easye

ogralem ostatnio Saints Row, sredniak, dzisiaj kupilem Halo Aniversery i po 3 godzinach poszedlem zwrocic, wracam do Deus Ex'a.

Coraz szersza grupa odbiorcow, coraz starsi gracze - ot co. Zreszta, z tego co pamietam to nawet pare lat temu wqrwialy mnie takie levele jak Assault on the Control Room. 3* te same korytarze, 3* ten sam most. Mnie nie bawi latanie miedzy scianami, jak niechcacy pojde w zla strone, badz szukanie drzwi dluzej niz 2 minuty w FPSie. Zreszta, tez jestem fanem Halo, ale dla mnie remake to ten sam poziom co Crysis 1, jak nie jestescie milosnikami, badz achivment hunterami - odpuscie.

Gra jedynie dla najbardziej zagorzałych fanów HALO! bez kitu, odczuwalem 0 przyjemności grajac, co jeszcze bardziej utwierdzilo mnie w przekonaniu ze nie ma co wracac do remakow gier z przed prawie 10 lat. Pomijam juz fakt, ze na plycie powinny znajdowac sie wszystkie mapy plus te z DLC do reacha i wszystkie z 1 czesci, a nie tylko wybrane, wtedy moze wydane pieniadze mialyby sens, a tak pobieglem do sklepu i po 5levelach jak najszybciej oddalem. Uwielbiam HALO w multi, ale singiel nie zawsze mnie ponosil, zas ten z jednynki jak na dzisiejsze czasy jest po prostu przestarzaly.

to ja powtorze swoja prosbe, jakby komus sie znudzil UT i moglby pomoc mi z achivemnetami, to bede wdzieczny (xbox 360)

A jaka sama gra sie prezentuje? Warto ja po raz kolejny skonczyc? Jak feeling z gry?

Ten sam przycisk sluzy do tego, by najblizsi zawodnicy wybiegali na pozycje...

widzialem, ze pojawily sie juz achivementy z dodatku zwiazanego z singlem. Kiedy on bedzie dostepny do sciagniecia i ile ma kosztowac ?

A zeby przejac w 100% kontrole trzeba zaliczyc wszystkie wyzwania w danej dzielnicy?

Rozumiem, ze po przejsciu watku glownego mozna dalej zaliczac te zadania? I czy wtedy cale miasto nalezy do nas, jak nie likwiduje gangow to wciaz beda na ulicach?

Ja na liczniku mam 9 godzin i musze powiedziec, ze bardzo sie zawiodlem. Gra po trailerach zapowiadala sie rewelacyjnie! Ba, po 15 minutach myslalem, ze bedzie to moj ulubiony tytul obecnie, jednak im dluzej gram, tym bardziej mnie ten tytul zniecheca. Misje nie daja takiej frajdy, jak te w Just Couse 2, bronie mimo, ze na filmach zapowiadaly sie rewelacyjnie, w grze sprawdzaja sie slabo, ogolnie mialem czuc sie jak motherfucker, ale niestety, gdzies to ulatuje.Jasne, gra jest dobra, ale liczylem na cichy hit, wiec spokojnie mozecie poczekac,az stanieje, a poki co skupic sie na lepszych szpilach. Szabla-w tych osiagnieciach typu ukoncz na wszystkie sposoby aniola stroza, pancerny chaos chodzi o to, ze trzeba te wyzwania pozaliczac na kazdej z map?

zainstalowales gre na dysku ? Zreszta, ej, qrw(pipi), dla was najwaniejsze sa tekstury, dla nas nie, wiec po co kogos tutaj przekonywac do swojej racji. W Alana tez mialem nie grac, bo tekstury miejscami byly z PS2? Prosze was, dajcie spokoj, na mnie niektore miejscowki robily wieksze wrazenie niz w Gearsach i naprawde srednio zwracam uwage w grach na to, ze jakiegos z dupy plakatu nie da sie odczytac.

A ten w grze? Bo po aktualizacji z 41 levelu mam znowu 1 w surivalu...

A poziom wam cofnelo, czy nie?

Ja tez nie zwracalem uwagi az tak na tekstury, ukonczylem cala gre i zgadzam sie z Daddym, gra wyglada bardzo dobrze, plynnosc, design, grafika, wiec przypieprzanie sie do paru tekstur jest tez dla mnie bez sensu!

Mozesz grac z kims w kooperacji i jest cos takiego jak horda, achivementy z tego co widzialem dotycza jedynie singla, zreszta swoich kodow takze nie mam zamiaru wykorzystywac, bo nie wydaje mi sie, zeby w kooperacji ta gra zyskiwala za specjalnie. Co do samej rozgrywki, pogralem dzisiaj 3 godziny. Poczatek, niczym trzesienie ziemi, banan na ustach, absurdalny odjechany humor i klimat. Okazuje sie bowiem, ze nasza grupa gangsterska stala sie popkultura, co opisuja napisy wyjete niczym z gwiezdnych wojen. Później reklama napoju energetyzujacego, z jednym z naszych przestepców w roli glownej i akcję zaczynamy napadem na bank Parę minut wystarczyło bym pokochal ten tytul. Nniestety, po 2 godzinach akcja bardzo zwolnila, moze dlatego, ze moje misje to w zasadzie wprowadzenie do miasta, nic fabularnie konkretnego, a czesc rzeczy widzialem juz w trailerach, dlatego trudno mi poki co cos wiecej napisac. Jutro usiade na dluzej, wiec postaram sie cos skrobnac noca !

Tez po aktualizacji cofnelo wam range? Bylem prawie na samym koncu misji specjalnych, wchodze dzisiaj i znowu mam 1 level. Usunalem poki co aktualizacje i konczymy z kumplem offline, bo zaliczac znowu wszedzie 15 fal to bylby fail! Okej, po usunieciu aktualizacji dziala normalnie, achivementy wpadaja, wiec surival skonczymy tak Podsumowujac mojbczas gry w ten tytul: Singiel- 14g:26m (ukonczenie 100,3%), surival i misje-16g:58m (12,5%), gra wieloosobowa 3g (21%) Spedzilem przy tej grze wiecej niz przy BF i Gearsach razem wzietych!

Tez pare sztuk na krzyz i tez sklepy maja niby 16 sztuk, zadzwonisz - "jutro beda". Jade jutro do kumpla, mam nadzieje, ze w koncu dostane swoja kopie!

(pipi), dostac ta gre gdzies graniczy z cudem. Ona sie tak dobrze sprzedaje, czy CD Project jak zwykle swietnie zaopatruje sklepy? Gdzie nie zadzwonie to ostatnia sztuka i zaraz jej nie ma, pomyslalem wstapie do Saturna, wczoraj mieli po 199 zl, najwyzej kumpela wywalczy jakas znizke, bo pracuje obok, wchodze i standard, cena podniesiona na 229 zl. Polski rynek gier jest za(pipi)isty!

Jutro Mortal Kombat w grach na zadanie ! EDIT: 219 zł (ponad 4200 MS Points), chyba ich pogrzało !

Obraz 3d meczy wiekszosc osob. Czy na plycie sa wszystkie standardowe mapy z halo reach?

Ta.. Szkoda tylko, że wszystko jest fajnie dopóki ktoś ich nie zapuści.... No to znowu dochodImy do wniosku, ze gra sie okej, do poki jakis daln chcacy oszukiwac, specjalnie zamuli lacze?

Ja tam dzisiaj gralem z polakami, zaden nie odpalal torrentow i gralo sie normalnie.

Co nie zmienia faktu, ze rozwalka byla przynajmniej 2 razy wieksza. EOT.

Sushi, w BC dalo sie niemal kazda pezeszkoda roz(pipi)ac czolgiem i dotrzec do punktu docelowego 4 alternatywnymi drogami? Dalo sie! Narzekales na to, ze nie ma gdzie sie skryc, gdy kontenery i sciany rozwalalo sie granatnikami? Nie, wiec prosze Cie, nie wmawiaj mi, ze jest lepiej, bo zniszczenia sa gorsze o wiele i chyba nie dlatego, ze trzeba bylo zrobic mape wsrod samych kontenerow. Zreszta to tylko moje 3 grosze, ze ta gra nie kazdemu podejdzie, robi 2 razy mniejsze wrazenie niz swojego czasu BC2, zapowiadali cuda na kiju i im po prostu nie wyszlo, jak dodamy do tego sredni singiel, brak kooperacji, badz straszne nuden misje, to nie dziwne, ze gra prawie nigdzie nie zgarnela nawet 9 tki.

Polemizowalbym, ze mi slabo idzie (bo niemal kazdy mecz konczylem w top 4), a odpalilem, po to by porownac te gry. Fakt, odpalilem po 5 godzinach lupania z kumplem w COD'a i Halo Aniversery, bo te tytuly sprawiaja mi wciaz wiecej przyjemnosci niz nowy BF. Teren po koniec pojedynkow jest zrownany z ziemia, a wyglada to tak, jakby w odpowiednim czasie zalaczaly sie skrypty, co ma byc zniszczone. Przez caly pojedynek walisz rpgiem w budynek i nic, a pod koniec pojedynku jest tam dziura, sorry, ale takie zniszczenia moga sobie wsadzic w dupe. I stary, prosze Cie, jakos w BC czolgi mialy wiekszy power, helikopterami latalo sie latwiej i mozna bylo zniszczyc niemal wszystko. Wjechac czolgiem przez sciane, wejsc do budynku od kazdej strony i to bylo w BF fajne. Tutaj czolgiem z mureczkiem sobie nie mozesz poradzic, dlatego jezdzenie nimi czasami mija sie z celem, bo wystarczy w 1 miejscu oblozyc droge C4. Dla mnie DICE to z(pipi)alo i tylko najbardziej zagorzali fani BF beda pisac, ze jest lepiej. Edit: a co do map, to na niektorych molochach w ogole nie czuc klimatu, wlasnie przez to, ze gra za malo osob! Moze jakby liczba graczy byla taka jak na PC klimat bylby lepszy.