Skocz do zawartości

marcinwks

Użytkownicy
  • Postów

    964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez marcinwks

  1. Wymień mi te konsolowe eksy, które wyszły, a nie zostały przez PIXEL zrecenzowane. Dali zapowiedź Bloodborne i U4, myślę, że spokojnie te gry zrecenzują. The Order 1886, Dynasty Warriors 8, RE Remastered dziwne, bo wyszło też na PC , Majora's Mask. Starczy? Czy jeszcze trochę indie zarzucić? Albo nie, nie chcę mi się. Mniejsza jednak o to. Faktem jest, że nie ma tam wiele konsolowego stuffu czy się to komuś podoba czy nie.
  2. Pasjonujące. Od siebie tylko dodam, że w każdym tekście czy to o Another World czy The Last of Us, wystarczy na początku wrzucić napis "spoiler", bądź "uwaga spoilery" i wszyscy będą zadowoleni. Przerywając wasze wywody. Czy ktoś jest może na tym tajnym czymś tam Pixela? Pytam, bo zastanawiam się czy są jakieś przecieki odnośnie 3 numeru. Wiadomo może coś? Nie powiem, ale bardzo mnie interesuje ile numerów wytrzymają, a także jaki maja nakład, sprzedaż i czy zrozumieją, że retro to też konsole, a recenzje mogą tyczyć się również konsolowych exów?
  3. Eeee, yyyyy, a to czasem nie tylko na PS4? http://blog.eu.playstation.com/2015/03/03/playstation-plus-your-march-content-update/
  4. Polemizowałbym czy to jest retro magazyn. Dla mnie, i nie tylko, wygląda to tak, jakby sami autorzy nie wiedzieli o czym chcą pisać. Założenie było takie, ze będzie to faktycznie retro i jakaś tam polska namiastka retro gamera, ukazująca się raz na 2 miesiące. Natomiast mamy nowości, recenzje i zapowiedzi (to chyba nie jest retro?). Do tego, powtórzę się po raz setny, wszystko jest pc-gamers only. Ja, jako rdzenny konsolowiec nie odnajduję tam dla siebie nic, przez pierwsze 50 stron pisma (wszelkie recki, zapowiedzi, nowości - jeśli nie wychodzi to również na pc), a im dalej to, też z tym różnie. Wertuję teraz 1 numer - nadal - i jakoś szału za 15 zł nie ma. Na plus daję im: ilość stron, jakoś papieru i okładki (mistrzostwo Polski) oraz obszerne artykuły o retro. Na minus: cena, skupienie się na grach pc, padoodporność, brak myśli przewodniej jak ten magazyn ma być prowadzony, totalne pominięcie tematu konsol. Ostatni minus jest dla mnie najpoważniejszy i całkowicie przekreśla ich w moich oczach.
  5. marcinwks

    Zakupy growe!

    Chyba nigdy w życiu nie czytałem/słyszałem/widziałem, aby ktoś nie lubił wydań steelbook. Chłopie, przecież to kapitalna sprawa. To nie crapiszcza pokroju żółto-czerwono-szaro-zielonych wydań essentials, Platinum czy classics. SB są ekstra (nie mylić z esbecją).
  6. Niedawno skończyłem Sly: Złodzieje w czasie na. To był mój pierwszy kontakt z serią, ale jestem pozytywnie zaskoczony. Pomijam już kwestię jak ta gra fajnie wygląda na Vicie i jest ładnie "pocelshadingowana". Bardzo fajne doświadczenie, a do tego bardzo długie. Natomiast ktoś kto wpadł na pomysł, aby wrzucić żółwia - Bentleya na wózek inwalidzki, miał....pomysł. Cały mój zamysł jest taki, aby kupić wszystkie te trylogie platformowych gier z PS2, które następnie wydano na Vicie (Sly, Jak, Ratchet) i na spokojnie przejść, zwłaszcza, że mając PS2 ograłem bardzo mało gier - kupiłem w późnej fazie życia konsoli. Mało grałem w ten gatunek przez ostatnie 10 lat, a faktem jest, że to bardzo sympatyczne pozycje, które stopniowo zostawały wyparte przez gry akcji TPP. Coś jak swego czasu z przygodówkami p&c. Teraz czas dokupić trylogię i ograć, a póki co Tearaway.
  7. Wracając do pixela. Miałem kupić, już nawet miałem w ręce, ale coś mi kazało upewnić się w przekonaniu. Tak, miałem rację. Przejrzałem na szybko, więc niech mnie ktoś poprawi jak się mylę, ale w dziale recenzji nie ma gier stricte konsolowych - replay z 1 numeru i chyba obu SS. Panowie i panie nadal nie wiedzą o istnieniu handheldow i premierze n3ds. Cóż, najwyraźniej cała załoga padoodporna. Przeczytałem o Shenmue i... może też zacznę pisać o starych grach. Kolejny tekst z cyklu każdy o tym wie. Nie wiem czy to miał być skrót fabuły czy jakiś "ukryty przekaz" jak w grach Nintendo. Ja odpadam. Nie kupię kolejnych numerów ( nie życzę im źle, są mi obojętni, ale 2 numerów). Taka jeszcze ciekawostka. W empiku 2x więcej pixelow leży, niż psxe. Btw - empik w formie. Edge już nie za 49, a 56 zl. Ha ha haha.
  8. Nie mam teraz gazetki pod ręką (mam obydwa numery koniec końców), ale spójrz na screen z G3 w lewym dolnym rogu strony. Widać wyraźnie taki mały prostokącik zasłaniający kawałek zbindowanego eq na środku ekranu - to okienko podglądu na pasku YT co do pisma: czytam jednocześnie 1 i 2 numer, powoli. Szata graficzna jest naprawdę świetna, papier oczywiście super, a jeśli chodzi o same artykuły, to to co czytałem tj. o Another World + coś z wcześniejszego numeru - to jest całkiem dobrze Pismo tematycznie jest świetne i bardzo dobrze trafia w mój gust, mam nadzieję, że jeszcze długo pociągną na tym rynku. Pewne jest jedno. Będą się ukazywać jeszcze przynajmniej przez 2 numery. Jedną z opcji w zbiórce na reaktywację SS było 6 numerów w cenie wsparcia. 4 za nami (2 SS + 2 Pixele). Miałem nie kupować 2 numeru, ale ostatnio Payback wysłał mi info, że mam 1700 pkt to dzisiaj po robocie pewnie kupię, płacąc punktami. Nie ukrywam, że ciekawi mnie wzmianka z okładki o Shenmue i AW. Obecnie czytam jeszcze 1 numer i jak na człowieka-gracza starej daty nie mogę się przekonać do braku metryczki pod recenzjami. Nie podoba mi się to i kropka. Dla mnie to taki brak podjęcia odpowiedzialności przez recenzenta. Coś sobie napiszę, coś naskrobię, a recce oceny nie wystawię. Zły trend, bowiem oceniaczki towarzyszyły nam od 30 lat. Natomiast to co mnie wyrwało z kapci, to recka Dungeon Hunt? na ....Atari. FAK! Ktoś robi jeszcze na to gry? W pierwszym momencie myślałem, że to jakaś retro recka, a tutaj typ pisze, że to jedna z ciekawostek...2014. He he. Dobre. Nie będę oryginalny jak napiszę, że papier mają doskonały, layout bardzo dobry, okładki - mistrzostwo Polski, ale w dalszym ciągu nie podoba mi się dobór gier do recenzji, a i teksty bez szaleństwa. Mocna strona to wywiady i bardzo obszerne artykuły na dany temat. Niestety nadal większość recenzji to gry pc i pierd...jakiegoś gościa o tym, że on jest padoodporny. Jak widzę coś takiego, to mi się nóż w kieszeni otwiera.
  9. Od zarania dziejów byłem wielbicielem i fanem prasy growej, czytając niemalże wszystko od Bajtka, przez TS, SS, Gambler, ŚGK, Reset, NEO+, ale od czasu upadku tego ostatniego prawie zupełnie nie czytam i nie kupuję nic. Próbowałem trochę z PSXE, ale to nie dla mnie. Na GameInformera, Edge'a czy inne periodyki zagraniczne mnie nie stać, więc liczyłem na reaktywację SS. Kiedy upadła, całkowicie straciłem zapał. 1 numer Pixela dostałem od wydawcy, ale jestem może w połowie. Obawiam się, że w dobie internetów, stron o grach i for, prasa - nie tylko growa - straciła niemalże rację bytu.
  10. Aaaa, miałem nie kupować, ale wzmianka na okładce o Shenmue, trochę mnie zaintrygowała. Problem tylko w tym, że nadal mam nieprzeczytany poprzedni numer, a także 2 numer reaktywowanego SS.
  11. marcinwks

    The Order:1886

    Chmielarz chwali jakąś grę!? Nie swoją grę!? Ludzie! Świat się kończy 09:20 h na normalu. Pozdrawiam recenzentów, którzy twierdzą, że kończyli tę grę w 5, 6 czy 7 h, niektórzy nawet na hard. Super, jesteście świetni. Jak dla mnie 8,5/10 i czekam na sequel oraz część trzecią. W to, że sequel i część 3 powstaną jestem niemal pewny. Raz, że samo RAD o tym przebąkiwało od dawna (mają chyba umowę podpisaną z Sony na 3 czy 5 gier). Dwa, że z ostatnich 2-3h gry można już to wywnioskować, epilog już to dobitnie udowadnia. Trzy, obecnie to najlepiej sprzedająca się gra w UK. Więc, pierd...się recenzenci. Hie hie hie. Teraz rodzi się pytanie. Jaki rok będzie w grze i...jaka miejscówka. Dzisiaj/jutro chyba zacznę grać po raz drugi. Jeszcze osobna sprawa polskiego dubbingu i napisów. Kpina jak ktoś zauważył. Wiele razy było używane słowo mieszkańców, zamiast mieszańców, że momentami się zastanawiałem o co chodzi!? To teraz już wiem, że to zwykłe błędy tłumaczenia. Galahad to chyba Joel, tak swoją droga. I to chyba jedyny, godny uwagi głos z polskiego dubbingu.
  12. marcinwks

    The Order:1886

    Nie ma wyboru swobodnego język/napisy. Albo całość PL (wyjściowo dla gierki z PL dystrybucji), albo zmieniasz język dasha i całość EN. *** Szczerze mówiąc do od jakiegoś czasu byłem gierkowo martwy i w coś czasem pyknąłem. Przy The Order po raz pierwszy od dawna zarwałem nieco nocki i cisnę od rana, nawet pomimo napyerdalającego po oczach słońca. Mega wkręt w gierkę i już mi się chce grać w inne tytuły z mojej listy na PS4. A wypłata tuż tuż. Serio, jak ktoś się jeszcze waha, bo naczytał się opinii znawców z YT, to niech oleje i bierze bo baaardzo warto. Koledzy dobrze prawią. Kto nie grał niech żałuję, kto nie ma niech kupuje. Wiele nie grałem, bo wczoraj wieczorem zaledwie 1h i 10 minut, ale to co zobaczyłem wystarczyło mi do stwierdzenia, że gra jest naprawdę dobra. Graficznie...a co ja będę pisał. O tym wie każdy, wystarczy, że przez pierwsze 15 minut po ujrzeniu Londynu z balkonu, siedziałem z otwartą gębą i bananem od ucha do ucha na facjacie, waląc screeny wiktoriańskiego Londynu. Niesamowite, niesamowite. Zastanawia mnie tylko gdzie są te qte? Ja do tej pory miałem chyba 1 czy 2 w prologu, składające się z kombinacji całych 2 klawiszy. To w Residencie 4, którego ostatnio kończyłem było więcej qte, nie wspominając nawet takich gier jak Tomb Raider Legend, Quantum of Solace czy innych naszpikowanych grami qte, ze sztandarowy przykładem, czyli pozycjami QD. No chyba że od 2 rozdziału robi się z tego HR spektakl, w co jakoś trudno mi uwierzyć. Brać i grać.
  13. Dobra informacja. Po robocie pójdę do MM koło mnie i może też mnie miło zaskoczą. Wówczas mógłbym zacząć szarpać już dzisiaj/jutro rano.
  14. marcinwks

    The Order:1886

    Jest pierwsza recenzja. JeuxVideo magazine dało 15/20 lub jak kto woli 7,5/10 i gość grał blisko 7h. Zachwyca się przy tym nad grafiką i animacją oraz brakiem różnic w grafice w momencie przejść pomiędzy filmami a grą właściwą. Teraz ciśnienie już mi skoczyło pod sufit.
  15. marcinwks

    The Order:1886

    To sobie kup komórke i graj w puzzle jak gry za długie. Czytac sie tych glupot nie da. Nic dziwnego ze branza gier jest tam gdzie jest. A The Order...po tym co obecnie widzialem jestem rozczarowany, nadmiar scenek, nadmiar QTE i zmarnowany potencjał. Ja kupuje gry zeby w nie grac a nie ogladac film, nie lubie prowdzenia za raczke, mowienia mi co mam robic, tlumaczenia przez 3 godziny ze X sie podskakuje, sam chce do tego dojsc i chce miec kontrole nad postacia przynajmniej w 80%. Gre pewnie pozycze, albo kupie uzywke zeby utrwalic swoj poglad i nie sypac opiniami na sucho, ale to co obecnie zobaczylem mnie przeraża, jak tak ma wygladac przyszlosc gier to ide sie przytulac do mojej retro szafeczki. Nie ma to jak "konstruktywna" krytyka osoby, której właściwe i jedynie słuszne opinie, to są jej samej. To jest dopiero głupota. Lubisz długie gry? To w nie graj. Nie lubisz, to graj w inne. Ja lubię gruszki, ty jabłka i pogódź się z tym. Widze ze z czytaniem ze zrozumieniem tez jest problem. Oczywiste ze sa dlugie i krotkie gry, kazdy gra w co chce, ale patrzac na Order i nazywac ta "grą". Ja nie chodze i nie krzycze ze maja byc tylko dlugie gry, bo niektore gatunki jak maja za dlugi gameplay to tez nie dobrze. Zreszta widze ze nie rozumiesz. Coraz mniej "gier" daje Ci mozliwosc "grania" a coraz wiecej ogladania i wciskania guzika w momencie jak leci pięść zebys zrobil super (pipi) mega blok i komus wywalil z glowki i skakal po kanapie i sie z tego cieszyl. edit: Minus przypadkowy jak probowalem natrafic na "Odpowiedz", wrzucilem Ci plus w innym poscie dla równowagi. Już pomijając mój brak zrozumienia tekstu i czytanie bez zrozumienia (bo zaraz dostaniemy jakieś ostrzeżenia), to mam do ciebie pytanie. Grasz od 5 lat? Scenki QTE są od czasów pierwszego Shenmue, czyli dobre 15 lat. Był czas, że wszyscy od nich odchodzili, ale od dobrych kilku lat znów do tego wracają. Przykro mi, ale nie zgadzam się, że coraz więcej gier oferuje QTE albo gramy w inne pozycje, bo jakoś nie przypominam sobie w ostatnim czasie szczególnie dużo gier opartych na zasadzie QTE. Czy QTE to złe rozwiązanie? Niekoniecznie. Jeśli nie ma przesytu QTE to wpływa to dość ożywczo na rozgrywkę. Dlaczego The Order 1886 nie nazwałbyś grą? Nie oglądam filmików, poza tym co pokazywali, chyba w grudniu w LV, więc nie wiem o co zamęt? To festiwal QTE? Z tego co widziałem to gameplay wygląda jak mix Gearsów i Uncharted. Masa strzelania wzbogacona QTE.
  16. marcinwks

    The Order:1886

    To sobie kup komórke i graj w puzzle jak gry za długie. Czytac sie tych glupot nie da. Nic dziwnego ze branza gier jest tam gdzie jest. A The Order...po tym co obecnie widzialem jestem rozczarowany, nadmiar scenek, nadmiar QTE i zmarnowany potencjał. Ja kupuje gry zeby w nie grac a nie ogladac film, nie lubie prowdzenia za raczke, mowienia mi co mam robic, tlumaczenia przez 3 godziny ze X sie podskakuje, sam chce do tego dojsc i chce miec kontrole nad postacia przynajmniej w 80%. Gre pewnie pozycze, albo kupie uzywke zeby utrwalic swoj poglad i nie sypac opiniami na sucho, ale to co obecnie zobaczylem mnie przeraża, jak tak ma wygladac przyszlosc gier to ide sie przytulac do mojej retro szafeczki. Nie ma to jak "konstruktywna" krytyka osoby, której właściwe i jedynie słuszne opinie, to są jej samej. To jest dopiero głupota. Lubisz długie gry? To w nie graj. Nie lubisz, to graj w inne. Ja lubię gruszki, ty jabłka i pogódź się z tym.
  17. marcinwks

    The Order:1886

    Tak czytam te wasze komentarze i czytam i zastanawiam się czy to z wami coś nie tak czy ze mną. Nikt jeszcze nie grał, nikt jeszcze nie widział na własne oczy (aha youtube), ale już wyrokujecie, że to crap, kaszana, badziew, a ktoś nawet g...chce wysmarować pudełka z grą. Ludzie ogarnijcie się z deka. Jakiś pajac przeszedł grę w 5,5 h i każdy ją w tyle ma przejść? Ja pewnie będę w to grał godzin 8, bo nigdy się nie spieszę i zazwyczaj zwiedzam każdy kąt. Pewnie, że chciałbym, aby gra była na 10 czy 12 h, ale jeśli mają na siłę dopchać kilka rozdziałów (co się często zdarza), aby dobić do magicznej bariery 10, to ja już wolę te moje 8h (na forum gafa, niektórzy podawali, że przechodzili ją w 9 czy 10h). Obecnie gram w Residenta 4 po raz pierwszy na PS2 i przechodzę katusze. Nie dlatego, że gra jest słaba - jest wyborna i doskonała. Nie dlatego, że jest brzydka - ma 10 lat, a wygląda naprawdę ładnie. Nie dlatego, że nie ma napisów....a nie, to mnie w(pipi).... Dlatego, że jest...za długa. Gram w to już ok. 20 h, jestem prawdopodobnie na końcu, ale nie. Nie chcę już gier na 20 czy więcej godzin. Dla mnie idealny czas to 10-15h rozgrywki SP dla gier TPP/FPP/slasher. Naprawdę to jest idealne i z tego powodu dobrze się zapatruje na The Order: 1886. Przecież nikt wam nie każe kupować tej gry na premierze. W ogóle nikt wam nie każe jej kupować. Ja kupię, chyba że jutro przez internety przetoczy się fala recek na poziomie 2/10. Wszystko powyżej 7> w górę spowoduję, że w piątek gra zakręci się w czytniku i mogę być Januszem, czesławem, czy Zenobiuszem gejmingu, według co niektórych true-really-mega-hiper hardcore youtube g4merz. BTW Wczoraj jeden z Kuwejtczyków otrzymał już grę. Wysłałem mu prośbę, że jak przejdzie niech mi wyślę czas gry jaki poświęcił na jej skończenie. Może mi odpiszę przez premierą piątkową, więc będę miał jakieś miarodajne źródło ile w to naprawdę się gra.
  18. marcinwks

    The Order:1886

    Zawsze uważałem się za porąbańca, bo w piątek idę po nią. Jak pisałem w poprzednim poście. Nie wierzę, że to skończę w 5,5h, a już bardziej wierzę w zakres 8-10h, ale zobaczymy. Jeszcze w środę powinny pojawić się pierwsze recki, to z ciekawości poszukam wzmianek o długości gry i samych ocen. BTW Pierwsze osoby na gafie otrzymują swoje kopie, więc prawdopodobnie dzisiaj-jutro pojawią się ich opisy.
  19. marcinwks

    The Order:1886

    Zadyma z tym czasem zrobiła się dość spora. Jednakże czytałem chwilę temu wypowiedź jednego typa z gafa, w której stwierdza, że 6 osób, które zna przeszły już tę grę i szacowały, że zajęło im to od 9 do 12 h, więc nie wiem skąd jakiś typ przechodzi grę w 5,5? Nie oglądałem filmiku, nie mam nawet zamiaru, ale prawdopodobnie grał na easy i biegł przed siebie. W moim przypadku taki czas jest niemożliwy z dwóch powodów. 1 nie gram na easy (chyba że to jakiś hardcore z PS1/PS2 hie hie hie) i 2 prawie zawsze włażę w jakąś dziurę i szukam szczęścia. Jeśli ukończę ją w 8h, a na tyle się zapowiada to będę zadowolony, a wszystko ponad ten czas przyjmę z otwartymi rękami.
  20. Pfff, nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi. Dużo ludzi też chwali Mario i Halo. Nie wiem czemu. Stąd pytanie o RL.
  21. Pany, a co z Rogue Legacy? Testował już ktoś? Też ludzie się tym niby mocno jarają, że takie to fajne, super, piękne i w ogóle ach i och. Jak ujrzałem rozpiskę gier w plusie na ten miesiąc, tak zdecydowałem, że czas zakupić chociaż 1mc plusa dla gierek z Vity i PS4. W ub. miesiącu uciekły mi The Swapper i DuckTales. Może czas się obudzić tym razem.
  22. marcinwks

    The Order:1886

    Przed momentem szukając okazji zakupowych i nie tylko natknąłem się na preorder, na stronie mediamarkt. Cena? 259 zł. Jest drożej o 10 zł, niż się spodziewałem i chyba 10 drożej, niż na ultimie. Limitka w steelboxie za 279 zł, więc już wiem, którą wersję raczej łyknę. Jest jeszcze kolekcjonerka za 339 zł, ale nasza ed. kol., a amerykańska to dwa różne światy.
  23. marcinwks

    The Order:1886

    Dobrze prawisz. Jestem podobnego zdania. Dla mnie 10-12 h to optymalny czas na tego typu grę. Zresztą Gears of War też jakoś wyjątkowo długie nie było - każda koło 10h, Uncharted z deka dłuższe. Fear Effect jak na 4 płytową grę, to faktycznie krótki. Będę w końcu musiał do tego przysiąść. Wracając jednak do tematu The Order 1886. Czytałem dzisiaj na głównej stronie, że niby jakiś typ, przeszedł ją w 5 h od czasu zdobycia 1 trofika. Do czasu zdobycia 1 trofika czas się nie liczył, to zakładam, że zajęło mu to z 6h. Tylko teraz rodzi się pytanie, związane wręcz z moją pewnością. Ten typ grał w to: zasuwam przed siebie, hurra, szybciej, szybciej, poziom easy i...o cut scenka - skip. Znowu CS? Skip! Skip, skip, skip. Nagle się zrobiło 5 czy tam 6 h. Ja wiem jak niektórzy potrafią "grać", więc jestem wyjątkowo spokojny, że to gra na min. 10h. Jak się dowiem po embargu na recki, że to 8h przygoda, to zaczynam od razu na hardzie - wydłużę sobie o dobre 30%, a poziom gry hard od 2010 roku, to już nie jest poziom z 2000 roku. Nie wiem czy to jest nawet normal w niektórych przypadkach.
  24. Ja mam jakieś 50 gier do ogrania, a The Order: 1886 biorę na premierę, ale co to ma wspólnego z tematem?
  25. marcinwks

    The Order:1886

    Już odbiegając od dywagacji nt. rpgowości i TLoU The Order: 1886. http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=984584 tak wiem, że nie powinienem na żywca dawać linka do tego, ale spójrzcie na post 16 od shinobiego. Orgazm te fotki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...