, cudownie będzie zagrać improwizowany turniej z forumkiem.
Z minusów:
- matchmaking pewnie znowu nie będzie istniał jak w każdym onilne mp od nintendo
- proporcje kortu jak dla mnie za małe, mógłby być większy
- mała kontrola nad serwami
- gra skutecznie pomaga w niewybijaniu piłki na out przez co jest trochę mniej skillowa
- i najgorsze - przy 1 i 2 paskach na ikonce połączenia gra przeradza się w lag fest i kto wygra zależy od rzutu monetą. To co mówicie o ociężałości postaci, opóźnionych reakcjach i przeciwnikach robiących dziwne rzeczy to właśnie oznaki słabej jakości połączenia. Nintendo musi jakoś ogarnąć netcode bo w takim stanie to połowa meczów będzie miała randomowy wynik.