Treść opublikowana przez Boomcio
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
No ale po co ten spojler mr mazzi?
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Nadal trzyma poziom mimo miałkiej fabułki.
-
Wycieczka do Japonii
Może to smutek egzystencjalny, że do Polszy trza wracać.
- Produkty z Biedronki
-
Atomic Heart
Tak, to żołnierze zabijający i gwałcący cywilów w wolnych chwilach klepią kod gry i nie nalezy jej pod żadnym pozorem wspierać odpaleniem w GP, czy już nie daj boziu kupować. A zawarte w niej podprogowe przekazy sprawią, że gracze po krótkiej rozgrywce kupią na allegro i założą ruskie onuce i ruszą zabijać.
-
Wycieczka do Japonii
Faktycznie jakieś smutne te chłopoki. Ten drugi to creatin frik?
-
Fallout 76
Mogłby wyjść patch do f76 taki z prawdziwego zdarzenia. Chociażby za te 240 zeta wydane na premierę, ale z drugiej strony przecież ta gra i tak mi nieźle dostarczyła bawiłem się dziesiątki godzin zacnie. Inni podepną pod tą kategorię elexy i inne średnie gry, więc uważaj czego sb życzysz.
-
Zdjęcia naszych aut
Dla ojca rydzyka? Nie wydajesz się bezdomny, a to nie Maybach
-
Kawa
Mleczko w kawie, zwłaszcza w biurze?! Nigdy nie wiesz, kiedy ktoś jebnie spust właśnie do twojego kubka.
-
Fallout 76
Minusowaleś w zakupach growych, jak kupiłem na premierę, więc Nie. I oby nikt inny Ech, wtedy z 30 minusów dostałem i wszystkich pamiętam.
-
Pan Złota Rączka - czyli, co dziś zmąciłeś?
Kurfa a konsolę to ty czasem włączasz? Starą klepniesz po tyłku? Czy tylko dyżur z dziatwą, sprzątanie i konserwacja w ramach odpoczynku?
-
Pan Złota Rączka - czyli, co dziś zmąciłeś?
Słuchajta majstra.
-
EXTREME PARTY 2022!
Możesz iść jako moja osoba towarzysząca Wtedy nikt cię nie dotknie. No, chyba że ja
-
EXTREME PARTY 2022!
Jedna striptizerka na tysiące wygłodniałych, pryszczatych graczy?
-
Zakupy growe!
Może chciał jej wcisnąć ps5, które zalegają na magazynie w zestawie z god of war za 3400.
-
Zakupy growe!
Każdy z nich ma swoją kopię
- God of War: Ragnarok
-
Zakupy growe!
-
Jaki masz backlog?
Gratuluję silnej woli.
-
Silnik forum 3.0
Ja właśnie zmieniłem skina i działa legancko, a miałem identyko.
- NETFLIX
-
Atomic Heart
A później pudrowanie trupa i po 2 latach będzie legancko.
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Mnie się zajebiście ogrywa meczyki i w zasadzie poza kamperiadą i biegaczami z rpg nie mam zastrzeń. Dodatki jak wyjdą zapewne łykam w ciemno. Gra się tak dobrze, jak w MW z 2019.
-
Mount & Blade Bannerlord
Dokładnie tak jest; obaj macie rację. Grafa poniżej przeciętnej, ale mimo to rozgrywka diabelnie wciąga i poprzez zaimplementowaną tu mnogość naprawdę dobrych mechanik chce się grać; szczególnie bitwy i pomniejsze konflikty rozwiązywane w polach mają w sobie to coś, gdzie można wykazać się zmysłem stratega. Pomimo niezłego podłoża nie ma tu też grindowania rodem z ubigierek. Z resztą, wiele dobrych gier rpg miało słabą grafikę
-
Mount & Blade Bannerlord
Kilkanaście godzin w grze poleciało. Pierwsze wrażenia po "załapaniu sporej ilości mechanik": Graficznie średniutko. Ale gram w trybie wydajności przy 60fps. Nie sprawdzałem jeszcze trybu jakości. W ruchu, podczas scen batalistycznych jest bardzo spoko. To szczególny rodzaj gry. Masa uproszczeń, ale takich dobrych, staroszkolnych. Czasem mam wrażenie, jakbym grał w tekstówkę na Spectrum plus. Opisy po wejściu do miasta objaśniają aktualną sytuację. Ogromna mapa praktycznie od początku (po prologu) jest dostępna, a na niej zróżnicowane miejscówki: od północnych śnieżnych gór, po krańce pustynne i żyzne obszary centralne, czy wybrzeża z wioskami rybackimi. Wiele królestw, mocarstw, miast i wsi. Handel, układy, przyjaźnie, sojusze, waśnie, walki. Masa broni i ubrań, rodzajów i elementów zbroi, ogrom możliwości rozwoju postaci. Idziesz w broń jednoręczną, dwuręczną, drzewcową, miotaną, kuszę, łuk. Budowanie maszyn oblężniczych. Stale rosnąca armia, aktualnie mam 60 wyszkolonych w różnych dziedzinach żołdaków; piechurzy, kawaleria, łucznicy, ciężko uzbrojeni, pikinierzy itp. Rozstawiasz sb ich podczas walki wedle uznania - dowolnie skonfigurowane grupy, ale sam też robisz mieczem i toporem w bojowym zgiełku. Jedna z moich dobrych taktyk, (gdzieś podpatrzona) to taka, gdzie ustawiliśmy się na wzgòrzu przeciwko liczebniejszej grupie bandytów nękających okoliczne wioski. Łucznicy, których miałem najmniej stali na samym szczycie wzgórza. Kawałek przed nimi piechota utworzyła mur tarcz. Na prawej flance czekała na sygnał druga grupa piechoty, ok 12 ludzi. Czekaliśmy, a przeciwnicy szturmem pod górę biegli do naszych szeregów. Naprawdę spora grupa oberwańców z widłami i pikami, czyli trudnych dla piechurów z mieczami i siekierami. Wydałem rozkaz łucznikom. Pozostali czekali. Na odcinku ok 200 jardów łucznicy mocno osłabili agresorów. Wtedy piechurzy przed nimi ruszyli szarżą. Utworzyli jeden z wielu możliwych - szereg w kształcie klina. Zanim wbili się w grupę ja w pełnym galopie z włócznią przedarłem się przez ich szeregi. Kilku ostatnich zrzuciło mnie z konia podcinając mu nogi, zebrałem się z ziemi i zacząłem robić mieczem na prawo i lewo osłaniając się tarczą przez chaotycznymi razami oponentów. Poszedł rozkaz ataku pozostałej grupy(3) z prawej flanki. Chłopaki wbiły się z okrzykami bojowymi. Nie było co zbierać. To znaczy było, bo lootu od groma i kilku jeńców na handel, lub wymianę. Są też walki na arenach. Mocno klimatyczne i kojarzące się z "Shadow of Rome". . .