Yano

taka bardziej na spokojnie prezentacja, troche gadania, troche pokazali aspektów technicznaych itp

nie wiem gdzie zadać to pytanie wiec zadam tutaj bo to chyba w miare dobry temat czey forum coś robi specjalnie żeby animowane gify na avkach nie działały czy to ja mam coś zwalone? kolejny gif jakiego wrzucam, w podglądzie avka podczas wrzucania widze animacje ale już na forum nic sie nie rusza, czy to specjalnie tak zrobione jest czy jakiś błąd?

nie można atakować bezpośrednio gracza, jeśli chcesz zaatakować gracza to tylko atakami obszarowymi jak dla mnie początek gry 6/10 więc można sie zrazić, potem dla mnie skoczyło na 9/10 dosyć szybko jak odblokowały się zasadnicze funkcje gry

to może byśmy kiedyś sprobowali pvp ? :D tylko oczywiscie też musze dojść znacznie dalej ;p głownym spowalniaczem (dlaczego tak mało przeszedłem przez 20h) dla mnie jest to że jak wchodze na nowy teren to chce najpierw zebrać wszystkie nowe jajka (czasem po kilka żeby trafić cos dobrego) i dopiero potem ide dalej żeby levelować nowe potwory pierwszego dnia jak pograłem to było "no fajne fajne" ale teraz "kurdeeee dawać mi to znowu, po co iść spać jak można grać" co do recki to widziałem i przeleciałem skrótowo, ale ja od lat już nie czytam recenzji a zwłaszcza gier które i tak już kupiłem i gram ;p

rayos przeszedłeś już gre? ile godzin zajelo? ja mam ponad 20h i dopiero zaczynam robić questy z dużego miasta, bo jak tam doszedlem zaczalem farmić wszystko i cofać sie do lokacji starszych po odblokowaniu wspinaczki/pływania/kopania itp i znowu napisze to samo - im dalej tym lepiej mi sie gra, więcej dostępnych opcji powoduje większą chęć farmienia

doszedłem do zimy i spotkałem dziewczyne, narazie nie widze żadnego craftingu, pewnie sie odblokuje razem z fabułą ale dodam też że mimo że walka jest turowa to osobiście czuje w niej power i ekscytację ;p ja ogolnie lubie turowe walki ale uważam że tutaj znacznie ciekawiej to wyszło niż w wielu innych turowych rpgach

pograłem dziś też sporo godzin i coraz bardziej mi sie podoba, i coraz bardziej sie wkręcam jednak pewna rzecz mnie boli - wolno sie wszystko rozkręca, niby miałem moment rozkręcenia jak połapałem sobie wszystkie potwory itp, teraz doszedłem do zimowej lokacji i znowu będę miał co łapać (dorwałem fartem khezu i czerwonego khezu na starcie), no i z przyjemnością sobie połapie nowy zestaw potworów. ale kurde gdzie są bronie?? całą pierwszą twarwiastą lokacje biegałem z jednym snsem, teraz dorwałem 2 nowe bronie ale to małooooo. w dodatku ich ulepszenie kosztuje przedmioty które pewnie fabularnie są daleko odemnie, kurna no to jedyne co mnie obecnie drażni - spowolniony rozwój ekwipunku i jego mała ilość na początku. zapewne potem będzie więcej albo i nawet znacznie więcej ale na obecnym etapie cierpie na to że nawet nie moge sobie pofarmić na nową broń bo nie ma jak mimo to bardzo przyjemnie sie gra

Rayos z jednej strony mowisz że walka i eksporacja nudna a zaraz potem że nie można sie oderwać, nigdy nie zrozumiem ;p btw wiesz że walke możesz przyspieszyć 2x albo 3x ? jak dla mnie narazie jedyne co mnie drażni to te spadki animacji, czasem są naprawde dramatyczne (w miasteczku zwłaszcza) , no ale to wina (pipi)owej konsoli, bo grafika jak na 3dsa jest naprawde niezła, zwłaszcza postacie/potwory zdziwiło mnie też że dostałem odrazu na starcie bonusowe itemy bo mi wykryło save z monstera gen tak, ma sklep

pograłem z 6 godzin, poczatek wolno sie rozkręca i nawet mnie troche drażnił ale jak sie zaczeło zbieranie potworów i ogolnie gra to sie wessałem mocno, bardzo przyjemnie sie gra takie połączenie dragon questa i pokemonów w świecie monster huntera

w koncu premiera u nas, ja jutro kupuje u Czezkiego polecam :D

zmiany w systemie skilli i info o aktualnie znanych skillach

ja też kupiłem, ale na starcie przywitała mnie dziwna niespodzianka - gra sie długo instaluje z płyty, nie wiem o co chodzi, normalnie gry na ps4 po kilku minutach od wsadzenia płyty już są możliwe do grania, a tutaj niecałe 8gb a leci juz z 30 min ... no cóż , (pipi), poczekam chwile, mam nadzieje że to jedyna wada tej gry, bo w czasach psp bardzo mocno mnie zdziwiła, nie spodziewałem sie że można tyle czasu grać w golfa nie lubiąc nawet golfa ;p btw Czezki ma taniej niż komputronik ;)

w leclercu, pewnie niedlugo będą sie rozsiewać po marketach

takie coś znalazłem ostatnio oba smaki dobre, zgodnie z napisem na opakowaniu są bardzo bardzo chrupiące, jak ktoś jest fanem tego typu chipsow powinien być zadowolony, dla mnie osobiście nie była to wielka atrakcja (to jak bardzo są chrupiące), tak czy siak smak spoko

na kanale typa co dałem film z młotem są już pokazówki wszystkich broni https://www.youtube.com/user/ArekkzG/videos najbardziej mnie kusi młot, a o dziwo na drugim miejscu heavy bowgun, ale musze też dorwać sie do jakiejś broni tnącej na potrzby ogonów, myśle że pobawie sie też HH dla ogolnego wsparcia kłopot z HBG może byc taki że te wszystkie kozackie wybuchy będą rozrzucać pozostałych graczy po okolicy, trzeba będzie uważać

ja pierdziele ale kozacko ulepszyli młot :D planowalem grać wieloma broniami bo wiele jest fajnych i wiele ma fajne ulepszenia ale młot zawsze uwielbiałem a teraz dodali mu kilka tak cudownych rzeczy że prawdopodobnie ciężko mi będzie sie od niego oderwać :D jak ktoś ciekawy to na kanale tego typa są też tego typu filmy o pozostałych broniach (narazie nie wszystkie ale powiedział że z czasem wrzuci dla wszystkich broni bo na gamescomie ograł każdą)

"nowe" rzeczy w maku, niestety bez szału http://mcdonalds.pl/uczta-smakow/?utm_source=mcdonalds.pl&utm_medium=slider&utm_campaign=ucztasmakow

jeszcze jeden film, tym razem o płaszczach jakie mozemy zakładać jak widać część z nich mocno przypomina skille jakie wcześniej były dostępne na zbrojach, tylko w sumie mają znacznie większy efekt, może nawet troche za duży ale ten latający płaszcz może dawać niezłą zabawe zwłaszcza na niektórych mapach ogolnie jaram sie coraz bardziej (a juz na początku sie jarałem prawie na maxa) edit jeszcze jeden gameplay z pustyni https://www.youtube.com/watch?v=ncTijtgt5ik EDITTTT2 jeszcze jeden gameplay, tym razem młotem... i kurde cieszylem sie na film z młotem ale typek tak lami i tak (pipi)owo gra że aż przykro sie na to patrzy jak bym sie nie znał i zobaczyl takie cos to bym pomyślał że młot to (pipi)owa broń, a to poprostu (pipi)owy gracz ;/

poodbny poradnik jest w samej grze w tutorialu, ale to nie zmienia faktu że ułożenie tego odpowiednio nie jest takie łatwe, zapewne było by łatwiejsze po porzadnym treningu, ale tak na początku to niezła kombinatoryka

w ogole gierka z kompem jest dosyć trudna, jak odpaliłem pierwszy raz gre to poszedlem w versus na cpu i dostawałem baty, potem zaczalem obczajac inne tryby i też dostawałem baty ;) trzeba troche poćwiczyć, a w tetrisie strzałka do góry to praktycznie wymóg (spuszczanie klocka natychmiast a nie tylko jego przyspieszenie) story mode jest dobre żeby poćwiczyć różnorakie tryby, początki są łatwe, 2 pierwsze światy rozwalałem na strzała ale pod koniec 3 zaczeły sie schody i bylo kilka walk gdzie dopiero po kilkunastu razach mi sie udało. w 4 świecie jeszcze jestem ale juz widze ze raczej większość rund bedzie powtarzana zanim sie uda ;) dodam też że o ile w tetrisie idzie mi dobrze to puyo narazie słabo mi idzie, kwintesencją skutecznej gry jest robienie łańcuchów, bo za pojedyńcze zniknięcia przeciwnik prawie nie dostaje żadnej kary, i o ile pojedyńczy łańcuch robi sie bardzo łatwo to zrobić x3 czy x5 (nie mowiac juz o x8) to jak narazie dla mnie dosyć niewykonalne, trzeba nieźle planować całość (tzn zapelnic prawie całą plansze bardzo w bardzo konkretny sposób żeby potem za jednym razem znikneło większość kulek), i to w dosyć skomplikowany sposób, a przeciwnik przeszkadza zrzucając karne szare klocki. żeby poćwiczyć uruchomilem tryb endless na mini puyo gdzie miesci sie ich więcej na ekranie - grałem pojedyńczą rozgrywkę ponad godzine (śmieszne bo licznik czasu jest do 59:59:99 i nie wiem ile tak naprawde grałem, po takim czasie doszedłem do maksymalnego lvlu prędkości opadania który tak naprawde był natychmiastowy a i tak grałem nadal i grałem i w sumie po jakimś czasie sam sie zabiłem bo nie bylo końca - ale gra z przeciwnikiem jest o wiele trudniejsza a CPU sadzi takie combosy że zawala plansze po paru chwilach tetris jest o wiele łatwiejszy w tym względzie bo tam "wystarczy" układać klocki tak żeby został jeden pasek wolny na wsadzenie 4xprostej kreski dla zwiększenia punktów i kary, to ładnie i sprawnie można budować, ale puyo jest serio skomplikowane przyznam że o wiele łatwiej mi sie gra w puzzle fightera (i w sumie fajniej niż w czyste puyo) no ale ogolnie puyo tetris i tak bardzo fajna gra, i będzie godnym "planem B" na kanapowej zabawie gdy już sie nagramy w puzzle fightera

pare dni temu kupiłem nówke w pudełku na ps4 za 119zł, za(pipi)ista giereczka, bardzo dynamiczne jak na tetrisa, narazie nie mialem okazji pograć na kanapie z kimś tylko z kompem ale i tak jest fajnie. chociaz juz widze że na kanapowym graniu bedzie jeszcze o wiele wiele lepiej nie wiem co jest w demie ale tryby w pełnym są takie (z pamięci) versus (każdy wybiera co chce - puyo albo tetris) fusion (na plansze raz leci puyo raz ttetris) swap (każdy gracz ma 2 plansze jedna do puyo druga do tetrisa i one sie zmieniają co pare chwil) party (to co versus ale na planszy pojawiają sie klocki z power upami które przeszkadzają przeciwnikowi) turbo coś tam - nie pamiętam nazwy (tryb gdzie sie trzaska combosy caly czas, na planszy pojawiają sie już gotowe klocki i trzeba dołożyć coś tak żeby cala plansza sie oczyściła) challange - z 6 trybów dla 1 gracza, większość na czas albo na punkty plus do tego story mode i tutorial ogolnie zawartości jest sporo ale 199zł to nie jest dobra cena, chyba że planujesz na imprezach to odpalać to ilość zabawy będzie spora

co ciekawe dokładnie taki dzownek mam ustawiony w komorce jako budzik :D

myśle ze będzie trzeba, robi to główny team, pewnie na początku będzie łatwo żeby nie odstraszyć graczy, ale mam nadzieje że pod koniec będzie ostro jak to zwykle bywało

kurde obiawiałem sie tego, próbują zniszczyć markę zamiast wydać kolejny sezon anime :/

Moze i dla oblania mozna raz sie napic ale w monstera zawsze gram na trzeźwo żeby skill był na poziomie. Wiec akurat o to sie nie trzeba martwić;) W sumie dobra okazja zeby na kilka miesiecy porzucić alkohol xD