Yano

nie no, nawet jeśli angus nie zawiedzie i będzie dobry to prawdopodobnie moa i tak zjada go na śniadanie (bo to prawdziwa burgerowania a nie sieciowy fastfood... zresztą jak będe w krakowe musze obczaić mamuta w moa) mimo to napisze coś jak tylko zjem

a ja kurna jednak pojade do tego centrum i zjem angusa bo pewnie już niedługo go skasują strzeliłem se drina na apetyt wiec moja recenzja może być troche zawyżona , ale mam jedynie nadzieje że nie okaże sie totalnym crapem z podeszwą zamiast mięsa zdam relacje za godzine

Mimo złych opinii strasznie mnie kusi ten angus (a nie "august"). Ale nie mam w okolicy Bk. Musiał bym do centrum jechać. ..

a ja mam pytanie - jak w 4 wygląda sytuacja w terazniejszosci? w końcu w AC3 pewien wątek sie zakończył. wiec co teraz wymyślili? nie gralem jeszcze w AC4 ale napewno kiedyś kupie, ale własnie ciekawi mnie co tym razem wymyslili w wątku terazniejszym (którego nie lubie i wolałem zawsze zeby go nie bylo)

a co robicie z RC? bo ja miałem ich mase, co chwile pawn przynosił setki tysięcy po tym jak ludzie go wynajmowali (może dlatego że wyglądał kozacko xD) najpierw wyglądał poprostu jak brodata góra mięśni (warrior), ale potem dokupiłem zielony kolor skóry i zrobiłem z niego "orka" (w dodatku w rogatym hełmie), a potem jeszcze troszke odchudziłem dałem blado-fioletowy kolor skóry i zielone świecące oczy i wyglądał jak night elf (i był rangerem)

burger z bananami.... ja sie nie skusze jednak raczej jak iść do burdelu i poprosić o banana w dupe xD nie wiem jak to sie stało xD

NO SHIT oczywiste jest że fotki reklamowe są upiększone i przekłamane, to wie każdy, ale wielkość tego przekłamania jest różna, i w tym wypadku jest ogromna o wiele większa niż np przy mcroyalu porownaj sobie moje foty do tego nie zawsze róznica jest taka wielka tu jeszcze fota z jakiegoś bloga, praktycznie identyczna jak moja - na obu mieso i ser sa o wiele mniejsze od bułki\

Ta. Zjadlem dwa w odstępie 15min (mak jest w realu. Skoczylem na szybkie zakipy) I teraz nie wiem (pipi) czy rzygac? Takie uczucie przejedzenia gruzem. Inne niz przy zwyklym jedzeniu Tak czy siak obie kanapki byly dobre Drwal to wiadomo A ta gorska miala ciekawy smak (czasami sa kompletnie mdłe i bez smaku) Jednak zamiast rukoli mogli dac zwykla salate. A szynka szwarcwaldzka byla smakowita ale nie byla smażona wiec byla dosyc trudna do przegryzienia i za jednym zamachem polowa jej sie wyciągnęła z bulki:p I dwa kotleciki byly tak cienkie jak w zwyklym burgerze. Moze troche wieksze ale cieniutkie W smaku moge polecic obie ale jesli chodzi o wielkosc to zdjecia promicyjne sa bardzo przeklamane. W rzeczywistości bylo malo wkładu zzobaczcie co to ma byc a tu kanapka górska ale daje makowi jednego plusa - dokładają do tych wiekszych kanapek oprócz pudełka jeszcze papierek, kiedyś można sie było upierdzielić po łokcie edit - aha no i ejszcze oparzyłem sie serem z kanapki drwala xD

A moze jest na dole... Wlasnie zamowilem drugą nowosc - kanapke górską Zobaczymy co i jak

2 hamburgery. Tam nie ma sera ani 4 kotletow Właśnie wyszedlem z maka. Dobre bylo ale na wstępnie mialem wielki zawod. Wrzuce foty to zobaczycie... mieso i ser o jakies 3 cm mniejsze od bułki. Kiedys chyba tak nie bylo

Przestańcie bo zaraz wsiade w samochod i sam pojade do maka:p zresztą od rana o tym myślałem ale po pracy byłem zbyt leniwy i wolalem pojechać odrazu do domu. Ale teraz troche glodny sie robie xD Z drugiej strony wiem ze drwal i tak bedzie slabszy od domowych a nawet od big kinga xxl i pewnie bede troche zawiedziony .. ale i tak mnie kusi:p

100% menu = kurczak w panierce, gdzie tu różnorodność? XD nie mówie że kfc jest złe, ale różnorodność?

no nie wiem , jakoś poprostu mało miał smaku, spodziewałem sie czegoś lepszego patrząc na fotki, mialem wrażenie że był słabszy niż zwykly mcroyal. może trafiłem na felerny egzemplarz

big tasty był większy i o wiele lepszy w ogole ten NY beef był dla mnie sporym zawodem

w ogole w maku jest bardzo konserwatywnie, większość podstawowego menu burgerów można podzielić na 2 grupy - małe tanie bugery z ochłpaem mięsa (w to sie wlicza bigmak bo ma 2 małe ochłapy), oraz droższe bugery z wiekszym kawałkiem mięsa (mcroyal i wieśmak które różnią sie tylko sałatą tak naprawde) (mowa o bugrerach więc nie licze jakichś rybnych i kurczakowych czy innych troilli) to strasznie mało czasem tylko sezonowe burgery dają troche wiecej czadu (2x mcroyal - słuszna porcja mięsa, bigtasty - zbliża sie rozmiarem do BK, i drwal - to taki mcroyal z serem w panierce co jest plusem) no ale rzeczywiscie - nasz rynek burgerów niceo sie rozkręcił przez ostatnie 20 lat, a makdonald stoi w miejscu, tylko ceny podbija

odpalając trailer mialem mieszane uczucia ale po obejrzeniu wszystko sie wyklarowało - wachowscy skończyli sie na matrix1 nie no kurde, co to jest? bywa tak że trailer jest kozacki a film okazuje sie słaby, ale co jest gdy już trailer wygląda mega słabo? zlepek randomowych scen bez polotu...

właśnie to samo chciałem napisać widać że poszli w bardziej klasyczny japoński wygląd gozilli, ale co dalej? oprocz zniszczonego miasta to wiele nie pokazali o co będzie chodzic w filmie, jak będą walczyć z potworem? chociaż w sumie trailer calkiem intryguje

też raczej stawiał bym na grandera texas a nie na bossa w BK potrójny wooper napewno jest duży, ale ja w smaku wole big kinga XXL i polecam go w maku to pewnie drwal zostaje, ale nawet drwal jest mały w porownaniu z BK (tym bardziej z moa) wczoraj koleżanka sprawiła mi przyjemność - mówi że poszła do burger kinga i była napalona na woopera z bekonem i serem, ale jak go jadła to czuła wielki zawód.... przez to że zrobiłem jej swoje hamburgery w zeszłym tygodniu xD powiedziała że po nich to już BK nie potrafi cieszyć, mimo ze wcześniej go lubiła ;p (chociaż ja tam big kinga nadal lubie mimo że własne domowe burgery jadałem ze 20 razy, a koleżnaka tylko 3)

Wiadomo ze w maku to typowy fastfood a nie burger z klasą. Ale akurat kanapka drwala jest jedną z lepszych jak na maka

boss to przecież taki kurczakowy bigmak z przerostem bułki nad treścią mięsną

największe rozczarowanie nie tylko roku ale całej dekady: - diablo 3 rozczarowanie roku: - brak europejskiej premiery kilku świetnych japońskich gier (z czego niektóre mają wyjść w 2014 a niektóre nie wiadomo czy wyjdą..) - nextgeny, mało w nich nextgenowości, już tak nie zrywają czapki jak kiedyś ("skok graficzny" w multiplatformach ogranicza sie do podbicia rozdziałki i textur) - spadek formy sony, po zwycięzkich kilku okrążeniach zamiast zdublować XO to ps4 opadała z sił i już tylko nieznacznie wygrywa z XO który na początku startował z nogami w "betonowych bucikach" i kotwicą u szyji. sony miało szanse zmieść go już przed premierą, a pozwoliło na wyrównanie sytuacji i zmniejszenie przewagi - dojenie graczy jakie zapowiada nowa generacja - droższe gry, wiecej wyciętych dlc, mikropłatności, i masa innych sposobów na wyciąganie kasy, naprawde w złym kierunku to idzie niespodzianki: - hm w sumie nic mi nie przychodzi do głowy teraz

firewall raczej wiele nie zrobi ale jak sie złapiesz smoka za cycki będąc podpalonym i zaczniesz nawalać 100kises dobrymi sztyletami to bedzie ostro (ogolnie właśnie dobrze jest sie go złapać a nie biegać, a 100kisess jako jeden z niewielu ataków można używać też trzymając sie wroga, o wiele skuteczniejsze niż uderzanie zwykłym atakiem trzymając sie go)

wzieły cie za geja pewnie kurde na forum odrazu nagonka jak sie powie zle słowo o marianie, ale jak laski w maku obrzucają was spojżeniem "kupuje masowo zabawki.. pedofil czy niedorozwój?" to i tak do was nie dociera?

oczywiscie ze robilem w piekarniku ale serio bylem nieprzyjemnie zaskoczony, mimo ze dorzucilem od siebie wiecej sera i jakiejs kielbasy to mialem wrazenie ze prawie nie ma smaku

wygląda zacnie, jadłbym