Kinoji

A sa jakies elementy horroru czy tylko klimat mroczny?

No już i tak w sumie zaraz koniec, ale jak nie ogarną kuwety z tym netcodem to będzie ciężko. Nabiłem od piątku 6h, 4800pkt, 3 razy wygrałem turniej i dopóki nie było festiwalu autyzmu dzięki lagom to grało się zayebiście dobrze. Syndrom jeszcze jednego meczu tak jak @Gromit na discordzie powiedział jest potężny i jest w gierce ten element narkotendo - jakoś godzinę po wyłączeniu myślałem już tylko, żeby włączyć i zagrać mecz czy dwa.

Mam jakieś 60h w s2, w singlu zrobiłem pierwszy świat na siłę i nigdy później tego nie ruszyłem. Nie żałuje, do zaorania, tylko multi i salmony. Z tego co mówisz to nawet teraz nowa osoba może spokojnie grać w multi. To dobrze, bo jak jakiś czas temu chwilę pograłem to wymiataczy było w każdym meczu tyle, że nie grało się zbyt przyjemnie. Zwłaszcza snajperzy ładujący heady z drugiego końca map wkurzali.

tak samo jak mieliśmy nadzieję, że w splatoonie ogarną xD i już nawet podrzuciłeś stronkę z generatorem drabinek w necie, jeszcze raz dzięki

Ale jestem pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że to będzie taka arcade'owa popierdółka z dwoma zagraniami na krzyż, a okazuje się, że rdzeniem rozgrywki jest tenis z prawdziwego zdarzenia. Są top spiny, slicy, loby, płaskie zagrania po linii a na dodatek zarządzanie paskiem energii i trick shoty Granie używając całego repertuaru zagrywek daje mega satysfakcję, zwłaszcza z ogarniętym przeciwnikiem. Grałem wczoraj finałowy mecz w turnieju z typem, który już po 2 piłkach ogarnął, że gram serve & go, więc zaczął mnie lobować i bez większego problemu zabrał mi gem serwisowy. W kolejnym już wiedziałem co będzie grał, więc przy drugiej piłce cofałem się z pod siatki i ładowałem mu bomby w narożniki kortu po jego lobach. Doszło do tie breaka, w którym tłukliśmy się punkt za punkt aż w końcówce odskoczyłem na 2 pkty i wygrałem Zayebiście mi się podoba, cudownie będzie zagrać improwizowany turniej z forumkiem. Z minusów: - matchmaking pewnie znowu nie będzie istniał jak w każdym onilne mp od nintendo - proporcje kortu jak dla mnie za małe, mógłby być większy - mała kontrola nad serwami - gra skutecznie pomaga w niewybijaniu piłki na out przez co jest trochę mniej skillowa - i najgorsze - przy 1 i 2 paskach na ikonce połączenia gra przeradza się w lag fest i kto wygra zależy od rzutu monetą. To co mówicie o ociężałości postaci, opóźnionych reakcjach i przeciwnikach robiących dziwne rzeczy to właśnie oznaki słabej jakości połączenia. Nintendo musi jakoś ogarnąć netcode bo w takim stanie to połowa meczów będzie miała randomowy wynik.

U nas 16:00

A 5 sekund pozniej potwierdza, ze myslal, ze byli do przodu.

mcgee pewnie dziekuje losowi, ze dzieki smithowi po meczu nie mowi sie o jego dunku zablokowanym przez obrecz edit:

oczywiscie, ze $59.99, w koncu to switch https://www.amazon.com/Switch-Title-26/dp/B01MT8AIBE?tag=nlife-20

Rejos cos tam mowil, ze duzo sie pozmienialo na lepsze przez te (chyba) 2 lata od premiery. Do tej pory widuje co jakis czas typow, ktorzy chodza po miescie i lapia poksy, to moze cos jest na rzeczy.

A, ok wybacz

@Kyo @Colin @Square postuluje o dodanie do reakcji na posty emoty jest opcja?

podobne odczucia mial typ z gamexplain, ich juz szanujesz mam nadzieje xd

Bardzo pozytywny cytat z preview nintendolife: http://www.nintendolife.com/news/2018/05/hands_on_prepare_for_the_fight_of_your_life_in_octopath_traveler

Elegancko wyglada, oby tylko nie bylo easy mode przez cale story.

oczywiscie, ze wylaczysz, w dokladnie ten sam sposob

Jest z koreanskimi hardsubami (moze bez juz tez sa, nie wiem), ale w przypadku tego filmu nie jest to problem. Sam film doopy moze nie urywa, ale jak na horror jest bardzo poprawnie - oryginalna fabula, niezle postaci, bardzo fajnie zagrany (nawet go.wniaki daly rade). Najmocniej bym sie przyczepil do upchnietych wch.uj na sile typowo hollywoodzkich scen poza tym spoczko kino.

Jakieś 10min przy pierwszej wizycie i dzisiaj jakieś 15, może trochę dłużej. Za darmo na ubezpieczenie z pracy.

Poproszę o linka jak już wrzucisz żebym mógł dać okejke

Co za szmaty podłogowe. Pewnie ci się nie chce, ale ja bym z tym tekstem grubo wjechał na ich fejsa/wykop.

Korwa zesztywnienie stawów w piersiowym odcinku kręgosłupa mam. 2 tygodnie temu pierwszy raz bolało mocno, tak, że otwieranie drzwi czy podnoszenie się z łóżka to był dość poważny ból. Byłem u internisty, przepisał przeciwbólowe i rozluźniające leki, które nic nie pomogły. Poszedłem do fizjo, który potrzaskał mnie trochę, zalecił ćwiczenia i wszystko było spoko przez 2 tygodnie. Ale jak mi wczoraj wróciło to tak, że ledwo się mogę ruszyć bez rwącego jak sku.rwesyn bólu w plecach. Druga wizyta u fizjo, znowu potrzaskał, pomasował i było dobrze przez godzinę i teraz znowu zdycham. Nie polecam.

Bartek piszacy, ze pitca z sosem to nie pitca za 3, 2, 1...

A co, nie spodobal ci sie gameplay w kingslaive, ze odechcialo ci sie grania? xd przeciez ten film to tylko podkladka fabularna do gry, ktora sama w sobie fabuly praktycznie nie ma.

I wpleciony w to jeszcze komentarz (powiedzialbym nawet, ze mroczny pastisz) watku haremu w japonskiej popkulturze. Co do satyry kultury idoli, to fajnie, ze o tym wspomniales, bo co ciekawe dwie z glownych rol sa obsadzone wlasnie przez gwiazdy japonskiej sceny - Yojiro Noda z Radwimps (ktorzy wystrzelili ostatnio w popularnosci po nagraniu soundtracku do Kimi no Na Wa) i Rena Matsui z SKE48. Noda w roli glownej spisal sie fenomenalnie moim zdaniem, zreszta wszystkie postaci zostaly swietnie obsadzone i zagrane. Fantastyczny serial