Skocz do zawartości

Mendrek

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mendrek

  1. Mendrek odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Mecz dla le conesere.... BUAHAHAHA. Koneser 1: Taaaak, hm hm... Kolejny raz piłka na aucie. Koneser 2: O tak, cóż za oryginalność. Za chwilę będzie wyrzut z autu. K1: Wiesz że wyrzuty z autu to w pewnym sensie awangarda dla oczu, coś odmiennego. Nagle ktoś zamiast ciągle kopać, bierze je do rąk i po prosu rzuca! K2: Masz rację, wszak nie chodzi o to by ciągle była akcja za akcją. Wiele bramek jest dla głupich mas. A podania? K1: Och, wiadomo przecież. K2: Dokładnie, podania wymyślił jakiś brudny cham ze wsi, co to nie wie nic o konserstwie piłki nożnej. K1: Taaak, oddajmy się temu wyjątkowemu widowisku dla koneserów. Delektujmy się widokiem prawie wszystkich piłkarzy na jednej połowie. Cóż za niezwykła kanonada... barw! K2: Oh, ale ty jesteś dowciapny wiesz? Myślałęm że powiesz bramek. K1: Ho ho ho! Mam cię, ale cię nabrałem! K2: O nie Bayern trafił gola. Co za barbarzyństwo. Ignoranctwo. Brak finezji. K1: Piękno widowiska może uratować już tylko przypadkowa kontra jakiegoś murzyna. Wszak ciągłe bronienie się i przerywanie akcji wybiciem w końcu powinno być nagrodzone, my koneserzy wiemy co najlepsze. K2: Tak, a potem nud... znaczy się koneserska dogrywka i karne, wygra ten który jest lepszy. Chyba powinni od razu tylko karne grać. To byłoby piękno fubtolu w czystej okazałości, wygrywałby najlepszy!
  2. Mendrek odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Abramowicz może odetchnąć z ulgą i zasnąć z myślą: "zaje.bałem futbol, tyle kasy, ale warto było". Nie będę niczego mówił, każdy widział jak grała Chelsea. Bayern pokazał nieskuteczność głównie. I który ku.rwa wpadł na pomysł, by dawać Holendrowi karnego? Przecież to tak jakby wystawić kulawego do biegu przez płotki. Futbol: 2004 [*] 2012 [*]
  3. Mendrek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Puzzle Quest: Galactrix - wciągnęła mnie na wiele dni wiele godzin pod rząd, mimo że irytowała często (A.I. to jakieś wyżyny oszukiwania, przerosło nawet w tym poprzednią część - wyobraźcie sobie że w późniejszych etapach gdy A.I. podpowiada ci na wypadek jakbyś się zaciął, to zwykle robi to jeszcze pod przeciwnika tj. pod siebie :confused: ), ale ogółem gra bardzo miodna i wciągająca. Wrócę do niej za jakiś czas. Mogłem pograć dłużej, ale wybrałem na przekór "złe" zakończenie, co zaskutkowało utratą możliwości wytwarzania sprzętu - czyli nie zdobędę ukrytych broni, ani nie stworzę ukrytych statków. Niestety gra ma tylko autosave. No nic, polecam bo jest klimacik space opery i genialny OST
  4. Mendrek odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Głodny jakiegokolwiek sukcesu Bayern, na swoim stadionie, podrażniony drugim z rzędu po raz pierwszy w historii oddaniem mistrza Niemiec w inne ręce - a do tego grający całkiem dobrze w LM (pokonał rozpędzony Real Madryt). Naprzciw drużyna będąca nadal w spuściźnie po Mourinho, która wygrała z będącą w kryzysie Barceloną i nierówno grająca w lidze. Na plus jej jedynie to, że Niemcy potrafią przeje.bać po prostu z urzedu, nieważne z kim - ot mają perk "grand random loss". Na plus także to, że Bayern walczył praktycznie do samego końca w lidze, a Chelsea mogła sobie od biedy przegrać z Newcastle, czy Liverpoolem, jako tako wygrywając z drużyną ze strefy spadkowej 2:1 . Chciałbym aby wygrał Bayern, bo zasłużył na mistrzostwo bardziej niż Chelsea. Poza tym nie chciałbym widzieć, jak niemieccy kibice strzelają do swoich piłkarzy
  5. + Dodał MODERATOR Bardzo bym prosił o to, by piszący tu pisali na temat. Temat ten jak nazwa sugeruje jest o aktualnym numerze Psx Extreme #177, i zapewne ludzie którzy tu wchodzą chcą poczytać opinie o numerze, dać własną, ewentualnie polemnizować z opiniami na temat czasopisma. Mówię truizmami, bo to elementarna zasada działania forum, ale chyba nie wszyscy ją pojmują. Napisanie 95 % posta na jakiś inny temat, po czym dopisanie 5 % "na odczepnego" w stylu: "on topic: a mi się podoba x" wcale nie zmienia tego, że piszecie offtopic. Dziekuję za uwagę, i przepraszam z góry tych, którzy w moim poście szukali czegoś na temat numeru.
  6. Wiadomości bez cenzury (Onion Movie - co za idiota to tłumaczył) - wow, że też dopiero teraz na to trafiłem. Wiedziałem, że chłopaki z Onion TV to niezłe porąbańce, ale jak widać poza prasą i wiadomościami, potrafią skręcić całkiem dobrą parodię Owszem, film ma nierówności, jedne gagi śmieszą mniej, drugie bardziej. Całość podana w sporych oparach absurdu, ocierająca się czasami wręcz o pythonowską spuściznę - aż dziw bierze, że robili to Amerykanie. Koniec filmu mocno kiczowaty, ale jak się temu przyjrzeć było to raczej zamierzone, by wypunktować również samo amerykańskie kino. Faktyczna końcówka (praktycznie creditsy) za to miażdży Ogółem dawno się tak nie uśmiałem, zwłaszcza z parodii - 8+/10 . Death Note: Ostatnie imię (Death Note: Last Name - tu akurat trudno było przetłumaczyć, bowiem tytuł jest grą słów, last name to też "nazwisko") - trochę lepszy od jedynki, czyli lepiej niż całkiem dobry. W zasadzie jeśli ktoś oglądał jedynkę, dwójka to po prostu druga część filmu Trudno zrobić cały pierwszy sezon anime w jednym, dlatego w zasadzie podzielono to na dwie połowy. W tej części pojawia się Misa Amane, motyw obserwacji więziennej, oraz konfrontacja L i Kiry przybiera na sile, aż do samego finału. Oba filmy dosyć skrupulatnie ekranizują to co było w mandze/anime, ale jest kilka zmian. Najważniejszą jest finał - który różni się od tego z wersji animowanej, i chociażby dlatego ktoś kto już zna tą serię, powinien sięgnąć po film. Oczywiście o ile nie będzie go razić dosyć mało dla nas strawna japońska gra aktorska, oraz czas filmu (jedna część to ponad dwie godziny). Plus za ładne pokazanie shinigami, choć wydaje się że Ryuk trochę różni się swym charakterem od jego wersji animowanej. 7+/10 (dla fanów serii pół oczka wyżej).
  7. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w MANGA&ANIME
  8. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w MANGA&ANIME
  9. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w MANGA&ANIME
    W dzisiejszym odcinku Mody na Sukces: Kiedy wszyscy myśleli że Itachi umarł, on przeżywa! Okazuje się, że wbrew wszystkim przypuszczeniom była to iluzja, i teraz Itachi może nadal spokojnie przygotowywać swój morderczy atak... Izanami! W międzyczasie będziemy świadkiem pasjonującej wymiany... zdań! Tak, Sasuke i Kabuto oddadzą się tajemnej sztuce konwersacji, jednej z najbardziej skutecznych technik ninja w absorbowaniu wroga. Podczas emocjonującego dialogu dowiemy się o tym, co Kabuto sądzi o Sasuke - o tym, że jest marionetką w rękach losu i nie ma czegoś takiego jak przyjaźń. Czy Sasuke podda się sugestiom swego przeciwnika i przegra w wojnie na słowa? Czytajcie dzisiejszy chapter! UWAGA - DLA FANÓW GRATKA - Itachi dziś ogłosi że jest gotowy użyć Izanami! Nie możecie tego przegapić!
  10. Mendrek odpowiedział(a) na Daffy temat w PS3
    Więc łyknij F3 najpierw, jest bardziej "epicki", w sensie bardziej podniosły i klasyczny jeśli chodzi o rpg. No i ma kilka zapierających w dech momentów. Tylko uważaj na polską wersję - dubbing jest spoko, Skiba jako spiker radiowy daje radę, ale gra nie ma patch'a i freezuje na chwilę gdy powiadomienia na PSN się pojawiają. No i polska edycja nie ma trofeów, a także krzaczą się chyba dodatki. IMO lepiej anglika, jeśli Ci język nie przeszkadza. F: NV jest bardziej luzackie, w takt dawnych Fallout'ów (wszak robili to goście od F1 i F2 ), więcej czarnego humoru, i ogólnie co prawda jest bardziej rozbudowany i ma tryb "hardcore", to mimo wszystko zostawiłbym go na później. Jeśli F3 Ci podpasi, to łyknij F: NV. Obie gry warte zagrania, ale różnią się nieco "klimatem", w sensie nadal to Fallout'y ale inne rejony Ameryki. F3 masz ruiny Waszyngtonu, a F: NV to bardziej w stronę Arizony (country i te sprawy). Ps. Z gier wybrałem Puzzle Quest: Galactrix i bonusowo wziąłem Pixeljunk Monsters. Na razie ta pierwsza super klimat (utworek z Warlordsów w formie space opery, miazga), a druga... mieszane odczucia, ale może się zmieni.
  11. MMA

    Mendrek odpowiedział(a) na RudiAG temat w Kącik Sportowy
    Co ja pacze.
  12. Ogółem temat jest dosyć szeroki i na pewno trudny. O wiele trudniejszy nawet niż wydawanie składanki z muzyką filmową. Muzyka z gier jest na tyle różnorodna, że nie da się zrobić monolitu gatunkowego, a jednocześnie zbyt duży rozstrzał gatunkowy może zaszkodzić odbiorowi całości. Dlatego wypadałoby skupić się na konkretnym temacie, na konkretnym typie. Ogółem muzykę z gier dzielę na ilustracyjną i symboliczną. Pierwszy typ to wszystkie te utwory, które tworzone są by podkreślić coś w rozgrywce, np. może to być ambientowy utwór potęgujący uczucie grozy, czy też żałobny wokal by wzbudzić atmosferę smutku. Drugi typ nie musi mieć związku z tym co się dzieje na ekranie, ale jest związany z grą - staje się symbolem i w sumie jego rola jest zbliżona do znanego utworu w filmie. Takim przykładem jest np. utwór Snake Eater z Metal Gear Solid 3, ale też Ozar Midrashim z Legacy of Kain: Soul Reaver. Ogółem polecałbym skupić się na tym drugim typie na początek, gdyż jest dużo w nim utworów które trafiłyby gatunkowo również w gusta osób niegrających. Obecnie wiele gier przypomina produkcje filmowe, toteż powstają też utwory które mają im nadać ten styl. I tak np. wspomniany "Snake Eater", "Silent melody" (Infamous), "Still Alive" (Portal), "Still Alive" (Mirror's Edge), " [dwa takie same tytuły piosenki, ale to inne piosenki ] You are not here" (Silent Hill 3), "Sparking" (Tekken 5), "Time only knows" (Prince of Persia: Sands of Time", "Why we go to war" (World War III Black Gold), "Edge of Soul" (Soul Blade), "Natural playboy" (Bust a Move), oraz parę innych. Na pierwszej płycie mogłyby się znaleźć właśnie popularne tytuły ze znanych gier, które zbliżone są do tego co serwują nam w radiu. Na drugiej albo to samo w kwestii rodzaju, albo np. utwory bardzo symboliczne dla gier, najlepiej remixy - np. motywów z Mario, Metal Gear Solid, Street Fightera, Zeldy - tych które są rozpoznawalne. Dzisiejsze gry używają zresztą muzyki która nie jest tworzona z myślą o niej - np. Wiedźmin wykorzystuje utwór Me Myself and - Sou-aou, który słyszymy obecnie w reklamie Dolnego Śląska W grach wyścigowych mamy zaś od groma utworów różnych kapel, które nie były nigdy tworzone z myślą o wyścigach, ale świetnie tam pasują Ogółem porywacie się z motyką na słońce, czy też bardziej z pontonem na ocean. Jeśli jednak checie jeszcze na tym zarobić nie tylko dla pasjonatach, to musicie ostrożnie wybierać utwory. Bo jeśli tylko na pasjonatach, to olejcie to co napisałem, i co najwyżej "tematycznie" wydajcie płyty np. love songi, znane motywy, wartka akcja, best ambient, ect.
  13. Mendrek odpowiedział(a) na Daffy temat w PS3
    Podajcie mi trzy gry z PSN na PS 3, do 36 PLN które byście polecili głównie do single playera, choć jakiś oblegany multi byłby miłym dodatkiem. Odpadają m. in. Flow, Final Fight: Double Impact, wszystkie gry z Welcome Back, Braid, Deathspanki (wszystkie), Galaga Legions, Uno, Tetris, Awesomenauts (znudziły mi się po trialu, monotonne ;p ).
  14. Tak naprawdę prywatne serwery to oficjalne, tylko dali dostęp ludziom do nich w kwestii administracji podstawowej Ot, każdy wykupiony serwer to był serwer oficjalny wcześniej - aż pula się wyczerpała Well played, Dice. A ja wczoraj dla picu bawiłem się w snajpera, i jakoś tak rozłożyłem przy C, że na spadochronie wylądowałem (zaraz po respawnie) na samym ku.rwa szczycie tej pie.rdolnej wieży, na metalowej instalacji... Widziałem wszystko z góry, zabawnie się strzelało do gości którzy próbowali się schować po każdym trafieniu (a było to na HC, więc drugie było kill'em)... to było wyżej niż latały helikoptery A najzabawniejsze było to, że za kilka minut zaczęła jakaś wielka masa graczy z dołu strzelać, ale ja się położyłem na kładce równolegle i nie mogli mnie ubić Dopiero jakiś inny snajper miał fuksa i ubił (za co dostał potem kosę). Ale fun co nie miara
  15. Mendrek odpowiedział(a) na Enkidou temat w PSP
    Jak dla mnie to jedna z najlepszych i najbardziej rozbudowanych gier na PSP. W pierwszą Dissidię grałem, i uważałem że jest w niej tyle contentu i tyle do nauki, że zajmuje to tydzień czy nawet dwa żeby w ogóle ogarnąć system, a całość to jakieś ponad setka godzin przy założeniu że gramy sobie lajtowo, bo nie wyobrażam sobie tego ile setek godzin kosztuje masterowanie tej gry... ... a teraz Duodecim jest... KU.RWA TAK WYJE.BIŚCIE WIELKIE, że po prostu aż dziwię się że oni to upchali na UMD, w dodatku przy najwyższej jakości grafikach, oraz fmv niczym w Advent Children Oo' Na pewno robili to jacyś geniusze kompresji, choć faktycznie widać że upchane dane jak nigdzie, czasami mam wrażenie że laser za chwile wyskoczy mi z PSP Czyni to grę dosyć "bateriożerną", choć można sporą część zainstalować na karcie Najlepsze jest to, że obok dwóch nowych Story Mode (012 i 000), jest jeszcze oryginalny (013) z poprzedniej Dissidii, lecz rozbudowany o nowe zmiany w systemie, eksploracje terenu (tak jak i 012 i 000), nowe wstawki filmowe nadające głębi fabule + raporty które dodają jeszcze więcej cut-scene'k A do tego ulepszone Duel Colloseum (teraz w formie Labirynth), wszystkie dodatkowe opcje z Dissidii oryginalnej (edytor replay'ów, pp catalog z nowym contentem), możliwość różnorakiej konwersji save'a (np. reset leveli, ale sloty z rosetta stones, wymasterowane techniki i content z pp catalogu zostają, albo całkowita konwersja poza ekwipunkiem - i tak potem trzeba zaniżać manualnie poziom postaci, żeby zyskiwać punkty KP - odpowiednik DP), nowe ekwipunki, system asyst, nowe postacie (wszystkie stare też są), możliwość modyfikacji zasad, tworzenie własnych questów, a także ciekawy system multiplayer - gra jako jedyna na PSP potrafi przełączyć konsolę w tryp sleep z aktywnym Wi-Fi, dzięki czemu mając ją w kieszeni, gdybyśmy żyli w Japonii i ktoś inny miałby ten tryb włączony, konsole wymieniłyby się "friend cardami" z możliwością walczenia potem z "duchem" tego gracza A do tego ogromny OST z nowymi aranżacjami, klasycznymi utworami i nowymi specjalnych dla Dissidii. A poza tym to nadal wspaniała bijatyka+rpg z możliwością nawet grania w rpg-mode (gdzie wybieramy tylko ataki, a postacią kieruje AI, ale nie polecam - mimo wszystko warto nauczyć się samemu walczyć ), która owszem nie ma tak głębokiej fabuły... ale. nigga please... to jest bijatyka, i fabułę ma najbardziej rozbudowaną jeśli chodzi o wszystkie bijatyki Tak czy siak, Square-Enix dokonało jakiegoś kosmosu, rzeczy która nie miała prawa zmieścić się na UMD i iść na starym, poczciwym PSP, bo po prostu jest tu tak nawalone wszystkim, że spokojnie gra na kilka miesięcy, albo i więcej starcza A jeszcze jakby doliczyć, że czasami ktoś na Ad Hoc Party zakłada pokój z Dissidią 012, to nie map potrzeby się pozbywać. Grę można tanio wyrwać ostatnio nówkę w Empiku wyrwałem za 49 PLN . I po stokroć warto. Ps. Gdyby ktoś chciał jakiś porad, albo informacji to niech pisze na PW, postaram się pomóc ;p
  16. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w MANGA&ANIME
    Itachi nie żyje od kilkudziesięciu chapterów :] Spoko, złoży się do kupy jak T-1000
  17. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w Monster Hunter
    To już raczej mają kłopoty ze zwykłym online, bo PS 3 nie używa Ad Hoc Party tylko PSN-u Ku.rwa, lenie je.bane a nie. Najmniejszym kosztem na konsole gdzie grafika może być portem, to i tak tyle że na Wii zrobili.
  18. Splamiliście swój honor bawiąc się w piaskownicy zwanej przestrzenią powietrzną dla jet'ów w BF 3, z dala od prawdziwej wojny, od powietrza w którym niesie się woń krwi, brudu i ołowiu. Biada tym co, popełnili największe przewinienie jakim jest zabicie piechociarza przy użyciu jet'a. Każdy kto zhańbił się zabiciem wojownika, potomka rycerzy walczących na śmierć i życie - i to przy użyciu niehonorowych metod pozbawiających przeciwnika szansy na zemstę, powinien ponieść najsurowszą karę zestrzelenia osiem razy pod rząd i trzech teabag'ów różnych graczy o niższym levelu. Ich pokutą niech będzie ustawka w której pokutnie stoją na środku planszy i czekają aż każda z ich ofiar zada im trzykrotnie więcej zabójstw i zteabaguje ich za każdym razem. A ten kto nie okaże woli pokutnika, w dniu sądu zazna męk ciągłych kos, nemesisów i teabag'ów tak aż z jego zmasakrowanego truchła zostanie tylko jeden wielki otwór na krocza. Biada tym co używają helikopterów i czołgów w walce z piechotą, gdyż i oni popełniają złe czyny, które także powinny być karane. Nie ma gorszych od pilotów helikopterów, i to oni będą cierpieć największe katusze w dniu sądu otrzymując stale trafienia z rakiet ziemia powietrze i gdy wylądują na spadochronie czeka ich masowe wbicie kosy, nemesis piny, oraz pech, a także obowiązkowy gwałt na ich ustach przy użyciu wielu kroczy, zaś operatorzy czołgów będą tuż za nimi, zmuszeni do słuchania niemieckich nerd'ów bez możliwości mute, siedząc w unieruchomionych czołgach, męczeni ciągłym wysadzaniem ich słabych ciał przez c4.
  19. Chłopie, źle z Tobą! Ratuj siebie przed "normalnością" (czyli Matrixem), każdy szanujący się rebeliant przeciw rzeczywistości sprawdza trzy razy czy nie zapomniał sprzętu do grania, lub robi nawet ewidencje! Zawiodłeś siebie i naszą społeczność, tym że potraktowałeś konsolę jak coś "mniej ważnego", przez co musisz spędzać czas w nudnym, chu.jowym świecie bez gier i z... ech... ciężko mi o tym pisać, ale muszę... z ludźmi którzy nie grają (sic!) Tracisz czas na życie, a tu pole walki czeka na Ciebie, my czekamy na Ciebie, świat piękny i wspaniały - nie zwlekaj, wracaj po konsolę i nie daj się Matrixowi. PS. Litwin wróć do BF 3 jak będzie nowy dodatek, akurat będzie Close Combat, a tylu ludzi czeka żeby Ci kosę sprzedać, normalnie jesteś ich priorytetowym klientem na kosę, więc nie rób scen i nie uciekaj do BC 2
  20. W sumie numer fajny, dużo publicystyki. Temat muzyki z gier mocno się rozwlekł, hm... mieszane mam odczucia, ale jednak bardziej na plus bo lubię tą tematykę. Więcej opiszę jak poczytam bardziej, ale jedno - literki w HP są tak małe i się tak zlewają, że musiałem czytać z lupą.
  21. Hyh, a w BC 2 dziesiątki godzin można było spędzać na Arica Harbor i nie nudziło się, a tu faktycznie lipa z mapami, szybko się nudzą
  22. Tym samym dziś co poniektórzy pokazali jakimi lamkami są i jak koniecznie egoistycznie chcą psuć innym zabawę. Dla wiadomości - Mass + dart jest glitch'em, i nie bez powodu jest zbanowany na większości serwerów. Niestety, ale większość zamiast w imię dobrej zabawy i nie psucia zabawy innym grać normalnie, grała dziś strzałkami. Fakt, że to taki auto-kill - wystarczy nacisnąć przycisk a przeciwnik umiera na ekranie, to mniejsza. Mniejsza nawet to, że nie masz szans w starciu ze zglitch'owaną bronią. Ale zabawa robi się nudna jak flaki z olejem. Wszędzie tylko "pryk" "pryk" "pryk", i ponad połowa biega z tą samą bronią. Wszyscy niech biegają z tą bronią i będzie gorzej niż w Fall of Duty. Dlatego jeśli nie będzie logicznego bana na tą broń, ja swojej stopy na tym serwerze (ani na żadnym innym bez bana na Mass'a) nie postawię. Kropka. Litwin, masz chyba jakąś ochronę antynożową, dwa razy Cię od tyłu podchodziłem i nie chciało Ci wbić kosy
  23. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek temat w Monster Hunter
    Nadal nie ma Monster Hunter Freedom 3 na PSP Zmuszają ludzi do grania w Unite Co ciekawe to najbardziej oblegana gra na Ad Hoc Party, co wchodzisz na jakiś "świat", to same domki z Monster Hunterem