Dante

Pewnie ze sto Visual Noveli się pojawi plus Fallout 4. No chyba że kogoś kręci lipna wersja konsolowa.

Jakby tak tą brykę zamienić na Ferrari i obok naszej postaci posadzić laskę to byłbym bardzo uradowany.

Until Dawn to to nie jest więc straszenie metodą coś wyskoczy na ekran to nie tutaj. Gra się całkiem dobrze i fabuła powinna dać radę.

Nie spodziewałem się ża odcinek będzie taki krótki. Niecałe 40 minut i trzeba czekać cały tydzień. Serial ma mieć 30 minutowy format i jeśli będzie tak jak w przypadku premiery to sprawdza się to całkiem dobrze. Ja jestem bardzo zadowolony z tego co widziałem. Ash powrócił i mam nadzieję, że zagości w tv na dłużej. http://gameplay.pl/news.asp?ID=94859

Niestety u mnie ten sam przypadek. Kilka dni temu cieszyłem się, że będę miał 2 sztuki a teraz lipa.

Obawiam się, że niskie oceny na zachodzie to efekt kompletnego braku znajomości serii. Większość recenzentów spodziewało się pewnie czegoś w stylu Until Dawn a dostali kolejne Project Zero. Z tego co wiem to fani będą zadowoleni.

Tak by powiedział ktoś kto pracuje dla Nintendo i tropi przecieki.

A jest jakaś możliwość, że nie będzie japońskiego VA skoro nawet na filmiku z poprzedniej strony jest takie info?

Pewnie dlatego, że te figurki nie mają nic wspólnego z Amiibo i ich cena to jakiś ułamek tego co kosztują tamte figurki.

Jakby była jakaś możliwość przniesienia kart " z reala" do wirtualnej gry to bym pograł. Kiedyś te karty walały mi się po całym domu.

Ostatnio trafiłem przez przypadek na Kill List z 2011 roku i filmidło jest zajedobre. Mroczny shit o płatnym zabójcy, który ma za zadanie wyeliminowac trzy cele. Jest brutalnie i z naprawdę mroczną atmosferą. Naprawdę warto się tym zainteresować. http://gameplay.pl/news.asp?ID=94447

Bardziej niż PS Plus przypomina to wszelkiej maści Loot Crate i Arcade Blocki. Płacimy za coś w ciemno i raz w miesiącu dostajemy "specjały wybrane przez twórców". Wezmę na próbę na jeden meisiąc i jak okaże się dobre to będę korzystał. Jak nie to jestem 12$ w plecy.

Gierki da się wyrwać w bundlu na Indiegala.com

Jako posiadacz PC kompletnie nie interesują mnie platformery indyki. Jakieś inne chętnie przygarnę ale kolejne coś inspirowane 8. bitami i pseudo metroidvania/ hardcore platformer wywołuje u nie odruch wymiotny.

Podrzucę swój tekst na temat gry. Może kogoś zainteresuje opinia randoma z internetu : http://gameplay.pl/news.asp?ID=94125 Z takich informacji na szybko. Gra zajmuje jakieś 9-10 godzin. Zrezygnowano z zagadek opartych na fizyce i teraz mamy klikanie na terminalach i jakies pstryczki. Olbrzymi nacisk na fabułę, która swoją drogą jest świetna.

Już jutro pojawią się recki i jestem zainteresowany jak wysokie będą oceny. Obstawiam okolice 8.

mam konto od samego początku istnienia origina i mam sporo gierek już Na razie zaprzestali rozdawania tej gry. Pewnie będziesz musiał poczekać kilka dni zanim ponownie się pojawi w ich ofercie.

Na przykład w misji 15 leżał u mnie jeden. Czołgi jak i inne pojazdy da się prowadzić i fultonować.

W ACC w menu mother base masz opcje sprzedawania surowców, jest tam zakładka z worgim zubrojeniem i pojazdami. Co do zwierząt to potem są w Zoo i można sobie tam pobiegać.

MGS Phantom Pain katuje aż do momentu jak mi krew zacznie cieknąc z oczu. Na razie coś koło 20 godzin gry.

LEL z tym. Walić pre-ordery, zwłaszcza gdy bonusem ma być wydanie gry 4 DNI WCZEŚNIEJ!!!!!!!!!!!! Lepiej robić post-ordery i po dwóch tygodniach od premiery kupić gierkę o 30% taniej.

Najtaniej u jakichś ludzi co sprzedają kopie dodane do kart NVidii. Ja wyłapałem za 25$.

Milles, Knight of Anal Tyranny

Ok z tego co widzę to ten bajerek ma mieć Wi-Fi ogranicza to chyba znacznie możliwości urządzenia. Z tego co się orientuje to Steam działa głownie jako usługa online. Ja na przykład w trybie offline nie mogę odpalić części z posiadanych gier. Nie będę przecież kupował Pro modelu żeby pobierać łatki do swoich gier i móc w nie grac. Nie interesuje mnie gra nie na czymś takim w domu i trudno mi wyobrazić sobie jak przy proponowanej cenie to coś ma być konkurencyjne. Obstawiam gadżet tylko i wyłącznie dla największych fanów Gabena.

Myślałem że Pixels będzie moim najgorszym kinowym wydatkiem w tym oku. Nieźle się myliłem bo Fantastyczna Czwórka to jak spuszczanie 40 zeta w kiblu przez półtorej godziny. Nie dość że to nieziemsko nudne było to jeszcze przez 90% filmu nic się nie dzieje żeby na koniec dać denną pseudo walkę. Już wolałbym utrzymanie całości w tonie początku filmu i wywalenie Dooma lub pokazanie go dopiero w sequelu. http://gameplay.pl/news.asp?ID=93460