kazuyoshi

Nintendo ostatnio mocno eksperymentuję więc to zjehbnane MMO może okazać sie prawdą, a wtedy A wiec mam nadzieje, że jednak do tego nie dojdzie. Bardziej realny scenariusz jest taki, że Retrosi robią trzecią część Donkey Kong Country (pewny zarobek) i dopiero po wydaniu tej gry zabiorą sie za własny projekt, który od dawna mogą mieć już w głowach,...... i oby nie było to MMO.

wbiło mi sie to już chyba w pamieć na równi z tym

no jak,.... przecież możesz skipnąć -- naciskasz + , A zatwierdzasz i włala.

@Rayos - byłoby pięknie. Zastanawiam się tylko czy nawet jakby były chęci, to taki rimejk by powstał. Prawa do Kremlingsów ma chyba Rare, i co za tym idzie M$, także ciężko będzie coś tu ugrać. Jednak gdyby sypnęli odpowiednią kwotą - hmmm. Tak czy owak teraz zapewne zobaczymy zwieńczenie trylogii Kongów od Retro. Bo to, że nowy DKC od Retrosów jest w produkcji możemy brać za pewnik.

No trzeba mieć farta. Wczoraj np rozpakowałem pięć Rare z czego wpadły dwa rzadkie - Ice i Wind, i micha ucieszona Co to jest za gra -- najlepszy JRPG od wielu lat.

Tobie, to w ogóle nic nie można powiedzieć bo od razu foch. No ale ok, nie było tematu. Pozdro.

Wsteczna - Kameo: Element of Power - X360 - Conkers: Bad Fur Day - N64

Remake DKC 2 -- ależ to byłby sztos.

no tak, bo po co grać w dobre gierki - lul.

Kiedyś bym dał za figurkę te 500 -1000zł. Natomiast teraz niema takiej opcji. Mam za to nadzieje, że Niny wyda wreszcie komplet figurek amiibo z Rexem na czele. Wtedy chętnie kupie ze dwie sztuki i postawie sobie na półce co jakiś czas spoglądając i wspominając tą fantastyczna grę jaką niewątpliwie Xeno 2 jest

No oczywiście, że F Zero na gacka był, i nadal jest za.je.bisty. Miejmy teraz nadzieje, że ekipa odpowiedzialna za Fast RMX dłubie już nad kontynuacją tej świetnej serii fjutcza rejsers, i pierwszą zajawkę zobaczymy w styczniu przy okazji spodziewanego Dajrekta.

Ten prześwietny indor pojawi się już 13 Lutego 2018 - Switch - PS4 - Xone. Producent zapowiada dwanaście języków w tym Polski, a także wersje fizyczne owej gry. Ciekawe czy wersja na Switcha także doczeka się takich dobroci jak język Polski i gra w pudełku na kartridżu - nie jestem zwolennikiem wersji cyfrowych, kupuje tylko w ostateczności. Tak więc oby tak się stało, gdyż giercowanie w Owlboya na pstryku, odpalonym z karta, odpowiadałoby mi najbardziej.

Viewtiful Joe 1+ 2 HD Collection Parasite Eve + Chrono Cross + Final Fantasy 7 Winner Pack

@Strife nic sie nie świeci i moim zdaniem Niny dało dupy w tym momencie, bo kurna żeby nie było żadnej diody, która wskazywałaby czy system się ładuje lub jest już naładowany, to całkowity debilizm z ich strony. Odnośnie kart pamięci. Lepiej dołożyć te kilkanaście złociszy i iść jak człowiek do sklepu. Zaopatrzyć się w oryginalną szybką kartę (Samsungi 128 evo plus U3 już po 219zł), na którą w razie czego mamy legitny rachunek. Cebulowanie jest dobre na krótką metę.

Ależ ten mnie rozluźnił . A sama -- chodzę jak głupi i tylko fotki cykam podziwiając te przepiękne widoczki przy cudownym brzmieniu. Coś tak czuje, że ta zapierająca dech lokacja wyląduje w moim (nieistniejącym ) top 3 growych lokacji.

Powiem szczerze, że Other M też mi się podobał. Do ideału jednak sporo brakowało. Kurka nie byłoby takich obaw, gdyby za grę zabrali się Retrosi. Nieprzekreślający jednak zbyt wcześnie Bamco - może sie chłopy tym razem przyłożą, a bat - nad ich głowami, z napisem - Nintendo Seal of Quality, na pewno im w tym pomoże

A mnie ta historia wciągnęła od początku do końca fest. No ale ja jestem miłośnikiem twórczości Studia Ghibli, Level 5 oraz Pana Joe Hisaishi, także nie mogło być inaczej. Szedłem naprzód - z bananem na gębie, aby chłonąć to, co wykreowali.

No, z tym zapisowym bugiem, to pojechali - ciekawe tak naprawdę, od czego to zależy.

Donkey Kong Country K Rool Back, Diddy Kong Racing 2, Wario World, nowe IP - możliwości jest tak wiele

No i pięknie, ale liczyłem na pudełko z kartem i fajną książeczką oraz na jakieś kozackie amiibo z kameleonem i nietoperkiem. Niestety wersja na Switcha - pomimo tego, że fajnie śmiga i jest udoskonalona, to zawód po całości.

No tak Okami to gra świetna i na switcha brałbym od razu. Ostatni raz grę ogrywałem na premierę za czasów PS2i i trochę się stęskniłem za białą wilczycą oraz tym wypierdkiem isunem , także zamówiłem wersje na PS4e. Wady wadami, a w HD - na moje, prezentuje się to i tak wybornie. ps: mam nadzieje, że Capcom zlituje się wreszcie nad posiadaczami Switcha i wyda Resa Zero + Rimejk jedynki oraz oczywiście Okami - rysowanie pędzlem za pomocą dotyku będzie w pytę

Czyli co - port/remaster na PS3e jest lepszy od tego na PS4e. A może oba są tak samo spartolone i w obu występują te same wady?

No ja wole autentyczność - która też jest efektowna, niż bajery z kosmosu. Ale jak kto woli, i co kto lubi

Kurna wreszcie ogarnąłem te combosy i jest szmoc - przeciwnicy nie wydają się już tak groźni i na każdego znajdzie się sposób. Dwadzieścia kilka godzin na liczniku, a dopiero mnie Tytan i jest wypas, w tej jakże piknej lokacji -- ehhhhhh -- CO ZA GRA.

Gdyby naprodukowali tego Switcha ze 20 milionów, to też by pewno zeszło do tej pory. Owszem nie jest źle - rekordy sprzedażowe itp, ale mogło być znacznie lepiej, gdyby więcej tego produkowali. No ale wiadomo o co biega. Trzeba sprawdzić najpierw rynek czy się przyjmie - co by nie umoczyć, i wtedy można ruszyć z grubej rury.