Treść opublikowana przez Mejm
-
Fast food
No jednak troche tak. Jak rzucili jakies zestawy od jakiejs bambi to caly mac w dzieciakach. Przy kazdej wizycie rodzic z dzieckiem i futrowanie od najmlodszego. W weekend do maca nie chodze bo czekanie na stolik mi uwalacza. W galeriach najwiekszy ruch to mac i kfc, przy burger kingu cisza. A jak zrobili tego swiecacego maca we wro ludzie doslownie zapchali parkingi i uliczki dojazdowe osiedla obok jak i samego maca. Wiadomo, ze 100% populacji nie chodzi tam nawet raz na miesiac, ale raczej kazdy zje bo to nawet smaczne jest.
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
Problem z nowym Batmanem jest dosc skomplikowany na wielu plaszczyznach. 1) Przeruchano juz chyba wszystkie znane historie i watki od smierci w rodzinie, przez zabojczy zart az po Sowy (wydaje mi sie ze byly, ale moge sie mylic). Mogli zrobic nowe otwarcie Knightfallem ale to tez zuzyli w ostatniej grze. No i pytanie czy ludze by chcieli grac glowna kampanie jakims blond pedziem (pozdro Kojimbao)? Ja niebardzo, dla mnie Batman to BW wiec nawet ten Beyond to tak srednio mi sie widzi. Gacek bez peleryny? No nie wiem. 2) Przeruchano mechaniki arhkam do tego stopnia ze w AN mielismy od poczatku juz praktycznie caly wachlarz ciosow i zabawek a te co doszly i tak byly juz wczesniej z chyba dwoma nowosciami. Strasznie splycilo to i walke i stealth bo majac tyle do wyboru i tak sie skupialo na tym co dzialalo najlepiej. Linki poziomej czy zelu uzywalem jak musialem, glownie przy znajdzkach. 3) Przeruchano chyba wszystkie postacie z uniwersum i ciezko wskazac nastepnego zlego. 4) Pojazdy nie pyknely. Batmobil czolg do wyje.bania, zostawic jezdzenie tylko jako forme szybszej (od szybowania) podrozy. Batwing to nie wiem czy sie sprawdzi w miescie, nie widze odbijania sie od budynkow xD Trzeba by bylo zrobic jakas Arkham Island z kanionami jak w ace combat. 5) Ludzie ktorzy dlubali przy Arkham moze juz nawet nie pracuja w Rocksteady, wskazywaloby na to jak wyglada Liga. Tutaj jedyne opcje to totalny reset i lecimy z tymi samymi historiami i bohaterami jeszcze raz, albo probowac zlapac mlodsze pokolenie wychowane na Beyond. Ja jednak wole ciezszy i mroczniejszy klimat og batmana.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
No ale padly tutaj argumemty ze kogo bylo stac na pc jak to samo mozna powiedziec o snesie czy n64. U mnie w klatce wiekszosc dzieciakow miala pc i to w pierwszej polowie lat 90, konsoli nikt. W szkole tez. Jeden koles mial snesa. Podobno, bo tylko on go widzial.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Temat prasy lat 90 macie swietnie przedstawiony w Thank You For Playing. Na YT jest calosc. Nawet spotkacie znajome twarze
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Nie no, wiadomo ze w to nie pojdzie. To byla tylko dyskusja ze jesli mialoby takie cos powstawac to tylko w 8bitowym pakiecie zbiorczym.
-
GOTY 2024 - forumkowy ranking
To jeszcze ile konsol trzeba posiadac zeby wypowiadac sie na forum.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Mozna by pojsc w ere microkomputerow zeby nie robic osobno dla c64, zx spectrum czy atari. No ale to juz by byla mocna nisza jak mniemam. A po tym jak wyczerpia sie konsole zrobic 80 extreme, 90 extreme itd, kazde z duza iloscia stron. Takie annaly podsumowujace kazda z dekad w branzy bez podzialu na platformy.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
7 vs 2. No faktycznie duch pixela przejal Pereza o polnocy w wigilie.
-
Fast food
Gdyby ktos jeszcze nie mial okazji albo chcial ponownie poddusic sie publicznie to burger drwala tylko do 22 stycznia, potem znika.
-
własnie ukonczyłem...
Swietny tytul, ktory doskonale wszedl zaraz po wyjsciu filmu 300. Wtedy ta ILOSC przeciwnikow na akranie robila wrazenie.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Shodan z system shock 2 mozna je.bnac.
-
Alien Cinematic Universe
Nie no, dobrze by teraz po tych frankensztajnach i filozoficznych wywodach obejrzec prosta napier.dalanke z marinsami.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dziennikarstwo growe nie istnieje od lat. Jest juz tylko przepisywanie z tt.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Specjal powinien byc generyczny a nie konkretna gra.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
No zobaczymy czy redakcja pomyli 8bitowe microkomputery z pc
-
Wydania specjalne - temat ogólny
W sumie specjala z logo windows 95 albo dosa bym wciagnal.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Jak cos to pierwszy zapodalem ten pomysl. Oczywiscie wypre sie tego jesli bedzie flop.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Dziwne kryterium.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Duke Quake System Shock (pewnie nie przejdzie a to gra wyprzedzajaca swoja epoke) Ja bym jeszcze Command & Conquer dodal. Oj zarobi Pan na mnie Panie Perez.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Tenet - wierze, ze z tym rezyserem wlasnie tak mial ten film wygladac i nie byl to wypadek przy pracy. Dla mnie jednak jako widza byl dosyc bolesny do ogladania. Moze to z zasady, ktora sie tam przewija czyli im mniej sie wie tym lepiej. No wlasnie, nie wiem. Najlepiej w roli wypada Pattinson i fajnie, ze nie przylgnela do niego latka Zmierzchu i czesto gdzies gra. Ale nawet jego postac jest dosc szczatkowa mimo, ze ma najlepszy arch. Najwiecej wiemy za to o glownym zlym ale w sumie niewiele to zmienia w postrzeganiu go. Ostatnie 15min gdzie nastepuje szturm to jest juz taki turbo kek, ze mozg automatycznie sie odlacza bo nie wiadomo co rezyser chce pokazac. Koncept cofania czasu spoko ale jak to z cofaniem czasu, latwo sie wyje.bac. 6+/10.
-
The Blood od Dawnwalker
Nic tak nie zostalo przeruchane w gierkach i serialach w ostatnich dekadach jak zombie. Te kilka gier z chin/japonii na przestrzeni ostatnich lat to dopiero zaczatek. Pogadamy w 2040 czy trend sie utrzymal.
-
własnie ukonczyłem...
Przeczytalem swoja "recenzje" Rev2 w tym temacie i pisalem to co lom, ze najpierw dobrze polazic pomagierem a potem przelaczac sie na glowna postac. I ze paradoksalnie z Clair byla wieksza rozroba a u Barrego czescic dzialalem po cichu.
-
własnie ukonczyłem...
W Rev2 po prostu nie czuc tej 3DSowej spuscizny jak w Rev1 i przez to jest sto razy lepsza gra. Mnie jeszcze mocno odrzucali ci przeciwnicy wzorowani na owocach morza.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Ja mam tak nie do retro ale do pism papierowych ogolnie. Pomijam recenzje, ale nawet publicystyka traci dla mnie sens bo walkowane sa te same teamty co pare miechow. Albo powstaja na podstawie cytatow z ksiazek o gierkach. Za papier dalbym sobie kiedys reke uciac, do Thank You For Playing wracam co jakis czas, ale juz chyba tak nasiaknalem yt ze wole rozj.ebac sie przed monitorem i godzine posluchac ze szczegolami o fabule BB niz w PE przeczytac 4 strony zeby dowiedziec sie, ze jest tam horror lovecraftianski.
-
własnie ukonczyłem...
UWAGA, moga pojawic sie spoilery male i duze z serii Arkham. Batman Arkham Knight - mam taka powiedzmy, ze tradycje, ze w Batmany gram sobie na swieta. Wiadomo, ze AO pasowal wydarzeniami idealnie do pory roku. ale wiecej wolnego czasu sprzyja lataniu po miescie i czyszczeniu znacznikow. To mialby byc mile swieta, duzo wolnego a ze Arkhamy zawsze robie na 100% to zaczalem juz w oklicach mikolaja. No i byl to dobry ruch bo ilosc rzeczy do zrobienia jest spora. Niestety w ktoryms momencie uleciala ze mnie dusza. Az do tego stopnia, ze zaczalem tesknic za prostota AA. A glownym tego winowajca jest oczywiscie batmobil. Nie jestem milosnikiem scigalek i dawno przestalem grac w ten gatunek a tutaj ten element to jest jakies 40% gry. Po paru dniach przyzwyczailem sie do sterowania i jakos poszlo ale wciaz jest to najslabsze ogniwo. Od samego dzwieku silnika idzie trafic do Arkham. Te wieczne wysokie obroty i wrazenie ciaglego jechania na jedynce mocno mi zrylo banie. Wyglad auta jest rowniez dyskusyjny. Przypomina jakiegos zuka z falujacym pancerzem niz klasyczne pojazdy. No ale przeciez to nie auto, to czolg. Wlasnie... Dlugo nie moglem skojarzyc co mi przypomina zachowanie po rozlozeniu (i w sumie po zlozeniu takze). Ale dotralo, to po prostu takie autko zdalnie sterowane dla dzieci. Byle kamyk i wywrotka. Tu jest tak samo, zahaczenie o element na drodze, podbitka, zmiana trajektorii lotu, gleba. W zadnym momencie gry nie mialem wrazenia, ze obcuje z czolgiem, ciezka maszyna do rozgniatania blachy. Ot zabawka z lidla. I zeby nie bylo, jadac wolno mozna wiele tych cech wyeliminowac. Ale czesciej nie jedziemy wolno tylko musimy kogos gonic albo robimy wyzwania na trzy gwiazdki. I tu jest najwiekszy problem jaki mialem z batmobilem. Czasy czy wymagania na taki wynik sa dosc wyzylowane a gra poniekad zmusza nas do ich zaliczenia bo tylko wtedy dostajemy punkt upgrade'u. Ile ku.rew przy tych wyzwanaich polecialo to moje. A wystarczylo premiowac takim punktem zdobycie dwoch gwiazdek, trzecia zostawiajac np dla trofearzy. Jest to o tyle chu.jowe zagranie, ze w ciagu gry nawet robiac wszystko na trzy gwiazdki i tak nie zdobedziemy wszystkich ulepszen Batmana, wiec potrzebujemy jak najwiecej zeby jakos sobie zycie ulatwiac (albo odblokowac inne wyzwania a tym samym kolejne punkty). Najwiekszym kuriozum jednak jest to, ze sa wyzwania np polegajace na zniszczeniu aut w ciagu x sekund ale trzeba je sobie najpierw znalesc na mapie. Wiec cenne sekundy uciekaja a my nikogo nie zabijamy bo go nie ma bo tak akurat sobie AI obliczylo xD Ha tfu. Same drzewka rozwoju nie sa male, pojawilo sie chyba wszystko co bylo w poprzednich odslonach plus nowe ruchy (i gadzet sterujacy glosem, fajne). Robi sie wiec przytlaczajaco ale uzywac nie trzeba bo wystarcza stare sprawdzone kombinacje z poprzednikow. Zreszta przeciwnicy tez sa ci sami i w tych samych wariantach wiec pamiec miesniowa szybko wraca a jak cos to sa i podpowiedzi na ekranie. Walka jednak jak dla mnie jest miejscami zbyt chaotyczna glownie przez zje.bana prace kamery. Czesto gubilem flow bo dostalem w ryj od typa, ktorego probowalem kontrowac tylko dlatego, ze kamera sie obrocila i trojkat nie wszedl. Ale w zasadzie moglbym powiedziec, ze to klasyka w Batmanach. Ewidentnie tez jest moim zdaniem mniej misji typu predator. Cos najwyrazniej musialo byc obciete kosztem zje.banego batmobilu i padlo na kitranie sie po gargulcach. Sa jakies tam challange, jest to w glownej fabule ale mam wrazenie ze wyranie mniej niz kiedys. A co robimy w ramach pojazdu? Odpieramy fale innych czolgow dla niepoznaki zwanych dronami, scigamy konwoje wymijajac rakiety z obstawy i moj faworyt, zabawa w ciuciubabke z czolgami, ktore trzeba zajsc od tylca.... Kazda z tych aktywnosci ma swoje wady ale to ostatnie wyssalo ze mnie wspomniana na poczatku dusze. Raz ze przez swoja zje.bana mechanike (namierzenie swoje trwa a w tym czasie przeciwnik potrafi sie odwrocic) a dwa, ze co progres w fabule te wszystkie aktywnosci (czy to glowne, czy poboczne) sie odnawiaja. Takze to co bylo na poczatku, bedzie tez na koncu, tylko moze w wiekszej ilosci. Walka z Arkham Knightem to tez glownie batmobil. Dosc powiedziec, ze kiedy pod koniec fabuly batauto zostaje zniszczone to az podnioslem sie z fotela liczac na klasyczny final. Niestety, za chwile dostajemy zapas i znow napier.dalamy w kolo to samo. Dobra to moze cos o tej fabule. Jak ktos choc troche orientuje sie w batmanowym uniwersum to nie zostanie niczym zaskoczony, wlacznie z tozsamosnioa samego AN. Reszta plejady jest dosc zmarginalizowana, no moze oprocz Riddlera bo ten znow zas.ral miasto zielonymi znacznikami. Generalnie to tak jak z ruchami w walce, te postacie ktore gdzies w poprzednich grach byly, tak sa i tutaj ponownie. Nic specjalnego, lapiemy ich w dedykowanych misjach pobocznych, ktore no wiadomo, sa takie same (tzn. np Pingwin to sledzenie furgonetek a Pyg skanowanie cial). Jest w sumie ciekawy twist z pewnym fioletowym gagatkiem oraz misja z postacia, ktora pamietaja zapewne ci, ktorzy od pierwszego odcinka ogladali Animated Series na Polsacie. Rezyserii nie mozna za to nic zarzucic, nawet fajnie sie plytnie przez wydazenia, no tylko te je.bane powtarzalne misje z czolgiem... Na duzy plus aktor glosowy Pyga, poziom Hamilla albo moze nawet troche wyzej. Widac napracowanko w tym tytule. To nie jest na pewno kasztan czy cos klecone na szybko byle wydac i zapomniec. Docenic nalezy ze chcieli poszerzyc juz mocno ugruntowane mechaniki o batmobil. No tyle ze wyszla z tego napier.dalanka z armia jak z tekkena 6 a sam czolg jest z kartonu jak w slynnym rancie Braciaka o polskich serialach. Ja czuje sie juz zmeczony formula dzieki tej jednej grze a nie byly w stanie tego osiagniac trzy poprzednie razem wziete. Zrobilem fabule na 100% i wbilem prawie wszystkie trofea w podstawce a potem zobaczylem liste dlc i nie wiem czy dokoncze tego batmana jak tradycja mi nakazuje xD Juz na sama mysl robienia kampanii od nowa mam drgawki. Poniewaz nowy gaclaw juz nie powstanie to moze zostawie sobie to na nastepne swieta, przynajmniej ochlone. A, fajna zmyla przy dlc z batmobilem. Zassalem sobie pakiet 1989 i okazuje sie ze tylko kostium batmana mozna uzyc w grze, batmobilu juz nie bo to tylko w jakichs wyzwaniach... Zrobilbym jakis ranking bo seria juz jest martwa ale problem jest taki, ze nie pamietam poprzednikow na tyle dobrze zeby ich zestawic uczciwie. Wiadomo, ze u mnie na pierwszym miejscu AC ale zastanawialem sie chwile czy nie dac tu jednak AO ze wzgledu na to samo plus klimat swiat. No ale takie uproszczone AA na odmulenie to by teraz po tym AN wjechalo jak zloto. Nie ma jednak watpliwosci, ze AN to najslabsza odslona z serii Arkham. I nie wiem czy chce kolejna. 7/10.