LiŚciu

A kiedy sie na to przerzuciłeś? Po marcu zeszłego roku? Czy wczęsniej? Ja nadal siedzie w medykach bo cały czas dają zarobić. Głównie AWM i SCP ale też ostarnio wząłem troche MAB po podpisaniu umowy z australijskim Vaxine i jak dostaną zgodę na sprzedaż szczepionki na Covid to może być grubo. Mam jeszcze NNG pod komeracjalizacje masek biobójczych i BRU bo to spółka warta spokojnie 2pln za sztuke tylko trzeba poczekac chwile. To wszystko bardziej taka zabawa niż coś na poważnie.

No tak samo jak TLOU2. Właśnie kończe kolejny raz i na razie odkładam aż wyjdzie patch 60fps. Wtedy to już bedzie gra kompletna:)

No takie mało płynne drewno. No przecież od razu widać że to coś słabszego

Bardzo Silent Hill. Ale to na plus. Podoba mi się. Niestety technicznie może być kupsztal - te animacje....

To co tam w OZE teraz ciekawego jest?

Skoda octavia vs mazda mx5 no niezły rozrzut. Skody to niestety dziadowskie auta w środku - szybko trzeszczą. Miałem troche Fabie (wiem niższa klasa)i troche Rapid obydwa od nowości służbowe. Koleżanka z pracy ma z kolei Ovctaviie i czasem nią jeżdże i moge po tych 3 skodach powiedzieć że żal jak to wszystko szybko lata, trzeszczy i ogólnie słabo spasowane. A już kupowanie nowej? Moje zdanie - bez sensu. Już lepiej pomyśl nad Focusem jak ktoś wyżej pisał. Żona wiele lat jeździła 2 i 3 (do grudnia zeszłego roku) i nadal to auto w środku, nawet po dzieciach, dobrze wygląda. A co do koloru (jeśli weźmiesz Octavie) to z tych dwóch lepiej niebieski a nie taki leasingowy szary.

CLC pewnie

Nie. Rękę i tak byś stracił. Gra nie ma wyborów poza jedna oczywista sytuacja.

Chris będzie KUZWA...

Tym samym będe miał Resident Evil Remake na każdym możliwym sprzęcie do grania w domu.

Idąc tym tropem to wydanie w 2019 w RE2 remake i w 2020 w RE3 remake nie miałoby sensu i nie osiągneło by takiego sukcesu. A te dwie gry pokazały że wirus + zombie + zmutowane maszkary nadal są zajebiste. Naprwde nic nie mam do 4 czy 7 jako nowe doświadczenia ale czemu nadal te gry są Resident Evil w tytule. Menusy? Łączenie przedmiotów? Nie one świadczą o "residentowości" Nie mam bólu dupy o tą nową część bo w genialną gre pod tytułem 7 zagrywałem się sporo (niedawno kolejny run był i sam dzisiaj VR znowu podłaczyłem bo kolejny się kroi) ale ta gra dla mnie miała tytuł 7 a nie RE7 i tyle. W maju gra pod tytułem Village wyjdzie i pewnie też będzie zajebista bo lubie również takie Van Helsingowe klimaty. A na kolejngo Residenta jeszcze poczekam.

Marudzenie nie jest na gre bo pewnie będzie tak samo zajebista jak część siódma. Tylko na to że ta gra już nie jest rsidentem.

Auto jest bardzo niepraktyczne w kategorii auta domowego. Ale jak sam jeszdzisz czy tylko z jedną osobą to zajebista opcja. Jak marzysz i możesz sobie pozwolić to bierz. Najwyżej sprzedasz i zapomnisz o temacie. Zajawki też trzeba spełniać a tego typu auto jest własnie zajawką.

Rozumiem.

Co??

Troche to jest tak że ta aktualna seria od siódemki jest kolejna trylogią. Mieliśmy pierwszą trylogie ze startycznymi kamerami, drugą trylogie w 3d z innym widokiem i teraz 3 trylogie w FPP. Niemniej jednak lepiej żeby z tego robili Spinn- offy a nie główną serie. Czwórka podobnie jak siódemka - zajebista gra ale nie resident.

Tak ale tamte mutacje były w jakimś stopniu deformujące ciała pod wpływem wirusa. A tutaj masz roje owadów, teleportacje, wilkołaki i pewnie wampiry też. No to tak troche na łatwizne. Jeszcze siódemka w jakiś tam spósób używał wirusa w odniesieniu do wydarzeń. I tak się szybko zagra. Pytanie co z VR

Spoko. Ale uważam że źle robią że kombinują z marką. Kolejny raz i znowy wyjdzie z tego coś miałkiego. Niech robią takie gry bo są dobre ale nie pod marką RE i nie obroniisz tego za żadne skarby. Tak samo jakbym nie chciał żeby w serii Obcy pojawił się - Poltergieist. Albo w Predatorze - Vampiry. Gdyby faktycznie seria od kilku lat już szła w swoją stronę to pewnie bym olał i może zagrał jak będzie w plusie/gamepassie. Ale ostatnie Remake rozpaliły nadzieje na stare, dobre residenty. A tak to będzie tylko/aż zajebisty survival horror.

Nie wiem co myśleć. Z jednej strony pewnie będzie zajebiście się grało, jak w siódemke. Z drugiej to już nie Resident Evil. I to mnie najbardziiej wkurwia. Zwłaszcza że ostatnie rimejki pokazały że to schemat - ludzie vs zombie w formule survivalu wystarczy. A tu znowu jakieś magie, opętania, psychozajawki. Niech robią te grry bo są dobre ale nie pod szyldem RE. Takie moje zdanie. I nic info o VR

Na PC Commandos jest raczej bez bugów, oprócz framerate.

Zero po jedynce będzie trudniejsze dużo. Ale to dobrze. Będzie survival. Gdzie ta promka na veronice?

Ściaga się na lapku. Zapytałem tak na zapas:).

Dokładnie tak. Nawet najbardziej drętwa walka byłaby lepsza niż żadna.

Jak Desperados ma się do Shadow-a? Podobnie? Shadow mnie troche znudził a z kolei Commandosy ddo tej pory mnie jarają.