Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

koso

Zg(Red.)
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez koso

  1. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Tak, widząc Jina biegnącego z pandą od razu wiedziałem, że nie biegnie do Sun. Nie żebym był jakiś ponadprzeciętnie sprytny, sądziłem że większość tak pomyśli Oczywiście nie wiedziałem, że Jin "nie żyje" - bardziej sądziłem, że para się rozstała, a Sun wzdycha do innego Jina. To wszystko jest nieco zbyt proste jak na Losta i byłoby ciekawie, gdyby faktycznie historia Sun stanowiła ff, a wątek Jina - fb. Na korzyść tej teorii świadczy fakt, że Jin biega sobie po mieście swobodnie, nikt go nie poznaje itd., jakby nie bał się, że ktoś rozpozna ofiarę katastrofy lotniczej. Na niekorzyść - 2 miesiące małżeństwa (może amnezja?), które wg naszej wiedzy musiały nastąpić jednak po powrocie z wyspy.
  2. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Nie bardzo rozumiem, ale wątek jest złożony dość klarownie i przejrzyście - zbyt klarowanie i przejrzyście, by nie spodziewać się oczywistego twista. W tym wypadku łatwo było wytypować, jak się to skończy. Inaczej niż np. jeśli chodzi o zleceniodawcę Sayida, bo tu można było mieć kilka wariantów. A jeśli Sun rodzi, a Jin biegnie z pandą, to byłoby bardzo nielostowo, gdyby wszystko skończyło się happy endem - mielibyśmy najżałośniejszy odcinek w serii, proste.
  3. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Ej, trochę pomyślunku :] Jin był już w drodze do szpitala, zanim Sun powiedziała lekarzom, kogo mają zawiadomić - wniosek z tego prosty i nie wiem, jak ktoś mógł się czuć zaskoczony końcówką W efekcie dostaliśmy najbardziej przewidywalny odcinek w sezonie - wygląda jakby nakręcił go jakiś głupawy adept szkoły filmowej, bo twista spieprzył potwornie. Zresztą nawet gdyby warsztatowo nie nawalił, bo finału można się było spodziewać - końcówki odcinków z reguły zaskakują, a tu rozwiązanie nasuwało się samo. Ten odcinek był też dziwny o tyle, że do bólu dosłowny - kapitan zgrabnie wyłożył na ławę kilka tajemnic. Niby to dobrze, ale jak na Losta nietypowo. Aha, no i zabawny epizodzik Zoe Bell (panienki, która czyta książki do góry nogami i lubi nurkować), znanej z Death Proofa i dublowania Umy Thurman. Co ciekawe, w 5. epizodzie jako guest star pojawił Fisher Stevens (Minkowski) - szczerze mówiąc bałem się, że zagości w serialu na dłużej. Ta podła psia mordka psuje każdy film, w którym się pojawia, a dzięki niemu "Hakerzy" są uznawani za film kultowy tylko w nielicznych kręgach. Booing.
  4. koso odpowiedział(a) na Hela temat w Seriale
    Ahaha, obejrzałem właśnie odcinek 2x4 - Bonnie kosząca z shotguna elitarną jednostkę Ravenwood powinna zgarnąć jakąś statuetkę Szkoda, bo drugi sezon ma potencjał i fajnie się rozkręca, a ta akcja ośmieszyła scenarzystów kompletnie.
  5. koso odpowiedział(a) na Sephirath temat w Subforum FIFY
    Tez tego nie zrobilem, natomiast wynika to chyba z bledu w polskim tlumaczeniu. Sprobuj zmienic zawodnikow wlasnie po tej 85. minucie i wtedy strzelic - moze zadziala (daj znac czy faktycznie tak jest ).
  6. Ktoś poddaje w wątpliwość sprawę sądową, która początek ma na forum internetowym - pewnie nie wie, że ogromna liczba podobnych spraw przewijających się przez wymiar sprawiedliwość wynika z oskarżeń słownych, bez dowodów w postaci papieru czy pisma. Tu dopiero jest pole do popisu dla prawników, bo raczej trudno takie rzeczy udowodnić. To, że pismo jest luźne, a forum zabawne, nie oznacza że jest tu przyzwolenie na wszystko. PE to największe i najstarsze pismo o grach na rynku, od ponad 10 lat pracuje na zaufanie Czytelników. Jeśli ozzy-ileś-tam w jakikolwiek sposób próbuje to podważyć, trudno się dziwić, że redakcja zrobi wszystko, by sprawę rozwikłać. Osobiście nie chciałbym, żeby na autorach pisma, które czytam, ciążyły jakiekolwiek podejrzenia o nierzetelność czy nieuczciwość. Wydawnictwo każdego szanującego się pisma zrobiłoby dokładnie tak samo. Przyznam, że początkowo myślałem, że to ktoś skopiował mój artykuł z magazynu i zamieścił gdzieś na stronie internetowej, ale skoro ozzy-ileś-tam twierdzi, że czytał go miesiąc temu, ten wariant trzeba wykluczyć. Możemy czuć się dziwnie, że dorosłego (według metryki) człowieka musimy uczyć dorosłości i odpowiedzialności za słowa, ale to już nie nasz problem.
  7. Wybacz, założyłem sobie że 24-letnia osoba jest bardziej rozgarnięta i umie czytać ze zrozumieniem. Wywiad jest podpisany moją ksywką, zatem od początku do końca jest mój. Po to podpisuje się teksty w prasie, żeby było wiadomo, czyjego są autorstwa - najwyraźniej wszyscy poza Tobą wiedzą, że tak to działa. Jeśli wywiad jest "wydrukowany w niezmienionej formie" (Twoje słowa), nie będziesz miał problemów żeby go znaleźć w internecie dzięki wyszukiwarce - zgadza się? Zatem czekam, bo etykietka szczekającego psiaka zacznie Cię prędzej czy później uwierać. Trzeba umieć udowadniać oszczerstwa.
  8. Strasznie wiarygodne. Myślę, że gdybym napisał, że widziałem jak puka Cię Ronald McDonald, byłbym podobnie wiarygodny No i też nie umiem już znaleźć linka do zdjęcia. Litosci, ile Ty masz lat? Włóż swoje zdjecie do cukiernicy to bedziesz dzieci straszyl a nie robisz z siebie Johna Rambo LOL. Rzucasz sobie beztrosko oskarżeniem, nie umiesz go nawet odowodnić i myślisz że Ci przyklasnę? Podważasz moją rzetelność i wiarygodność, po czym płaczesz, bo mi się to nie podoba? Wielkiego wyboru nie pozostawiasz :]
  9. Może i tak Diabeu, ale idea była taka, żeby pytania w większości pochodziły z forum. Ja je tylko zadałem. Tak naprawdę więc użytkownik ozzy69 uderza nie tylko we mnie, ale i wszystkich forumowiczów, którzy te pytania zadawali - bardzo ładnie, jednym ruchem narobić sobie tylko wrogów :]
  10. koso odpowiedział(a) na ashka temat w Nintendo DS
  11. To swoją drogą Szanuję krytykę, komentarze i opinie, ale jeśli pojawiają się oskarżenia, zabawa się kończy i sprawę trzeba wyjaśnić.
  12. Czekam na linka. Podoba mi się naiwna wiara w to, że Microsoft na podobne pytania w każdym wywiadzie odpowiada w inny sposób. Nie zdziwiłbym się, gdyby część wypowiedzi faktycznie się powtarzała z tym, co "gdzieś kiedyś" się ukazało. Każda szanująca się firma ma gotowe szablony odpowiedzi na określone zagadnienia, nazywa się to Q'n'A. Dlatego jeśli nie wycofasz się z tego kretyńskiego zarzutu, spotkamy się w mniej przyjemnym miejscu niż forum PE, możesz być pewien.
  13. koso odpowiedział(a) na Sephirath temat w Subforum FIFY
    Myślę że na większość problemów bywalcy forum znają odpowiedź, ale ułatw im zadanie i znajdź na klawiaturze przecinek i kropkę. Po czym wyedytuj posta - taka prośba, by żyło się lepiej. Wszystkim
  14. koso odpowiedział(a) na crisscross temat w Xbox 360
    Teraz powinienem wkleić gołą d.upę i napisać, że to może być jedna z subbossek w BioShock 2. Wiarygodność byłaby porównywalna, zwłaszcza że dziewczyna budziłaby uczucia tak jak Little Sister, więc byłby pretekst Sequel BioShock 2 zapowiada się jako spora próba wyobraźni twórców. Prequel odbywający się w Rapture czy sequel gdziekolwiek indziej? Pierwsze rozwiązanie wymuszałoby mniej akcji i bardziej przygodowy charakter. Drugi wariant jest ryzykowny z wielu powodów... Pewne jest, że B2 nie będzie tak świeży, oryginalny i pomysłowy. Takie genialne dzieła rzadko zdarzają się kilka razy w skali jednej serii. Popuszczając wodze wyobraźni - w latach 60. szalony naukowiec przejmuje paryski Luwr, otacza go nieprzekraczalną barierą, a w muzeum reintepretuje dzieła światowej sławy malarzy, tworząc własną rzeczywistość. Tadam!
  15. koso odpowiedział(a) na crisscross temat w Xbox 360
    A gdzie jest napisane, że to artworki z BioShock 2?
  16. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Dlaczego, dla mnie największa tajemnica Losta to lokacja toalety. Nigdy jej nie pokazali, nie dali choćby jednej wskazówki... Może w szóstym sezonie? No i podejrzane jest, skąd kobiety biorą tyle maszynek do golenia. Myślę że schowek z pieniędzmi Bena ma z tym coś wspólnego.
  17. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Fan serialu powinien łyknąć, ale na pewno nie za 150-200 złotych... Pęka w jeden wieczór, więc optymalnie byłoby pożyczyć. Albo kupić i zaraz potem sprzedać z niewielką stratą Interesujące jest w zasadzie jedynie zakończenie (naprawdę dające do myślenia), no i fakt, że można zwiedzić wiele lokacji znanych z serialu. I natrafić na kilka interesujących smaczków.
  18. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Już wiadomo - przynajmniej dla osób które miały szczęście/nieszczęście zagrać w grę Lost: Via Domus Ona rzuca na ten wątek więcej światła.
  19. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Juz wiadomo o czym bedzie 5 i 6 sezon (sami tworcy wyjasnili), wiec i ff mozna umiejscowic w czasie.
  20. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Aha, a propos mojej ostatniej wypowiedzi ujętej w spoilerze - właśnie sobie przypomniałem... Wiemy wreszcie,
  21. koso odpowiedział(a) na ogqozo temat w Archiwum
    Taa, love scenka świetna, co nie zmienia faktu, że flashbacki to najgorsze z tych desmondowych (inna sprawa, że Desmond miał je zdecydowanie najlepiej zrealizowane ze wszystkich). Odcinek trochę wyjaśnia, ale mnie zastanawia, jakie znaczenie ma Co zaś się tyczy wcześniejszego odcinka - "oficjalny komunikat" o wydarzeniach na wyspie, który pada z ust Jacka, daje do myślenia w kontekście tego sezonu. Do czego tam musi dojść, huh.
  22. koso odpowiedział(a) na MeL temat w PS3
    Nie wiem jaki to scenariusz, ale jeśli wartość gry oceniasz po nocie wystawionej przez IGN, to masz ciekawy system Proponuję spróbować zagrać samemu.
  23. koso odpowiedział(a) na Yaxa temat w Kącik RPG
    Ciągniesz mnie za język, bo niby chciałbyś kupić ode mnie Lost Odyssey, a potem biegniesz z info na forum ;] Aaa, nie wiesz co to review code To prasowa wersja gry, która trafia potem do sprzedaży. W 1 na 100 przypadków zachodzą jakieś zmiany, wprowadzane na ostatnią chwilę. Najwyraźniej tak będzie w tym przypadku, więc na pewno o tym napiszemy. Smutny zabieg ze strony wydawcy - wysłać do mediów wersję do recenzji różniącą się od tej, która miesiąc później ląduje w sklepach... Jeśli więc errata, to ocena w dół, za fuszerkę :]
  24. koso odpowiedział(a) na Yaxa temat w Kącik RPG
    Czyli jak ma być? Polskie napisy czy zostaje po angielsku? Jest jakies konkretne info? Źle zacytowany fragment. Lost Odyssey nie będzie po polsku.
  25. koso odpowiedział(a) na Texz temat w Xbox 360
    No właśnie na offline filtra nie ma. W każdym razie póki co nawet przy max. rozpędzie nie dolatuję do obręczy (do tej, do której trzeba się wybijać z hopki w hangarze), więc ponabijam trochę wyścigów, zgarnę furki i spróbuję czymś mocniejszym. Zresztą to i tak nie irytuje tak bardzo, jak np. jedna brakująca barierka

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.