Zwyrodnialec

GOW3 na chaosie (jestem przy Herkulesie), poza tym masa chodzonych bitek na MAME z nieśmiertelnym Final Fight na czele.

Isaac wygląda jak Shepard z ME (ten standardowy), czyli rzeczywiście nijak. Ale i tak nie trzeba go zbyt często oglądać (pewnie tylko na scenkach), więc nie jest źle.

LOL. Śmieszne jest to, że ludzie piszą jaki to niby jest rewelacyjny ten MGS4, a nagle czekają na trofea, bo nie mogą znaleźć motywacji, by ponownie w to "zagrać" (a raczej oglądać jak samo się gra). Edit: Za samo oglądanie powinna być platyna, bo to katorga.

Zes sie uczepil jak wsza lonowa pi.z.dy cyganki a przeciez Kali tez by dal 9 pewnie tylko by lepiej napisal, wiec co cie boli? Od Kaliego 9 trzeba by odjąć minimum jedną ocenę, a tak przynajmniej wiem, że gra na serio jest dobra. Bo Amer byle gównem z tego co widzę po jego reckach/3 groszówkach się nie jara (MOH/COD Black Ops itd). Dokładnie, na szczęście tego nie ma.

Taaa i na stronę pisałby o dupach z MK. Ściera już dawno powinien podsyłać mu do recenzji same crapy, to może bardziej krytycznie oceniałby gry.

DLC kontynuują dalej historię z oryginału.

Akcja tagowa Reptile'a z Cage'm zajebista.

No i dobrze, Amer do gier podchodzi zdecydowanie bardziej krytycznie. Kaliemu podoba się każda gra, więc nic nowego bym nie przeczytał.

Odpaliłem sobie najlepsze automatowe beat'em upy (Final Fight, Caddilacs & Dinosaurs, Punisjer, Aliens vs Predator, Double Dragon itd) i wszystkie inne gry poszły w odstawkę, choćby ledwo co rozpoczęty Assassin's Creed Brotherhood. Fabuła tam w zasadzie nie istnieje i głownie opiera się na schemacie idź wszystkim obij mordy i odbij laskę/uratuj świat etc. A mimo to grywalność jest zajebista. To mnie cieszy, natomiast złości, że w tych czasach gatunek jest trupem. Jedyne w miarę dobre gry jakie się pojawiły w ostatnich latach to Mortal Kombat Shaolin Monks, The Warriors od Rockstar i Shank (w dystrybucji cyfrowej).

A Benitez do Chelsea za Ancelottiego.

Jak chcesz, to masz hinta jak sobie poradzić

Najlepsze dialogi z pierwszego RE. Wszystkie bez wyjątku to rodzyny, zresztą miano najgorzej zdubbingowanej gry w ogóle nie jest przypadkiem. http://www.youtube.com/watch?v=a41TAy7RfVI&feature=related

Chloe niezła. Bayonetta też wporzo. Ale wygrywa Ezio, jakiś krasnal (na oko 160cm) w za dużych butach.

Za duży. Na prawdę lepiej samemu to zobaczyć ;] Będzie się działo...tyle powiem No trudno się nie zgodzić, o ile gra idealna na pewno nie jest, tak kilku genialnych scen nie można grze odmówić. Słupek, jak już w tym momencie miałeś problem, to zacznij na normal kiedy jeszcze jesteś tak blisko. Bo dalej będą cięższe momenty od tego z . Podstawą jest tutaj cover, bez tego nie ma szans przeżyć. W starciu z Thompsonem, czy magnum Vito nie przeżyje nawet 2 sekund.

Np tutaj jest. http://www.trmk.org/forums/showthread.php/13851-New-Scans-of-Sindel-Kratos-Ermac-Sonya-Jax-Johnny-Cage!!! I tu. http://mortalkombatonline.com/ http://boards.ign.com/mortal_kombat/b6027/198632265/p1/?24

Schizowe sceny są niezłe. Oprawa to taki ulepszony DS1, co głównie widać po jeszcze lepszym oświetleniu. No i co cieszy najbardziej, to nie pokpili tutaj sprawy z bronią. Teraz każda jest nieźle zbalansowana. Dobra jest tez walka z tym takim bossem, gdzie łapie nas za kończynę i trzeba w innej pozycji strzelać w czuły punkt. Jest też trochę latania, ale to na szczęście krótki przerywnik i tylko żal, że demo ucina się akurat w takim momencie.

A na youtube można było obejrzeć skany.

Combo Kung Lao niezłe, oby dało się więcej takich akcji wykonać.

Cieszy wstępna ocena dla MK, oby taka już została, albo jeszcze wyższa. ;]

Bayonetta - świetne rozwinięcie idei z DMC, dostałem grę znacznie lepszą niż myślałem. Klimat mocno kiczowaty, ale rozgrywka nadrabia resztę.

Paradoksalnie największym rozczarowaniem był dla mnie God Of War 3 (moja gra roku). Oczekiwałem gry na 10, dostałem na 9+. ;] Miałem chyba zbyt wygórowane oczekiwania i chciałem mocnego pierdolnięcia na zakończenie serii. Zabrakło mi przede wszystkim konkretnych walk z tytanami, zostali potraktowani po macoszemu. Co najlepiej obrazuje ostatnia walka, czy z tym tytanem, który poturbował Heliosa. A przecież potencjał był ogromny (walka z Kronosem jest genialna). Do tego niektóre lokacje nie były zbyt ciekawe, jednak gra i tak mi się podoba. Jeszcze Mafia 2, fajna mafijna opowieść z mocnym klimatem, świetnymi misjami i wyrazistymi postaciami, ale za krótka i pocięta. Tutaj również potencjał był ogromny, a dostałem tylko bardzo dobrą grę (8+/10).

3 naraz jebnął. Na drugim screenie Batman chyba dostanie rurą po plecach.

Ja tam chętnie poczekam. Najważniejsze, że gra będzie. Bo gangsterski klimat, to oni potrafią oddać idealnie.

4 str. No to grubo, myślałem, że będą dwie. ;]

Pierwsza totalne dno. Jakiś wojak z kawałkiem szmaty, beznadziejny klon Fishera, czy innego przydupasa z COD/MOH/BF. Mogą się tym podniecać tylko fani strzelanek. 1/10 Druga rewelacyjna. Sub-Zero z łapą jakiej pozazdrościłby nawet ten łysy pan z tyłu i właśnie Kratos z miną "zajebię ci!". Do tego w tle kultowe Living Forest. Oczywiście mogło być lepiej, np bez tego różu, ale i tak jest zajebongo. 10/10