
Treść opublikowana przez aux
-
PSX Extreme 250
A ja mam dopiero 37.
-
Red Dead Redemption 2
Rozumiem. Też miałem z nimi przejścia (dziwne opóźnienia w wysyłce) ale to duży, dobrze poinformowany sklep i dalej tam zamawiam.
-
Red Dead Redemption 2
Statek znów może zatonąć. Niezłe były jajca w 2010, używkę kupiłem drożej niż nówkę Definitywna? LOL, pierwsze słyszę. Ale tak, to zdaje się być Ultimate bo są bonusy do singla i multi. Tylko że nie ma nic o steelbooku. Dziwne. Może sami nie wiedzą co sprzedają. Musimy czekać co ustali Ultima lub inny sklep.
-
Red Dead Redemption 2
No właśnie Ultima wrzuciła preordery a tu zonk. Czekają na info od dystrybutora. Mam nadzieję że nie będzie cyrków z Ultimate, bo to najciekawsza edycja. Cenę obstawiam 399zł.
-
Red Dead Redemption 2
Jak się ludzie oburzyli xD A to wszystko już było, kolekcjonerki bez gry, wycięty content i inne śmieci. Ja tam nie zamierzam narzekać, mało tego, cieszę się że w końcu wyjdzie nowa gra mistrzów. 5 lat bez nowej gry Rockstar to zdecydowanie za długo. Cieszmy się, kto wie czy to nie ostatnia ich singlowa gra :) A co do edycji to też wezmę Ultimate. Steelbook musi być. Kolekcjonerka całkiem okej, ale za droga no i bez gry.
-
PSX Extreme 250
Roger wyjaśnia okładkę odc. 6969 :) A cenę dawno powinniście podnieść na te 15zł, ale dobrze wiemy jakie by były hejty i "wysiadanie z tego pociągu". Mnie się marzy Psx Premium z twardą lakierowaną okładką, kodami na Xbox Pass i PS+, do tego 200 stron i ekskluzywne materiały + kącik Shivy.
-
Solo. Gwiezdne Wojny: historie
Świetny film, kino nowej przygody w najczystszej postaci, bez udziwnień i pomysłów z du.py. Moim zdaniem najlepsze SW od Disneya, a Ron Howard spisał się na medal. Świetnie się bawiłem, a przecież zapowiadał się średniak. Są tu ciekawe, nieznane wcześniej miejscówki, porywające sceny akcji, żarciki i smaczki dla nerdów (najlepsze było oczywiście nawiązanie do Han Solo shoot first). Jest genialny Woody Harrelson, dużo Czubaki, przecudowny murzyn Lando. Między bohaterami czuć chemię i to jest piękne! Nawet to drewno z serialu HBO jakoś dało radę. Tytułowy bohater aktorsko wypadł raczej średnio, ale na szczęście nie wpływa to na odbiór filmu. Heistowa historyjka wciąga i bawi, a widz chłonie te wszystkie atrakcje jak w dzieciństwie chłonął oryginalną trylogię na VHS. Podobała mi się też kolorystyka, pierwsza połowa skąpana w szarości, potem sporo żółci. Teraz krótko o minusach - muzyka mnie wkur.wiała strasznie. Po co te wszystkie remixy, przyspieszanie głównego motywu? Nie mam pojęcia. Mają przecież gotową muzykę, wystarczy podłożyć. Bywały też sceny gdzie muzyka kompletnie nie pasowała. No i największy minus filmu - lewacki droid L3-37. O panie! Co tu gadać, tu trzeba lać jak powiedział major Walenda. Po prostu dramat. Dzia dzia binks już nie jest najgorszy Polecam bardzo, 9/10 U mnie topka nowych odsłon leci teraz tak: -San Holo -Łotr 1 -Przebudzenie mocy -Ostatni Dżedaj PS: Też wam się ta ruda wojowniczka z końcówki kojarzyła z Horizon Zero Dawn?
-
PSX Extreme 250
Gratuluję dotrwania do 250 numeru. To jest imponujący wyczyn - zbieram gazetki o grach (99% upadłych), czasem przeglądam i zastanawiam się jakby dzisiaj wyglądały aktualne numery. Ze szmatławcem nie ma tego problemu, hehe. Uwielbiam waszą gazetkę, co miesiąc z przyjemnością lecę do kiosku i czytam niemal wszystkie artykuły. Zbliżam się do 40stki, nie mam już tyle czasu co kiedyś na granie i foruming, ale staram się czasem coś napisać, pochwalić czy zganić (częściej jednak pochwalić). Robicie kawał dobrej roboty. Okładka nawet nawet (7/10). Zaskoczyliście mnie tymi 250 grami wszech czasów, uwielbiam takie rzeczy i chętnie zobaczę waszą topkę. Wspominek już tyle było ostatnio że na razie starczy. A przecież dobrze wiemy że temat krzesełek na Sokolskiej wróci przy okazji 300 numeru :)
- God of War
-
Zakupy growe!
A płytka Verbatim czy Manta?
-
God of War
No właśnie teraz wgrałem. Pewnie dodali zakończenie W sumie chyba będę robił jak wy z tą konsolą żeby się samo wgrywało. A co do polskiej wersji to mnie się bardzo podoba. Dziurman daję rade, porąbani bracia tak samo. Dzieciak trochę odstaje, ale nie jest źle. Bluzgi jak najbardziej występują. Rozmowy się świetne. W ogóle pływanie łódką i słuchanie bohaterów to czysta przyjemność.
- God of War
-
God of War
O właśnie, muszę wyjść z jaskini po nowy numer szmatławca. Ciekawe co tam napisali o tej gierce. Wczoraj walczyłem z dwoma typami M&M i dotarłem do rozdziału O panie, to co się tam wyprawia, jak to jest zrealizowane... nie mam pytań. Te emocje, ta muzyka, ta zmieniona kolorystyka... mistrzowska reżyseria. No i moment gdy dostajemy nową zabawkę.... WOW!! Gów.niak > Ellie > Ashley Kocham tego bachora i nie wyobrażam sobie gierki bez niego. Napakowałem go i tworzymy zgrany duet. Pan Mirek też jest świetny z tymi swoimi uwagami. Genialne trio. I pomyśleć że pierwsze materiały z gry oceniałem chłodno, a pomysł z dzieciakiem wydawał mi się taki sobie...
-
Zakupy growe!
@Rayos Ale na Instagram miałeś czas wrzucić
-
God of War
No właśnie, 20h to początek gry. Jest bardzo długa. Nie wiem co za bzdury pisali że 20h przejście / 40h masterowanie. Jaram się bo dzisiaj sobie pogram z 7 godzin na spokojnie. Rozmyślałem o grze siedząc wczoraj w robocie. To jest poważny kandydat na GOTY. Pięknie tu wszystko ze sobą współgra i to na jednym ujęciu bez widocznych loadingów.
- God of War
-
God of War
Też was denerwuje rzucanie na czas w trzy dzbanki? Kur.wa jak ja tego nie znoszę, ile tam jest sekund, dwie? Jestem po elfach z powrotem na głównej ścieżce. Robię questy dla braciszków, zabawa jest przednia. Wciąż się jaram jak wczoraj, zero znudzenia. Horizon szybko mnie znudził, tutaj cisnę z bananem na ryju i chcę odkryć całą mapę. Znajdźki tutaj to jakiś obłęd Będzie zbierane tygodniami Tak jak piszecie, to nie jest szybki slasherek tylko przygoda, akcja, eksploracja. Masę tu pierdółek do zebrania, mnie się podoba że nie można od razu mieć wszystkiego. Uwielbiam takie gry że trzeba się wracać w różne miejsca żeby coś odblokować. Niemal cały dzień grałem jak poje.bany. Przypomniały mi się czasy PS2, czuję w tej gierce ducha szóstej generacji, gdzie była pasja i chęć zaskoczenia gracza co krok. Dialogi są świetne i z humorkiem. Bluzgi pojawiają się w odpowiednich momentach. Uśmiałem się jak Ojciec z synem rozmawiali o System walki to miodzik. Trzeba być w ruchu, trzeba kombinować. Niby tylko ten topór i łuk młodego, ale mnie tam pasuje. Zawsze jakaś ciekawa akcja mi wyjdzie. Lubię zwłaszcza jak wyskoczy na mnie całe stado randomów, jatka jest piękna
-
God of War
Jezu jakie to jest dobre Przepiękny, mega grywalny i super nowoczesny szpil stworzony dla ludzi którzy kochają singlowe action-adventure. Podoba mi się że Sony dba o nas i nie idzie ścieżką Microsoftu. Viva la singiel, będę graczem dopóki będą takie petardy jak GOW A.D. 2018! Doszedłem dopiero do kowala, więc za dużo nie powiem, ale póki co mam zastrzeżenia tylko do rozmiaru czcionki Ogólnie wszystko mi się podoba, a zwłaszcza level design, oprawa graficzna i relacje z synkiem. Historia wciąga od początku i ciężko się oderwać. Z bólem musiałem wyłączyć grę i jechać na nockę do roboty
-
Zakupy growe!
Trochę szkoda pięknej pogody, ale co tam. Sony znów dostarczyło i trzeba grać
-
PSX Extreme 249
No tak średnio bym powiedział. Coś mi nie pasuje w tej okładce, może jest po prostu nudna w ch.uj? Duża ilość napisów też nie pomaga. Dla mnie 5/10.
-
Splinter Cell
Jaram się bardziej niż trochę. Lepsza nowa gierka niż kolejny remaster po kosztach (do ciebie mówię Sego). Tak jak napisaliście, nie chciałbym kolejnego ob.sranego open worlda tylko klasyczny duży korytarzyk z różnymi drogami do celu. Mnie się podobały nowsze części, zwłaszcza Blacklist którego stawiam na równi z jedynką i Chaosem. Czarna lista miała strasznego pecha, trafiła w zły czas, jaranko nadchodzącymi konsolami, a to przecież odsłona która ma wyśmienite miejscówki (uwielbiam młyn w Londynie) i GE-NIAL-NY coop/split. Spędziliśmy na kanapie z ziomkiem mnóstwo czasu robiąc coraz trudniejsze "fale". Zabawa była wyśmienita.
-
NETFLIX
Jak lubicie dokumenty muzyczne, wiecie kto to Dr. Dre, Eminem, U2 czy Trent Reznor to polecam mocno mini serial The Defiant Ones. Jak dla mnie petarda i 10/10, obejrzałem całość jednym ciurkiem. Wcześniej to było chyba tylko w HBO, w piątek trafiło wreszcie na Netflixa. Głównymi bohaterami są legendarni producenci Dr. Dre i Jimmy Iovine. Każdy z innej bajki, a jednak coś ich połączyło i skosili parę lat temu piękny hajsik od Apple Świetnie się to ogląda, jest sporo ciekawych wątków, ciekawostek, mnóstwo unikalnych nagrań VHS (ta młodziutka Gwen Stefani...) i oczywiście dobrej muzyki. Polecam bardzo bo to piękna podróż przez kilka dekad popkultury. Od rockowej rewolucji, przez lata 80te, gangsta rap, alternatywne lata 90te, do ery Napstera, mp3 i streamingu. Mój ulubiony fragment - o nagrywaniu The Chronic (1992) w czasie zamieszek w L.A. Ciągle ktoś przynosił do studia skrojone telewizory, radia i tostery
-
PSX Extreme 248
Wow, okładka miażdży!
-
Zakupy growe!
Gierki i czasopisma.
-
Shadow of the Tomb Raider
Dżungla, wielkie grobowce, piramidy, aztekowie i inni majowie, piękne widoczki, walki z najemnikami - jaram się strasznie! Właśnie na takiego TR czekałem. Genialnie że to wychodzi już we wrześniu na wszystkie platformy. Biorę w dniu premiery. A co do wycieku to śmieszy mnie jakość nagrania, musieli chyba kupić jakiś stary telefon z 2004 by uzyskać tak fatalną jakość