Amer
Zg(Red.)
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Amer
-
-
-
IMO Origins > Legends. Poziomy muzyczne są fajne, ale jest ich bardzo mało, a sterowanie "muchą" (czy cokolwiek to jest) kompletnie mnie nie cieszy. Dobrze, że dodali lwią część poprzednika w ramach bonusu do odblokowania.
-
-
-
-
-
-
Panowie, kilka razy padło tu stwierdzenie, że warto zainvestować w DOBRE masło/krem orzechowe. Chcę podbijac tym ilość kcal w trakcie dnia. Możecie polecić cod dobrego? Totalnie nie mam rozeznania w takich specyfikach.
-
Yeti - pozamiatałeś kompletnie! Zbieram koparę z podłogi, serio.
-
1. Z reaktywacji sceny nic nie wyjdzie raczej. Tzn. takie mam przeczucie. Jakoś nie byłem w stanie zagonić ludzi do ostatniego DoA, więc z SC będzie chyba podobnie. Inna sprawa, że sam zdrowo napalam się na tego Soula. Mam nadzieję, że łykniesz ten szpil w wer. na PS3. Xa nawet nie chce mi się odpalać. Jeśli konwersja będzie dobra to masz we mnie stałego przeciwnika do VS - to gwarantowane. 2. Niemiłosiernie wkurza mnie kierunek w jakim poszybowały nowe odsłony wspomnianych serii. Dziś TK i SC to straszna padaczka IMO. Temat był wałkowany milion razy: Namco niepotrzebnie je udziwniło i nafaszerowało ogromną ilością bzdur. Jeszcze kilka lat temu były to całkiem fajne i poważne (no powiedzmy) gierki. 3. Mariolka (żona) wkręciła się w granie dobre 10 lat temu. W chwili obecnej jest to nasze wspólne hobby (jedno z wielu). Zabawne, że praktycznie nie trawi ona rozgrywki singlowej, a uwielbia katować multi. Na tym poletku radzi sobie naprawdę dobrze (często oglądam jej mecze). W Bad Company 2 natrzaskała jakieś 1500h, a później totalnie zakochała się w GOW3 (ostatnie Girsy kompletnie nam nie podeszły). W sumie GOWem jaramy się wspólnie do dziś. Obecnie wygląda to tak, że zarówno PS3 jak i Xbox to bardziej jej konsole. Jakieś 80% znajomych z listy to właśnie jej ludzie "od grania". Ostatni krzyk mody to oczywiście TLoU - ja pograłem w to na potrzeby recki do PE, ale od tamtego czasu gierka cały czas jest w użyciu, (bo żona tłucze levele, walczy o zapasy i inne takie). Pytanie do balon. 1. Widzę, że - podobnie jak ja - jarasz się nadchodzącym Raymanem. Jakie są Twoje oczekiwania? Jakie warunki musi spełnić ta gra by otrzymać od Ciebie pełne 10/10. Czy nie boisz się, że Legends będzie przesadnie podobny do poprzednika?
-
Hehe, jakie avatary Widać, że podjarka się udziela. Oby tylko niczego nie spierniczyli.
-
Czyli zapowiada się bardzo dobra rzecz
-
Tylko niech dadzą full screen, a nie jak z SC z DC.
-
Ciut słabo. Multi w tej grze jest OK i dość efekciarski, ale na tym filmiku nie pokazałeś tego w żadnym stopniu.
-
Taki smaczek: po ukończenie gry lekko zmienia się menu główne... Ktoś zauważył?
-
Skatowałem singla 2gi raz. Zmieniam zdanie: pełne 10/10. Jedna z najlepszych gier tej generacji.
-
Gra zamiata dość konkretnie i - ku mojemu zaskoczeniu - dotyczy to także sieczki w multi (dużo detali, mocna rozwałka). Dobry tytuł, chociaż IMO nie jest to pozycja na pełne 10.
-
-
Dla mnie lepsze niż 2ka. Więcej akcji, ale nadal jest całkiem zabawnie.
-
-
Czyli których konkretnie? Serio pytam.
-
Panowie, potrzebuję Waszej podpowiedzi i kilku słów otuchy. Po 2 mega suchych i wyniszczających (ogólnie) latach teraz znów wracam do treningów. Część wiedzy, którą zgromadziłem w 2009 roku pozostała nietknięta, jednak część już pewnie się przedawniła. Całe mięcho które wypracowałem przez blisko rok treningow już dawno poszło się walić. Z motywacją nie ma problemu (nigdy nie było), więc pomimo sporego rozgoryczenia jestem dobrej myśli. Zaczynam w poniedziałek od FBW żeby lekko się rozruszać i przyzwyczaić organizm do większego wysiłku. Treningi 3 razy w tygodniu. Aktualnie siedzę też nad usprawnioną wer. programu żywieniowego, na którym bazowałem w 2009 roku. Sporym kłopotem jest dla mnie praca (w systemie 3 zmianowym, więc czasami zmuszony jestem zarywać nocki), która mocno ogranicza moje możliwości żywieniowe (1 przerwa na 8h zapierniczania). Rozumiem, że rozwiązaniem będzie tu jakis Gainer, więc z czasem będzie trzeba to uwzględnić. Pamiętam, ze dwa lata temu ogół zainteresowanych jarał się i polecał Mutanta od PVL. Ciekawy jestem bardzo jak to wygląda w dniu dzisiejszym, tzn czy pojawiło się coś innego godnego uwagi. Dotyczy to także innych supli (białko, bcaa), które mogą pomóc mi wrócić do życia. Wypowiedzcie się proszę.
-
U mnie tak samo. Grywam tylko w Natarcie bo reszta to duży krok w tył względem GOW3. Dodatkowo wkurzają mnie jeszcze dwie rzeczy: 1. całe zamieszanie wokół epickiego gwałciciela, ekhem... tzn. reapera. Ta akcja powinna wchodzić na zasadach wirusowych (czyt. gracz który go kropnie dostaje możliwość biegania w tym skinie). A tak to mamy "wielce elitarne grono" i totalny random w całej tej zabawie. 2. sytuacja z mapami i dlc. zawartość tej gry jest tak marna, że brak mi słów. po kiego ciula robili te szkaradne skiny, skrzynie z epickimi (taaa, jasne) nagrodami itp. kasa za VIPa poszła w świat, a póki co mało z tego wynika. zero konkretów nt. tego co właściwie dostaniemy za te pieniądze. w sumie single też był dla mnie dużym rozczarowaniem. zmęczyłem go insejnie i już wywaliłem z pamięci.
-
Evil Dead - mega zacny slasher, 8/10.
