Oglądam na bieżąco, do końca zostały już tylko 2 epizody i całość ocenię dopiero po nich w zależności w jakim kierunku to pójdzie. Na razie jest dobrze, a Jon Hamm gra tu swoją drugą najlepszą rolę po Mad Men i mógłby być liderem Konfederacji. Pozostali też sobie radzą. Są nawiązania do filmowego Fargo i innych filmów Coenów, ale na razie nie wyłapałem połączeń z poprzednimi sezonami, a do tej pory zawsze jakieś były.
Niestety nikt nie robi napisów, więc zostają angielskie, ewentualnie można sobie samemu wrzucić w translator.