
Treść opublikowana przez Figaro
-
Odżywianie
bycie pociesznym figaro > bycie randomem
-
Resident Evil VII
panowie, jeśli chyba jestem blisko konfrontacji z żonką domu, to ile mi zostało do końca?
-
Kiszenie
to zależy od wielu czynników
-
Kiszenie
co za ku.rwa kozaq a z ciekawości jakiej koniec końców użyłeś soli? ja dziś otworzyłem słoik z rzodkiewką i idealnie wchodzi na kanapeczki
-
Odżywianie
Jako tako dobrze się odżywiam, ale po prostu uważam, że kiełki to trochę zapomniane dobro, którym fajnie się zainteresować. Poza tym hodowanie ich sprawia frajdę.
-
Odżywianie
ej, ej, ktoś tu chyba szuka guza
- Psy 3 (2020)
-
Odżywianie
a weź się udław nerkowcami jakimiś
-
Odżywianie
wow, to musi być chyba twój pięćsetny post typu "xdd" który nic nie wnosi
-
Odżywianie
To ciekawe. A ja myślałem, ze najpierw trzeba mieć okres wpie.rdalania bez ćwiczeń. A ma znaczenie makaron zwykły czy pełnoziarnisty?
-
Kiełki? Kiełki.
No i listonosz właśnie zapukał z paczką kiełek Tylko lucernę próbowałem (i polecam), a reszta to nowe horyzonty. Zaraz sobie otworzę książkę i poczytam.
-
Kiełki? Kiełki.
Masz rację, przepraszam.
-
PSX Extreme 270
Legancka okładka. Leci plusik.
-
Kiełki? Kiełki.
Jak jesteś ze wsi i masz kontakty z sonsiadami-rolnikami, to niekoniecznie A tak w temacie, to pończochy nylonowe są świetne do kiełków, moczysz i wieszasz nad zlewem. Wielu ludzi za granicą tak robi.
-
Odżywianie
dziękuję (choć nie chcę dodawać żadnych proszków itd) mam też akurat ochotę na taki dobry makaronik ze szpinakiem i kurczaczkiem
-
Odżywianie
Okej, jestem trochę szczypior, choć staram się jeść dosyć okej - owsianki z orzechami/owocami, dużo jajek, w miarę pożywne obiadki. Ale mimo tego jakoś nie mogę przytyć. Chciałbym trochę przytyć do końca lutego, a potem zacząć z tym ćwiczyć. Podajcie jakieś fajne zdrowe pomysły na dania, które pomogą mi przytyć.
-
Cyberpunk 2077
czy to twój pierwszy dzień w tym kraju
- Steam
- Steam
- Steam
-
Kiełki? Kiełki.
Ludzie ogólnie nauczyli się bać trzymania pożywienia poza lodówką. Okropne.
-
Kiełki? Kiełki.
No kupić najpierw schabik (z 12 zł za kilo), do tego przyprawy, prąd za piekarnik (xD), pomijając już czas - a potem na końcu wychodzi z 10 plastrów, jak nie kroisz cienko. No ale warto, dlatego w weekendzik spróbuję to powyżej.
-
Kiełki? Kiełki.
No to mam nowy projekt na nadchodzący weekend. Dzięki za linka. Ostatnio zamarynowałem schabika, upiekłem go, pokroiłem na plastry i zamroziłem w porcjach. I tak sobie je wyciągam. Ale nie ma co ukrywać, kosztowne to jest w porównaniu do prostego podejścia do lady i kupna paru plasterków krakowskiej.
-
Wrzuć screena
odpuść mu trochę, gościu ma alergię na orzechy
-
Kiełki? Kiełki.
To Twoje Zdjęcie? Wyglada jak seks.