
Treść opublikowana przez Boomcio
-
Warhammer 40,000: Space Marine 2
Po "recenzji" Mazzeo sam nabrałem ochotę to ograć, ale teraz w kolejce dogma 2 i dead rising.
-
Zakupy growe!
I tak śmieszą Poczekaj z miesiąc.
-
Zakupy growe!
Ceny gier nintendo zawsze śmieszą.
-
Battlefield 2025
Po ostatnich wypierdach ciężko im zaufać.
-
Snow*Runner
Wtedy tak i to mocno. Ale nawet jak chwilowo nie gram w SR to uważam, że dlc trzeba kupować i wspierać tych wspaniałych ludzi tworzących go i rozbudowujących
-
Snow*Runner
Ja ostatniego dlc nie kupiłem jeszcze, a każde poprzednie mocno rozgrzebane.
- The Grand Tour
-
Gry planszowe
Nie masz tam nic do malowania.
-
Call of Duty: Black Ops 6
Kilka meczyków i mocno złapało za torbę. Brakuje taktycznej postawy z bronią, ale są inne rzeczy. Stary, dobry Black Ops wraca, panowie i nieistniejące na forum panie.
- OFFTOPIC
- Dwa pedały
-
Star Wars: Outlaws
Solidna gierka, bawię się świetnie. Klimat można kroić blasterem. Elementy skradankowe wyjęte z gry takiej 6/10, ale reszta dobrze śmiga.
-
Odżywki, Gainery itp.
Dokładnie. Tylko Olimp chlopacy.
- Nobody Wants to Die
-
-==Pochwalcie się :)==-
Okej, dzięki za info. W takim razie odpuszczam do "kiedyś".
-
InZoi - symulator życia
Taka gierka - popróbować i przekonać się, czy "kliknie" czy nie. Jak zassa to się pogra wtedy, a jak nie to totalnie odbije.
-
RoadCraft
Ograj se najpierw wersję z ps3 Czyli nadciąga to, na co czekał każdy fan gier od Sabera. Mokre sny lubią się spełniać.
-
Miasma Chronicles gra od twórców Mutant Year Zero
Te postaci już bez charyzmy tak trochę w odniesieniu do Mutaka. Kaczka i Łoś Superktoś, oraz pozostali bohaterowie robili klimat. Miasmę ocenił bym ze dwa oczka wyżej, gdyby nie wyszedł Mutant. Czyli ocenił bym na 12
-
Steam Deck
U mnie podobnie, gry premierowe na konsolach, a indyki, drobnica i starocie - zwłaszcza w podróży - na stimdeku. Ostatnio Tetris Effect leci, ktorego by mi się na dużym tv nie chciało. Wyjątek to może Dredge, ale to gra mega relaxacyjna i kiedyś odpaliłem sobie na ixie i tak już zostało.
- Produkty z Biedronki
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
"Horyzont. Rozdział 1". Fajnie się oglądało, ale do kina to chyba niepotrzebnie trafiło, bo widać że to nie jest odrębny film, tylko część trylogii. Dlatego jest to w sumie kilka dopiero co napoczętych historii, które będą rozwijane. Całość ponad 2 godziny, długie, powolne kadry, ładne miejscówki. Zajebisty Kostner, to bez dyskusji. Sporo znanych twarzy z produkcji Sheridana. I tyle. Czy czekam na kontynuację? Tak, zdecydowanie. Zauważam ostatnio niefajny trend, a mianowicie: ta część kończy się gigantycznym jak dla mnie spojlerem -zarysem kontynuacji, (która już jest nakręcona tak na marginesie). Podsumowując: kawał dobrego kina w klimacie westernu z mocno zarysowanymi charakterami, twardymi kombojami i jeszcze twardszymi, złymi indianerami, dzikimi niczym Pupcio po odebraniu zasiłku dla bezrobotnych. Seans do kina na pewno nie, na dużym tv (obowiązkowo oled :D) z dobrym nagłośnieniem - taak!
-
OFFTOPIC
Zrób sb konkretną przerwę od aktywności. Tak ze 3 tygodnie chociaż (z suplami regenerującymi). Ja od lipca zwalniam, w sierpniu totalnie wyhamowuję, we wrześniu pauzuje, od października się rozkręcam i następnie mam kilka fajnych miesięcy treningowych z króciótkimi pauzami na zmianę planu treningowego i ew diety.
-
Mutant Year Zero: Road to Eden
Zależy od gry. Niektóre w odniesieniu do Mutanta są biedniejsze, inne bogatsze w mechaniki, ale chyba żadna nie dorównuje klimatem.
-
Chernobylite 2: Exclusion Zone
Nie tak do końca. Poza tym te huby miejscówki, powtarzalność... oraz wiele innych elementów sprawiało, że to średniak. Taki cudak, który chciał być kilkoma gatunkami naraz, a był jak pisałem. Oby dwójka coś zmieniła w tej materii, chociaż póki co nic nie wróży sukcesu.
-
Chernobylite 2: Exclusion Zone
Jedynka była i jest grą trudną do zdefiniowana i w sumie do końca nie wiadomo czym była i nadal jest.