Figaro

nie, prosimy, rozwiń bo wyczuwam motzną bekę

@Czirex niestety skończył mi się akurat. Przepraszam, jak dla mnie pizza to w zasadzie właśnie placek z sosem i serem, a już na pewno nowojorska. Powiedz więc co według Ciebie byłoby kolejnym levelem, a wypróbuję.

Nie chciało mi się lecieć do Nowego Jorku w tę sobotę, to zrobiłem u siebie new york style pizzkę. Na zakwasie, hydracja na poziomie 68 procent, czas fermentacji jakieś 24 h. Na trzecim zdjęciu coś bardziej w stylu neapolitańskiej piccki. Nieskromnie przyznam, że jak na brak mięsa wyszły mega

jak mają pokazać Bayo 3 na third party Directcie?

W końcu i ja dołączam do królestwa

proponuję przestać już dzisiaj

Paolo, Ty się jarasz tymi nowymi Tomb Raiderami, ale to właśnie te stare miały ten ficzer łapania się krawędzi Tam każdy skok się liczył, piękne gierki W czwórce był bodajże taki etap z tym patentem.

jezu, to powinien być kurwa standard w platformerach typu Uncharted, że musisz kliknięciem złapać się krawędzi. Dodałoby to chociaż jakiejkolwiek stawki temu bezjajowemu i bezmózgiemu skakaniu. Sterowanie SotC nie jest idealne, ale ten aspekt jest świetny.

Ja zacząłem wczoraj wieczorem i bardzo fajne. Czuć ducha PS2 w dobrym słowa znaczeniu.

gorsze od jedynki, lepsze od reszty

to fajnie, ale potem zajmij się Valkyrią Chronicles.

Pączki na zakwasie z nadzieniem dulce de leche.

dwa posty i nikt nie wytłumaczył co to ;/ jak mało zajmuje to ściągnę, ładnie wygląda dobra, kolega dodał edyta, no jednak sniper elite to sobie odpuszczę

co to? czy to walking simulator?

Nie dziwota. Ja też.

.... ale?

Zgadza się. Zrobić po proste nowe IP, w innym settingu, może w jakimś bardziej abstrakcyjnym fantasy.

kurde, fanów xboxa pytać o abstrakcję fantasy i co to może znaczyć, jak u nich fantasy to Halo i Girsy ;/

zaimponowali mi, każdy ma własną opinię i grilują stanowskiego

abstrakcyjne fantasy to na pewno coś, co cieszy. szkoda że kolejna gra to armored core, a fakt, że gra jest na finishu developingu, a nie została jeszcze zapowiedziana, kieruje moje myśli, że wydawcą jest Nintendo znane z takich praktyk.

To ja myślałem że serial o Kenobim to miał być właśnie tym samograjem, którego nie da się popsuć.

Ten artstyle to doprawdy tragedia.

kurna nigdy nie widziałem Piratów, ale jedynkę chyba se ogarnę. Pewnie jest na Disney +.

nie wiem jak nie przeszkadzanie mi czarnoskórych aktorów w bajce star warsa łączyłoby się z 'kukoldztwem', ale to musi być jakaś tajemna wiedza prawaków z wykopu

Bo normalni ludzie tego nie zauważają, tylko szczury-gracze piwniczakowe