Skocz do zawartości

Hejas

Użytkownicy
  • Postów

    2 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Hejas

  1. Hejas

    Uncharted 2: Among Thieves

    Polskie tłumaczenie jest tragiczne. Nie potrafię pojąć, dlaczego SCEP zatrudnia IDIOTÓW do tłumaczenia gier. To teoretycznie powinni robić specjaliści, a ja sam bym to w dwa wieczory lepiej przetłumaczył. (gram z polskimi napisami, właśnie po to, żeby sprawdzić jakość tłumaczenia - kilka osób pisało, że jest niezłe...)
  2. Hejas

    Uncharted 2: Among Thieves

    Niczego takiego nie doświadczyłem.
  3. Hejas

    Uncharted 2: Among Thieves

    Po wizycie w Nepalu muszę powiedzieć, że tak właśnie wyobrażałem sobie grę na... PS4. Grafika, design, ilość detali... i przede wszystkim ta nieustająca, płynna akcja o niespotykanym dotąd w grach video rozmachu. Mam ochotę wybudować w ogrodzie kapliczkę poświeconą Naughty Dog.
  4. Hejas

    DJ Hero

    Jest już przedsprzedaż limitki w jakimś polskim sklepie?
  5. Hejas

    House MD

    Muszę się zgodzić z Grigorim. Poza początkiem poprzedniego sezonu, House utrzymuje wysoki poziom. Nie da się tutaj w pełni uniknąć schematów, nie da się też w nieskończoność wymyślać super-oryginalnych medycznych przypadków, ale twórcom udaje się - miom skromnym zdaniem - wybrnąć z tego z klasą i uniknąć monotonii. (a także znaleźć co odcinek dobrych aktorów do drugoplanowych ról!)
  6. Hejas

    South Park nowe odcinki

    Genialny odcinek, to jest prawdziwy South Park. Do you know what I am saying?
  7. Hejas

    Dragon Age: Origins

    W empikowym preorderze będą bonusowe preorderowe przedmioty?
  8. Hejas

    Dragon Age: Origins

    Od siebie dodam, że recenzja w CDA jest absolutnie beznadziejna. Czepiali się rzeczy, które są esencją tej gry (powrót do oldschoolowej formuły cRPG z czasów Baldur's Gate czy Planescape Torment, wysoki poziom trudności) i nie napisali zupełnie nic ciekawego. Ta gra naprawdę zapowiada się na następcę BG. Nie wiem na ile gwarantuje jej to sukces w dzisiejszych czasach, ale dla mnie to spełnienie cRPG'owych marzeń - od czasów BG, Tormenta, czy nawet Icewind Dale'a nic się nawet nie zbliżyło do tego poziomu IMO.
  9. Myślę jednak, że trochę zbyt bardzo generalizujecie. Pokażcie mi znaczącą analogię pomiędzy Kill Bill, Death Proof i Inglourious Basterds. Fakt, wszędzie są te charakterystyczne dialogi, trochę krwi i brutalności, kobiece stopy, podział na rozdziały i aluzje do kina klasy B, ale to są detale. Za mało, żeby powiedzieć, że to ciągle to samo.
  10. Hejas

    House MD

    Spoilery zaznaczaj. Ja na szczęście już oglądałem. Zdecydowanie jeden z najlepszych odcinków tego serialu. Świetny główny wątek, bardzo dobry wątek poboczny, zero dłużyzn i James Earl Jones. Serial trzyma poziom, te wszystkie nowe "fleszforłardy" muszą się lepiej postarać, żeby dostarczyć porównywalną ilość funu. Tylko czekałem, aż Pan Dyktator powie "You have failed me one last time, doctor." Tego głosu nie da się z niczym pomylić.
  11. Nuda i przewidywalnosc? Raczej charakterystyczny styl, ktory jednym odpowiada, drugim nie. Pewnie czesc odbiorcow dziel Salvadora Dali tez po 3 obrazach stwierdzila, ze jest nudny i przewidywalny. Kwestia gustu. Mnie sie IB bardzo podobal, choc zdaje sobie sprawe, ze moze budzic kontrowersje. lukasz, mozesz spac spokojnie: to, ze Ci sie nie podobalo, nie znaczy, ze sie nie znasz na kinie.
  12. Hejas

    Wojna polsko-ruska

    Nie lubię takich kobiet, jak Masłowska. Brzydkich i głupich znaczy się.
  13. Jestem po pierwszych dwóch odcinkach pierwszego sezonu i muszę powiedzieć, że jestem zaskoczony. Wypowiedzi twórców na temat nowej jakości i tak dalej nie były tylko chwytem marketingowym - już pierwszy odcinek przebija wszystko, co widzieliśmy w pierwszym sezonie. Drugi po prostu masakruje. To było jak "Imperium kontratakuje" w wydaniu The Clone Wars. Cad Bane kozak. Jest zdecydowanie bardziej mrocznie, wręcz hardkorowo jak na docelową grupę wiekową. ( ) Oprócz tego scena absolutnie mną pozamiatała - efekty specjalne w "kinowym" Clone Wars wyglądają przy tym śmiesznie. Aż chciałoby się pełnowymiarowych 45-minutowych odcinków. Na następny odcinek czekam jak na "House'a".
  14. Hejas

    Flash Forward

    Dzięki gekon. Chodziło własnie o to, że nie miałem teorii.
  15. Hejas

    House MD

    Myślę, że celem pierwszych odcinków było to, żeby wszyscy z niecierpliwością czekali na powrót starego dobrego House'a. (co nie zmienia faktu, że oba trzymały poziom) Foreman musi przestać się tak panoszyć, mam nadzieję, że House mu za tydzień pokaże, gdzie jego murzyńskie miejsce.
  16. Hejas

    Flash Forward

    A zastanawialiście się skąd te wszystkie pożary w wyższych kondygnacjach wieżowców? Helikoptery/samoloty nie mogły spaść na wszystkie budynki w mieście.
  17. lukasz i ogqozo, nie rozumiem Waszej dyskusji. "Inglorious Basterds" nie jest ambitnym filmem z głębokim przesłaniem. Nie ma jakiegoś drugiego dna. To kawał bardzo dobrego kina rozrywkowego. Quentin nie tworzy kina "ambitnego" w popularnym tego słowa znaczeniu. Tworzy ambitne - w porównaniu z konkurencją - kino rozrywkowe. Rzeczywiście skierowane do nieco dojrzalszej widowni, niż taki "Transformers", bo do odbioru jego filmów mimo wszystko potrzebna jest odrobina dystansu i zrozumienia konwencji. "Inglorious Basterds" to jeden z lepszych filmów, jakie w ostatnim czasie (i w ogóle) widziałem - nie dlatego, że można zinterpretować go na sto sposobów, czy rozkminiać jego znaczenie całymi tygodniami po seansie, tylko dlatego, że poprostu PRZEZAJEBIŚCIE SIĘ NA NIM BAWIŁEM. O klasie filmu rozrywkowego świadczy to, jak długo podczas seansu siedziałem z bananem na twarzy, nie jakie przesłanie ze sobą niesie. Jak dla mnie solidne 9/10.
  18. Hejas

    House MD

    Solidny początek sezonu. Ciekawe, jak się to wszystko rozwinie.
  19. Dokładnie tak. Nie ma serialu, który pod względem efektów specjalnych dorównywałby topowym produkcjom z Hollywood. The Clone Wars z tego co wiem i tak jest najbardziej zaawansowanym technicznie animowanym serialem ever. (mogę się mylić)
  20. Zrobienie tak wyglądającego serialu jest nierealne.
  21. Peja to prawdziwy twardziel. Żaden piętnastolatek nie ma z nim szans!
  22. Hejas

    Twoja ulubiona marka

    superment - kiedy ostatnio byłeś w Quiksilverze? (ew. na bazarze ) Rozumiem, że przez bazarową trzodę rozumiesz te odważniejsze, kolorowe designy? Jasne, są w Quiksilverze ciuchy, których sam bym nie włożył (wiąże się to ze sporą różnorodnością), ale przynajmniej ZAWSZE znajdzie się tam coś naprawdę ciekawego i oryginalnego, w przeciwieństwie do większości sklepów, które przynajmniej w kategorii męskiej odzieży wałkują ciągle to samo. Jakościowo też nigdy nie miałem absolutnie żadnych zastrzeżeń. Po latach użytkowania wszystkie moje ciuchy z QS wyglądają naprawdę jak nowe.
  23. Hejas

    Twoja ulubiona marka

    Przepraszam chłopaki, gdybym wiedział, że Was nie stać, nie wspominałbym o Quiksilverze. :* A tak na serio to chyba jakiś problem z mentalnością naszego narodu. Jak ktoś nosi ciuchy z Quiksilvera, to od razu jest lansującym się pseudo-surfurem? Jak ktoś się ubiera w Lacoste to udaje bogacza "z klasą"? Jak ktoś pije w Starbucksie to chce należeć do elity? Jak ktoś ma iPoda... itd. A może to poprostu zwyczajne marki, które można lubić lub nie i nie wiąże się z nimi żadna filozofia? ;p
  24. Hejas

    Watchmen

    Watchmen na Blu-rayu daje radę. I o dziwo w Empikach schodzi jak ciepłe bułeczki, moja dziewczyna musiała dzisiaj wywalczyć dla mnie kopię, która była odłożona dla kogoś innego ("powie pan, że był błąd w komputerze i tak naprawdę już nie było żadnych egzemplarzy"). ;-) Przed chwilą skończyliśmy seansik. Zdecydowanie dobry zakup, do tego filmu na pewno będę wracał.
  25. Czy to oznacza, że w grze pojawią się wierzchowce? Zapowiada się rewelacyjnie, ciekawe jak wykorzystają możliwości wiilota.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...