Treść opublikowana przez Sep
-
The Best of Ósma Generacja, ćwierćfinały.
Ale nudna jest na 8 generacja. Prawie zero wyrównanych pojedynków.
-
The Callisto Protocol
Zajebiscie to się prezentuje. Brakuje mi horrorów w kosmosie, a tutaj widać że będzie grubo
- Final Fantasy XVI
- NETFLIX
-
Predator Cinematic Universe
Coś czuje że ten film to będzie niezła parodia
-
The Best of Ósma Generacja, runda 2.
Szkoda tej Yakuzy 0, no ale specyficzna seria która nie ma aż tylu fanów by przejść daleko. Tak to w sumie bez niespodzianek jak dla mnie. No może poza HZD na którego zagłosowałem, ale miałem srogi dylemat bo z Obcym bawiłem się też świetnie. To był pojedynek równy z równym.
-
Cinema news
- HORROR
Odświeżyłem sobie po wielu, wielu latach Prince of Darkness (1987) Carpentera. Dobrze pamiętałem że nie jest to jakieś wybitny horror, ale początek jest konkretny. Otwierający, niepokojący motyw muzyczny, plus wstawki z bohaterami przedzielane napisami. Jest dobrze, ale z czasem robi się spokojnie, trochę sennie. Brakuje konkretnych scen gore, ogólnie jest ich tyle co kot napłakał. Ale klimat przez cały czas jest w czym zasługa też świetnej muzyki. Zakończenie też jest niczego sobie. Do tego Donald Pleasence jako ksiądz.- własnie ukonczyłem...
Lords of the Fallen - to chyba najprostszy soulslike w jakiego grałem. W sporo oczywiście nie grałem, ale to naprawdę była dość prosta i mało irytująca przeprawa. To znaczy żeby nie było, bossowie z pierwszej połowy gry potrafili mi zajść za skórę i do dwóch podchodziłem gdzieś po 15 razy, ale pod koniec już szedłem jak przecinak (ostatni boss padł za 2 razem, a dwóch jego poprzedników za pierwszym). Druga sprawa, to to że przez 3/4 gry biegałem z toporkiem który zdobyłem w początkowej fazie więc obrażenia zadawałem znikome. Dopiero pod koniec przerzuciłem się na miecz który kosił ostro. Poza tym lokację są dość małe w tej grze, a do tego występuje backtracking. Do tego bugi typu znikający głos. Coś sobie w tym roku dobieram gry które po rozpoczęciu mnie zupełnie nie wciągają. Tak też było i tu, zacząłem ale nie grałem z jakąś radością czy dużą chęcią. Skończone i odhaczone z listy. Ale drugi raz na pewno nie zagram.- Ekstraklasa + Puchar Polski
Puchar dla Rakowa. Lech pewnie znów skonczy sezon bez niczego- Constantine
Coraz mniej mnie dziwią takie newsy. Ale ten blackwashing w końcu minie.- własnie ukonczyłem...
Dead Rising 4 Frank's Big Package (ps4) - nie grałem w poprzednie części, odrzucały mnie misje na czas. A że ta część tego nie miała, i tanio można ją dostać to sobie kiedyś sprawiłem. Naszła mnie chęć by wreszcie zagrać i po 1,5 godziny miałem ochotę wyłączyć i zagrać w coś innego . No niby fajnie się eksterminuje dziesiątki, setki, tysiące zombie bronią, egzoszkieletem lub jakimś pojazdem, ale co z tego jak nic więcej tu nie ma. Nijaka fabuła i ciągle to samo. Nawet mi się nie chciało tych dodatków odpalać, bo i po co jak się męczyłem z podstawką.- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
I Arabia do kompletu. Akurat na mecz o honor- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
O tak Argentyna i Meksyk- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Kurwa jak słucham tego języka, to brzmi jak wypowiadanie wojny.- Cinema news
Jeden z idoli kina akcji z dzieciństwa i wczesnej młodości. Dzięki ci Bruce za te wszystkie role.- Reprezentacja Polski
Marzy mi się Argentyna w grupie.- Reprezentacja Polski
Teraz trafią w grupie na Ghane czy inna Kanadę i będzie nakręcanie się do listopada jakie to mamy szanse- Reprezentacja Polski
No Krychowiak teraz pokazał swój styl.- Reprezentacja Polski
To Zieliński gra w tym meczu. Dobrze wiedzieć. Raz się przydał- Reprezentacja Polski
Ciężko się na to patrzy.- Reprezentacja Polski
Zero jakichkolwiek oczekiwań. Jeden mecz, więc mogą zagrać tak asekuracyjnie żeby na karne i fartem przejść. Ale jak Szwedzi nas pierwsi napoczną to podejrzewam że pójdzie im z górki.- Valkyrie Elysium
Ale to biednie wygląda.- własnie ukonczyłem...
Inside - długo mi leżała na dysku, w końcu się za nią wziąłem i było warto. Lubie takie gry w smutnym, mrocznym klimacie. Do tego tytuł ma niezły twist. Krótka, ale zapadająca w pamięć przygoda. Far Cry 5 - ostatni FC w jakiego grałem to dodatek Blood Dragon i kupa czas od tego momentu minęła. Nie wiem czy to "magia"gier Ubisoftu czy moje zmęczenie tego typu grami, ale chciałem jak najszybciej skończyć ten tytuł. Znaczy fajnie się przejmowało posterunki, eliminując po cichu wszystkich, kilka misji fabularnych też dało radę, nawet spoko się jeździło autem po tych leśnych terenach, ale reszta ehh. Jak po raz kolejny dostaję w misji motyw "wytrzymaj aż nadleci helikopter/przyjadą posiłki", a napiera na mnie milion wrogów, to mi się ulewało. Ogólnie większość misji to lecimy przed siebie i strzelamy. SI wrogów jest słabe, walki z bossami też, gra jest zabugowana (raz autosave mi się zrobił na wieży jak z niej spadałem ). Do tego irytuje że kultyści pojawiają się dosłownie wszędzie, co często sprowadza się do tego że nie da się pogadać z postaciami dającymi misje, bo ci słysząc nad głową wrogi samolot przyjmują pozycje obronną i trzeba przeczekać aż zagrożenie mija. No i Joseph Seed z rodzinką, choć ciągle bredzą te swoje religijne kwestie, to jednak Vaas był dla mnie większym skurwielem. Może jeszcze kiedyś wrócę do tej serii, może za jakieś 5 lat, nie wcześniej.- Zakupy growe!
Premiera Elden Ring sprawiła że postanowiłem sobie sprawić trylogię Dark Souls i wreszcie się zmierzyć z tą serią. - HORROR