-
Content Count
7592 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
15
Wredny last won the day on January 13
Wredny had the most liked content!
Community Reputation
4728 Diamentowy PiesAbout Wredny
- Currently Viewing Forums Index
- Birthday 10/19/1980
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Skąd:
Bronxowo :)
-
Zainteresowania:
Gry video, muzyka, film, sport, kobiety... niekoniecznie w tej kolejności :)
-
GamerTag:
Wreddny
-
PSN ID:
Wreddny
Recent Profile Visitors
3204 profile views
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Wredny replied to Figuś's topic in Xbox Series X|S
Pudełko nic nie da, bo z MS Store pobierze Ci jedyną obecną tam wersję, czyli po angielsku. A odnośnie Future Soldier - piszesz o Ghost Recon? Cudowna gra Pamiętam, jak kupiłem ją "z braku laku" - byłem w sklepiku, nie było nic interesującego, więc wziąłem to, mimo że trailery mnie nie robiły (ostatnio tak samo miałem z Control). Kurde, tak mnie wciągnęło, że wbiłem platynkę, a później jeszcze 100% z DLC. Świetny, klimatyczny singiel i jedno z lepszych multi, w jakie w życiu grałem. -
To niezłe ch#je z tego nacona W takim razie kupię nówkę na PS5, niech chłopaki z Frogwares mają
- 30 replies
-
- lovecraft
- cthulhu bez cthulhu
-
(and 1 more)
Tagged with:
-
Ech... Z jednej strony może to być fajna zabawa, bo o ile nie rozumiem fenomenu takich gier (w sensie opartych tylko na tym, to powinna być jedynie opcja w menu), tak uniwersum Aliena idealnie nadaje się pod taki 4 player co-op shooter i to jeszcze w TPP, co mnie bardzo cieszy. Ale tak jak już wspomniałem - chciałbym grę z soczystym singlem, a to jedynie jako dodatek multi, a nie danie główne.
-
Heh, przez demko Outriders naszło mnie na powrót do Anthem i aktualnie sobie pogrywam. Kurde, to jest naprawdę fajna gierka i aż szkoda, że nie będą jej rozwijać. Tzn niby rozumiem, bo to i tak trup, więc szkoda marnować zasoby ludzkie i finansowe na coś, co się nigdy nie zwróci (mikrotransakcje w tej grze są koszmarnie przemyślane - nie ma opcji, żeby ktoś się na to złapał), ale tak czysto z punktu widzenia gracza, któremu sie nawet podoba to trochę żal W każdym razie po tych wszystkich patchach i update'ach to naprawdę kawał solidnego looter-shootera (teraz się tego sypie, aż miło) w
-
Ale jaki model jazdy czołgiem tam będzie, jak mają zarówno Criterion jak i Codemasters
-
Nie no to jest straszne i nie ma jak tego usprawiedliwić. Takie The Division ma open world i ledwo co loadingi przy jakichś podziemiach itp, nawet Anthem się ogarnęło i wyeliminowało większość loadingów, a tu takie coś - no siara fhooy.
-
He he, właśnie tak opisywałem ludziom Death Stranding, kiedy pytali o to, jakiego rodzaju jest to gra - "Jak MudRunner, tylko z fabułą, a zamiast ciężarówki Norman Reedus"
-
Heh, właśnie opisałeś moje dzisiejsze posiedzenie w MudRunner Na mapie Downhill został mi już tylko Hardcore do zaliczenia, więc najpierw cysterną odkryłem punkty widokowe, później z 20 minut głowiłem się, czemu nie mogę zamontować przyczepy z dźwigiem (okazało się, że za kabiną mam zamontowane koło zapasowe), a jak już się udało to pojechałem po drzewo, załadowałem, ale cała podróż wysuszyła bak i trzeba było znów przełączyć na cysternę, podjechać, dotankować i tak zleciała godzinka w gierce, a w sumie niczego w tym czasie nie dokonałem
-
Kurde, na PS2 miałem drugą część, z podtytułem Redemption - też była spoko Aż przez chwilę mnie naszło, żeby sobie na allegro znaleźć obydwie części (w sumie znalazłem), ale boję się podłączać PS2 do LG C9 - pewnie będzie mocno rozmazana kupa
-
No dla tej gry (oraz Soul Calibur) kupiłem Dreamcasta. Oprócz tego wiadomo - Sonic Adventure, Crazy Taxi, Jest Set Radio, Head Hunter, ale to właśnie przez Residenta i jego rzekomą, dreamcastową ekskluzywność (jak się później okazało - czasową) kupiłem "makarona".
-
Kuźwa, Panie, jak odpaliłem to pierwszy raz na Dreamcast'cie i zobaczyłem te w pełni trójwymiarowe lokacje, plus niesamowicie szczegółowe modele zombiaków to zbierałem szczękę z podłogi. Zajebista odsłona, jedna z moich ulubionych.
-
Już po demku? Bo na XSX nie może znaleźć serwerów OK, nieważne - trzeba było grę zamknąć i zacząć totalnie od oczątku, bo w takim tytule "always online" opcja Quick Resume powoduje problemy i gra się gubi.
-
To trochę przejebane, jak żona sama sobie wybiera, kiedy obchodzi Dzień Kobiet - ciężko wyczuć, kiedy kwiatek kupić
-
No proszę, a jednak się nawrócił i już nie tylko nawalanie go jara
-
Oho! Kolejne polskie studio będzie miało swoje 5 minut na reseterze