mozi

No nie ma tego kopa w ryj jak przy BB.

Kurna jakie to fajne. 1,5 h pękło nie wiem kiedy. Niby inna gra niż soulsy ale czujesz się jak w domu ("ogniska", używanie przedmiótw dpadem itd). Na razie jest mega.

Bez dzieci to by był pewnie tak: No ale po co to wszystko jak nie dla gówniaków i świętego spokouju. Bo że wody mi nikt nie poda to już wiem z forumka. Kę? Nie wiedziałem że tutaj też coś można s(pipi)ić.

Jaką masz temperaturę teraz w tym garażu?

600 pln to za darmo prawie No ja place tyle że opłaca mi się wziąść kredyt na kawalerkę i firmie wynajmować. Tylko nie mogę się za to zabrać.

No ale w sumie napisał że garaż zapalony bzdurami to wreszcie posprząta. Imo lepsza opcja to wynająć gdzieś na mieście kawalerkę pod biuro albo mały kredyt i bedzie potem dla gowniaka.

Wszystko to kwestia gustu - dla mnie Bloodborne to top 3 życia - Spidera czy np God of War mógłbym wogóle nie ograć i też w sumie nic by się nie stało. Niestety jest trochę jak osiołkowi w żłobie dano - za dużo tego po prostu i zaczynasz wybrzyzdać - "to za długo się gra", "to za skomplikowane" itd.

Ale mnie wqrwiacie - zanim odpalę to już połowa skończy

Ta recka z IGN fajna bo gościu jest fanem soulsów i ograł wszystko więc ma odniesienie. Można śmiało czytać bo jest spoiler free. Wyjaśnia też mechanikę związaną z umieraniem co się traci itd. Po lekturze tej recki stójka już mocno.

Drugie czy 3? Anyway gratsy :>

Gra jest w (pipi) trudna. Przejechanie 2-3 zakrętów bez dzwona to już sukces. Wg mnie trzeba się po prostu nauczyć w to grać żeby było miło. Nie mniej wrażenia są zajeibste. A tyle sztosów w kolejsce że ląduje na półce "do ogrania kiedyś" razem z Ace Combat. Swoją drogą z VR na Ps4 ograłem chyba co chciałem: Skyrim - nie moja bajka - rpg na 40-50 h na vr mehh SuperHot - fajnie ale krótko - zatrzymałem się pewnie pod koniec przez sterowanie movami i ich za(pipi)istą prezycję AstroBot - 10/10 i bezsprzecznie najlepsze doświadczenie gierkowe od dawna RE7 - kiedyś wrócę - na razie stoje już 3 raz w piewinicy i nie chce mi się wchodzić do tej zimnej wody. Tak kilka podejść było XD Red Matter - 7/10 Moss - jw Robinson - 8/10 - fajne to Ace Combat - jak pisałem wyżej - wyjątkowo mi źle po zagraniu. No nie może być dobrze jak zaczyna się wczuwka i zaczynasz rozglądać się lewo prawo za siebie @grzybiarz wiem jak to jest bo teraz jeszcze dołożyłem sobie i kupiłem pieca i pogłębie backlog. Chcę ograć to co fajnego na Oculusie i pccie. Zaczynam ogrywać same sztosy bo życia zabraknie XD Zrobiłem sobie listę tego co fajne i trzeba powoli ogarniać. Chociaż teraz już jutro zaczne łupać w sekiro i znowu miesiąc zleci. Wspomniałem o Tobie Grzybiarz bo widzę że vr Ci sie kurzy a Astro Bota nie ograłeś, Bloodborne nie ruszone.. no weź xD

Co tam smajstrowales coś z żoną czy jak?

Pro tip odsun szafkę pod tv trochę w lewo. Teraz to w dupe ni w oko wygląda.

Pany czy 3DMARK jest płatny? Nie mogę na steam znaleźć darmowej wersji.

Dodatkowy bonus uzdatniania to np brak reakcji alergicznej skóry. Są jednostki które nie znosza twardej wody.

Komp dotarł i na dzień dobry fakap: Grafa była nie włożona w slot. Do tego nie była jakoś specjalnie zabezpieczona. Z drugiej strony jest duża i ciężka więc może to zabieg celowy. W środku latała jakaś śrubka nie wiem do czego. No nie za dobrze się zachowali. Anyway - wszystko fajnie zmontowane, przedowy elegancko. Tutaj serio nie mam się do czego doczepić. Grafa ma tryb 0db w idle więc wiatraki grzecznie czekają na obciążenie. Tempy przy testach też ok - zresztą oni też robią testy po złożeniu to tutaj też plus. Na razie nie miałem czasu się więcej pobawić. Ogólnie pozytyw. Obudowa jest śliczna

Piłem do tego co pisali Sprite i wariat - kłótnia o to kto jest noob a kto ma skill. Jak jakieś dzieci.

Lepszą inwestycją jest uzdatniacz wody który z wody 20 st niemieckich robi 3-4 i jest luz. Woda wtedy nie wysusza tak skóry, nie niszczy armatury, agd. Calgon kosztuje tyle że dodawanie go do prania > koszt grzałki w pralce wiec tak nie koniecznie. Dla 4 os rodziny uzdatniacz to koszt ~3k. Tylko jakąś miskę podstaw bo tam sporo wody jest.

no właśnie nie XD Firany wyszły więcej.

Bycie Pro w mariana i skakanie po grzybkach XD Srogo. W CV se wpiszcie (pipi)a. Gra jest za trudna dla dzieci. Tylko prosy mogą w nią grać bez frustracji. Tyle.

Odkręć zawór który doprowadza wodę do pralki i powinno tam być sitko. Zobacz czy nie jest za(pipi)ane kamieniem. Wyczyść i powinno działać. Jak nie to serwis. Przy okazji czyść regularnie filtr pralki (na dole powinien być za zaślepką) bo jego zapchanie (poza twardą wodą) to najczęstsza przyczyna awarii.

No po wielkich bojach ponoć wysłali. Jutro powinno dotrzeć to zobaczę ale mam wrażenie że będzie wesoło. Może faktycznie było samemu złożyć tym bardziej że znalazłem w necie filmiki jak zmontować dokładnie każdy kabel w tej obudowie co kupiłem.

Skończyłem wczoraj Red Matter - w porównaniu do Robinsona bardziej stoi tutaj rozgrywka zagadkami (przełącz coś, wpisz kod który jest ukryty gdzieś tam itd). Plusy: grafa - która stoi na naprawdę dobrym poziomie - mimo zamkniętych obszarów (taka specyfika) robotę robią odbicia, ilość szczegołów, detali zagadki - takie akurat nie za trudne nie za łatwe - raczej ciężko się zaciąć Fabuła - jest szoker jak to się kończy i jednak chce się dowiedzić co i jak tym bardziej że gra praktycznie nic nie mówi wprost (trzeba czytać zapiski, słuchać nagrań) Minusy: Sterowanie - gra obsłguje move'y i to jest główny problem - łażenie na przyciskach to jest porażka. Do tego gra obsługuje płynny ruch i teleportację jak w doom ale ogólnie to wina move'a a nie samej gry Tempo - a raczej teeeempo - no fani walking simów bedą zachwyceni a ja mam podobne odczucia jak w robinso Długość gry - 3-4 h i po temacie Warto ograć jak będzie za ~50 pln. Dla mnie 7,5/10 i ogólny odbiór ~jak Robinsona.

Obudowa jest przeszklona więc nie może by clipy bo bedzie (pipi)owo wygladać. Nic pozostaje czekać na info. Zasadniczo nie chciało mi się z tym bawić. Bałem się trochę że buda "nie wstanie" i teraz szukaj co jest zwalone.

Zamówiłem zabawki i złożenie pieca w morele. Niestety już 2 razy przekładają termin wysyłki. Powinenem się martwić? Ktoś może składał u nich? Ile się czeka?