Amer

poszła zapka.

Czyli których konkretnie? Serio pytam.

Panowie, potrzebuję Waszej podpowiedzi i kilku słów otuchy. Po 2 mega suchych i wyniszczających (ogólnie) latach teraz znów wracam do treningów. Część wiedzy, którą zgromadziłem w 2009 roku pozostała nietknięta, jednak część już pewnie się przedawniła. Całe mięcho które wypracowałem przez blisko rok treningow już dawno poszło się walić. Z motywacją nie ma problemu (nigdy nie było), więc pomimo sporego rozgoryczenia jestem dobrej myśli. Zaczynam w poniedziałek od FBW żeby lekko się rozruszać i przyzwyczaić organizm do większego wysiłku. Treningi 3 razy w tygodniu. Aktualnie siedzę też nad usprawnioną wer. programu żywieniowego, na którym bazowałem w 2009 roku. Sporym kłopotem jest dla mnie praca (w systemie 3 zmianowym, więc czasami zmuszony jestem zarywać nocki), która mocno ogranicza moje możliwości żywieniowe (1 przerwa na 8h zapierniczania). Rozumiem, że rozwiązaniem będzie tu jakis Gainer, więc z czasem będzie trzeba to uwzględnić. Pamiętam, ze dwa lata temu ogół zainteresowanych jarał się i polecał Mutanta od PVL. Ciekawy jestem bardzo jak to wygląda w dniu dzisiejszym, tzn czy pojawiło się coś innego godnego uwagi. Dotyczy to także innych supli (białko, bcaa), które mogą pomóc mi wrócić do życia. Wypowiedzcie się proszę.

U mnie tak samo. Grywam tylko w Natarcie bo reszta to duży krok w tył względem GOW3. Dodatkowo wkurzają mnie jeszcze dwie rzeczy: 1. całe zamieszanie wokół epickiego gwałciciela, ekhem... tzn. reapera. Ta akcja powinna wchodzić na zasadach wirusowych (czyt. gracz który go kropnie dostaje możliwość biegania w tym skinie). A tak to mamy "wielce elitarne grono" i totalny random w całej tej zabawie. 2. sytuacja z mapami i dlc. zawartość tej gry jest tak marna, że brak mi słów. po kiego ciula robili te szkaradne skiny, skrzynie z epickimi (taaa, jasne) nagrodami itp. kasa za VIPa poszła w świat, a póki co mało z tego wynika. zero konkretów nt. tego co właściwie dostaniemy za te pieniądze. w sumie single też był dla mnie dużym rozczarowaniem. zmęczyłem go insejnie i już wywaliłem z pamięci.

Evil Dead - mega zacny slasher, 8/10.

IMO wcale nie straszy, ale i tak ogląda się bardzo przyjemnie (głównie przez wzgląd na kapitalne efekty i wywindowany poziom przemocy). Muszę obadać go jeszcze kilka razy i przetrawić na spokojnie. Generalnie miodzio z minusem.

Wbij je z poziomu dasha.

Sam przechodziłeś czy w kooperacji? Ja dopiero robię przymiarki do Insejna.

I "wyłączą" przewalone łokciowanie w multi.

Premiera już niebawem. Serio, nie mogę się doczekać! Tymczasem... http://www.traileraddict.com/trailer/evil-dead-2013/b-roll-i <--- ciekawy materiał (4 części). Zawiera dużo spoilerów, ale jeśli Was to nie razi

1. nie trzeba ładować na maksa. 2. nie 3. to random teraz, a jeszcze miesiąc temu działało ok. jeśli planujecie pograć w to dłużej niż 2-3 dni to zapraszam na jakieś fajty (AmerazzzPL)

Pokłosie jest za(pipi)iste, śliczne i grywalne (szczególnie 2 czapter). Reszta singla bardzo średnia. Do multi już przywykłem. Dużo zmian, w tym kilka na spory minus. Podoba mi się możliwość wspinania i zeskakiwania z platform oraz szybkie ciskanie granatami. No i połączenie tarcza + strzelba potrafi dać nieźle w kość (ludziki jeszcze nie ogarniają jak sobie z tym radzić).

Też już gram... ekhem, tzn żona gra, a ja się przyglądam. Póki co: rozczarowanie (multi). Inna sprawa, że nie ogarniam całości i wiele się może zmienić. Ale tzw. pierwsze wrażenie serio wypada na minus.

Niestety ten gówniany programik nie chce mi się odpalić (wywala błąd), a nagrać na płytkę też się nie uda (brak DVD aktulnie). Czy można próbować jakimś innym programem?

Nie ogarniam trochę jak zainstalować to demo (tak, czytałem FAQ). Chodzi mi o instalkę na DVD. Pobrałem 4 katalogi, ich zawartość ma idenytczne nazwy (4 tak samo nazwane pliki), więc nie mogę upchać ich na jeden krążek. Podpowie ktoś?

XM - no trzeba się złapać jakoś. Teraz miałem dwa dni wolnego, więc troszkę posiedziałem nad DOA. Faktycznie jakoś się mijamy. Wieczorami jestem częstawo, z tym że DOA5 mam i na X360 i na PS3, więc ciężko przewidziec na którym sprzęcie jestem danego dnia Czez - nie bój nic. Łykaj jakiegoś padziora i lecimy z koksem. Serio, mam kilku mocnych wymiartaczy (po 2-3 osoby na platformie), więc można zdrowo powalczyć. Z NATem chyba nie będzie problemu - ktoś inny założy lobby i powinno się grać. U mnie też jest open (tak pokazują trzecie Gearsy).

Mało ludzi gra w DOA, więc i o zaproszenia ciężko. Patch 1.03 bardzo to usprawnił, serio. Pamiętam że po jego ukazaniu się dosłownie nie mogłem się odpędzić od zaproszeń podczas sesji w practice. A teraz faktycznie jest cisza. Willy, Ty też już olałeś DOA? Szkoooda. Yaczes chyba podobnie. Mam jeszcze kilku nieźle wymiatających Polaków, ale ogólnie i tak jest lipa.

Czyli co Yap, za kilka dni znów zabijamy

Machel, dawaj na jakieś VSy ew. trening online

MaZZeo, Yap i inni maniacy: serio zakładacie, że ta gra (multi) może być dobra? Prywatnie jestem pełen obaw i wątpliwości, a kwiatki takie jak np. brak Szarańczy w multi sprawiły, że kompletnie odpuściłem sobie ten tytuł. Mariolka marudzi żeby dać nowym Girsą szanse, ale ja nastawiłem się na nie. Jaram się GOW3 od pierwszego meczu w wer. beta, planowałem wrócić do łojenia w to na poważnie, czekałem, śledziłem zapki, a teraz (kilka dni przed premierą) totalne zobojętnienie (co w sumie lekko mnie martwi).

Życie Pi - byłem, widziałem, polecam serdecznie.

Btw, takie pytanko: gdzie najlepiej zamawiać GOW:J? Tzn co Wy proponujecie? Nie mam rozeznania w sklepach ostatnio, a zdaje się że w kilku miejscach (wszędzie?!) mają dorzucać jakieś bonusy.

Ja odpuściłem GOW3 dawno temu. Przy czym nadal uważam, że jest to najlepsza gra na multi na X360 - doskonała wręcz. Swego czasu miałem mega zajawkę, a dziś dosłownie "rzygam" już Girsami (Mariolka zapodaje je non-stop, więc siłą rzeczy mi się przejadły). Już jej przekazałem, że dziś gracie (ja śmigam do pracy na nockę), więc nie zawiedźcie mnie Panowie

Ha, śpieszę przekazać żonie że załapała się na Twój filmik (3ci mecz, GT Amerazzz). Jest maniaczką GOW3, więc możecie zaprosić ją do grania dziś - ucieszy się dziewuszka